Czy katolik może zachorować na depresję?
| Autor |
Wiadomość |
|
Anonim (konto usunięte)
|
 Re: CZY KATOLIK MOŻE ZACHOROWAĆ NA DEPRESJĘ?
chwat napisał(a): wybrana napisał(a): chwat napisał(a): "Ty Alus nie poznałaś obrazu prawdziwego Boga, bo gdybyś Go poznała, to wiedziałabyś co mam na myśli i o czym piszę" - @wybrana, nie ponosi Ci czasami? A co miała oznaczać aluzja Alus - cytuję: Czyli wedle wybranej duchowni borykający sie z depresją są osobami nie wierzącymi.....Urban by Cię ochoczo poparł rozciągając tą diagnozę na wszystkich duchownych. Pisaliśmy na temat, czy wiara może być przyczyną depresji? Robienie aluzji to normalny sposób prowadzenia rozmowy. Wyrokowanie o niepoznaniu Boga przez kogoś, to nie rozmowa, tylko osądzanie kogoś. Jakim prawem i po co? A wyrokowanie przez Alus co do mojej osoby jest zgodne z jakim prawem i po co ? Proponuje by Alus przeczytała dokładnie moje posty i wyciągnęła jeszcze raz swoje wnioski wnioski - o czym pisałam. Ty chwat też spróbuj się z nimi zapoznać.
|
| Śr paź 12, 2016 22:47 |
|
|
|
 |
|
Anonim (konto usunięte)
|
 Re: CZY KATOLIK MOŻE ZACHOROWAĆ NA DEPRESJĘ?
wybrana napisał(a): Mogą być różne przyczyny depresji wśród ludzi świeckich i wśród duchownych, mogą być rożne jej podłoża, ale nie pewno nie wiara w Boga. To nie Bóg i wiara w Niego jest sprawcą depresji. Ani Bóg, ani wiara nie są sprawcami depresji, ale ani Bóg, ani wiara nie stanowią pancerza zabezpieczającego w 100% przed depresją. Depresja, podobnie jak wszystkie inne choroby od wieków trawiły ludzi, bo taka jest przypadłość tego ziemskiego świata.....od wieków pada niezmienne pytanie "dlaczego?" i od wieków ludzie wiedzą, że doczesność to "biedna ziemia, łez dolina".
|
| Cz paź 13, 2016 6:30 |
|
 |
|
andej
Dołączył(a): Wt sty 07, 2014 13:31 Posty: 3138
|
 Re: CZY KATOLIK MOŻE ZACHOROWAĆ NA DEPRESJĘ?
Każdy temat można sprowadzić do absurdu. Zwłaszcza, gdy rzuca się oskarżenia na osoby (rozmówców) i społeczności (Kościół). A nawet na budynki (kościół) - to już szczyt absurdu.
Tylko WYBRAŃCY BOGA wiedzą, co to jest PRAWDZIWA WIARA. Co to znaczy "prawdziwa wiara"? Czy nie jest to sugestia, że MOJA jest prawdziwa, a TWOJA jest FAŁSZYWA? Komuż Jezus dał prawo osądzania, jaka religia jest prawdziwa, a jaka nie? Prorokom i megalomanom?
Mam nadzieję, że mylę się w swoim odbiorze dyskusji.
Bo tak na prawdę, ważna jest GŁĘBOKA WIARA. Wiara, w której BÓG jest na pierwszym miejscu i całe życie jest podporządkowane samemu BOGU. Ale czy totalne postępowanie zgodne z WOLĄ BOŻĄ uwalnia od depresji? Czy czynniki zewnętrzne nie mogą do niej prowadzić? Czy ogrom zła z którym się stykamy, nie wspominając o przejawach nienawiści którymi epatują media, nie może doprowadzić do depresji spowodowanej bezsilną wściekłością na otaczające zło? Czy idealne postępowanie (jeśli możliwe) jest jak klapki na oczach?
I jeszcze jedno: Czy modlitwa Jezusa w Ogrójcu nie miała cech depresji? Oczywiście depresji Jego wyłącznie ludzkiej natury.
|
| Cz paź 13, 2016 11:12 |
|
|
|
 |
|
Anonim (konto usunięte)
|
 Re: CZY KATOLIK MOŻE ZACHOROWAĆ NA DEPRESJĘ?
|
| Cz paź 13, 2016 12:05 |
|
 |
|
Anonim (konto usunięte)
|
 Re: CZY KATOLIK MOŻE ZACHOROWAĆ NA DEPRESJĘ?
andej napisał(a): Bo tak na prawdę, ważna jest GŁĘBOKA WIARA. Tak, ważna i uzdrawiająca jest dla mnie wiara, w której "rzeczywistość Boża" nie znajduje sie tylko na zewnątrz mnie, i ja ją raz na jakiś czas odwiedzam, ale taka, w której przenika ona w głąb mojej istoty, tak że ja sama staję się mieszkaniem, czy "światynią" dla Boga .. Dopiero głęboka wiara jednoczy moja duszę z Bogiem i Jego rzeczywistością. Gdy chorowałam na depresję, odbierałam ból tego oddalenia od niej, ból tego duchowego osamotnienia czy "osierocenia" tak wyraźnie i dotkliwie, ze był on prawie nie do wytrzymania. Właściwie dopiero depresja uświadomiła mi to osierocenie i pozwoliła zrozumieć, na co już od lat cierpię.
|
| Cz paź 13, 2016 13:13 |
|
|
|
 |
|
zenon52
Dołączył(a): N lip 24, 2011 14:37 Posty: 440
|
 Re: CZY KATOLIK MOŻE ZACHOROWAĆ NA DEPRESJĘ?
a ja jestem wierzącym człowiekiem
|
| Cz paź 13, 2016 21:26 |
|
 |
|
Anonim (konto usunięte)
|
 Re: CZY KATOLIK MOŻE ZACHOROWAĆ NA DEPRESJĘ?
Alus napisał(a): wybrana napisał(a): Mogą być różne przyczyny depresji wśród ludzi świeckich i wśród duchownych, mogą być rożne jej podłoża, ale nie pewno nie wiara w Boga. To nie Bóg i wiara w Niego jest sprawcą depresji. Ani Bóg, ani wiara nie są sprawcami depresji, ale ani Bóg, ani wiara nie stanowią pancerza zabezpieczającego w 100% przed depresją. Depresja, podobnie jak wszystkie inne choroby od wieków trawiły ludzi, bo taka jest przypadłość tego ziemskiego świata.....od wieków pada niezmienne pytanie "dlaczego?" i od wieków ludzie wiedzą, że doczesność to "biedna ziemia, łez dolina". I tu się pięknie tobą zgadzam.
|
| Pt paź 14, 2016 15:52 |
|
 |
|
Anonim (konto usunięte)
|
 Re: CZY KATOLIK MOŻE ZACHOROWAĆ NA DEPRESJĘ?
chwat napisał(a): Myślę, że Jezus nie chciał żebyśmy chodzili i rozglądali się szukając tego Kościoła, tylko żebyśmy pomagali innym go znaleźć. Pewnie tak. Alus napisał(a): Przyczyną depresji między wielu przyczynami sa leki na nadciśnienie, nowotwory, gruźlicę. Zdecydowanie częściej na depresję zapadają ludzie chorzy - na chorobę wieńcową, cukrzycę, nowotwory, niedoczynność tarczycy, po udarze. mózgu. Tak, zgadza się.
|
| Pt paź 14, 2016 18:40 |
|
 |
|
andej
Dołączył(a): Wt sty 07, 2014 13:31 Posty: 3138
|
 Re: CZY KATOLIK MOŻE ZACHOROWAĆ NA DEPRESJĘ?
Maria-Magdalena napisał(a): chwat napisał(a): Myślę, że Jezus nie chciał żebyśmy chodzili i rozglądali się szukając tego Kościoła, tylko żebyśmy pomagali innym go znaleźć. Pewnie tak. Uważam, że Bóg oczekuje od nas BUDOWANIA Kościoła.
|
| So paź 15, 2016 9:40 |
|
 |
|
glejt
Dołączył(a): Pt lut 13, 2015 14:38 Posty: 624
|
 Re: Czy katolik może zachorować na depresję?
Gdy jesteś smutny, wiedz, że tak nie musi być. Depresja jest następstwem tego, że czujesz się pozbawiony czegoś, czego chcesz, a czego nie masz. Przypomnij sobie, że jako dziecko Boga nie jesteś niczego pozbawiony, chyba że za sprawą swoich własnych decyzji, a następnie podejmij inną decyzję. Osoba , której depresja trwa już długo wymaga pomocy w zmianie przekonań ,że nie musi czuć się pozbawiona tego czego pragnie. Potrzeba jednak aby uzmysłowić sobie jakiego rodzaju to jest brak po to aby modlić się oto również dla innych tego potrzebujących. Z doświadczenia wiem ,że tylko taka postawa pozwala uzyskać odpowiedni rezultat. Dla ego wszelkie działania mają różne stopnie trudności. Dla ducha wszystko jest tylko zmianą myśli i wiary na dany temat. Gdy przypisujemy czemuś większą trudność to nie uznajemy tego co jest przyczyną tego czyli nadanu wiekszego znaczenia temu co jest tym samym.
_________________ [color=#BF00FF]Szukaj Prawdy a Prawda cię wyzwoli.[/color]
|
| Pn paź 17, 2016 20:20 |
|
 |
|
Anonim (konto usunięte)
|
 Re: Czy katolik może zachorować na depresję?
glejt napisał(a): Gdy jesteś smutny, wiedz, że tak nie musi być. Depresja jest następstwem tego, że czujesz się pozbawiony czegoś, czego chcesz, a czego nie masz. Przypomnij sobie, że jako dziecko Boga nie jesteś niczego pozbawiony, chyba że za sprawą swoich własnych decyzji, a następnie podejmij inną decyzję. Osoba , której depresja trwa już długo wymaga pomocy w zmianie przekonań ,że nie musi czuć się pozbawiona tego czego pragnie. Potrzeba jednak aby uzmysłowić sobie jakiego rodzaju to jest brak po to aby modlić się oto również dla innych tego potrzebujących. Z doświadczenia wiem ,że tylko taka postawa pozwala uzyskać odpowiedni rezultat. Dla ego wszelkie działania mają różne stopnie trudności. Dla ducha wszystko jest tylko zmianą myśli i wiary na dany temat. Gdy przypisujemy czemuś większą trudność to nie uznajemy tego co jest przyczyną tego czyli nadanu wiekszego znaczenia temu co jest tym samym. Znam osobiście człowieka głęboko wierzącego, od lat we wspólnocie, wychowany w rodzinie głęboko wierzącej, sam z żoną także gorliwą katoliczką tworzą zgodną wierząca rodzinę i tenże głęboko wierzący katolik od lat nie może uporać się z dwubiegunową depresją.
|
| Wt paź 18, 2016 7:12 |
|
 |
|
Anonim (konto usunięte)
|
 Re: Czy katolik może zachorować na depresję?
Mam wrażenie, że czasem bycie "za bardzo" katolikiem, czy za bardzo kimkolwiek konkretnym na tym świecie, może osłabić tą czysto duchową wiarę w Boga, przesłonić nam Jego czystą obecność w nas samych, stłumić jej odczuwanie, i tym samym oddalić nas od Niego .. A na to, przypuszczam, że przede wszystkim na to, choć często nieświadomie, reagujemy depresją.
|
| Wt paź 18, 2016 9:53 |
|
 |
|
Anonim (konto usunięte)
|
 Re: Czy katolik może zachorować na depresję?
dróżka napisał(a): Mam wrażenie, że czasem bycie "za bardzo" katolikiem, czy za bardzo kimkolwiek konkretnym na tym świecie, może osłabić tą czysto duchową wiarę w Boga, przesłonić nam Jego czystą obecność w nas samych, stłumić jej odczuwanie, i tym samym oddalić nas od Niego .. A na to, przypuszczam, że przede wszystkim na to, choć często nieświadomie, reagujemy depresją. Wrażenie to odczucie subiektywne, często niewiele mające wspólnego z rzeczywistością. Depresja nie ma jedynie podłoża psychicznego i duchowego.
|
| Wt paź 18, 2016 11:03 |
|
 |
|
andej
Dołączył(a): Wt sty 07, 2014 13:31 Posty: 3138
|
 Re: Czy katolik może zachorować na depresję?
dróżka napisał(a): Mam wrażenie, że czasem bycie "za bardzo" katolikiem, czy za bardzo kimkolwiek konkretnym na tym świecie, może osłabić tą czysto duchową wiarę w Boga, przesłonić nam Jego czystą obecność w nas samych, stłumić jej odczuwanie, i tym samym oddalić nas od Niego .. A na to, przypuszczam, że przede wszystkim na to, choć często nieświadomie, reagujemy depresją. Czy można "za bardzo" kochać Boga? I ludzi? A to wszak kwintesencja katolicyzmu. Będziesz miłował Pana Boga swego, z całego serca swego, z całej duszy swojej, i ze wszystkich sił swoich, a bliźniego swego jak siebie samego. Miłować samego siebie i nie być przy tym egoistą, to sztuka. Trudna sztuka. Dążenie do perfekcji, niestety, może być przyczyną depresji. A to dlatego, że zapomina się w tym momencie o tym, że Bóg kocha nas bezgranicznie.
|
| Wt paź 18, 2016 16:06 |
|
 |
|
Soul33
Moderator
Dołączył(a): So paź 23, 2010 23:17 Posty: 8674
|
 Re: Czy katolik może zachorować na depresję?
glejt napisał(a): Depresja jest następstwem tego, że czujesz się pozbawiony czegoś, czego chcesz, a czego nie masz. Wybacz ale to tak, jakby stwierdzić, że cukrzyca jest następstwem niejedzenia warzyw. Depresja to choroba, którą czasem coś może wywołać ale często też nie ma żadnych zewnętrznych przyczyn, ponieważ wynika z niedoboru odpowiednich neuroprzekaźników (głównie serotoniny).
_________________ Don't tell me there's no hope at all Together we stand, divided we fall ~ Pink Floyd, "Hey you"
|
| Wt paź 18, 2016 16:32 |
|
|
|
Nie możesz rozpoczynać nowych wątków Nie możesz odpowiadać w wątkach Nie możesz edytować swoich postów Nie możesz usuwać swoich postów Nie możesz dodawać załączników
|
|