Po co Wy (ateiści) jesteście na tym forum....?
Autor |
Wiadomość |
stern
Dołączył(a): Pt lut 03, 2006 18:03 Posty: 680
|
Idiota napisał(a): ja wiem że istnieję... ty masz jakieś z tym problemy? nie wiesz że masz dwie ręce? czym do nas piszesz? i czy wiesz że to masz? bo może to nie twoje...
pomyliło ci się.
to ja jestem ten co potrafi przyjąc rzeczy bez dowodów naukowych.
Ty jesteś ten co nieudowodnionego nie uważa za istniejące.
Wiesz, że istniejesz?
Ja wiem, że istnieje Bóg.
Twoje wynika z doświadczeń, jakie przeżywasz?
Moje też. 
|
Cz sie 23, 2007 5:57 |
|
|
|
 |
Anonim (konto usunięte)
|
a pozatem to jak sobie wyobrażasz "udowodnienie że poznaję świat"??
o co ci chodzi?
wymyśl może jakiś eksperyment... albo coś...
a jak dowiedziesz, że nie jesteś uśpionym agentem obcych wyglądający toćka w toćkę jak oryginał usunięty z ziemi przed trzema tygodniami, którego pamięć została wgrana na sztucznie sporządzane ciało i, że uaktywni się za trzy dni jego morderczy mechanizm...?
|
Cz sie 23, 2007 5:58 |
|
 |
Anonim (konto usunięte)
|
doświadczasz boga, hę?
to bardzo niebezpieczne (tzn. większość ludzi jakich znałem, co tak twierdziła było bardzo niebezpiecznych).
a jak poznajesz że doświadczasz boga a kiedy go nie doświadczasz?
jakiś opis bo chciałbym bezgranicznie zobaczyć jak to jest!
|
Cz sie 23, 2007 6:01 |
|
|
|
 |
stern
Dołączył(a): Pt lut 03, 2006 18:03 Posty: 680
|
Idiota napisał(a): a pozatem to jak sobie wyobrażasz "udowodnienie że poznaję świat"??
przyjmujesz tak ważne założenie na wiarę?
Co do kolejnego posta - nie potrafisz dyskutować bez wycieczek osobistych?
|
Cz sie 23, 2007 6:05 |
|
 |
Anonim (konto usunięte)
|
być może nie mogę za bardzo!
na jaką wiarę???
wiesz że masz ręce czy wierzysz w to?
na to jedno odpowiedz.
|
Cz sie 23, 2007 6:07 |
|
|
|
 |
Anonim (konto usunięte)
|
i radbym wiedzieć co w moim poście jest osobistego?
poza opisem OSOBISTEGO (mojego) doświadczenia.
i odpowiadaj na pytania jeśli możesz bo ja z ciekawości umieram!
|
Cz sie 23, 2007 6:09 |
|
 |
stern
Dołączył(a): Pt lut 03, 2006 18:03 Posty: 680
|
Idiota napisał(a): być może nie mogę za bardzo! na jaką wiarę??? wiesz że masz ręce czy wierzysz w to? na to jedno odpowiedz.
skąd wiesz, że masz ręce ?
|
Cz sie 23, 2007 6:14 |
|
 |
stern
Dołączył(a): Pt lut 03, 2006 18:03 Posty: 680
|
Idiota napisał(a): i odpowiadaj na pytania jeśli możesz bo ja z ciekawości umieram!
jeszcze raz
stern - wiara
Idiota - doświadczenie.
Z szacunku dla Ciebie nie będę Ci opowiadał o rzeczach, których nie da się udowodnić, z chęcią natomiast porozmawiam o Twoich doświadczeniach, które można udowodnić.
To chyba rozsądna propozycja?
|
Cz sie 23, 2007 6:15 |
|
 |
Anonim (konto usunięte)
|
nie. to chwyt erystyczny.
niestety...
przepraszam
czy wiesz, że masz ręce?
tak/nie
a cokolwiek więcej to wiesz skąd jest...
|
Cz sie 23, 2007 6:20 |
|
 |
Anonim (konto usunięte)
|
jeśli cię to jakoś peszy to ja powiem pierwszy:
tak. mam ręce i wiem o tym.
odwagi!
|
Cz sie 23, 2007 6:28 |
|
 |
stern
Dołączył(a): Pt lut 03, 2006 18:03 Posty: 680
|
Idiota napisał(a): tak. mam ręce i wiem o tym.
skąd wiesz ?
|
Cz sie 23, 2007 6:48 |
|
 |
danbog
Dołączył(a): N lis 20, 2005 21:06 Posty: 2184
|
wanda8 !
Cytuj: 1- skoro Bóg może wszystko to zapewne może stworzyć kamień tak ciężki że sam go nie udźwignie
Oczywiście . Wystarczy że stworzy dowolny kamyczek i pozbawi się mocy podnoszenia go . Mnie ciekawi np. takie zagadnienie : Czy wszechmocny może stworzyć kota , który jest równocześnie cały biały i cały czarny  . Uważam , że logika stawia przed nami pewne ograniczenia . Jeśli zaś wszechmoc je łamie , to znaczy że logika nie istnieje . Nie istniejemy także my , jako Ci którzy - myślą więc są . <><><><><><><><><><><> Stern ! Cytuj: och wierzysz, że istniejesz i umiesz poznawać świat nie potrafiąc tego udowodnić, choć rzekomo swój światopogląd opierasz na dowodach
Owszem - wierze w istnienie poznawalnego otaczejącego mnie świata . Ty także .
Tylko gdzie tu sprzeczność ?
Różnica między nami polega na tym , że ty jako wierzący [ rozumiem ] wierzysz jeszcze w coś dodatkowo . Jeśli zaś wierzysz w wszechistote , to hipotetyczny przedmiot twej wiary jest wewnętrznie sprzeczny [ nielogiczny ] .
|
Cz sie 23, 2007 8:17 |
|
 |
stern
Dołączył(a): Pt lut 03, 2006 18:03 Posty: 680
|
danbog napisał(a): Cytuj: 1- skoro Bóg może wszystko to zapewne może stworzyć kamień tak ciężki że sam go nie udźwignie
to jest sztuczka semantyczna. Ale skoro chcemy się tak bawić, to jaka jest odpowiedź na "kłamcę"?  danbog napisał(a): Uważam , że logika stawia przed nami pewne ograniczenia . Jeśli zaś wszechmoc je łamie , to znaczy że logika nie istnieje . Nie istniejemy także my , jako Ci którzy - myślą więc są .
powstaje pytanie czy logika w naszym znaczeniu jest absolutna. Jaki kolor ma tkanina zmieniająca kolor?  melduję się  [quote="danbog napisał(a): Owszem - wierze w istnienie poznawalnego otaczejącego mnie świata . Ty także. Tylko gdzie tu sprzeczność ?
Och ty się nie bronisz przed słowem "wiara" rękami i nogami  danbog napisał(a): Jeśli zaś wierzysz w wszechistote , to hipotetyczny przedmiot twej wiary jest wewnętrznie sprzeczny [ nielogiczny ] .
to stwierdzenie jest prawdziwe pod warunkiem, że ...
no i tu się zaczyna problem, bo pod innymi warunkami twierdzenie nie jest prawdziwe.
Czy przez dwa punkty może przechodzić tylko jedna prosta?
Czy jeśli przechodza dwie o różnym przebiegu, to jest to nielogiczne?
Nie ma problemu z wykazaniem ze Wszechmocny jest nielogiczny, wystarczy odpowiedno zdefiniować założenia.
|
Cz sie 23, 2007 9:15 |
|
 |
stern
Dołączył(a): Pt lut 03, 2006 18:03 Posty: 680
|
danbog napisał(a): Cytuj: 1- skoro Bóg może wszystko to zapewne może stworzyć kamień tak ciężki że sam go nie udźwignie
to jest sztuczka semantyczna. Ale skoro chcemy się tak bawić, to jaka jest odpowiedź na "kłamcę"?  danbog napisał(a): Uważam , że logika stawia przed nami pewne ograniczenia . Jeśli zaś wszechmoc je łamie , to znaczy że logika nie istnieje . Nie istniejemy także my , jako Ci którzy - myślą więc są .
powstaje pytanie czy logika w naszym znaczeniu jest absolutna. Jaki kolor ma tkanina zmieniająca kolor?  danbog napisał(a): Stern !
melduję się  danbog napisał(a): Owszem - wierze w istnienie poznawalnego otaczejącego mnie świata . Ty także. Tylko gdzie tu sprzeczność ?
Och ty się nie bronisz przed słowem "wiara" rękami i nogami  danbog napisał(a): Jeśli zaś wierzysz w wszechistote , to hipotetyczny przedmiot twej wiary jest wewnętrznie sprzeczny [ nielogiczny ] .
to stwierdzenie jest prawdziwe pod warunkiem, że ...
no i tu się zaczyna problem, bo pod innymi warunkami twierdzenie nie jest prawdziwe.
Czy przez dwa punkty może przechodzić tylko jedna prosta?
Czy jeśli przechodza dwie o różnym przebiegu, to jest to nielogiczne?
Nie ma problemu z wykazaniem ze Wszechmocny jest nielogiczny, wystarczy odpowiedno zdefiniować założenia.
|
Cz sie 23, 2007 9:17 |
|
 |
danbog
Dołączył(a): N lis 20, 2005 21:06 Posty: 2184
|
Jest to logiczne przy pewnych założeniach kohomologicznych , co do kształtu naszego wszechświata . To zaś czy założenia te są słuszne zależy od weryfikacji tychże . Jak na razie wszystko wskazuje że są słuszne .
Cytuj: Nie ma problemu z wykazaniem ze Wszechmocny jest nielogiczny, wystarczy odpowiedno zdefiniować założenia.
Wewnętrzna sprzeczność wszechistoty [ równocześnie wszechmocnej , wszechdobrej i wszechwiedzącej ] polega właśnie na tym , że podważa założenia na których się opiera [ które zostały określone przez definiującego ] .
Można się kłucić czy każda z osobna z wszechcech jest logicznie dopuszczalna , natomiast ich równoczesne zestawienie jest logicznie absolutnie niedopuszczalne .
|
Cz sie 23, 2007 10:46 |
|
|
|
Nie możesz rozpoczynać nowych wątków Nie możesz odpowiadać w wątkach Nie możesz edytować swoich postów Nie możesz usuwać swoich postów Nie możesz dodawać załączników
|
|