Coubithe napisał(a):
Witam jestem tu nowa. Szukam odpowiedzi co pismo święte mówi o snach? Czy mogła do nas we śnie przyjść zmarli lub inne dobre duchy lub anioły?
Rok temu straciłam synka w 20 tygodniu ciazy. Zawsze bardzo chciałam by do mnie przyszedł we śnie.
Wczoraj miałam bardzo dziwne zjawisko. Spałam i obudzilam się bo czułam prawie fizyczna obecność kogoś kto się przytula do moich pleców i jego oddech na karku. Bałam się bardzo.... Obudzilo mnie to gdy tylko ta obecność poczułam.
Wiem że mi się to nie śniło... Nie wiem co myśleć. Bałam bardzo....chciałam odwrócić głowę lub siebie by zobaczyć kto lub co się przytula do mnie ale nie mogłam się ruszyć... Jakbym była nieruchoma. Zaczęłam się modlić i zasnęłam.
Nie wiem co myśleć... Szukam czegoś że nie zwariowalam.nie wiem czy to mój synek ...a ja mam wyrzuty że się tak bardzo go bałam
Dzieci po śmierci od razu udają się do nieba. Nie musisz się więc o Niego modlić, choć obowiązek nakazuje odprawić Mszę Świętą za jej dusze.
Jeżeli było tak jak piszesz, to Twoje dziecko Cię „odwiedziło” a właściwie spełniło Twe pragnienie.
Jak pisałem w „Czyściu”, Bóg czasami przychyla się do próśb dusz o odwiedzenie bliskich na ziemi aby ich pocieszyć, ostrzec lub prosić o pomoc. Zostałaś pocieszona, więc żyj jakby Twe dziecko nadal żyło - tyle, że w niebie.
Możesz być też spokojna - jest szczęśliwe i spotkacie się kiedyś pod warunkiem, że zachować czystość duchową do chwili Twej śmierci.
Na inne pytania niech odpowiedzą znający dobrze Pismo Święte.
Pozdrawiam