Jeśli masz coś przeciwko grze to proszę bardzo bez linka.

Wypowiedzi faceta który powtarza że nie ma krasnali są również klarowne, zrozumiałe, logiczne, inteligentne. Nie widział nigdy krasnali więc powtarza, że ich nie ma . Wchodzi na forum o krasnalach
i pisze tam, że krasnali niema, to nie są posty fanatyka.
Dlaczego byś go zamknął a Witolda i Dawkinsa nie?

Czyżbym miał Waszą kwintesencję wyróżniać? Apeluję o chocby trochę logiki.

gra podobno całkiem dobra.

nie, takiego bym nie zamknął. on wie, że krasnale to czysta fikcja i chce to przekazać tym, co w nie wierzą. podobnie jest z naszym forum i Witoldem - on wchodzi i argumentuje, że bóg nie istnieje.

ja napisałem, że zamknąłbym człowieka, który na okrągło powtarza bez ładu, składu i celu, że bóg/krasnale nie istnieją. zamknąłbym szaleńca, fanatyka, ale nie normalnego człowieka, który dyskutuje z innymi.

Czy normalny człowiek rozmawia ciągle o czymś co nie istnieje np. o krasnalach? Nie jest to normalne jeśli dorosły człowiek rozmawia ciągle o czajniczku na orbicie w którego istnienie nie wierzy.

Sądziłem, że chodziło ci o kwintesencje tematu nie własnych wypowiedzi, które często podkreślasz w całości ale niech ci będzie.

dyskutowanie na temat wiary nie jest nienormalne. a krasnoludki, jednorożce czy czajniczki są używane w dyskusji, by np. pokazać, że taki czajniczek jest tak samo niewiarygodny jak Bóg.

przeczytaj raz jeszcze swojego posta, tylko zamiast krasnala i czajnika wstaw Boga, a zamiast "w którego istnienie nie wierzy" wstaw "którego nie widać".

Sugerujesz, że fani powiedzmy s-f, fantasy, czy komiksów o spider manie są nienormalni?

Gdyby Bóg nie był wiarygodny nikt by w niego nie wierzył, a tymczasem wierzy w niego większość populacji . Malo wiarygodne są natomiast poglądy ateistów dlatego właśnie mają mało wyznawców.

A jeśli wstawimy zamiast r4dz10, krasnala to czy znaczy wtedy że r4dz10 nie istnieje?

No do *****. Ateizm nie ma wyznawców. Ateizm nie jest religią. Ile razy można to mówić?! Czy Ty jesteś wyznawcą tego, iż krasnoludki nie istnieją oraz tego, że Św. Mikołaja nie ma? Jeśli tak, to powodzenia.

jak wstawimy zamiast r4dz10 krasnala, to r4dz10 przestaie istnieć w bazie danych i pojawi się krasnal. ale ten nick mi nie odpowiada

Tak jakby to cokolwiek zmieniało. W ZSRR i tak większość ludzi była wierząca, mimo oficjalnej ideologii.



Dużo. I co z tego.rzący w krasnale też




Ale każda osoba która go nie może znaleźć jest jeszcze ważniejsza. Mamy już ponoć prawie miliard takich osób.
Odnotujmy to różową czcionką.

(a co będziemy ciągle tylko na czerwonym jeździć)




Które to konkretnie państwa?




Też byś powtarzał, gdyby otaczali cię ludzie wierzący w krasnale.

I jeszcze do tego wpadali na pomysły pokroju tego, że niewiara w krasnale jest czymś nienormalnym, niemoralnym, prowadzi do zła albo że jest dziełem Wielkiego Super Złego Krasnala który sprowadził na świat głód i smród.




Większość dzieci wierzy w Świętego Mikołaja. Rozumiem że to go czyni wiarygodnym.

Rozumiem nick r4dz10 jest dużo lepszy od krasnala który nie istnieje ... w bazie danych oczywiście

Myslisz, że ci fani faktycznie są przekonani, że gdzies istnieje Śródziemie, Ziemiomorze a nad nami czuwa Spiderman?

1)Otaczają mnie ludzie mówiący, że wszechświat powstał z przyczyny innej niż Stwórca i wcale tego nie powtarzam bo jest to bezpodstawne tak samo jak wiara w krasnale.

2) Święty Mikołaj to postać historyczna , więc nie potrzebna tu jest wiara bo wiemy że istniał . Wiara jest potrzebna tam gdzie czegoś nie wiemy ale mamy wiarygodne argumenty aby w to wierzyć.

Większość pewnie nie ale sporą część życia poświęcają na dyskusje o rzeczach, ludziach i miejscach których niema i nigdy nie było a mało kto oskarżałby ich o szaleństwo. Co najwyżej społeczne niedostosowanie czy coś w tym rodzaju...