Wiara i rozum w poszukiwaniu BOGA
Autor |
Wiadomość |
No
Dołączył(a): Śr lip 05, 2006 16:42 Posty: 4717
|
Ateiści nie odrzucają Boga, po prostu nie wierzą, że jakiś Bóg istnieje a trudno odrzucić kogoś kogo niema i nigdy nie było. Tak samo chrześcijanie nie odrzucają Dzeusa, Wisznu, Asztarte, Enkiego, Baala, Quetzalcoatla itd.
|
Wt paź 06, 2009 12:02 |
|
|
|
 |
Jonathan Sarkos
Dołączył(a): So lut 18, 2006 9:57 Posty: 1061
|
Anna27 napisał(a): Nie sądzisz że Bóg smażyłby Cię w piekle? Czyli miałby Cie przyjąć do Raju? Ale dlaczego skoro Ty w Niego nie wierzyłeś? a Teraz nagle liczyłbyś na jego miłosierdzie? "kto sie wyprze mnie, tego ja się wypre przed Ojcem moim" powiedział Jezus. Można przyjąć założenie, że Bóg woli sceptycyzm i niezależność poglądów niż ślepe mu posłuszeńśtwo. Anna27 napisał(a): A Twoje pytanie.. Co to znaczy "nie do tego Boga co trzeba"? A do jakiego trzeba? Juz na temat wyznan i religi pisałam. Dla mnie nie jest gorsze zadne z nich. Wazne zeby wierzyc w istnienie Boga.
Raczej nie odpowiadasz na pytanie Acro. On spytał Ciebie: co jeśli modlisz się do Boga z Biblii, a po śmierci wita Cię odziany w skóry nordycki Thor z toporem w dłoni. Nie masz co pisać, że to niemożliwe, bo nie o to chodzi w pytaniu. Chodzi w nim o to, jakbyś zareagowała.
|
Wt paź 06, 2009 12:03 |
|
 |
Anna27
Dołączył(a): Pt paź 02, 2009 14:06 Posty: 215
|
"odziany w skóry nordycki Thor " powiadasz?
Powiedziałabym mu- nie znam pana prosze pana. I tez byłąbym zaskoczona
Ale nie chodzi tu mowie jeszcze raz o religie i imie czy wyobrazenie Boga, bo Bóg jest jeden choc ludzie roznie go sobie wyobrazaja. Ale jesli wierzą w istnienie tej "siły wyższej" to po smierci beda zyli dalej.
_________________ "Wydaje mi się, że widzę wszystko, całą nędze i całą wielkość, a nie widzę często, że depczę po cudach moimi gumowcami. Milowymi gumowcami, ale po cudach depczę. To jest przykre straszliwie. Smutne straszliwie to jest. I wstyd mi, ale ja się poprawie."
|
Wt paź 06, 2009 12:09 |
|
|
|
 |
No
Dołączył(a): Śr lip 05, 2006 16:42 Posty: 4717
|
Nawet jeśli dla tej siły wyższej składali ofiary z ludzi czy uprawiali rytualną prostytucję tudzież magię?
|
Wt paź 06, 2009 12:12 |
|
 |
Jonathan Sarkos
Dołączył(a): So lut 18, 2006 9:57 Posty: 1061
|
Anna27 napisał(a): "odziany w skóry nordycki Thor " powiadasz? Powiedziałabym mu- nie znam pana prosze pana. I tez byłąbym zaskoczona 
No i to jest całkiem porządna doRzeczowa/doPytaniowa odpowiedź 
|
Wt paź 06, 2009 12:12 |
|
|
|
 |
Anna27
Dołączył(a): Pt paź 02, 2009 14:06 Posty: 215
|
No widzisz moim zdaniem tak. Choć mówię tylko jak ja to widzę, a nie skonczyłam teologii wiec moge tylko mówić o moich przypuszczeniach. I nie mowie tego jako katoliczka, ale jako osoba wierzaca po prostu w kontekscie wiary jako takiej/ bez konkretnego ukierunkowania na daną religie/ . Bo jesli istnieje Bóg i jest mu najblisza jakas religia /wedlug mnie chrzescijanska bo ja w takiego Boga wierze, ale niewazne jaka/ to Bóg ten wezmie pod uwage fakt, ze jakis czlowiek ktory urodzil sie w Azji czy Afryce i wychowal sie w tamtej kulturze i religii, i byc moze nigdy nie miał okazji poznac chrzescijanstwa, ale byl wierny swoim wierzeniom, bogu takiemu jakiego on znał, to wybaczy mu te gzrechy jakie popelnial nieswiadomie, bo w jego religii byly one dopuszczane. Nieswiadomosc nie jest grzechem. Grzechem jest celowe popelnianie zla wiedząc że jest to zło. Daltego obowiązkiem ludzi wierzących jest mówienie, nawracanie tych którzy Boga nie znają lub szukają. Tak jak wielu ateistów choc sami przed soba nie chcą się do tego przyznać. Ale pytają uporczywie dlaczego? Bo szukają czegoś poza tym ich światem materialnym.
_________________ "Wydaje mi się, że widzę wszystko, całą nędze i całą wielkość, a nie widzę często, że depczę po cudach moimi gumowcami. Milowymi gumowcami, ale po cudach depczę. To jest przykre straszliwie. Smutne straszliwie to jest. I wstyd mi, ale ja się poprawie."
|
Wt paź 06, 2009 12:29 |
|
 |
No
Dołączył(a): Śr lip 05, 2006 16:42 Posty: 4717
|
Ateiści też szczerze nie wierzą w Bogów więc nie widzę powodu dla którego gdyby Bóg istniał i jednocześnie był taki dobry i wyrozumiały miałby nas potępić.
|
Wt paź 06, 2009 12:39 |
|
 |
Anna27
Dołączył(a): Pt paź 02, 2009 14:06 Posty: 215
|
Włąśnie wyjaśniłam dlaczego. Czemu miałby być miłosierny dla kogos kto/nie tyle wierzyl w "nie tego Boga co trzeba"/ ale w ogóle nie probowal Boga szukac, zalozyl ze tenże Bóg nie stworzył ani świata ani człowieka, że nie ma duszy, nie ma nieba..jest tylko czlowiek i jego ROZUM. wiec dlaczego kogos takiego miałby zabierac do raju w który przeciez nie wierzył, nawet nie próbował. Podczas gdy inni zeby dostac sie do nieba musieli zyc przynajmniej ucziwie godnie i nie stawiac na pierwszym miejscu siebie i swojego ego.
_________________ "Wydaje mi się, że widzę wszystko, całą nędze i całą wielkość, a nie widzę często, że depczę po cudach moimi gumowcami. Milowymi gumowcami, ale po cudach depczę. To jest przykre straszliwie. Smutne straszliwie to jest. I wstyd mi, ale ja się poprawie."
|
Wt paź 06, 2009 12:43 |
|
 |
No
Dołączył(a): Śr lip 05, 2006 16:42 Posty: 4717
|
A może szukał bardziej lub mniej intensywnie i doszedł do wniosku, że wszystko wskazuje na to, że niema czego szukać?
Nie wiem skąd bierzesz taką dogłębną znajomość ateistów ale gdybym oceniał cię w podobny sposób pewnie czułabyś się mocno pokrzywdzona moją ignorancją.
|
Wt paź 06, 2009 13:08 |
|
 |
Anna27
Dołączył(a): Pt paź 02, 2009 14:06 Posty: 215
|
Ja nie ignoruję Ciebie, ale człowiek który szuka Boga, ale szuka otwarcie a nie negując po drodze wszystko zeby tylko nie uwierzyc, czlowiek który naprawda probuje znaleźć Boga nie musi od razu wybierac sobie religii ale pewne kwestie takie jak pochodzenie czlowieka, swiata, jak koniecznosc istnienie "czegos/Kogos" kto to wszystko ogarnął, stworzył dostrzega. Taki człowiek nie musi chodzic do Kosciola, spowiadac sie itp ale uznaje ze gdzies we wszechswiecie istnieje ta Siła. I wiekszosc ludzi takze "niewierzacych" uznaje taka mozliwosc i nie neguje calkowicie, bo to zbyt ryzykowne i nieprawdopodobne zeby wszystko to co jest na swiecie tak zroznicowane i piękne, tak logiczne ale tez tak niepojęte.. powstalo z niczego  Zeby człowiek był tylko małpą w lepszym wydaniu 
_________________ "Wydaje mi się, że widzę wszystko, całą nędze i całą wielkość, a nie widzę często, że depczę po cudach moimi gumowcami. Milowymi gumowcami, ale po cudach depczę. To jest przykre straszliwie. Smutne straszliwie to jest. I wstyd mi, ale ja się poprawie."
|
Wt paź 06, 2009 13:52 |
|
 |
r4dz10
Dołączył(a): Śr lut 25, 2009 17:05 Posty: 1061
|
Cytuj: to zbyt ryzykowne i nieprawdopodobne zeby wszystko to co jest na swiecie tak zroznicowane i piękne, tak logiczne ale tez tak niepojęte.. powstalo z niczego Uśmiech... Zeby człowiek był tylko małpą w lepszym wydaniu Uśmiech...
aha, czyli wierzę, bo pewne rzeczy nie mieszczą mi się w głowie...?
_________________ "Jedynym dowodem na to, że istnieje jakaś pozaziemska inteligencja, jest to, że się z nami nie kontaktują." - Albert Einstein
|
Wt paź 06, 2009 13:58 |
|
 |
Anna27
Dołączył(a): Pt paź 02, 2009 14:06 Posty: 215
|
A skąd się wzięły te rzeczy zjawiska, które nie mieszczą się w głowie, których nie umiecie wytłumaczyć i udowodnić?
_________________ "Wydaje mi się, że widzę wszystko, całą nędze i całą wielkość, a nie widzę często, że depczę po cudach moimi gumowcami. Milowymi gumowcami, ale po cudach depczę. To jest przykre straszliwie. Smutne straszliwie to jest. I wstyd mi, ale ja się poprawie."
|
Wt paź 06, 2009 14:18 |
|
 |
No
Dołączył(a): Śr lip 05, 2006 16:42 Posty: 4717
|
Cytuj: Ja nie ignoruję Ciebie Nie chodziło mi o to, że mnie ignorujesz tylko, że nie masz za bardzo pojęcia o czym mówisz, bazujesz na jakichś własnych stereotypach do których trudno mi się nawet odnieść. Cytuj: I wiekszosc ludzi takze "niewierzacych" uznaje taka mozliwosc i nie neguje calkowicie, bo to zbyt ryzykowne i nieprawdopodobne zeby wszystko to co jest na swiecie tak zroznicowane i piękne, tak logiczne ale tez tak niepojęte.. powstalo z niczego
Może nie powstało z niczego, nie jestem fizykiem nie znam się na tym ale to nie znaczy, że stała za tym jakaś inteligentna siła obdarzona uczuciami i nieograniczoną mocą.
|
Wt paź 06, 2009 14:32 |
|
 |
Anna27
Dołączył(a): Pt paź 02, 2009 14:06 Posty: 215
|
Mam pojęcie o czym mówię i twierdzę tak na podstawie obserwacji i licznych rozmów przeprowadzonych z ludzmi niewierzącymi. Oczywiście nie twierdzę, że jest tak zawsze.
"Nie powstało z niczego" to już coś, świadczy o Twojej zdolności logicznego myślenia. Ale nie znasz się na tym, a nie interesuje Cię to? Gdybym ja nie uważała że świat stworzył Bóg to chyba byłabym ciekawa skąd się wziął, skąd ja pochodzę. No ale tak..wszechświat, ziemia, zjawiska są skutkiem fizyki, przyroda z całym jej bogactwem i różnorodnością i tak precyzyjnie pasującymi do siebie drobiazgami..to zasługa biologii, poza tym jeszcze filozofia, kultura..wszystko to powstało samo z siebie tak? i samo z siebie tak cudownie sie połączyło i wspógra od wieków. Zauważ ze w tym świecie wszystko do siebie pasuje wszystko jest tak cudownie idealnie podopinane na ostatni guzik. Wszystkie zaleznosci w swiecie zwierzat i roslin, myslisz ze zwierzęta same na to wpadły, albo zmiennosc por roku, dnia nocy, cala ta cyklicznosc i rownowaga..to co naukowcy tak cenia jakby sami to stworzyli. A cenią tak naprawdę świat stworzony przez Kogoś od nich mądrzejszego i większego, tylko robią z niego swoją własność.
_________________ "Wydaje mi się, że widzę wszystko, całą nędze i całą wielkość, a nie widzę często, że depczę po cudach moimi gumowcami. Milowymi gumowcami, ale po cudach depczę. To jest przykre straszliwie. Smutne straszliwie to jest. I wstyd mi, ale ja się poprawie."
|
Wt paź 06, 2009 16:34 |
|
 |
No
Dołączył(a): Śr lip 05, 2006 16:42 Posty: 4717
|
Cytuj: Gdybym ja nie uważała że świat stworzył Bóg to chyba byłabym ciekawa skąd się wziął, skąd ja pochodzę. A wiara w Boga wszystko wyjaśnia... To skąd się wziął Bóg i dlaczego nas stworzył? Czy szerzej czemu cokolwiek tworzył? Cytuj: to zasługa biologii, poza tym jeszcze filozofia, kultura..wszystko to powstało samo z siebie tak Dziedziny które wymieniłaś wymyślili ludzie do opisu rzeczywistości (min.) ale pewien porządek który widzimy w przyrodzie nie pojawił się ot tak znikąd jak niektórzy z was wierzą ale kształtował się przez miliardy lat w międzyczasie ulegając nierzadko bardzo radykalnym zmianom więc patrząc szerzej obok pewnego porządku można też zobaczyć chaos(zależy co chcemy widzieć) w praktyce ulegasz chyba pewnemu złudnemu skojarzeniu, że jeśli coś wydaje się uporządkowane to ktoś musiał tym kierować tyle, że właśnie wcale nie musiał. Cytuj: Wszystkie zaleznosci w swiecie zwierzat i roslin, myslisz ze zwierzęta same na to wpadły Te zależności są takiego rodzaju, że nikt nie musiał tego wymyślać. Cytuj: A cenią tak naprawdę świat stworzony przez Kogoś od nich mądrzejszego i większego
Niema na to żadnych dowodów.
|
Wt paź 06, 2009 17:08 |
|
|
|
Nie możesz rozpoczynać nowych wątków Nie możesz odpowiadać w wątkach Nie możesz edytować swoich postów Nie możesz usuwać swoich postów Nie możesz dodawać załączników
|
|