| Autor |
Wiadomość |
|
Panna_Funia
Dołączył(a): So gru 29, 2012 23:16 Posty: 876
|
 Re: Wierzysz? Kim jesteś?
medieval_man->Cytuj: Stwierdziłem tylko, że Twoja uwaga nie dotyczy wszystkich ludzi. Ba, nie dotyczy pewnie nawet wiekszości. Miałem prawo tak stwierdzić? Jasne, ale wygląda na to, że moje spostrzeżenie dotyczy jednak większości: 'Około połowa Polaków identyfikuje się – na poziomie ogólnych deklaracji – z nauką Kościoła, jednak identyfikacja ta bardziej zaznacza się w sferze wierzeń (dogmaty) niż w dziedzinie moralności (wartości i normy moralne) – twierdzi duchowny-socjolog.
Wyraźny rozdźwięk pomiędzy masowym uczestnictwem w praktykach religijnych, a sferą zachowań codziennych stanowi wysoki wskaźnik rozwodów, stosowania środków antykoncepcyjnych zabiegów przerywania ciąży, urodzeń dzieci pozamałżeńskich, a także stały wzrost zjawisk patologicznych, przestępstw kryminalnych, aktów nietolerancji i agresywnych fobii wobec wszelkich mniejszości (etnicznych, wyznaniowych, seksualnych itp.). W opinii ks. Mariańskiego, w większości przypadków nie tyle jest to definitywne odejście od Kościoła (przynajmniej deklaratywnie), ile jest to selektywność przekonań, odrzucenie pewnych dogmatów, indywidualizacja wiary, a przede wszystkim zanegowanie zasad katolickiej etyki rodzinnej.
- Jeżeli nawet większość Polaków wierzy w Boga, to równocześnie w kwestiach moralnych bardziej wierzy w siebie. Jest to katolicyzm nacechowany ambiwalencją i niezdecydowaniem. Religia traci wpływ na porządek (ład) moralny. Wiele wymagań etyki katolickiej uważa się za zbyt uciążliwe i stopniowo interpretuje się je coraz swobodniej. Niektórzy katolicy oceniają krytycznie tendencję, zauważalną w Kościele katolickim, do mnożenia zakazów i nakazów dotyczących postaw moralnych. Zwłaszcza w kwestiach dotyczących moralności osobistej należy – według nich – pozostawić więcej miejsca dla indywidualnego sumienia - zwraca uwagę lubelski badacz religijności.
Jak dodaje, zmniejsza się, a przynajmniej zmienia się, poczucie winy i grzechu w stosunku do nierespektowanych nakazów Kościoła; w polskim katolicyzmie szerzy się permisywizm (ludzkie wybory moralne) i relatywizm moralny.'http://wiadomosci.onet.pl/kraj/jaki-jes ... omosc.html
_________________ 'I jak tu nie być optymistą. Moi wrogowie okazali się takimi świniami, jak przewidywałem.' Stanisław Jerzy Lec
...to be who I am
|
| Wt lip 02, 2013 20:58 |
|
|
|
 |
|
medieval_man
Moderator
Dołączył(a): Pn gru 13, 2010 16:50 Posty: 7771 Lokalizacja: Kraków, Małopolskie
|
 Re: Wierzysz? Kim jesteś?
Panna_Funia napisał(a): medieval_man->Cytuj: Stwierdziłem tylko, że Twoja uwaga nie dotyczy wszystkich ludzi. Ba, nie dotyczy pewnie nawet wiekszości. Miałem prawo tak stwierdzić? Jasne, ale wygląda na to, że moje spostrzeżenie dotyczy jednak większości: No fakt... i w ten sposób wraca stary temat o tym czy do katolików należy zaliczać wszystkich ochrzczonych w KK czy tylko tych utożsamiających się z nauczaniem KK w pełni. Ale nie podejmuję się dokonywać w tym zakresie rozstrzygnięć. Jest druga strona medalu. Znana z psychologii prawda o różnicy w zakresach tego, co wiemy, co uznajemy, co realizujemy.
_________________ Fides non habet osorem nisi ignorantem
|
| Wt lip 02, 2013 21:59 |
|
 |
|
Panna_Funia
Dołączył(a): So gru 29, 2012 23:16 Posty: 876
|
 Re: Wierzysz? Kim jesteś?
medieval_man->Cytuj: No fakt... i w ten sposób wraca stary temat o tym czy do katolików należy zaliczać wszystkich ochrzczonych w KK czy tylko tych utożsamiających się z nauczaniem KK w pełni. Ale nie podejmuję się dokonywać w tym zakresie rozstrzygnięć. Fakt ochrzczenia nic nam nie mówi o wierze danego człowieka, o tym kim ten człowiek jest, a tylko o decyzji jego rodziców (przynajmniej u nas tak to wygląda, bo dzieci się chrzci raczej w niemowlęctwie). Np. ja byłam ochrzczona, i nic katolickiego (jeśli można to tak ująć) z tego nie wynika, a i też znam przypadek w drugą stronę - osobę nieochrzczoną, która bardzo identyfikuje się z chrześcijaństwem. Jezus jest dla niego (bo to on) wielkim wzorem do naśladowania. Nie odmówiłabym mu uznania jego wiary pomimo braku chrztu, a w moim przypadku chrzest nic nie mówi o tym, kim jestem, w co wierzę i z czym ja się identyfikuję. Dlatego w tych kategoriach nigdy nie rozpatruję. Natomiast ten dylemat kogo uznać a kogo nie, pojawia się tam gdzie człowiek sam twierdzi, że przynależy, ale też i sam poniekąd odrzuca to nauczanie Kościoła i świadomie i z premedytacją postępuje całkiem odwrotnie. I tutaj też uważam, że nie da się rozstrzygnąć. Moje podejście jest tylko moim - to subiektywne. Inni mogą postrzegać to zupełnie inaczej. Cytuj: Jest druga strona medalu. Znana z psychologii prawda o różnicy w zakresach tego, co wiemy, co uznajemy, co realizujemy. Nie musimy realizować wszystkiego co uznajemy. Z całej szerokiej palety tego co popieram (tak w ogóle), mnie osobiście przypasowuje kilka rzeczy. Poza tym do tego bym skorzystała z jakiejś możliwości, musi też być odpowiednia okazja, która może ale nie musi przydarzyć mi się w życiu. A nawet jak już się przytrafi, to jeszcze muszę mieć na to, wtedy czy w ogóle, ochotę. Popierać coś nie znaczy zawsze korzystać, wszystko realizować. A i w drugą stronę, to że ktoś czegoś sam nie realizuje, nie znaczy żyje zgodnie z nauczaniem Kościoła. Np. osoba aktywnie popierająca prawo do aborcji, nigdy sama takowej dokonać nie musi. Ale czy z punktu widzenia Kościoła jest to wystarczające? A i kolejna rzecz to to, iż praktykowanie czegoś, co pokrywa się z danym nauczaniem, nie oznacza wcale naszego oddania temu nauczaniu. Można robić to z zupełnie innych powodów i mogą stać za tym zupełnie inne argumenty (a tych, które np. głosi Kościół możemy wcale nie uznawać). Różnie to z tym wszystkim bywa.
_________________ 'I jak tu nie być optymistą. Moi wrogowie okazali się takimi świniami, jak przewidywałem.' Stanisław Jerzy Lec
...to be who I am
|
| Śr lip 03, 2013 14:57 |
|
|
|
 |
|
Przemek84
Dołączył(a): Pn lip 08, 2013 11:06 Posty: 5
|
 Re: Wierzysz? Kim jesteś?
Chrzest sam w sobie nie czyni nikogo katolikiem (no może tylko od strony formalnej) - ważne jest to, co ta osoba sobą prezentuje, jakie ma podejście i co robi w ramach nauk Kościoła.
_________________ Pokój :)
|
| Pt lip 12, 2013 9:03 |
|
 |
|
lokis
Dołączył(a): N sty 13, 2013 4:33 Posty: 1633
|
 Re: Wierzysz? Kim jesteś?
Dosyc ciekawa wypowiedz, strona formalna i nieformalna w religii. Sprecyzuj o co chodzi. Mialbym kilka pytan.
|
| Pt lip 12, 2013 20:59 |
|
|
|
 |
|
aniart
Dołączył(a): Śr lip 17, 2013 16:58 Posty: 56
|
 Re: Wierzysz? Kim jesteś?
Jeśli wierzysz, albo nie wierzysz przeczytaj XIII-wieczny manuskrypt "Oera Linda Boek"; tłumaczenie dostępne na stronie: www.aniart.za.pl
|
| Cz lip 18, 2013 20:48 |
|
 |
|
Joni70
Dołączył(a): Pn lip 08, 2013 22:33 Posty: 2 Lokalizacja: Kraków
|
 Re: Wierzysz? Kim jesteś?
Jestem chrześcijanką metodystką.
|
| Pt lip 19, 2013 23:32 |
|
 |
|
DominikaAnna
Dołączył(a): Śr lip 17, 2013 12:08 Posty: 5 Lokalizacja: Krosno, Podkarpackie
|
 Re: Wierzysz? Kim jesteś?
Jestem chrześcijanką, a wybrałam katoliczką.
|
| Pn lip 29, 2013 13:41 |
|
 |
|
Derwi
Dołączył(a): Pn lip 29, 2013 21:15 Posty: 4
|
 Re: Wierzysz? Kim jesteś?
Jestem katolikiem i jestem z tego dumny.
|
| Pn lip 29, 2013 21:17 |
|
 |
|
Dar_JUS
Dołączył(a): Pn lip 29, 2013 21:48 Posty: 1
|
 Re: Wierzysz? Kim jesteś?
Wierzę, że Jesteś, wierzę bo Jestem. Dziękuję że Jest tu tak wielu. Jezu Jesteś moim Panem. A ja ot taki w drodze chrześcijanin, katolik w przyniszczonej kapocie; podziwiający jak pięknie i bogato Stworzyłeś. Jesteśmy.
|
| Pn lip 29, 2013 22:10 |
|
 |
|
lokis
Dołączył(a): N sty 13, 2013 4:33 Posty: 1633
|
 Re: Wierzysz? Kim jesteś?
Nie "wierza", wiedza, ze w nic nie wierza! 
|
| Pt sie 02, 2013 16:45 |
|
 |
|
Italiano
Dołączył(a): Wt sie 13, 2013 13:52 Posty: 68
|
 Re: Wierzysz? Kim jesteś?
Ja jestem Chrześcijaninem.
_________________ Nie mógłbym i nie chciałbym odejść od Jezusa. Nigdy nawet o tym nie pomyślałem. Jezus to całe moje życie, to dzięki niemu jestem tu gdzie jestem.
Nie jestem katolikiem, jestem CHRZEŚCIJANINEM.
|
| Wt sie 13, 2013 14:32 |
|
 |
|
Norweg
Dołączył(a): Wt sie 13, 2013 18:53 Posty: 4
|
 Re: Wierzysz? Kim jesteś?
Wybrałe "Inne"
Moim zdaniem wiara to nie jest przynależność do jakiejs grupy spolecznej, badz trzymanie sie jakis okreslonych regol. wiara to dla mnie wewnetrzna sila, ktora tlumaczy mi dlaczego ten swiat wyglada tak a nie inaczej i daje mi powod do wstawania kazdego dnia z lozka
|
| Wt sie 13, 2013 18:57 |
|
 |
|
lokis
Dołączył(a): N sty 13, 2013 4:33 Posty: 1633
|
 Re: Wierzysz? Kim jesteś?
Cytuj: ktora tlumaczy mi dlaczego ten swiat wyglada tak a nie inaczej i daje mi powod do wstawania kazdego dnia z lozka Masz na mysli dzisiejszy Egipt? Wspolczuje.
|
| So sie 17, 2013 18:12 |
|
 |
|
Herma1
Dołączył(a): Cz sie 22, 2013 1:14 Posty: 4
|
 Re: Wierzysz? Kim jesteś?
Właśnie wróciłam z Indii i zauważyłem, że nie ma Hinduizmu. A z tej strony Katoliczka
|
| Cz sie 22, 2013 1:22 |
|
|
|
Nie możesz rozpoczynać nowych wątków Nie możesz odpowiadać w wątkach Nie możesz edytować swoich postów Nie możesz usuwać swoich postów Nie możesz dodawać załączników
|
|