Quantcast
Wątki bez odpowiedzi | Aktywne wątki Teraz jest Pt sie 08, 2025 0:19



Odpowiedz w wątku  [ Posty: 154 ]  Przejdź na stronę Poprzednia strona  1 ... 5, 6, 7, 8, 9, 10, 11  Następna strona
 Kult błony dziewiczej 
Autor Wiadomość
Avatar użytkownika

Dołączył(a): Pn cze 28, 2010 23:24
Posty: 624
Lokalizacja: Pustynia
Post Re: Kult błony dziewiczej
Kozioł napisał(a):
Ale sam tego argumentu użyłeś! Ciekawa sprzeczność, prawda?

Nie widzę sprzeczności w moich wypowiedziach. Trudno, aby wrażliwość osób z I wieku n.e. odpowiadała wrażliwosci osób współczesnych.

Cytuj:
Ryzyko minęło po ustanowieniu kościoła cesarskiego i wyniesienie biskupa do stanu wysokiego urzędnika cesarskiego - IV wiek. To właśnie wzorce kulturowe trzymały kobiety daleko od służby w Kościele. Mogły co najwyżej iść do zakonu, a i to często pod przymusem.

To ryzyko o którym pisałem minęło. W Rzymie kapłankami mogły być kobiety, kobiety mogły też dziedziczyć, były jak na tamte czasy znacznie wyemancypowane. Istniała szansa na odmianę wzorców kulturowych, ale ustanowienie kościoła cesarskiego poprzedziły najazdy Germanów. To kulturowy pierwiastek barbarzyński, a ściślej mówiąc germański zahamował przeobrażanie Kościoła Zachodniego, który nastawił się na zachowywanie teog co zdobył, a nie na reformy w tej mierze. W odróżnieniu w Kościele Iro-Szkockim biskupami mogły zostać kobiety - opatki zakonów.
Cytuj:
Przy czym mężczyźni chętnie zwalali na nie winę za swe nieczyste myśli czy czyny.[...] Seksualność jest zła, a kobieta kusicielka i źródło wybujałej nieczystości
Czy kobiety chętnie niei zrzucają winy za nieczyste myśli czy czyny na meżczyzn? To zdanie jest z zakresu psychologii a nie historii...
Cytuj:
Apogeum nienawiści kościół osiągnął przy polowaniu na czarownice - to nie wzięło się znikąd i nie przypadkowo miało tak wiele podtekstów seksualnych, to w wyniku wielowiekowego prania mózgu.
dobrze że piszesz kościół z małej litery, bo polowania na czarownice dopuszczali się w przytłaczajacej większości protestanci - autorzy Młota na czarownice zostali ekskomunikowani.


Cytuj:
nie widzę przeciwskazań aby pastorkami czy rabinkami zostawały kobiety
A księżami?[/quote]
A co to jest księż? Gdyby UNK uznał, że katoliczki mogą zostawać księżmi nie zmieniłoby to mojego stanowiska do Kościoła, jakkolwiek jeśli Msza jest pamiątką Ostatniej wieczerzy, to łatwiej by mi było sobie wyobrazić ją, gdyby kapłan był mężczyzną. W większości sztuk teatralnych czy filmów o Jezusie rolę tytułową grają mężczyźni, chyba że chodzi o wariacje artystyczne na ten temat.
Wydaje mi się, że takie posunięcie nie zmeiniłoby też stosunku ateistów do Kościoła, który nadal byłby krytykowany na czym świat stoi, tym razem za to, że przez 20 wieków był taki a nie inny.
To, czy rabinami czy pastorami mogą być tylko mężczyźni czy nie nie jest moją sprawą, bo nie należe do tamtych związków wyznaniowych. Jest wiele pożyteczniejszych profesji niż kapłan, a skoro dany związek obstaje przy takiej a nie innej formie pełnienia tej funkcji powołując się na tradycję, to nic mi do tego, skoro nie należę do tego związku.

PS. Zastanawia mnie też takie parcie ateistów na zmianę Kościoła, gdy i tak uznaja jego wyznawców za podązających za kłamstwem; czy wg ateistów nie lepiej jest dla kobiety porzucić wiarę, niż pozostawać w "sidłach" religii? Czy jeżeli dopuszczenie do kapłaństwa kobiet doprowadizło by to wzrostu liczby katolików (którzy są właśnie z tego powodu poza KrK) nie oznaczałoby, że wojujący ateiści ponosza porażkę? Po co zmieniać instytucję, w której się nie jest częścią a dodatkowo którą się chce usunąć? (piszę o tzw. nowych ateistach).

_________________
Obrazek
Być wolnym to móc nie kłamać.


Pt lip 15, 2011 15:07
Zobacz profil WWW
zbanowany na stałe
Avatar użytkownika

Dołączył(a): Pt cze 17, 2011 9:39
Posty: 412
Post Re: Kult błony dziewiczej
Cytuj:
Co z tego, że bardziej prawdopodobne, skoro tak nie było?

Nie było bo ktoś tak napisał około 2 tyś lat temu. To nic, że nikt tego nie może wytłumaczyć inaczej niż cudem.

Cytuj:
Nie jest możliwe, dlatego jest cudem.

Hej no, jak to w końcu jest z tymi cudami...
Odnieśmy to do niepokalanego poczęcia. Jest możliwe czy nie? Jeśli nie jest możliwe to jest cudem, bo tylko cuda są niemożliwe w swej niemożliwości. Czyż to nie smutne... musiał być seksik... aż mi się żal zrobiło Józefa. :(

Cytuj:
to wszystko stworzył Bóg. Po prostu. Czasem za bardzo kombinujesz ;)

Ja tu za bardzo kombinuję :o , a ty uważasz, że po prostu (a co w tym prostego?) ni z tego ni z owego bóg. I wszystko (nie)jasne, nie trzeba wnikać, trzeba wierzyć jak przystało na dziecko boże. Jakbyś nie zauważyła, to wprowadzasz najbardziej niezdefiniowane pojęcie chcąc wytłumaczyć coś czego po prostu nie wiesz, zamiast przyznać, że po prostu nie wiesz. Cóż, bożka płodności trzeba było jakoś gdzieś upchnąć. Udało się to żydom oj udało. Sukces. Bravo. :brawo:

Cytuj:
To, że coś "nie mogło się stać"- z naukowego punktu widzenia, to znaczy, że tego nie było? Kiepski argument.

Jaaaasne. O wiele bardziej wiarygodnie brzmi - "Nie jest możliwe, dlatego jest cudem". :mrgreen:


Cytuj:
Podważ wszystkie cuda, które się tam działy.

Wcześniej pisałaś, że jeśli coś nie jest możliwe, jest cudem. To w końcu jest czy nie jest możliwe? Czy po prostu nie wiesz jak to się stało. No i najważniejsze pytanie: Czy było to możliwe? :D

Cytuj:
Ani trochę. Wykazujesz się niesamowitą ignorancją wobec nauki. Najwięksi wiedzą, że to, co zbadali/ odkryli, to ledwo malutki kawałek. Rodzajów komórek jest tyle, że nawet, jeśli człowiek usiłuje mniej więcej poznać budowę kilku z nich, to już napotyka wiele problemów. Wszystko zaczyna się od poziomu molekularnego, a czym tak naprawdę jest atom? Czym jest proton, neutron, elektron? Skąd takie ich orbitale, a nie inne...? Chyba sobie kpisz... Część się poznało i dalej próbuje poznać, lecz to tylko malutki ułamek tego, co nas otacza.
Ogromna wiedza w dziedzinie fizyki? Nie rozśmieszaj mnie... :biggrin: :biggrin:

Ignorancja? Ty mi powiedz czym jest. Jeśli zamkniesz oczy to słońce zgaśnie? Lekcje biologii i fizyki w szkole to nie wszystko. Heh, polecam hasło komórka w Wikipedii chociażby, chociaż strony tam nie wyczerpują pełni zagadnienia, to dla przeciętnego zjadacza chleba starczy i tyle. Idź do czytelni, sprawdź najnowsze wydanie Świata nauki. Przeczytaj parę artykułów na Science. Porównaj sobie zasób wiedzy dostępny człowiekowi współczesnemu i ten dostępny 2000, 1000, 500, 250 i 125 lat temu. Używasz komputera, pewnie masz DVD w domu. Używasz elektryczności. To wszystko jest niczym? Ja twierdzę, że zasób wiedzy jest niepełny. Ty założyłaś, że poznaliśmy tylko ułamek tego co nas otacza. Powiedz mi więc, czy poznałaś całość, żeby wiedzieć jaki to ułamek? Jeśli zamierzasz iść w stronę kreacjonizmu, to przygotuj się na "lanie" takie samo jak zaliczył formek1 w innym temacie.

Cytuj:
Oglądałam o tym film dokumentalny jakiś dłuższy czas temu, jak tylko go znajdę, lub inne informacje na ten temat, to Ci podeślę.
To nie są dźwięki bez ładu i składu, byle pomóc. Sygnał jest jasny, wzywa się coś większego, co jest w stanie ratować człowieka w sytuacji zagrożenia życia. Czyli ktoś/coś mądrzejszego od nas istnieje...

Niewiele nowego odkryłeś, próbuj dalej. (:

He he, nie mogę się doczekać, uwielbiam jak ktoś mówi o tych mądrzejszych ktosiach/cosiach istniejących, w dodatku powodujących u kobiet partenogenezę z której rodzą się mężczyźni. :D

_________________
__I__ napisał(a):
Bóg to coś w rodzaju gazowego kręgowca.


Pt lip 15, 2011 16:25
Zobacz profil
Post Re: Kult błony dziewiczej
Zoll napisał(a):
Jeśli to kwestia penisa, wskaż jakiś dokument KrK zabraniający mężczyznom nieposiadającycm tego organu zostanie księdzem.


Zoll napisał(a):
nie ironizuje - wskaż mi dokument KrK zabraniający pełnienia funkcji w Kościele meżczyznom bez penisów.


Zoll napisał(a):
Nie, Ty na prawdę sprowadziłeś kapłaństwo do genitaliów, a teraz się z tego wycofujesz. Ale przecież napisałes posty i ich nie usuniesz.


Drogi Zoll, skoro z uporem godnym lepszej sprawy w kółko dopraszasz się o to samo, ośmieszając się niestety swoją niewiedzą, to Ci odpowiem. Zgodnie z kanonami KK kandydatem na księdza może zostać tylko w pełni sprawny mężczyzna. Księdzem nie może zostać nie tylko mężczyzna bez penisa, ale nawet... impotnent. Mówi o tym w sposób zawoalowany 1029 Kodeksu Prawa Kanonicznego, ale jego interpretacja (taka jak napisałem powyżej) jest ogólnie przyjęta i Kościół wcale jej nie ukrywa. Tak więc jeszcze raz: Kościół uznaje, że tylko mężczyzna i to tylko w pełni sprawny (również seksualnie) mężczyzna może zostać kandydatem na księdza. Kobiety, mężczyźni bez penisa a nawet impotenci nie mogą zostać księżmi.
Gdybyś miał krztę honoru napisałbyś: "Przepraszam, pomyliłem się", choć spodziewam się raczej teraz odkręcania kota ogonem, ale nie uprzedzajmy faktów...


Pt lip 15, 2011 23:36
Post Re: Kult błony dziewiczej
Zoll napisał(a):
Cytuj:
Ryzyko minęło po ustanowieniu kościoła cesarskiego i wyniesienie biskupa do stanu wysokiego urzędnika cesarskiego - IV wiek. To właśnie wzorce kulturowe trzymały kobiety daleko od służby w Kościele. Mogły co najwyżej iść do zakonu, a i to często pod przymusem.

To ryzyko o którym pisałem minęło. W Rzymie kapłankami mogły być kobiety, kobiety mogły też dziedziczyć, były jak na tamte czasy znacznie wyemancypowane. Istniała szansa na odmianę wzorców kulturowych, ale ustanowienie kościoła cesarskiego poprzedziły najazdy Germanów. To kulturowy pierwiastek barbarzyński, a ściślej mówiąc germański zahamował przeobrażanie Kościoła Zachodniego, który nastawił się na zachowywanie teog co zdobył, a nie na reformy w tej mierze. W odróżnieniu w Kościele Iro-Szkockim biskupami mogły zostać kobiety - opatki zakonów.
Pomyliłeś kolejność. Wpierw powstał kościół cesarski, potem o Rzym otarli sie wandale, i cała reszta (w dużej części z powodu błędów w polityce wewnętrznej Cesarstwa). A jednak w 4-tym wieku żaden prezbiter kobietą nie był, w 5-tym tak samo i im dalej w las tym więcej drzew.
Cytuj:
dobrze że piszesz kościół z małej litery, bo polowania na czarownice dopuszczali się w przytłaczajacej większości protestanci - autorzy Młota na czarownice zostali ekskomunikowani.
Hmmm, czyli protestanci wg ciebie to kościół z małej litery, a całe zamieszanie wywołał li tylko "Młot ..."? Nie wiem czy żartujesz, czy tak na poważnie. "Młot ..." był tylko iskrą, proch podkładany był setki lat...
Cytuj:
Cytuj:
Cytuj:
nie widzę przeciwskazań aby pastorkami czy rabinkami zostawały kobiety
A księżami?

To, czy rabinami czy pastorami mogą być tylko mężczyźni czy nie nie jest moją sprawą, bo nie należe do tamtych związków wyznaniowych. Jest wiele pożyteczniejszych profesji niż kapłan, a skoro dany związek obstaje przy takiej a nie innej formie pełnienia tej funkcji powołując się na tradycję, to nic mi do tego, skoro nie należę do tego związku.
Skoro tak, to dlaczego dajesz taki przykład, a nie dajesz przykładu z twojego związku wyznaniowego? Czy wg ciebie kapłanki wyświęceni przez biskupów starokatolickich sa kapłankami, czy uzurpatorkami (jak to ktoś określił)? Uważasz te święcenia za ważne (w sensie skuteczne), czy za symulację?


Pt lip 15, 2011 23:51
Post Re: Kult błony dziewiczej
Cytuj:
Drogi Zoll, skoro z uporem godnym lepszej sprawy w kółko dopraszasz się o to samo, ośmieszając się niestety swoją niewiedzą, to Ci odpowiem. Zgodnie z kanonami KK kandydatem na księdza może zostać tylko w pełni sprawny mężczyzna. Księdzem nie może zostać nie tylko mężczyzna bez penisa, ale nawet... impotnent. Mówi o tym w sposób zawoalowany 1029 Kodeksu Prawa Kanonicznego, ale jego interpretacja (taka jak napisałem powyżej) jest ogólnie przyjęta i Kościół wcale jej nie ukrywa. Tak więc jeszcze raz: Kościół uznaje, że tylko mężczyzna i to tylko w pełni sprawny (również seksualnie) mężczyzna może zostać kandydatem na księdza. Kobiety, mężczyźni bez penisa a nawet impotenci nie mogą zostać księżmi.
Gdybyś miał krztę honoru napisałbyś: "Przepraszam, pomyliłem się", choć spodziewam się raczej teraz odkręcania kota ogonem, ale nie uprzedzajmy faktów...

Dobre :D ....brak rzeczowych argumentów to jest zaowalowany sposób.
To może już bez zaowalowania wytłumaczysz technikę sprawdzania impotencji u kandydatów do kapłaństwa.


So lip 16, 2011 6:44
zbanowany na stałe
Avatar użytkownika

Dołączył(a): Pt cze 17, 2011 9:39
Posty: 412
Post Re: Kult błony dziewiczej
Impotenci czy nie, w każdym razie ważne, że tylko mężczyźni, a wynika to z seksistowskiej tradycji.

_________________
__I__ napisał(a):
Bóg to coś w rodzaju gazowego kręgowca.


So lip 16, 2011 10:48
Zobacz profil
Avatar użytkownika

Dołączył(a): Pn cze 28, 2010 23:24
Posty: 624
Lokalizacja: Pustynia
Post Re: Kult błony dziewiczej
atheist napisał(a):
Drogi Zoll, skoro z uporem godnym lepszej sprawy w kółko dopraszasz się o to samo, ośmieszając się niestety swoją niewiedzą, to Ci odpowiem. Zgodnie z kanonami KK kandydatem na księdza może zostać tylko w pełni sprawny mężczyzna. Księdzem nie może zostać nie tylko mężczyzna bez penisa, ale nawet... impotnent. Mówi o tym w sposób zawoalowany 1029 Kodeksu Prawa Kanonicznego, ale jego interpretacja (taka jak napisałem powyżej) jest ogólnie przyjęta i Kościół wcale jej nie ukrywa. Tak więc jeszcze raz: Kościół uznaje, że tylko mężczyzna i to tylko w pełni sprawny (również seksualnie) mężczyzna może zostać kandydatem na księdza. Kobiety, mężczyźni bez penisa a nawet impotenci nie mogą zostać księżmi.
Gdybyś miał krztę honoru napisałbyś: "Przepraszam, pomyliłem się", choć spodziewam się raczej teraz odkręcania kota ogonem, ale nie uprzedzajmy faktów...


Ocenę tego czy ktoś się ośmiesza pozostaw bezstronnym osobom czytającym ten temat, bezstronnym czyli nie będącym stroną w naszej dyskusji. Nie możesz być sędzią w dyspucie, której jesteś stroną, chyba że kierujesz się erystyką. Rozmowy traktuje jako poszerzanie swojej wiedzy, a nie przeciąganie się na tą czy inną stronę, więc proszę o kulturę wypowiedzi. Jeśli dysponujesz np. koscielnym komentarzem powyzszego kanonu, to wyślij link a nie atakuj mnie ad personam. Interesuje mnie sama wykładnia wyrażenia 'przymioty fizyczne' i to oficjalna i jednoznaczna, skoro Kościół jej nie ukrywa. Możliwe jest, że istnieje taka wykładnia i Ty do niej dotarłeś, ale nie bedę Ci wierzył na słowo, znając Twój jednozncznie negatywny stosunek do Kościoła. Jeśli tak będzie, to możesz wiedzieć że Twój negatywną ocenę niedopuszczania do święceń osób niesprawnych w pełni seksualnie.
Dla mnie ośmieszające było sprowadzenie dziewictwa do błony dziewiczej, ale nie przeczytałem "Przepraszam, pomyliłem się" tylko unik w postaci rzekomej prowokacji...

Commander napisał(a):
Impotenci czy nie, w każdym razie ważne, że tylko mężczyźni, a wynika to z seksistowskiej tradycji.

Rozważmy dokładnie w czym ma się przejawiać seksistowska tradycja: wg mnie można powiedizeć, że przejawia się w mianowaniu na stanowiska administracyjne typu proboszcz, biskup, kardynał, czyli na urzędy decydenckie. Jeśli chodzi o sprawowanie mszy św. to jeśli uznać ją za "odtwarzanie" Ostatniej Wieczerzy, jej upamiętnienie, to i tak racjonalne jest aby jako upamiętniajacy sprawował ją mężczyna, "kapłan na wzór Melchizedeka". Można sobie wyobrazić nabożeństwo sprawowane przez kobietę-kapłana, tak jak i można sobie wyobrazić jasełka, w których rolę Maryi gra facet, rolę Józefa - kobieta, a dzieciątko Jezus gra emeryt (żeby nie było dyskryminacji wiekowej) ale czy przez to znak nie traci swojej wymowy?
W UK głową kościoła anglikańskiego jest kobieta, można sobie wyobrazić rozdział funkcji administracyjnych, zarządzajacych od kapłańskich. Byli przecież papieże nie będący kapłanami, można sobie wyobrazić, by kobieta wyrózniajaca się swoją wiarą mogła być biskupem Rzymu. Z drugiej strony nalezy jednak się zastanowić, czy nie doprowadziłoby to do rozłamu w Kościele? Często ateistom trudno przyjąć, że dla katolików dużą wartość stanowi łączność w komunii z innymi wierzącymi - stąd też obawa o kolejne schizmy i podziały.

_________________
Obrazek
Być wolnym to móc nie kłamać.


So lip 16, 2011 12:16
Zobacz profil WWW
Avatar użytkownika

Dołączył(a): Pn cze 28, 2010 23:24
Posty: 624
Lokalizacja: Pustynia
Post Re: Kult błony dziewiczej
Kozioł napisał(a):
Cytuj:
Pomyliłeś kolejność. Wpierw powstał kościół cesarski, potem o Rzym otarli sie wandale, i cała reszta (w dużej części z powodu błędów w polityce wewnętrznej Cesarstwa). A jednak w 4-tym wieku żaden prezbiter kobietą nie był, w 5-tym tak samo i im dalej w las tym więcej drzew.

A gdzie pomyliłem kolejność? W względnie stabilnym IV wieku pogaństwo i chrześcijaństwo współistniały, ścierały się ze sobą, przy czym to drugie nie było jeszcze ukształtowane, istniała szansa na zmianę praktyk, ale zmiany w tamtych czasach nie następowały tak samo szybko jak teraz.
Cytuj:
Hmmm, czyli protestanci wg ciebie to kościół z małej litery, a całe zamieszanie wywołał li tylko "Młot ..."? Nie wiem czy żartujesz, czy tak na poważnie. "Młot ..." był tylko iskrą, proch podkładany był setki lat...
U germanów wiara w czarownice i podrzędny stosunek do kobiet były obecne od wieków. Zauważ szczegół, że Rzymianom nie znany był sposób zawierania małżeństw przez porwanie, była potrzebna zgoda nupturientów. Germanie uwarzali za powstanie małżeństwa już moment pierwszego współżycia. U Gotów kobiety nie mogły dziedziczyć a co dopiero rozporzadzać majątkiem. Barbaryzacja czasów dosięgła nie tylko administracji imperium, ale i pośrednio kościoła zachodniego wraz z tym, jak kapłanami stawali się także Germanie.

Cytuj:
Czy wg ciebie kapłanki wyświęceni przez biskupów starokatolickich sa kapłankami, czy uzurpatorkami (jak to ktoś określił)? Uważasz te święcenia za ważne (w sensie skuteczne), czy za symulację?
Mogą być kapłankami w ich związku wyznaniowym i innych związakch uznających te święcenia za skuteczne. Są wiec kapłankami kościoła starokatolickiego, ale nie całego Koscioła, bo są związki wyznaniowe kwestionujące ich wyświecenie. Nie wiem czemu piszesz o mnie jako katoliku :/

_________________
Obrazek
Być wolnym to móc nie kłamać.


So lip 16, 2011 12:55
Zobacz profil WWW
Post Re: Kult błony dziewiczej
Alus napisał(a):
atheist napisał(a):
Tak więc jeszcze raz: Kościół uznaje, że tylko mężczyzna i to tylko w pełni sprawny (również seksualnie) mężczyzna może zostać kandydatem na księdza. Kobiety, mężczyźni bez penisa a nawet impotenci nie mogą zostać księżmi.

Dobre :D ....brak rzeczowych argumentów to jest zaowalowany sposób.
To może już bez zaowalowania wytłumaczysz technikę sprawdzania impotencji u kandydatów do kapłaństwa.

Zoll napisał(a):
Jeśli dysponujesz np. koscielnym komentarzem powyzszego kanonu, to wyślij link a nie atakuj mnie ad personam. Interesuje mnie sama wykładnia wyrażenia 'przymioty fizyczne' i to oficjalna i jednoznaczna, skoro Kościół jej nie ukrywa.


Alus, Zoll, w dzisiejszym świecie naprawdę łatwo o informację i zanim coś napiszecie na przyszłość proponuję po prostu sprawdzić. Na Wasze specjalne życzenie linki do stron gdzie katoliccy księża wypowiadają się w tym temacie.

http://manager.money.pl/strategie/grupy ... 89986.html

http://henrykp53.pardon.pl/dyskusja/138 ... c_ksiedzem

http://www.se.pl/wydarzenia/kraj/chcesz ... 71604.html

http://praca.wp.pl/title,Dlaczego-impot ... omosc.html

Alus, muszę Cię rozczarować - nie znalazłem instrukcji według jakiej kandydaci do seminarium są testowani pod kątem impotencji. Skoro jednak tak bardzo Cię to ciekawi, spytaj może swojego proboszcza?


So lip 16, 2011 15:03
Avatar użytkownika

Dołączył(a): Pn cze 28, 2010 23:24
Posty: 624
Lokalizacja: Pustynia
Post Re: Kult błony dziewiczej
atheist napisał(a):
Alus, Zoll, w dzisiejszym świecie naprawdę łatwo o informację i zanim coś napiszecie na przyszłość proponuję po prostu sprawdzić. Na Wasze specjalne życzenie linki do stron gdzie katoliccy księża wypowiadają się w tym temacie.

Dzięki za linki. Równie łatwo jest też zamieścić link od razu by uniknąć nieporozumień, kiedy się coś twierdzi, a nie temu zaprzecza. Nie zgadzam się z tą praktyką władz seminariów, może ma jakieś uzasadnienie w wyszukiwaniu zdecydowanych a więc posłusznych kleryków, jednak nie zasługuje to na moje uznanie.

_________________
Obrazek
Być wolnym to móc nie kłamać.


So lip 16, 2011 15:35
Zobacz profil WWW
Post Re: Kult błony dziewiczej
Nie wiedziałam, że impotent nie może zostać księdzem.


So lip 16, 2011 15:39
Post Re: Kult błony dziewiczej
Zoll napisał(a):
Rozważmy dokładnie w czym ma się przejawiać seksistowska tradycja: wg mnie można powiedizeć, że przejawia się w mianowaniu na stanowiska administracyjne typu proboszcz, biskup, kardynał, czyli na urzędy decydenckie. Jeśli chodzi o sprawowanie mszy św. to jeśli uznać ją za "odtwarzanie" Ostatniej Wieczerzy, jej upamiętnienie, to i tak racjonalne jest aby jako upamiętniajacy sprawował ją mężczyna, "kapłan na wzór Melchizedeka". Można sobie wyobrazić nabożeństwo sprawowane przez kobietę-kapłana, tak jak i można sobie wyobrazić jasełka, w których rolę Maryi gra facet, rolę Józefa - kobieta, a dzieciątko Jezus gra emeryt (żeby nie było dyskryminacji wiekowej) ale czy przez to znak nie traci swojej wymowy?

Idąc takim tropem należało by powiedzieć ,że dodatkowo taki kapłan( mężczyzna) powinien mieć długie, kręcone włosy blond, być przystojny,wysokiego wzrostu -wszak wg katolików Jezus nosił długie włosy. Czy taki kapłan nie byłby lepszym znakiem?Owszem można sobie wyobrazić kapłana,niskiego , brzydkiego,łysego itd ,ale czy taki znak nie traci swojej wymowy? :D

A wracając do potencji, i innych wymogów kościelnych dla kandydatów na księży.
Znamiennym jest to ,że instytucja,która jawi się wszystkim rzekomo,jako obrona i podpora uciśnionych, odrzuca jako kandydatów na przedstawicieli tej instytucji, nie tylko kobiety , ale również takie osoby, których rzekomo broni: osoby chrome,niepełnosprawne w jakikolwiek sposób, cukrzyków, osoby bez palca u ręki, impotentów( czyli "niepełnych" mężczyzn)...przy braku jakiegokolwiek sprzeciwu "wiernych" wobec tej jawnej dyskryminacji....

Cytuj:
Nie zgadzam się z tą praktyką władz seminariów, może ma jakieś uzasadnienie w wyszukiwaniu zdecydowanych a więc posłusznych kleryków, jednak nie zasługuje to na moje uznanie.

Alus napisał(a):
Nie wiedziałam, że impotent nie może zostać księdzem.

Generalnie jesli jakiejś osobie zależy na wierze i trwaniu we wspólnocie Kościoła, niewskazanym jest dla niej wiedzieć zbyt wiele na temat tej instytucji i "jej wiary"(w interesie samej instytucji nie lezy uświadamianie wierzących :D )....,czyli powinna unikać kontaktów z wszelkimi źródłami uświadomienia( czyt. "źródłami zła"), w tym również z ateistami. ;)


N lip 17, 2011 13:09
zbanowany na stałe
Avatar użytkownika

Dołączył(a): Pt cze 17, 2011 9:39
Posty: 412
Post Re: Kult błony dziewiczej
To przecież jasne, owoc z drzewa wiedzy dobra i zła, zabroniony. :-D

_________________
__I__ napisał(a):
Bóg to coś w rodzaju gazowego kręgowca.


N lip 17, 2011 13:42
Zobacz profil
Avatar użytkownika

Dołączył(a): Pt lip 08, 2011 13:30
Posty: 1518
Post Re: Kult błony dziewiczej
Alus napisał(a):
Nie wiedziałam, że impotent nie może zostać księdzem

Obecnie zgodnie z prawem kanonicznym, od kandydata na księdza wymaga się przedłożenia zaświadczenia o stanie zdrowia fizycznego. Klerykiem nie może też zostać impotent. Takie schorzenie również dyskwalifikuje kandydata.
- Kapłaństwo ma być świadomym wyborem zdrowego człowieka. Nic i nikt nie może skłaniać, sugerować czy zmuszać do tego, by kandydować do seminarium. Zdarza się, że niepełnosprawni uważają, że kapłaństwo może być dla nich wyjściem asekuracyjnym czy wręcz wygodnym. Ktoś, kto ma kłopoty ze zdrowiem, zastanawiając się, co robić w życiu, mógłby stwierdzić że zostanie księdzem, bo nie może zostać np. sportowcem czy lotnikiem. Zewnętrzne okoliczności nie mogą wpływać na ten wybór. Tak samo jest z problemem impotencji. Kandydat mógłby powiedzieć, że skoro nie może mieć dzieci, to zostanie księdzem. Prawo kanoniczne to wyklucza - mówi Jacek Zalewski, prawnik, specjalizuje się również w prawie kanonicznym.

_________________
Zdrowego rozsądku życzę...


Pt lip 29, 2011 13:26
Zobacz profil
Post Re: Kult błony dziewiczej
Cytuj:
Zdarza się, że niepełnosprawni uważają, że kapłaństwo może być dla nich wyjściem asekuracyjnym czy wręcz wygodnym.
Tak samo może pomyśleć ktoś zdrowy... :D


Pt lip 29, 2011 16:23
Wyświetl posty nie starsze niż:  Sortuj wg  
Odpowiedz w wątku   [ Posty: 154 ]  Przejdź na stronę Poprzednia strona  1 ... 5, 6, 7, 8, 9, 10, 11  Następna strona

Nie możesz rozpoczynać nowych wątków
Nie możesz odpowiadać w wątkach
Nie możesz edytować swoich postów
Nie możesz usuwać swoich postów
Nie możesz dodawać załączników

Szukaj:
Skocz do:  
Powered by phpBB © 2000, 2002, 2005, 2007 phpBB Group.
Designed by Vjacheslav Trushkin for Free Forums/DivisionCore.
Przyjazne użytkownikom polskie wsparcie phpBB3 - phpBB3.PL