Quantcast
Wątki bez odpowiedzi | Aktywne wątki Teraz jest Pn paź 06, 2025 19:52



Odpowiedz w wątku  [ Posty: 147 ]  Przejdź na stronę Poprzednia strona  1 ... 6, 7, 8, 9, 10  Następna strona
 Czy można wykluczyć istnienie Boga? 
Autor Wiadomość
Post 
Cytuj:
W naukowym sensie - być może tak. Ale na nauce świat się nie kończy.


Wszystko z czego korzystamy kończy się na nauce.

Cytuj:
Nie powiedziałbym, że język nauki jest zrozumiały dla każdego człowieka. Jeżeli nie znajdujecie Boga w sobie, to nigdzie indziej go nie znajdziecie.


czyli Bóg mnie upośledził, wszak nie mogę go znaleźc w sobie. Nie z siebie jestem ateistą

Cytuj:
O jakim narzuceniu mówisz ? Ja nie zamykam się na żaden sposób myślenia. To raczej ateiści zamykają się na wszystkie inne sposoby myślenia, poza naukowo-doświadczalnym.


Wszak inne sposoby są absurdalne : )

Cytuj:
A co tu jest absurdalnego ? W tej chwili mamy dziesiątki koncepcji na " prawdziwą naturę wszechświata " ( choćby np. słynna teoria strun ), które różnią się od siebie, a tłumaczą to samo. I to czynie je absurdalnymi ?


z tego co wiem na temat teorii strun to inna nie tlumaczy zależności pomiędzy kwarkami.

Cytuj:
Jak mi wychodzi to inna sprawa - ale to robię, więc mi nie zarzucaj, że tego nie robię.


Przepraszam, po prostu nie zauważyłem.

Cytuj:
A, czyli jednak musisz mieć jakiś sens - bo nadajesz znaczenie ( mianowicie: piękno ) temu, że istnieje zespół zdarzeń, który nazywamy " świadomością ".


Ja świadomosc rozumię inaczej.

Cytuj:
Czy przyjemnośc przeważa ? Nie sądzę. Życie w ogóle jest cierpieniem - "w życiu piękne są tylko chwile, lalalala ".


No tak. Dla mnei przyjemnie jest wstać na kacu (sry za aż takie uproszczenie) Bo gdybym nie istniał nigdy nawet taki kiepski poranek byłby dla mnie czymś upragnionym


Cytuj:


Wytłumacz mi, co jest " pięknego " w prostocie. Wytłumacz mi w ogóle, co to miałoby znaczyć, że coś jest " piękne ". Kiedy patrzę na jakiś obraz, odczuwam jego " piękno " - ale przecież jest to wynikiem tylko pewnych zmian w moim mózgu. Nie ma to żadnego znaczenia. Żeby mówic o sensie ( nie w cudzysłowie ) trzeba uznać, że cokolwiek ma znaczenie.


Piękno jest subiektywne. Prostota pozwala na akceptację - "może inaczej byłoby lepiej, ale jest jak jest". Myślę, że DOCZESNOŚĆ jest słowem - kluczem do zrozumienia co piszę.


Wt paź 14, 2008 13:09

Dołączył(a): Pt sie 08, 2008 19:55
Posty: 316
Post 
Cytuj:
Napiszę trzeci raz - może się okazać ( i jest to prawdopodobne ), że niedługo naukowymi metodami zostanie udowodnione Twoje nieistnienie. Przynajmniej jako osoby.


To niemożliwe.
Dowolną metodą można udowodnić moje istnienie.
Będzie to możliwe tak długo, jak tylko żyje. Dopiero po mojej śmierci będzie możliwe udowodnienie mojego nieistnienia jako określonej żywej jednostki.

Cytuj:
Oczywiście, można wykazać istnienie zespołu hadronów i zjawisk między nimi, które odrębny od nich zespół hadronów i zjawisk " interpretuje " jako " samochód ". To jednak nie ma nic wspólnego z istnieniem " ja ". Istnienie " ja " jest kwestią wyższego rzędu. Czymś się jednak istotnym różnimy od samochodów. To znaczy - być może się czymś istotnym różnimy - o ile Bóg istnieje.


Niższe rzędy tworzą te wyższe.
Materia to forma energii.
"Ja" to określona forma energii.
Twój Bóg jeśli istnieje też jest określoną formą energii.

Odrobina kurzu, RNA, pierwsza prosta bakteria, obecne bakterie, ślimak, kot, goryl, człowiek, Bóg: to kolejność od braku życia do życia wraz ze wzrostem samoświadomości własnego "ja" każdego z wymienionych elementów rzeczywistości (tu założyłem istnienie Boga bo pasuje do przykładu jako dodatkowy element po człowieku).

Jestem skomplikowanym zbiorem hadronów będących określoną formą energii. Ten zbiór hadronów tworzy moje "ja" które posiada takie cechy jak: życie (patrz biologiczne znaczenie życia), samoświadomość.
Dzięki własnej samoświadomości mogę odczuwać własne życie. Bez niej byłbym na poziomie bakterii która nie odczuwa własnego "ja".
U zwierząt obserwujemy samoświadomość na różnym stopniu rozwoju.
Ewolucja człowieka poszła w kierunku rozwoju tej samoświadomości.

Myślę, że możemy zakończyć tą naszą dyskusję, bo do wspólnych wniosków nie dojdziemy.
Ty założyłeś konieczność istnienia Boga aby mówić o życiu.

Ja nie mogę udowodnić że się mylisz, bo Bóg jest niefalsyfikowanym bytem.

_________________
Nie ma dowodu na istnienie Boga, nie ma też dowodu na jego nieistnienie. Wszystko sprowadza się do kwestii wiary, lub braku wiary.


Wt paź 14, 2008 15:44
Zobacz profil
Avatar użytkownika

Dołączył(a): Cz wrz 25, 2008 21:42
Posty: 16060
Post 
Cytuj:
Wszystko z czego korzystamy kończy się na nauce.


Ależ skąd. Znów mam wrócić do przykładu z mamą ? Jeżeli o mnie chodzi, w moim życiu właściwie nic nie kończy się na nauce.

Cytuj:
czyli Bóg mnie upośledził, wszak nie mogę go znaleźc w sobie. Nie z siebie jestem ateistą


Teraz nie możesz - a więc musisz szukać dalej. Bóg nikogo nie upośledził. Jeden z użytkowników na tym forum powiedział mi wprost: " mógłbym uwierzyć - ale nie chcę ". To też jest upośledzenie ? Ateizm polega na wolnym odrzuceniu wiary. Kto w ten sposób wiary nie odrzuca - ten nie jest ateistą.

Cytuj:
Wszak inne sposoby są absurdalne : )


I dalej będziesz twierdził, że to JA się ograniczam ? Jest jeden sposób - a inne sa absurdalne. Tak jest i już. Cokolwiek wymyka się temu jednemu, konkretnemu sposobowi - jest absurdalne, bo ja tak powiedziałem. To wręcz doskonały opis samoograniczenia.

Cytuj:
Bo gdybym nie istniał nigdy nawet taki kiepski poranek byłby dla mnie czymś upragnionym


Skądże - gdybys nie istniał, nie miałbyś żadnych pragnień, a więc także pragnienia szczęścia. Z każdym szczęściem wiąże się cierpienie, bo cierpieniem jest samo pragnienie szczęścia, którego nie ma, i stąd właśnie cierpienie. W stanie nieistnienia nie ma żadnych pragnień. Nie ma cierpienia. Nie ma także szczęścia - ale nie ma samego pragnienia szczęścia, więc fakt nieistnienia i nieosiągalności szczęścia nie ma żadnego znaczenia, a już na pewno w niczym nie przeszkadza.

Cytuj:
Prostota pozwala na akceptację - "może inaczej byłoby lepiej, ale jest jak jest".


Dlaczego akurat prostota pozwala na taką akceptację ? I co z faktem, że ten, kto tak siebie akceptuje ( " ten " rozumiem tu szeroko, nie tylko jako jednostkę, ale także np. społeczeństwo ), nie ma szans na jakikolwiek rozwój ? Człowiek najpierw patrzy na siebie - a potem patrzy przed siebie. Ty byś wolał, by tego drugiego " spojrzenia " nie było.

Cytuj:
Myślę, że DOCZESNOŚĆ jest słowem - kluczem do zrozumienia co piszę.


Do tego, co ja piszę, również. Chodzi o sens istnienia nie abstrakcyjnego " człowieka ", tylko konkretnego człowieka, którym jestem ja, Ty, każdy wierzący i każdy ateista, który żyje w swoim " tu i teraz ", i któremu w tym właśnie " tu i teraz " udziela się Bóg. Wierzący to człowiek, który w swojej doczesności jest otwarty na przyszłość.


Śr paź 15, 2008 11:07
Zobacz profil
Avatar użytkownika

Dołączył(a): Cz wrz 25, 2008 21:42
Posty: 16060
Post 
Cytuj:
Myślę, że możemy zakończyć tą naszą dyskusję, bo do wspólnych wniosków nie dojdziemy.


Zgoda.


Śr paź 15, 2008 11:08
Zobacz profil

Dołączył(a): N cze 10, 2007 18:20
Posty: 5517
Post Re: Czy można wykluczyć istnienie Boga?
movsd napisał(a):
Seweryn napisał(a):
Człowiek ma wiarę wrodzoną

Taa akurat :lol:


Oczywiście są rózne stopnie wiary . Jeden wierzy w Stwórcę bardziej inny mniej, a jeszcze inny tylko o nim rozmawia gdyż ma wątpliwości.

_________________
Jestem po ślubie. Fotograf i kamerzysta z Koszalina których polecam http://www.akcjafilm.pl Videofilmowanie również super. Opinia moja i żony.


Cz lis 13, 2008 19:17
Zobacz profil

Dołączył(a): Śr lip 05, 2006 16:42
Posty: 4717
Post Re: Czy można wykluczyć istnienie Boga?
Seweryn napisał(a):

Oczywiście są rózne stopnie wiary . Jeden wierzy w Stwórcę bardziej inny mniej, a jeszcze inny tylko o nim rozmawia gdyż ma wątpliwości.

Nikt "z urodzenia" nie wierzy w jakiegoś stwórcę.


Cz lis 13, 2008 21:00
Zobacz profil
Post 
ale niektóre niemowlaki o nim rozmawiają.


Cz lis 13, 2008 21:06

Dołączył(a): N cze 10, 2007 18:20
Posty: 5517
Post Re: Czy można wykluczyć istnienie Boga?
No napisał(a):
Seweryn napisał(a):

Oczywiście są rózne stopnie wiary . Jeden wierzy w Stwórcę bardziej inny mniej, a jeszcze inny tylko o nim rozmawia gdyż ma wątpliwości.

Nikt "z urodzenia" nie wierzy w jakiegoś stwórcę.


Nikt od urodzenia nie wierzy nawet w naukę .Pomijając fakt że nikt od urodzenia nie potrafi mówić . Poznając świat zaczyna wierzyć , a ci co nie wierzą zaczynają o Stwórcy mówić .

_________________
Jestem po ślubie. Fotograf i kamerzysta z Koszalina których polecam http://www.akcjafilm.pl Videofilmowanie również super. Opinia moja i żony.


Cz lis 13, 2008 22:15
Zobacz profil
Avatar użytkownika

Dołączył(a): Pt lis 03, 2006 17:17
Posty: 1479
Post Re: Czy można wykluczyć istnienie Boga?
Seweryn napisał(a):
Nikt od urodzenia nie wierzy nawet w naukę .Pomijając fakt że nikt od urodzenia nie potrafi mówić . Poznając świat zaczyna wierzyć , a ci co nie wierzą zaczynają o Stwórcy mówić .

Jeszcze raz powtórzę to co kiedyś mówiłem, a co Seweryn olał. Trudno się nie interesować tym, czym interesuje się większość świata. :>

_________________
"Mówią, że niepełna wiedza jest rzeczą niebezpieczną, ale jednak nie tak złą, jak całkowita ignorancja."
T. Pratchett


Pt lis 14, 2008 0:25
Zobacz profil WWW

Dołączył(a): N cze 10, 2007 18:20
Posty: 5517
Post Re: Czy można wykluczyć istnienie Boga?
dobry_dziekan napisał(a):
Seweryn napisał(a):
Nikt od urodzenia nie wierzy nawet w naukę .Pomijając fakt że nikt od urodzenia nie potrafi mówić . Poznając świat zaczyna wierzyć , a ci co nie wierzą zaczynają o Stwórcy mówić .

Jeszcze raz powtórzę to co kiedyś mówiłem, a co Seweryn olał. Trudno się nie interesować tym, czym interesuje się większość świata. :>


Większość swiata nie tylko się tym interesuje, ale i wierzy w to.

_________________
Jestem po ślubie. Fotograf i kamerzysta z Koszalina których polecam http://www.akcjafilm.pl Videofilmowanie również super. Opinia moja i żony.


Pt lis 14, 2008 14:19
Zobacz profil
Post 
jak mawiał Lem:
"ludzie są na ogół głupi."


Pt lis 14, 2008 15:07

Dołączył(a): N cze 10, 2007 18:20
Posty: 5517
Post 
Idiota napisał(a):
jak mawiał Lem:
"ludzie są na ogół głupi."


Postęp techniczny temu przeczy, ale niektórzy na pewno.

_________________
Jestem po ślubie. Fotograf i kamerzysta z Koszalina których polecam http://www.akcjafilm.pl Videofilmowanie również super. Opinia moja i żony.


Pt lis 14, 2008 16:40
Zobacz profil
Post 
postęp techniczny jest dziełem nielicznych (no sewciu powiedz ilu ludzi wymyśliło komputer?) masy umieją go używać jako zabawki wyłącznie.


Pt lis 14, 2008 16:50

Dołączył(a): N cze 10, 2007 18:20
Posty: 5517
Post 
Idiota napisał(a):
postęp techniczny jest dziełem nielicznych (no sewciu powiedz ilu ludzi wymyśliło komputer?) masy umieją go używać jako zabawki wyłącznie.


Naukowcy, których prace przyczyniły się do powstania komputerów byli mądrzy i wierzący http://pl.wikipedia.org/wiki/Komputer#H ... ter.C3.B3w , a masy które umieją go używać jako zabawki mają umiejętności z innych dziedzin niż wymyślanie komputerów, więc również nie sa głupi.

_________________
Jestem po ślubie. Fotograf i kamerzysta z Koszalina których polecam http://www.akcjafilm.pl Videofilmowanie również super. Opinia moja i żony.


Pt lis 14, 2008 17:34
Zobacz profil
Avatar użytkownika

Dołączył(a): Pt lis 03, 2006 17:17
Posty: 1479
Post Re: Czy można wykluczyć istnienie Boga?
Seweryn napisał(a):
Większość swiata nie tylko się tym interesuje, ale i wierzy w to.

Gdyby wszyscy robili to co inni, nie mielibyśmy tylu wybitnych, wybijających się przed szereg jednostek.

_________________
"Mówią, że niepełna wiedza jest rzeczą niebezpieczną, ale jednak nie tak złą, jak całkowita ignorancja."
T. Pratchett


Pt lis 14, 2008 20:54
Zobacz profil WWW
Wyświetl posty nie starsze niż:  Sortuj wg  
Odpowiedz w wątku   [ Posty: 147 ]  Przejdź na stronę Poprzednia strona  1 ... 6, 7, 8, 9, 10  Następna strona

Nie możesz rozpoczynać nowych wątków
Nie możesz odpowiadać w wątkach
Nie możesz edytować swoich postów
Nie możesz usuwać swoich postów
Nie możesz dodawać załączników

Szukaj:
Skocz do:  
Powered by phpBB © 2000, 2002, 2005, 2007 phpBB Group.
Designed by Vjacheslav Trushkin for Free Forums/DivisionCore.
Przyjazne użytkownikom polskie wsparcie phpBB3 - phpBB3.PL