Autor |
Wiadomość |
Anonim (konto usunięte)
|
 Re: Tydzień apostazji
Jajko napisał(a): Podałem bardziej wiarygodną metodę (...) Guzik prawda. Podałeś metodę weryfikacji liczby osób praktykujących, a nie przynależności wyznaniowej wszystkich mieszkańców RP, czym zmiażdżyłeś sam siebie, bo jasno pokazałeś, że żyjesz w świecie własnych urojonych definicji, a nie tych stosowanych przez wszystkich ludzi. Potwierdziłeś tym również fakt, że uroiłeś sobie, że cokolwiek "wykazałeś" w kwestii niewiarygodności metody przepytania mieszkańców RP odnośnie ich przynależności wyznaniowej. No i, oczywiście, pokazałeś wszystkim, że Twój licznik zmiażdżeń również pokazuje urojone wartości. 
|
Pt gru 05, 2014 22:32 |
|
|
|
 |
Jajko
Dołączył(a): Pn lut 23, 2009 22:34 Posty: 10131 Lokalizacja: Pierdzisłąwice
|
 Re: Tydzień apostazji
Uważasz, że wszyscy używają następującej definicji katolika: katolik to osoba, która twierdzi że jest katolikiem?? Ciekawe.
_________________ Z zarozumialcami i debilami nie rozmawiam... no chyba że zrobię edukacyjny wyjątek
|
Pt gru 05, 2014 23:15 |
|
 |
czuowiek
Dołączył(a): Pt mar 02, 2012 16:32 Posty: 1029
|
 Re: Tydzień apostazji
To działa tylko w jedną stronę. Katolikiem zawsze jest ten, kto twierdzi, że jest, natomiast jeśli ktoś twierdzi, że nie jest, to wtedy już liczy się wyłącznie zdanie Kościoła na ten temat. 
_________________ Johnny99: "Wszyscy, włącznie z tobą, wiedzą, że nikt nie wierzy w żadnego Potwora, a działalność Koscioła Spaghetti ma na celu wyśmiewanie wiary. Jest to tzw. wiedza powszechna."
|
Pt gru 05, 2014 23:26 |
|
|
|
 |
Jajko
Dołączył(a): Pn lut 23, 2009 22:34 Posty: 10131 Lokalizacja: Pierdzisłąwice
|
 Re: Tydzień apostazji
Ba, niektórzy (forumowicze) wręcz twierdzą, że kto raz stał się katolikiem, to odstać się nie może! I dodam jeszcze, że yarpenowska zasada deklaracji zupełnie nie działa np. w przypadku kierowców. Dobry kierowca to niekoniecznie taki, który twierdzi że jest dobry. Ale Yarpen nie chce tego przyznać 
_________________ Z zarozumialcami i debilami nie rozmawiam... no chyba że zrobię edukacyjny wyjątek
|
Pt gru 05, 2014 23:28 |
|
 |
bert04
Dołączył(a): Pt wrz 18, 2009 9:51 Posty: 3963
|
 Re: Tydzień apostazji
Jajko napisał(a): Takie deklaracje w spisie są tyle warte co badanie opinii publicznej. Jedynie próba większa.(1) . Ale co to ma wspólnego z Prawdą, to zupełnie inna sprawa. Czy sądzisz, Yarpen, że gdyby zapytać w spisie publicznym czy człowiek uważa się za mądrego czy głupiego, dobrego kierowcę czy marnego (2), uczciwego czy złodzieja, to jakie by były wyniki?? Dasz radę odpowiedzieć na to konkretne pytanie?? (1) Badania opinii publicznej robił CBOS i latami wychodziły wyniki powyżej 90%. Tego antyklerykałom było mało. Przyszedł NSP 2011, przepytano praktycznie wszystkich. Wyszło 95% (na tych, co podali wyznanie). I co? Jeszcze próba za mała? Jak wielka ma być próba, żeby antyklerykałów zadowolić? Czy wystarczy miliard Polaków? Czy może jednak dwa?O "jakości odpowiedzi będzie niżej. (2) Uczepiłeś się tego kierowcy, a to przykład całkowicie nieadekwatny. O co się pyta CBOS? O wyznanie, a dodatkowo o religijność, praktykowanie itd. Z tego badania można odczytać nie tylko konfesję, ale i poziom religijnosci.. O co pytano w NSP? Tylko o wyznanie. Czyli, wracajac do porownania, CBOS pyta "jakie masz auto i jak dobrze nim jeździsz" A NSP badało tylko "jakie masz auto". PS: Późno dziś, a nie wiem, czy przez weekend będę na forum, więc zostawiam wam dalszy flejm bez komentarzy. Tj. do odwołania, natürlich
_________________ Wszystko ma swój czas i jest wyznaczona godzina na wszystkie sprawy pod niebem ...
(Koh 3:1nn)
|
So gru 06, 2014 2:14 |
|
|
|
 |
czuowiek
Dołączył(a): Pt mar 02, 2012 16:32 Posty: 1029
|
 Re: Tydzień apostazji
W NSP 2011 pytanie o wyznanie znajdowało się w formularzu badania reprezentacyjnego. Co to jest "badanie reprezentacyjne"? Główny Urząd Statystyczny napisał(a): 6. Badanie reprezentacyjne Przeprowadzone w ramach spisu 2011 badanie reprezentacyjne, dostarczyło danych, których nie można było pozyskać z rejestrów i systemów informacyjnych. Badanie zostało przeprowadzone na próbie losowej ok. 20% mieszkań w skali kraju. Jednostką losowania było mieszkanie, a dokładniej jego adres. Zbiór mieszkań, który stanowił podstawę do losowania próby, został przygotowany w postaci odpowiedniego operatu losowania z warstwowaniem. Z uwagi na fakt, że przyjęta została zasada jednostopniowego losowania mieszkań, zastosowany schemat losowania oraz alokację próby w poszczególnych powiatach (we wszystkich poprzednich spisach w badaniach reprezentacyjnych towarzyszących tym spisom stosowano losowanie dwustopniowe) – wspomniany operat wymagał szczególnego przygotowania.2 W efekcie do badania reprezentacyjnego wylosowano ponad 2 744 tys. mieszkań spośród prawie 13,5 mln mieszkań znajdujących się w operacie losowania. Mieszkania były losowane z każdej z prawie 70,5 tys. warstw, zaś wielkość próby w poszczególnych warstwach wahała się od niemal 6% do ponad 49%. Zakres tematyczny badania reprezentacyjnego w NSP 2011 uwzględniał sześć dużych obszarów tematycznych: ludność i jej charakterystyka demograficzno-społeczna, aktywność ekonomiczna, migracje wewnętrzne i zagraniczne ludności, narodowość i wyznanie, gospodarstwa domowe i rodziny oraz budynki i mieszkania. Więc twierdzenie, że ze wszystkich zapytanych ponad 33 miliony Polaków wskazało, że są wyznania rzymsko-katolickiego, można sobie włożyć. Między bajki oczywiście... Czyli, cytując klasyka... Yarpen_Zirgin napisał(a): Znasz bardziej wiarygodny sposób na określenie przynależności wyznaniowej Polaków od przepytania każdego z osobna na ten temat? Jeżeli tak, to napisz nam jak to należy zrobić, aby dane były wiarygodne, a jeżeli nie, to przestań gardłować i przyjmij z pokorą informację, że ponad 33 mln Polaków określiło się jako katolicy. ...należy niestety zauważyć, że klasyk albo myli pojęcia, albo pojęcia (zielonego) nie ma, o czym mówi...
_________________ Johnny99: "Wszyscy, włącznie z tobą, wiedzą, że nikt nie wierzy w żadnego Potwora, a działalność Koscioła Spaghetti ma na celu wyśmiewanie wiary. Jest to tzw. wiedza powszechna."
|
So gru 06, 2014 19:46 |
|
 |
bert04
Dołączył(a): Pt wrz 18, 2009 9:51 Posty: 3963
|
 Re: Tydzień apostazji
czuowiek napisał(a): W NSP 2011 pytanie o wyznanie znajdowało się w formularzu badania reprezentacyjnego. Co to jest "badanie reprezentacyjne"?(...) W weekend jestem tylko"przelotem" na forum, ale uwzględniając powyższe (i zakładając rzetelność cytatu) wypada przyznać się do pomyłki. Myliłem się twierdząc, że badania religijności objęły nieomal cały naród. Wiecej napiszę, jak sprawdzę to lepiej. W tym miejscu pozwole sobie jednak mimo wszystko powtórzyć moje pytanie: Czy znasz jakieś inne badanie, które lepiej niż NSP 2011 odzwierciedla przekrój religijności Polaków?czuowiek napisał(a): Więc twierdzenie, że ze wszystkich zapytanych ponad 33 miliony Polaków wskazało, że są wyznania rzymsko-katolickiego, można sobie włożyć. Między bajki oczywiście... Podobnie jak tezy o 929 tys. ateistów.
_________________ Wszystko ma swój czas i jest wyznaczona godzina na wszystkie sprawy pod niebem ...
(Koh 3:1nn)
|
So gru 06, 2014 21:06 |
|
 |
czuowiek
Dołączył(a): Pt mar 02, 2012 16:32 Posty: 1029
|
 Re: Tydzień apostazji
bert04 napisał(a): W weekend jestem tylko"przelotem" na forum, ale uwzględniając powyższe (i zakładając rzetelność cytatu) Nie ufasz mi? Cytuj: Czy znasz jakieś inne badanie, które lepiej niż NSP 2011 odzwierciedla przekrój religijności Polaków?
Nię I absolutnie nie kwestionuję wyników tego badania. Co więcej - to badanie pokazuje, jak znikome jest zjawisko "apostazji" oraz "występowania z Kościoła". To są tak naprawdę incydentalne przypadki, zupełnie nieistotne w skali całego kraju. Tym bardziej dziwi mnie, że Kościół tak piętrzy problemy tej garstce osób, które chciałyby, aby Kościół uszanował ich prawo do uznawania się za nienależących do Kościoła.
_________________ Johnny99: "Wszyscy, włącznie z tobą, wiedzą, że nikt nie wierzy w żadnego Potwora, a działalność Koscioła Spaghetti ma na celu wyśmiewanie wiary. Jest to tzw. wiedza powszechna."
|
So gru 06, 2014 21:44 |
|
 |
Anonim (konto usunięte)
|
 Re: Tydzień apostazji
czuowiek napisał(a): Tym bardziej dziwi mnie, że Kościół tak piętrzy problemy tej garstce osób, które chciałyby, aby Kościół uszanował ich prawo do uznawania się za nienależących do Kościoła. Ależ Kościół uznaje prawo do nieuznawania się za katolików osób, które do niego nie zostały włączone. Natomiast to, ze komuś się ubzdurało, że nie jest katolikiem mimo tego, iż został włączony do Kościoła, a aktu apostazji nie złożył, to jest problem tej osoby, a nie Kościoła. "Prawo do uznawania się za nienależącą do Kościoła" nie ma tu żadnego znaczenia. 
|
So gru 06, 2014 21:50 |
|
 |
JedenPost
Dołączył(a): Pt gru 30, 2011 9:17 Posty: 11383
|
 Re: Tydzień apostazji
Yarpen_Zirgin napisał(a): Natomiast to, ze komuś się ubzdurało, że nie jest katolikiem mimo tego, iż został włączony do Kościoła, a aktu apostazji nie złożył, to jest problem tej osoby, a nie Kościoła. No nie, te urojenia Kościoła są problemem Kościoła właśnie. Bo to kościelni administratorzy danych mogą mieć i raczej mieć będą problemy, gdy komuś będzie zależało na wyegzekwowaniu prawa w dyskutowanej materii. W drugą zaś stronę patrząc: doprawdy nie wiem jakiego rodzaju problemy miałby mieć ktoś, kto opuścił KRK, zaś KRK udaje, że to nie miało miejsca. 
_________________ Lubię Starego czasem, to też sprawia że się wystrzegam otwartej z nim wojny Przecież to piękne, gdy Pan tak dostojny Tak z samym diabłem po ludzku rozmawia.
|
So gru 06, 2014 21:55 |
|
 |
bert04
Dołączył(a): Pt wrz 18, 2009 9:51 Posty: 3963
|
 Re: Tydzień apostazji
czuowiek napisał(a): Nie ufasz mi? Powiedzmy, że nie takie hoaxy się widziało. Dlatego normalnie staram się weryfikować samodzielnie, zanim się wypowiem definitywnie. Ale dziś nie miałbym czasu na risercz. Za linka dziękuję. czuowiek napisał(a): I absolutnie nie kwestionuję wyników tego badania. Serio? Dotychczas wrażenie było przeciwne. No ale jak tak mówisz, no to mówisz.
_________________ Wszystko ma swój czas i jest wyznaczona godzina na wszystkie sprawy pod niebem ...
(Koh 3:1nn)
|
So gru 06, 2014 21:56 |
|
 |
Anonim (konto usunięte)
|
 Re: Tydzień apostazji
JedenPost napisał(a): Yarpen_Zirgin napisał(a): Natomiast to, ze komuś się ubzdurało, że nie jest katolikiem mimo tego, iż został włączony do Kościoła, a aktu apostazji nie złożył, to jest problem tej osoby, a nie Kościoła. No nie, te urojenia Kościoła są problemem Kościoła właśnie. Bo to kościelni administratorzy danych mogą mieć i raczej mieć będą problemy, gdy komuś będzie zależało na wyegzekwowaniu prawa w dyskutowanej materii. Przecież każdy katolik może złożyć akt apostazji. Więc w czym masz problem z "wyegzekwowaniem prawa" do opuszczenia Kościoła? Cytuj: W drugą zaś stronę patrząc: doprawdy nie wiem jakiego rodzaju problemy miałby mieć ktoś, kto opuścił KRK, zaś KRK udaje, że to nie miało miejsca. Kościół niczego nie udaje. To osoba, która twierdzi, że opuściła KK, ale nie złożyła aktu apostazji, udaje przed sobą, że nie jest katolikiem.
|
So gru 06, 2014 22:18 |
|
 |
Jajko
Dołączył(a): Pn lut 23, 2009 22:34 Posty: 10131 Lokalizacja: Pierdzisłąwice
|
 Re: Tydzień apostazji
bert04 napisał(a): Czy znasz jakieś inne badanie, które lepiej niż NSP 2011 odzwierciedla przekrój religijności Polaków?
Oczywiście. To badanie tzw. dominicantes i communicantes. W przeciwieństwie do spisu powszechnego i badań opinii publicznej, obejmuje ono znacznie większą próbę i odzwierciedla RZECZYWISTE ZACHOWANIA a NIE (często puste) DEKLARACJE. Łapiesz różnicę?
_________________ Z zarozumialcami i debilami nie rozmawiam... no chyba że zrobię edukacyjny wyjątek
|
So gru 06, 2014 23:07 |
|
 |
czuowiek
Dołączył(a): Pt mar 02, 2012 16:32 Posty: 1029
|
 Re: Tydzień apostazji
Jajko napisał(a): Oczywiście. To badanie tzw. dominicantes i communicantes. W przeciwieństwie do spisu powszechnego i badań opinii publicznej, obejmuje ono znacznie większą próbę i odzwierciedla RZECZYWISTE ZACHOWANIA a NIE (często puste) DEKLARACJE. Łapiesz różnicę? Skoro mamy wolność wyznania, to właściwie nawet i nieochrzczonemu wolno deklarować, że jest katolikiem. Jeśli 87% Polaków uważa się za katolików, to trudno z tym polemizować - dla mnie taka deklaracja ma większą wagę, niż jakiekolwiek statystyki dominicantes i communicantes. Teoretycznie ludzie mogą w ogóle przestać chodzić do kościoła w niedzielę i przyjmować sakramenty. Ale jeśli nadal w przytłaczającej większości będą chrzcić swoje dzieci, oraz dobrowolnie deklarować, że są katolikami, to co? Oskarżysz ich o składanie fałszywych zeznań? Dla mnie jedynie nieprzeniknioną zagadką pozostają powody, dla których tak nisko upada Kościół twierdząc, że członkiem Kościoła jest nawet ten, kto na piśmie się Kościoła, Chrystusa i religii wyparł, ponieważ "nie zatańczył na jednej nodze przed proboszczem", co jest koniecznym elementem procedury wychodzenia z Kościoła. Upodlić się tak na własne życzenie potrafi chyba wyłącznie Kościół... I ja tego nie rozumiem.
_________________ Johnny99: "Wszyscy, włącznie z tobą, wiedzą, że nikt nie wierzy w żadnego Potwora, a działalność Koscioła Spaghetti ma na celu wyśmiewanie wiary. Jest to tzw. wiedza powszechna."
|
So gru 06, 2014 23:25 |
|
 |
Jajko
Dołączył(a): Pn lut 23, 2009 22:34 Posty: 10131 Lokalizacja: Pierdzisłąwice
|
 Re: Tydzień apostazji
Ja po prostu staram się odróżnić słowa od czynów. Badania opinii czy spisy powszechne pokazują nie ilu mamy katolików, ale ile osób DEKLARUJE się być katolikami. Nie należy zrównywać jednego i drugiego! Oczywiście, badania dominicantes i communicantes też nie pokazują ilu mamy katolików (w ogóle definicja katolika to niełatwa rzecz - mnóstwo na ten temat postów napisano), niemniej te badania oceniają (w minimalnym stopniu) zachowanie się osób uznawanych przez Kościół rzym.-kat. za katolików w aspekcie wypełniania zaledwie jednego z 10 podstawowych obowiązków katolika (dominicantes). I tu różnice są DRAMATYCZNE. Niemniej dla niektórych nadal ważniejsza będzie (pusta deklaracja). Wg takich deklaracji mamy niemal samych świetnych kierowców....nie należy być zbyt naiwnym po prostu.
_________________ Z zarozumialcami i debilami nie rozmawiam... no chyba że zrobię edukacyjny wyjątek
|
So gru 06, 2014 23:43 |
|
|
|
Nie możesz rozpoczynać nowych wątków Nie możesz odpowiadać w wątkach Nie możesz edytować swoich postów Nie możesz usuwać swoich postów Nie możesz dodawać załączników
|
|