Dlaczego Bóg nie daje nam tego czego pragniemy?
Autor |
Wiadomość |
Anonim (konto usunięte)
|
Tu już chyba za bardzo sobie folgujemy w domysłach dotyczących Boga.  Ale koncepcja dobra na opowiadanie SF. Wiem coś o tym, magisterkę z SF pisałem. 
|
Śr cze 13, 2007 13:01 |
|
|
|
 |
SweetChild
Dołączył(a): Cz cze 09, 2005 16:37 Posty: 10694
|
JakubN napisał(a): Tu już chyba za bardzo sobie folgujemy w domysłach dotyczących Boga.  Za bardzo to byłoby, gdybyśmy przyjęli wizję złośliwego Boga. A tak to chyba jeszcze nie wchodzimy na obszar herezji  JakubN napisał(a): Ale koncepcja dobra na opowiadanie SF. Wiem coś o tym, magisterkę z SF pisałem. 
Rozumiem to jako: koncepcja spójna, bez oczywistych sprzeczności 
|
Śr cze 13, 2007 13:27 |
|
 |
Anonim (konto usunięte)
|
Tak właśnie. 
|
Śr cze 13, 2007 14:04 |
|
|
|
 |
Anonim (konto usunięte)
|
zenkognito napisał:
Cytuj: Weź bądź poważny. Jak jest możliwość że się prośby nie spełni, to nie powinno się obiecywać bezwarunkowego spełniania próśb. Proste.
nie ma bezwarunkowego spełniania próśb, wizja wszystkospelniającego boga jest kusząca - najpierw jednak trzeba wiedzieć kogo sie prosi i dlaczego sie prosi, no i o co się prosi no i kto prosi
masz wiare? to proś, kiedy masz wiarę wiesz o co prosić
masz wiarę to wiesz, że prosi się o to co być powinno
a ten który powiedzial żeby prosić powiedział także, że jego wola się stanie
bądź wola twoja mówia chrześcijanie
inni... mówią badź wola twoja... tylko żeby była zgodna z tym o co cie proszę - nie dostałem - odchodze
czy kiedy dziecko prosi cię o zmije - podasz mu ją?
|
Śr cze 13, 2007 17:35 |
|
 |
Zencognito
Dołączył(a): Śr maja 09, 2007 7:24 Posty: 4028
|
outsider napisał(a): czy kiedy dziecko prosi cię o zmije - podasz mu ją?
Nie, ale nie powiem temu dziecku że dam mu wszystko o co mnie poprosi. Już Ci kilka razy o tym pisałem, ale widzę że masz ze zrozumieniem tego równie wielki problem co z napisaniem mojego nicka poprawnie.
|
Śr cze 13, 2007 17:46 |
|
|
|
 |
Anonim (konto usunięte)
|
Cytuj: masz wiare? to proś, kiedy masz wiarę wiesz o co prosić masz wiarę to wiesz, że prosi się o to co być powinno Przestańcie pisać o Fordzie T, bo niedługo zrobi się z tego forum motoryzacyjne.  [/code][/quote]
|
Śr cze 13, 2007 18:06 |
|
 |
arc
Dołączył(a): Pt maja 19, 2006 16:23 Posty: 950
|
Zencognito napisał(a): Nie, ale nie powiem temu dziecku że dam mu wszystko o co mnie poprosi.
Dlaczego nie? Hmm... "Dam ci wszystko, czego chcesz" - brzmi jakoś tak... całkiem znajomo.
_________________ arcarc
|
Śr cze 13, 2007 18:09 |
|
 |
Anonim (konto usunięte)
|
arc napisał(a): Zencognito napisał(a): Nie, ale nie powiem temu dziecku że dam mu wszystko o co mnie poprosi. Dlaczego nie? Hmm... "Dam ci wszystko, czego chcesz" - brzmi jakoś tak... całkiem znajomo.
Tylko u ludzi, którzy nie mają szacunku do słów i swojej prawdomówności. 
|
Śr cze 13, 2007 18:12 |
|
 |
arc
Dołączył(a): Pt maja 19, 2006 16:23 Posty: 950
|
Nieprawda. Tak może powiedzieć rodzic, a w domyśle wiadomo, że chodzi o dobro.
_________________ arcarc
|
Śr cze 13, 2007 18:14 |
|
 |
Anonim (konto usunięte)
|
arc napisał(a): Nieprawda. Tak może powiedzieć rodzic, a w domyśle wiadomo, że chodzi o dobro.
Nie, arc, nie do końca. Dla rodzica może rzecz jest oczywista, dla trzyletniego dziecka, zupełnie nie, dlatego takie wszystko-Ci-dam mówienie uważam za nieodpowiedzialne i niewłaściwe.
Pozdro,
j.
|
Śr cze 13, 2007 18:16 |
|
 |
arc
Dołączył(a): Pt maja 19, 2006 16:23 Posty: 950
|
Dla dziecka będzie to lekcja pokory 
_________________ arcarc
|
Śr cze 13, 2007 18:37 |
|
 |
Anonim (konto usunięte)
|
Arc, przecież nie będziemy się spierać o słowa, to dziecinada. Lekcją pokory więc w takim razie możnaby nazwać każde kłamstwo odnoszące się do wszystkiego. Okłamywanie najlepszego przyjaciela, to dopiero byłaby dla niego lekcja pokory. Tylko że chyba oboje intuicyjnie czujemy, że coś jest tu nie tak. Pokory nie można uczyć przez kłamstwo, pokory powinno się uczyć poprzez dawanie tego, co dać można i niedawanie tego, czego dać nie można... a nie przez mówienie dam Ci wszystko a potem powiedzenie: "tylko żartowałem".
j.
|
Śr cze 13, 2007 19:06 |
|
 |
No
Dołączył(a): Śr lip 05, 2006 16:42 Posty: 4717
|
Cytuj: Dla dziecka będzie to lekcja pokory Uśmiech...
...i nieufności
|
Śr cze 13, 2007 19:08 |
|
 |
Anonim (konto usunięte)
|
zenkognito - czy bog ma mi dac wszystko o co go poprosze - zwlaszcza kiedy to bedzie mi szkodziło?
dlaczego nie da mi tego co mi szkodzi?
[...] Asienkka
|
Śr cze 13, 2007 20:16 |
|
 |
Anonim (konto usunięte)
|
Myślę, że celowe lekceważenie użytkowników daleko Cię nie zaprowadzi. Nie tylko Zencognito wkurza przekreślanie jego nicka, mnie też. Więc proszę, bez pokazowych i-tak-będę-pisał-jak-mi-się-podoba, dobra?
Cytuj: zenkognito - czy bog ma mi dac wszystko o co go poprosze - zwlaszcza kiedy to bedzie mi szkodziło? dlaczego nie da mi tego co mi szkodzi? Naucz się czytać łaskawie, a nie po 10 razy zadawane jest to samo pytanie. W ostatnim swoim poście Zencognito napisał przecież wyraźnie: Zencognito napisał(a): "Nie, ale nie powiem temu dziecku że dam mu wszystko o co mnie poprosi. Już Ci kilka razy o tym pisałem, ale widzę że masz ze zrozumieniem tego równie wielki problem co z napisaniem mojego nicka poprawnie."
|
Śr cze 13, 2007 20:22 |
|
|
|
Nie możesz rozpoczynać nowych wątków Nie możesz odpowiadać w wątkach Nie możesz edytować swoich postów Nie możesz usuwać swoich postów Nie możesz dodawać załączników
|
|