Quantcast
Wątki bez odpowiedzi | Aktywne wątki Teraz jest So sie 09, 2025 16:15



Odpowiedz w wątku  [ Posty: 150 ]  Przejdź na stronę Poprzednia strona  1 ... 6, 7, 8, 9, 10  Następna strona
 Słowa i czyny Jezusa z Ewangelii - NIGDY nie miały miejsca! 
Autor Wiadomość

Dołączył(a): Śr gru 24, 2008 11:14
Posty: 4800
Post Re: Słowa i czyny Jezusa z Ewangelii - NIGDY nie miały miejs
Sadomaczo napisał(a):
Coś w tym musi być, skoro grupa kilku ludzi, była w stanie pociągnąć za sobą miliardy ludzi na przestrzeni 2000 lat. Byli z resztą pewni swego celu, bo tak zostało powiedziane. Chory psychicznie, nie odniósł by takiego sukcesu.


Jakie "miliardy". Populacja ludzka osiągnęła poziom jednego miliarda gdzieś w XIX wieku...


N lis 14, 2010 12:12
Zobacz profil
Avatar użytkownika

Dołączył(a): Pt lis 27, 2009 14:07
Posty: 8229
Post Re: Słowa i czyny Jezusa z Ewangelii - NIGDY nie miały miejs
Witold napisał(a):
Populacja ludzka osiągnęła poziom jednego miliarda gdzieś w XIX wieku...
Cytuj:
Jakie "miliardy".
...na przestrzeni 2000 lat.
Chodzi pewnie o sumę wszystkich wyznawców (niekoniecznie żyjących w tym samym czasie).

_________________
The first to plead is adjudged to be upright,
until the next comes and cross-examines him.

(Proverbs 18:17)

Słuszna decyzja podjęta z niesłusznych powodów może nie być słuszna.
(Weatherby Swann)

Ciemny lut to skupi.
(Bardzo Wielki Elektronik)


N lis 14, 2010 13:55
Zobacz profil
zbanowany na stałe
Avatar użytkownika

Dołączył(a): Pt sie 22, 2008 10:34
Posty: 3243
Post Re: Słowa i czyny Jezusa z Ewangelii - NIGDY nie miały miejs
I dzieci nienarodzone!

_________________
Lecz początki, potem i leki nie pomogą. Owidiusz


N lis 14, 2010 16:21
Zobacz profil
Avatar użytkownika

Dołączył(a): N kwi 29, 2007 16:50
Posty: 883
Post Re: Słowa i czyny Jezusa z Ewangelii - NIGDY nie miały miejs
Witam


Elbrus napisał(a):
mcfunthomas napisał(a):
Wyciągasz jednak wnioski przy braku informacji, ale za to przy z góry upatrzonych założeniach.
Ty za to masz mnóstwo informacji i brak z góry upatrzonych założeń?
Jak dla mnie, to wygląda to na próbę odbijania piłeczki, czyli w tym przypadku, to wg mnie, jest to niczym innym jak erystyką. Czy wiesz czym jest wyciąganie wniosków przy braku informacji? Rozwiążmy tę sprawę, potem zajmiemy się Twoim pytaniem. Co Ty na to?

Pamiętaj jeszcze o kontekście słów Dural'a. To pomoże. Nie mam zamiaru prowadzić dyskusji z osobami, które (udają, że) nie widzą kontextu danego textu by znaleźć pretext.

Skoro chcesz się zająć tą sprawą zamiast Dural'a (a może razem z nim; wszak mówią: w kupie siła) to rozwiążmy tę sprawę. Obaj (lub sam) powiedzcie mi jak Dural wyciągnął wniosek, że byłem na przedstawieniu nieznanego mi wcale Derrena Browna, po przeczytaniu mojego info, że osobiście widziałem jak ludzie zostają cudownie uzdrawiani?
I jaką merytoryczną oraz logiczną wartość ma w tym momencie Twoja zagrywka? Bo dla mnie to zwykła tania zaczepka.


Elbrus napisał(a):
mcfunthomas napisał(a):
Nie byłem i nie muszę być na żadnym przedstawieniu,
nawet nie znam tego gościa, którego wymieniłeś i nie wiem czy powinienem.
Oto on:
viewtopic.php?p=527687#p527687 (Grupy Charyzmatyczne).
W kraju w którym aktualnie jestem mam zablokowaną możliwość oglądnięcia tego co proponujesz.
Pokazuje się info: This video contains content from Channel 4, who has blocked it in your country on copyright grounds.

Jak masz inny pomysł na dotarcie do tych filmików, to poproszę. Może ktoś ma miejsce na jakimś serwerze, ściągnie je tam i poda mi linki?


Elbrus napisał(a):
mcfunthomas napisał(a):
W niektórych przypadkach mógłbym się postarać o medyczne dowody w tej sprawie
I nikt nie chce negować tego, że wcześniej te osoby mogły być chore, a później wyzdrowiały.
Chodzi o okoliczności wyzdrowienia, a nie jedynie sam fakt. I jeszcze jedna sprawa: Twoje uwypuklenie “mogły być chore" dotyczy Twojego podejcia, nie mojego. Co najmniej jedną z osób znam na tyle, że sam z nią chodziłem po lekarstwa do apteki zanim dokonało się uzdrowienie, zanim w ogóle pomyślałem, że może zostać uzdrowiona. Ale pewnie to kolejny członek światowego spisku przeciwko zwolennikom poglądu o braku możliwości istnienia cudownych uzdrowień...

Ja jestem wg nich kolejnym spiskowcem w walce o utrzymanie mitu o Bogu, Biblii i cudach, bo twierdzę, że zostałem nagle uzdrowiony z nieprzyjemnej kontuzji kolana (że o innych uzdrowieniach, które widziałem na własne oczy nie wspomnę). Moja kontuzja była skutkiem mojej głupoty polegającej na wskoczeniu do basenu w niewłaściwy sposób - czułem ból przy wykonywaniu pewnych czynności bez zmian przez 2 lata. Podczas posługiwania jednej osoby zostałem natychmiast uzdrowiony i śladu po tamtej kontuzji nie ma do dziś.
Ktoś powie - zbieg okoliczności. A ja powiem, jak wygram w totka 100 razy z rzędu trafiając szóstkę i powiem, że to zbieg okoliczności, to co ten ktoś na to?


Elbrus napisał(a):
mcfunthomas napisał(a):
Mógłbym jednak postarać się o kontakty z osobami,
które posługują uzdrowieniem i uwolnieniem spod wpływu demonicznego na bieżąco.
Zajrzyj na stronę http://www.opracowanie.eu/index.htm i powiedz
co sądzisz o artykułach z rozdziału 'Jezus i cuda'.
Sądzę, że to kolejny przykład ludzkiej głupoty, ale cóż, internet jest miejscem gdzie każdy pisać może. A mam ostatnio takie odczucie, że im bardziej ktoś atakuje prawdziwość Ewangelii tym bardziej w oczach szarego ateisty uchodzi za naukowca i człowieka oczytanego i inteligentnego, choćby pisał najwierutniejsze bzdury, poparte głównie własnym widzi-mi-się.

Cóż, pan Nowak nie ma wg. mnie pojęcia o tamtych czasach więc niech w to co napisze wierzą sobie osobnicy jego pokroju, żyjący w świecie ignoranckich opinii. Mądry człowiek sam sprawdzi jak się rzeczy mają – odniesie się do tła historyczno-kulturowego, dotrze do informacji jak tamte wydarzenia wpłynęły na dzisiejszą rzeczywistość, i czy tamte cuda są jedynie historią, i czy może choć część z nich ma swoją kontynuację w naszym XX i XXI wieku.
Na początek polecam Follow the Rabbi. Tam choć po części jest wyjaśnione to, co biedny pan Nowak uznaje za głupotę... choć sam głupoty pisze.

Pan Nowak nie może zrozumieć np., że jacyś młodzieńcy zostawili sieci i rodziców i poszli za Jezusem. Ja powiem tak: mam specjalny wykład, gdzie poruszane są tego typu sprawy – sprawy edukacji w tamtych czasach. Tu napiszę tylko, że warto sięgnąć po wykład Derka Loux: "Follow the Rabbi". Więcej w tej sprawie pisałem tu: Wykształcenie Jezusa. Proponuję jednak przeczytać cały wątek.


Elbrus napisał(a):
mcfunthomas napisał(a):
Ale czy taki ktoś jak Ty zechce się pofatygować, skontaktować i zbadać sprawę osobiście?
Zbyt dużo religii jest na świecie, żeby badać te wszystkie świadectwa.
Koncentrowanie się tylko na jednej byłoby przejawem braku obiektywizmu.
Zacznę od takiego mądrego powiedzenia: "Jak ktoś chce, szuka sposobu. Jak nie chce, szuka powodu".

1. Lenistwo przemawia przez Ciebie – wg mnie. Jest już co nieco książek w tej sprawie, więc nie musisz badać od zera.

2. Koncentrowanie się tylko na jednej? Kto Ci każe na tylko jednej? Zacznij od 4 najważniejszych.

3. Od czegoś trzeba zacząć. Zaczniesz od jednej religii, poświęcisz trochę czasu. Poszukasz pomocy, jak chcesz by było szybciej. To nie ma nic wspólnego z przejawem braku obiektywizmu. Gdybyś zakończył na jednej, to wówczas mógłbym się zgodzić, ale...

4. ...ale jeśli znajdziesz choć kilka przykładów (choćby w jednej religii/wyznaniu) to już masz podstawę sądzić, że sfera nadprzyrodzona istnieje, że cuda są. To nie ma nic wspólnego z brakiem obiektywizmu. Nie wiem dlaczego Ty tak sobie założyłeś.

5. Brak obiektywizmu jest wówczas jeśli się twierdzi, że cudów nie ma i nie chce się przeanalizować argumentów strony przeciwnej, nie chce się ustosunkować do zjawisk uznanych za nadnaturalne, cudowne... i na dodatek mówiąc, że zajęcie się choćby fragmentem tej sprawy jest brakiem obiektywizmu.

Im więcej czytam Twoich wypowiedzi, tym ciekawszy obraz Twojej osoby wyłania mi się z Twoich tekstów... i nie jest to bynajmniej komplement.

Dodam w tym momencie jedną uwagę: wiem natomiast czym jest podejście mówiące, że lepiej się czymś wcale nie zajmować, niż próbować się zająć choćby nieco, by sprawdzić choćby możliwość istnienia czegoś, mieć jakiś punkt zaczepienia.


Elbrus napisał(a):
mcfunthomas napisał(a):
Ale cóż, niech każdy sobie żyje swoimi z góry założonymi urojeniami w sprawie nieistnienia Boga i Jego cudów.
A jak ktoś wierzy w Boga, ale nie w cuda? Też ma urojenia?
Powyżej w pięciu punktach napisałem co o tym myślę.


Pozdrawiam

_________________
Indifference of the GOoD is enough for the EviL to succeed


Wt lis 23, 2010 23:16
Zobacz profil
Avatar użytkownika

Dołączył(a): N kwi 29, 2007 16:50
Posty: 883
Post Re: Słowa i czyny Jezusa z Ewangelii - NIGDY nie miały miejs
Dural napisał(a):
I dzieci nienarodzone!
...ta reakcja pasuje wg mnie do Twojego avatara z czerwonym nosem... eeechh

_________________
Indifference of the GOoD is enough for the EviL to succeed


Wt lis 23, 2010 23:20
Zobacz profil
Avatar użytkownika

Dołączył(a): N kwi 29, 2007 16:50
Posty: 883
Post Re: Słowa i czyny Jezusa z Ewangelii - NIGDY nie miały miejs
Witam


Dural napisał(a):
Cytuj:
Mógłbym jednak postarać się o kontakty z osobami, które posługują uzdrowieniem i uwolnieniem spod wpływu demonicznego na bieżąco. Ale czy taki ktoś jak Ty zechce się pofatygować, skontaktować i zbadać sprawę osobiście?
Swiadek, a swiadek to kolosalna roznica. Masz tutaj mase swiadkow. SWIADKOWIE. Pofatygujesz sie sprawdzic? Ja nie.
Jasne że świadkowie są różni. Różnica między moim przykładem a Twoim jest taka, że ja pisałem o cudach i świadkach w kategorii wydarzeń w Biblii. A w Biblii nie ma mowy o jakiś wizerunkach na uciętym konarze drzew.
Ja mam na myśli ludzi którzy zostali uzdrowieni lub uwolnieni spod złych mocy. Uzdrowienie może być przy pomocy innego człowieka, lub bezpośrednie. A Ty mi wyjeżdzasz o jakichś konarach. Nie widzisz różnicy? To przeczytaj raz jeszcze temat wątku i znajdź NORMALNY przykład, co? Tylko nie zapomnij o tym co sam pisałeś, czyli o pracy mózgownicy...

Porównajcie przykład Dural'a z moim przykładem: Broken Leg Testimony. O sobie opowiada Ron Kenoly. Który przykład łatwiej uwiarygodnić naukowo?

Jak komuś nie odpowiada chrześcijański przykład (bo ma jakieś urazy lub uprzedzenia) to zapraszam:
1. ang. wersja Man 'Survives Without Food' For 70 Years,
2. polska wersja Hinduski jogin zawstydził naukowców! Dowiódł, że można żyć bez jedzenia i picia.


Dural napisał(a):
Czlowiek bywa rozny, sa i placzacy krwia, i majacy szesc palcow u reki.
1. Podaj jakieś namiary na człowieka płaczącego krwią.
2. Sześć palców u ręki? Namiary proszę.


Dural napisał(a):
Ile w tym dzialania Boga, Lucyfera, Demonow zalezy wylacznie od osobistych pogladow nabytych dzieki pracy mozgownicy. :)
Oczywiście. Więc wytłumacz mi mój przypadek osobisty (wysłany jakąś godzinę temu) i Rona K. ... za pomocą pracy twojej mózgownicy. ;-)


Dural napisał(a):
Ciebie nie ciekawi przyczyna tajemniczosci egzorcystow?
Pytanie z błędem w założeniu. Dla mnie nie ma tajemniczości w egzorcyzmach. Przyczyna egzorcyzmu jest prosta - dana osoba jest zniewolona przez złego ducha; potrzebne jest uwolnienie takiej osoby spod wpływu tego złego acz inteligentnego ducha. Dla Ciebie może to tylko tajemnicza teoria. Dla mnie - nie. NIe jest ani tajemnicą, ani jedynie teorią.


Dural napisał(a):
Czemu raz na zawsze nie udowodnia zwyrodnialym ateistom celowosci egzorcyzmow?
Udowodnić celowość? Co to znaczy?


Dural napisał(a):
Czemu nie chca znizyc sie do poziomu "szarego profesora", potwierdzic dzialanie w sposob przyjety przez swiat nauki?
Napisz coś konkretnego, co? Bo nie rozumiem w czym masz dokładnie problem. Tylko znów nie pisz nic w stylu udowadniania celowości. No i napisz co się kryje w tym kontekście pod wyrazem NAUKA.


Pozdrawiam

_________________
Indifference of the GOoD is enough for the EviL to succeed


Śr lis 24, 2010 0:16
Zobacz profil
zbanowany na stałe
Avatar użytkownika

Dołączył(a): Pt sie 22, 2008 10:34
Posty: 3243
Post Re: Słowa i czyny Jezusa z Ewangelii - NIGDY nie miały miejs
Cytuj:
powiedzcie mi jak Dural wyciągnął wniosek, że byłem na przedstawieniu

Poniewaz w roku 2010 cudow sie nie spotyka (sa wylacznie nie poparte dowodami uwazanymi za wiarygodne z przyjetymi zasadami). Natomiast cala masa D.Copperfieldow.
Cytuj:
...ta reakcja pasuje wg mnie do Twojego avatara z czerwonym nosem... eeechh

Jestes trzecia osoba ktora zwrocila uwage na ten nos! :)
Sadzac po Twoim awatarze, zielonym, mamy do czynienia z ufoludkiem! Faktycznie, duzo na to wskazuje. :P
Cytuj:
A w Biblii nie ma mowy o jakiś wizerunkach na uciętym konarze drzew.

To wiem. Sa duzo zabawniejsze. Oczywiscie nie az tak, by byly bardziej od osob uwazajacych je za dokladnie tlumaczone, w 100% prawdziwe.
Cytuj:
1. Podaj jakieś namiary na człowieka płaczącego krwią.
2. Sześć palców u ręki? Namiary proszę.

I to pisze czlowiek ktory w tym samym czasie zauwaza : "1. Lenistwo przemawia przez Ciebie – wg mnie.". :)
http://studio.wp.pl/i,Chlopiec-placzacy ... caid=1b4ca
http://www.onlineweblibrary.com/blog/?p=663
Cytuj:
Tylko znów nie pisz nic w stylu udowadniania celowości.

A co? Za trudne dla Ciebie?
Nauka W KAZDYM konteksie jest nauka. Co ja mam Ci tlumaczyc? Zajrzyj do slownika.

_________________
Lecz początki, potem i leki nie pomogą. Owidiusz


Śr lis 24, 2010 9:49
Zobacz profil
Avatar użytkownika

Dołączył(a): Pt lis 27, 2009 14:07
Posty: 8229
Post Re: Słowa i czyny Jezusa z Ewangelii - NIGDY nie miały miejs
mcfunthomas napisał(a):
Elbrus napisał(a):
mcfunthomas napisał(a):
Nie byłem i nie muszę być na żadnym przedstawieniu,
nawet nie znam tego gościa, którego wymieniłeś i nie wiem czy powinienem.
Oto on:
viewtopic.php?p=527687#p527687 (Grupy Charyzmatyczne).
W kraju w którym aktualnie jestem mam zablokowaną możliwość oglądnięcia tego co proponujesz.
Pokazuje się info: This video contains content from Channel 4, who has blocked it in your country on copyright grounds.
Spróbuj tego:
http://www.youtube.com/view_play_list?p=9B144B1BF77B38CE&playnext=1&v=kJ02I6QyagM
Jeśli będzie pokazywał się ten sam błąd, to wyszukaj sobie ręcznie: Derren Brown: Messiah.

mcfunthomas napisał(a):
Twoje uwypuklenie “mogły być chore" dotyczy Twojego podejcia, nie mojego.
Co najmniej jedną z osób znam na tyle, że sam z nią chodziłem po lekarstwa do apteki zanim dokonało się uzdrowienie,
zanim w ogóle pomyślałem, że może zostać uzdrowiona.
Ale pewnie to kolejny członek światowego spisku przeciwko zwolennikom poglądu o braku możliwości istnienia cudownych uzdrowień...
Jeśli osoba była chora (bo tak stwierdził lekarz), a później wyzdrowiała (co także stwierdził lekarz),
to nie mam powodów, by to negować.
Jeśli lekarz się pomylił, to się pomylił,
a jeśli lekarz nie potrafi wyjaśnić szybkiego wyzdrowienia, to nie potrafi tego wyjaśnić.
Tyle.
mcfunthomas napisał(a):
Moja kontuzja była skutkiem mojej głupoty polegającej na wskoczeniu do basenu w niewłaściwy sposób -
czułem ból przy wykonywaniu pewnych czynności bez zmian przez 2 lata.
Podczas posługiwania jednej osoby zostałem natychmiast uzdrowiony i śladu po tamtej kontuzji nie ma do dziś.
Leczony katar trwa tydzień, nieleczony 7 dni.
2 lata z kontuzją? To nie zbieg okoliczności, a dowód na siłę regenaracji organizmu.

mcfunthomas napisał(a):
Elbrus napisał(a):
mcfunthomas napisał(a):
Mógłbym jednak postarać się o kontakty z osobami,
które posługują uzdrowieniem i uwolnieniem spod wpływu demonicznego na bieżąco.
Zajrzyj na stronę http://www.opracowanie.eu/index.htm i powiedz
co sądzisz o artykułach z rozdziału 'Jezus i cuda'.
Sądzę, że to kolejny przykład ludzkiej głupoty, ale cóż, internet jest miejscem gdzie każdy pisać może.
A mam ostatnio takie odczucie, że im bardziej ktoś atakuje prawdziwość Ewangelii
tym bardziej w oczach szarego ateisty uchodzi za naukowca i człowieka oczytanego i inteligentnego,
choćby pisał najwierutniejsze bzdury, poparte głównie własnym widzi-mi-się.
Tu nie potrzeba wielkiego naukowca.
Pan Nowak zwrócił uwagę na pewne rzeczy, które można zweryfikować samemu.
Nie podaje niczego "szarym ateistom" do wierzenia.
mcfunthomas napisał(a):
Cóż, pan Nowak nie ma wg. mnie pojęcia o tamtych czasach
więc niech w to co napisze wierzą sobie osobnicy jego pokroju, żyjący w świecie ignoranckich opinii.
Mądry człowiek sam sprawdzi jak się rzeczy mają – odniesie się do tła historyczno-kulturowego,
dotrze do informacji jak tamte wydarzenia wpłynęły na dzisiejszą rzeczywistość,
i czy tamte cuda są jedynie historią,
i czy może choć część z nich ma swoją kontynuację w naszym XX i XXI wieku.
Wskrzeszanie, chodzenie po wodzie, wypędzanie duchów/demonów, przywracanie wzroku i słuchu,
rozmnażanie chlebów i ryb, zmienianie wody w wino itd. itd.

Które z powyższych ma swoją kontynuację w naszym XX i XXI wieku?
Należy także uwzględnić słowa Jezusa:
Zaprawdę, zaprawdę, powiadam wam:
Kto we Mnie wierzy, będzie także dokonywał tych dzieł, których Ja dokonuję,
owszem, i większe od tych uczyni, bo Ja idę do Ojca.

(Jana 14:12)

Jakich większych cudów niż Jezus dokonują dziś wierzący w Niego?
mcfunthomas napisał(a):
Na początek polecam Follow the Rabbi.
Tam choć po części jest wyjaśnione to, co biedny pan Nowak uznaje za głupotę
Podaj może jakieś namiary na odpowiednie tagi,
bo nie wiem czego konkretnie należy szukać.

mcfunthomas napisał(a):
... choć sam głupoty pisze.
O jakich głupotach piszesz, mógłbyś je wskazać?

mcfunthomas napisał(a):
Pan Nowak nie może zrozumieć np., że jacyś młodzieńcy zostawili sieci i rodziców i poszli za Jezusem.
Ja mogę zrozumieć.
mcfunthomas napisał(a):
Ja powiem tak: mam specjalny wykład, gdzie poruszane są tego typu sprawy – sprawy edukacji w tamtych czasach.
Tu napiszę tylko, że warto sięgnąć po wykład Derka Loux: "Follow the Rabbi".
Więcej w tej sprawie pisałem tu: Wykształcenie Jezusa.
Jak doczytam, to w tamtym temacie odpowiem.
Czy wyznawca hinduizmu (kultu bogów pogańskich) ma być dowodem na istnienie Boga?
mcfunthomas napisał(a):
Przyczyna egzorcyzmu jest prosta - dana osoba jest zniewolona przez złego ducha;
potrzebne jest uwolnienie takiej osoby spod wpływu tego złego acz inteligentnego ducha.
A w czym ta inteligencja się objawia?
W jaki sposób człowiek (istota niższa od inteligentnego demona) miałaby przechytrzyć tą ciemną i potężną siłę?

Z Ewangelii możemy się dowiedzieć, że złe duchy będą wyrzucane w imię Jezusa,
ale przecież egzorcyzmy wykonywane są także w innych religiach
(gdzie o Jezusie nawet nie słyszano, a na pewno nie wymawia się jego imienia w celu uzdrowienia "opętanego").
Dlaczego mam wierzyć w boskość uzdrowień chrześcijańskich, a w szatańskość uzdrowień pogańskich?

mcfunthomas napisał(a):
1. Lenistwo przemawia przez Ciebie – wg mnie.
Jest już co nieco książek w tej sprawie, więc nie musisz badać od zera.
Najpierw wolę się skupić na nauce Jezusa, dlatego też w tej tematyce książki czytam.
Cuda są dla osób szukających sensacji, a nie prawdziwej wiary (takiej jak ja ją rozumiem).
mcfunthomas napisał(a):
2. Koncentrowanie się tylko na jednej? Kto Ci każe na tylko jednej?
Zacznij od 4 najważniejszych.
A dlaczego najważniejszych?
Gdybym był Rzymianinem w II/III wieku, to chrześcijaństwa
(nie mówiąc już o róznych jego sektach - która była prawdziwa?)
w ogóle nie brałbym pod uwagę.
Dlaczego większe religie mają być prawdziwe, a te mniejsze nie?
Argument "z większości" jest przydatny jeśli jesteśmy w większości,
a jeśli w mniejszości, to już nam się pole widzenia trochę zaczyna zmieniać.
mcfunthomas napisał(a):
3. Od czegoś trzeba zacząć.
Zaczniesz od jednej religii, poświęcisz trochę czasu.
Poszukasz pomocy, jak chcesz by było szybciej.
To nie ma nic wspólnego z przejawem braku obiektywizmu.
Chrześcijaństwu trochę już czasu poświęciłem, ale szukam nadal.
mcfunthomas napisał(a):
Gdybyś zakończył na jednej, to wówczas mógłbym się zgodzić, ale...
Czyli chrześcijanin ma szukać prawdy także w innych religiach?
mcfunthomas napisał(a):
4. ...ale jeśli znajdziesz choć kilka przykładów (choćby w jednej religii/wyznaniu)
to już masz podstawę sądzić, że sfera nadprzyrodzona istnieje, że cuda są.
Ale jeśli zobaczę te cuda w niewłaściwej religii,
to mogę się stać ofiarą zwiedzenia - fałszywych cudów dokonywanych przez fałszywych proroków.

Na co komu cuda, jeśli nie będzie podążał za prawdą?
mcfunthomas napisał(a):
5. Brak obiektywizmu jest wówczas jeśli się twierdzi, że cudów nie ma
Bardzo "obiektywne" stwierdzenie...
mcfunthomas napisał(a):
i nie chce się przeanalizować argumentów strony przeciwnej,
Szukam, dociekam, analizuję.
mcfunthomas napisał(a):
nie chce się ustosunkować do zjawisk uznanych za nadnaturalne, cudowne... .
To, że czegoś nie da się (na razie) wyjaśnić, nie przesądza o nadnaturalnym pochodzeniu.
mcfunthomas napisał(a):
i na dodatek mówiąc, że zajęcie się choćby fragmentem tej sprawy jest brakiem obiektywizmu.
Pół prawdy jest kłamstwem.

mcfunthomas napisał(a):
Im więcej czytam Twoich wypowiedzi, tym ciekawszy obraz Twojej osoby wyłania mi się z Twoich tekstów...
i nie jest to bynajmniej komplement.
Byłbym kontent, gdybyś swoimi spostrzeżeniami się zachciał podzielić.

mcfunthomas napisał(a):
Dodam w tym momencie jedną uwagę:
wiem natomiast czym jest podejście mówiące, że lepiej się czymś wcale nie zajmować,
niż próbować się zająć choćby nieco, by sprawdzić choćby możliwość istnienia czegoś,
mieć jakiś punkt zaczepienia.
Jakiś punkt zaczepienia to mam.

mcfunthomas napisał(a):
Elbrus napisał(a):
A jak ktoś wierzy w Boga, ale nie w cuda? Też ma urojenia?
Powyżej w pięciu punktach napisałem co o tym myślę.
Nie, nie napisałeś.
Określiłeś niewiarę w cuda urojeniami. Wytłumacz, co przez to rozumiesz.

_________________
The first to plead is adjudged to be upright,
until the next comes and cross-examines him.

(Proverbs 18:17)

Słuszna decyzja podjęta z niesłusznych powodów może nie być słuszna.
(Weatherby Swann)

Ciemny lut to skupi.
(Bardzo Wielki Elektronik)


Śr lis 24, 2010 11:24
Zobacz profil
Avatar użytkownika

Dołączył(a): Pt lis 27, 2009 14:07
Posty: 8229
Post Re: Słowa i czyny Jezusa z Ewangelii - NIGDY nie miały miejs
Ja mam lepszy przykład:
http://wiadomosci.dziennik.pl/swiat/artykuly/98914,oto-muzulmanski-cud-koran-na-ciele-dziecka.html
http://studio.wp.pl/i,Koran-na-ciele-chlopca,mid,793231,wideo.html
http://niewiarygodne.pl/kat,1017181,title,Cud-Na-ciele-chlopca-pojawil-sie-Koran,wid,11602741,wiadomosc.html?ticaid=6b4cb
Czy to jest dowód na prawdziwość Koranu pochodzącego od Allaha, Jedynego Boga, którego Prorokiem jest Muhammad?

_________________
The first to plead is adjudged to be upright,
until the next comes and cross-examines him.

(Proverbs 18:17)

Słuszna decyzja podjęta z niesłusznych powodów może nie być słuszna.
(Weatherby Swann)

Ciemny lut to skupi.
(Bardzo Wielki Elektronik)


Śr lis 24, 2010 11:28
Zobacz profil
Avatar użytkownika

Dołączył(a): N kwi 29, 2007 16:50
Posty: 883
Post Re: Słowa i czyny Jezusa z Ewangelii - NIGDY nie miały miejs
Witam

Re: Słowa i czyny Jezusa z Ewangelii - NIGDY nie miały miejsca.

Dural napisał(a):
Cytuj:
powiedzcie mi jak Dural wyciągnął wniosek, że byłem na przedstawieniu
Poniewaz w roku 2010 cudow sie nie spotyka (sa wylacznie nie poparte dowodami uwazanymi za wiarygodne z przyjetymi zasadami). Natomiast cala masa D.Copperfieldow.
Się nie spotyka? Czyli co dokładnie się kryje w Twoich słowach o niespotykaniu? Że ich nie ma? Czy może, że są to rzadkie przypadki, acz istnieją?

A może lepiej zacząć od wspólnie przyjętej definicji owego "cud"ownego słowa.

Co do sprawy w nawiasie - o dowodach uważanych za wiarygodne - to tylko Twoje niepoparte niczym tu słowa. Kto chce, niech w nie ślepo wierzy.

Poza tym, wciąż nie wiemy jakiej logiki użyłeś by wyciągnąć wniosek, że byłem na owym przedstawieniu. Jedyna jaka mi przychodzi na myśl, to "bezpodstawna logika cyniczna".


Dural napisał(a):
Cytuj:
...ta reakcja pasuje wg mnie do Twojego avatara z czerwonym nosem... eeechh
Jestes trzecia osoba ktora zwrocila uwage na ten nos! :)
Sadzac po Twoim awatarze, zielonym, mamy do czynienia z ufoludkiem! Faktycznie, duzo na to wskazuje. :P
Nie wiem czym się kierowały owe 2 osoby, które zwróciły uwagę na Twój nos. I nie obchodzi mnie to w tym momencie. Moim powodem było to, że zdarzyło mi się odnieść do czyjegoś avatara, który potem został zmieniony przez 'właściciela'. To powoduje, że osoby czytające taki mój post nie wiedzą już o czym była mowa - bo widzą inny avatar. Stąd też, od tamtej pory postanowiłem być nieco precyzyjniejszy w swoich wypowiedziach dot. tej sprawy.
Nie chodziło mi o samego nosa, tylko o cały 'rysunek', który obrazuje w moim odczuciu kogoś kto lubi się ponabijać, choć niezbyt mu to wychodzi.

Twoja reakcja, dot. mojego avatara, jeszcze bardziej przekonuje mnie o tym, że moje odczucie jest dość zasadne... bo wg mnie wyglądasz w tym momencie jak szczeniak, który się próbuje głupio odgryźć.


Dural napisał(a):
Cytuj:
A w Biblii nie ma mowy o jakiś wizerunkach na uciętym konarze drzew.
To wiem. Sa duzo zabawniejsze. Oczywiscie nie az tak, by byly bardziej od osob uwazajacych je za dokladnie tlumaczone, w 100% prawdziwe.
Skoro wiesz, to po co zostały podane?
Jeśli wg Ciebie w Biblii są dużo zabawniejsze (? czyli, że nieprawdziwe ? ) przykłady; takie które dotyczą słów i czynów Jezusa, to poproszę o ich podanie. Ocenimy w kontekście wątku.


Dural napisał(a):
Cytuj:
1. Podaj jakieś namiary na człowieka płaczącego krwią.
2. Sześć palców u ręki? Namiary proszę.
I to pisze czlowiek ktory w tym samym czasie zauwaza : "1. Lenistwo przemawia przez Ciebie – wg mnie.". :)
A ja myślałem, że jak ktoś coś twierdzi i nie podaje uzasadnienia, to prośba o namiary jest czymś normalnym i pożytecznym w merytorycznej dyskujii... W takiej sytuacji nie widzę powodu bym miał uwiarygadniać czyjeś puste słowa, by nie być postrzeganym jako 'leniwiec'. Ty widzisz?

Jeśli ja popełniłem taki sam błąd wg Ciebie - wskaż gdzie. Na pewno przeproszę, jeśli się okaże że masz rację.


Dural napisał(a):
Cytuj:
Tylko znów nie pisz nic w stylu udowadniania celowości.
A co? Za trudne dla Ciebie?
Nie tyle co trudne, co niezrozumiałe. Poprosiłem o napisanie wyjaśnienia. Czy to dziwne, że chcę wiedzieć dokładnie co masz na myśli?

Dural napisał(a):
Nauka W KAZDYM konteksie jest nauka. Co ja mam Ci tlumaczyc? Zajrzyj do slownika.
Może Ty zajrzyj do owego post'u w którym podałem swoją prośbę, co?

Co masz mi tłumaczyć?
Widzisz, sprawa jest taka, że niektórzy ateiści - mądrzy inaczej - chcą dowodów dot. relacji międzyosobowych, ale to mają być dowody z dziedziny nauk ścisłych, co jest błędne z założenia. Gdybyśmy pisali np. po angielsku, takiego pytania bym nie zadał, bo tam jest rozróżnienie co do tego wyrazu, nie ma ogólnego wyrazu NAUKA, ale jest podstawowe rozróżnienie na SCIENCE (nauki ścisłe i przyrodnicze) i SCHOLARSHIP (pozostałe gałęzie nauki); są też inne precyzyjniejsze możliwości nazewnictwa.

Próbujesz błaznować, cwaniakować, być cynicznym i w jakiś sposób mnie zdeprecjonować, pokazać swoją wyższość i elokwencję (nie mając ku temu większych podstaw, wg mnie)? Nawet nie wiesz do czego zmierzasz w tym przypadku, prezentując taką postawę.

Czy Ty czasem nie myślisz, że coś wiesz, choć nie wiesz jak należy wiedzieć...?


Pozdrawiam

_________________
Indifference of the GOoD is enough for the EviL to succeed


Pt gru 31, 2010 12:20
Zobacz profil
Avatar użytkownika

Dołączył(a): N kwi 29, 2007 16:50
Posty: 883
Post Re: Słowa i czyny Jezusa z Ewangelii - NIGDY nie miały miejs
Witam

Elbrus napisał(a):
mcfunthomas napisał(a):
W kraju w którym aktualnie jestem mam zablokowaną możliwość oglądnięcia tego co proponujesz.
Pokazuje się info: This video contains content from Channel 4, who has blocked it in your country on copyright grounds.
Spróbuj tego:
http://www.youtube.com/view_play_list?p=9B144B1BF77B38CE&playnext=1&v=kJ02I6QyagM
Jeśli będzie pokazywał się ten sam błąd, to wyszukaj sobie ręcznie: Derren Brown: Messiah.
W chwili obecnej jestem na jakiś czas w Polsce, więc zajrzę i obejrzę. To tyle, na razie.


pozdr

_________________
Indifference of the GOoD is enough for the EviL to succeed


Pt gru 31, 2010 12:41
Zobacz profil
Avatar użytkownika

Dołączył(a): N kwi 29, 2007 16:50
Posty: 883
Post Re: Słowa i czyny Jezusa z Ewangelii - NIGDY nie miały miejs
Witam

Elbrus napisał(a):
Czy to jest dowód na prawdziwość Koranu pochodzącego od Allaha, Jedynego Boga, którego Prorokiem jest Muhammad?
Cóż to za logika? 'Bój się Boga'!, rzekłbym.

Patrz
Gdy ktoś udowodni, że jakiś satanista ma nadludzką siłę i dokonuje 'cudów' za pomocą magii, to czy to oznacza że Szatan jest Bogiem Wszechmocnym?
Bez sensu, czyż nie?

Więc
To że istnieją nie wyjaśnione naukowo zjawiska oznacza z definicji, że są to cuda (patrz np. wikipedia), i że są argumentem przemawiającym za istnieniem świata poza-materialnego, duchowego.


Pozdrawiam

_________________
Indifference of the GOoD is enough for the EviL to succeed


N sty 02, 2011 2:38
Zobacz profil
zbanowany na stałe
Avatar użytkownika

Dołączył(a): Pt sie 22, 2008 10:34
Posty: 3243
Post Re: Słowa i czyny Jezusa z Ewangelii - NIGDY nie miały miejs
Kolega mcfunthomas zdarzyl juz splodzic sporo postow i czego mozna sie z nich dowiedziec?
"Bo dla mnie to zwykła tania zaczepka."
"bo wg mnie wyglądasz w tym momencie jak szczeniak, który się próbuje głupio odgryźć."
", że niektórzy ateiści - mądrzy inaczej - "
"Próbujesz błaznować, cwaniakować,"
"Czy Ty czasem nie myślisz, że coś wiesz, choć nie wiesz jak należy wiedzieć...?"
Teraz by wypadalo napisac cos o jego inteligencji i zachowaniu. Tylko po co? Widac, ze ma zero konkretow do powiedzenia, natomias jest przemadrzaly. Ciagniecie dyskusji z podobnymi osobnikami do niczego dobrego nie prowadzi. Zycze wiec koledze Przerzutow Cudu Uzdrowionego Kolana na gorne partie ciala (te zawarte miedzy uszami).
Trzymaj sie cieplo mcfunthomas. :D

_________________
Lecz początki, potem i leki nie pomogą. Owidiusz


Cz sty 06, 2011 15:28
Zobacz profil
Avatar użytkownika

Dołączył(a): N kwi 29, 2007 16:50
Posty: 883
Post Re: Słowa i czyny Jezusa z Ewangelii - NIGDY nie miały miejs
Witam

Dural napisał(a):
Kolega mcfunthomas zdarzyl juz splodzic sporo postow i czego mozna sie z nich dowiedziec? [...]
Teraz by wypadalo napisac cos o jego inteligencji i zachowaniu. Tylko po co? Widac, ze ma zero konkretow do powiedzenia
Zero konkretów do powiedzenia? Kłamstwo w żywe oczy. Ale już się z tym oswoiłem w dyskusjach, z ateistami, i nie tylko.

Dural napisał(a):
natomias jest przemadrzaly. Ciagniecie dyskusji z podobnymi osobnikami do niczego dobrego nie prowadzi. Zycze wiec koledze Przerzutow Cudu Uzdrowionego Kolana na gorne partie ciala (te zawarte miedzy uszami).
Trzymaj sie cieplo mcfunthomas. :D
Czyli już nic merytorycznego nie stworzysz, nie odniesiesz się do pewnych spraw (choćby mojego poprzedniego post'u)? Wolisz wyśmiać, zniekształcić czyjś obraz i przestać dyskutować? Ok. Twoja sprawa.

W moich postach jest i jedno i drugie - i konkrety i opinie. Twój wybór. Twoje decyzja. Chcesz dyskutować czy nie. Ja nie zmuszam.

Ocenę całej sytuacji pozostawię każdemu czytelnikowi.


Życzę zdrówka, mniej zakłamania i pozdrawiam.

_________________
Indifference of the GOoD is enough for the EviL to succeed


Pt sty 07, 2011 21:28
Zobacz profil
Avatar użytkownika

Dołączył(a): So kwi 03, 2010 15:13
Posty: 1226
Post Re: Słowa i czyny Jezusa z Ewangelii - NIGDY nie miały miejs
x25 napisał(a):
Spróbuję inaczej sformułować mój problem i podeprzeć go źródłem:

==========================================
Skoro prawie nic pewnego nie wiemy o Jezusie - nie znamy pewnie Jego słów czy czynów - to czy takie "objawienie" można nazwać w ogóle wiarygodnym?

Czy Boga stać tylko na takie mało wiarygodne, a nawet - wątpliwe objawienie?

Ja nie żądam znaku, ale gdy słowa Jezusa z Ewangelii czy Jego czyny - były na nowo formułowane pod koniec I wieku - to jak można wierzyć dalej?

Skoro chrześcijanie są utrzymywani w przekonaniu, że to, co Jezus w Ewangeliach mówi - to rzeczywiście tak powiedział,
bądź - to, co Jezus zrobił w Ewangeliach - to rzeczywiście tak zrobił
- to jest KŁAMSTWO.

Jeśli tak się naucza w Kościele, na katechezie itd - a się naucza - to jest KŁAMSTWO.

Nie tłumaczmy tego natchnieniem = po prostu ludziom mówi się, że to miało miejsce, a rzeczywiście nie miało. Ludzie żyją w przekonaniu, że to miało miejsce.

A niemal wszyscy bibliści już są zgodni, że nie miały miejsca w rzeczywistości wydarzenia opisane w Ewangeliach np.
- wskrzeszenia zmarłych
- wiele cudów Jezusa
- opisy ukazywań się Jezusa po śmierci
- a słowa Jezusa z Ewangelii były na nowo formułowane pod koniec I wieku czyli i one są raczej nieautentyczne, co nie przesądza o ich duchowości Jezusa.


==========================================

Żródło:

Wydawnictwo WAM, Etienne Trocme, Pierwsze kroki chrześcijaństwa, Kraków 2004, Nihil obstat: Przełożony Prowincji Polski Południowej Towarzystwa Jezusowego ks. Krzysztof Dyrek SJ.


"Jasne jest również to, że wszelka rekonstrukcja biografii Jezusa jest niemożliwa, poza kilkoma podstawowymi danymi. Możemy, rzecz jasna, z całkowitą pewnością stwierdzić, że

- Jezus był Żydem z Palestyny
- że urodził się krótko przed naszą erą
- że przebywał przede wszystkim w Galilei
- że był ludowym kaznodzieją i uzdrowicielem
- i że został skazany na śmierć i ukrzyżowany w Jerozolimie około 30 roku n.e.

2. Możemy także odtworzyć niektóre z głównych wątków jego nauczania i wyrobić sobie dość klarowny pogląd na temat słuchaczy, z jakimi się spotykał.

3. Nie możemy jednak pretendować do

- ustalenia historyczności każdej opowieści i każdego słowa;
- nie możemy ustalić z najmniejszą choćby pewnością chronologii i topografii jego działalności
publicznej;
- nie możemy również odtworzyć zewnętrznej i wewnętrznej drogi Jezusowego nauczania.

4. Raz uznawszy te ograniczenia, należy ustrzec się banalizacji postaci Jezusa, starając się uchwycić sens Jego działalności i nauczania."
s. 21


O tym samym, zresztą, piszę Joachim Gnilka - wybitny biblista.

...........................................
A skad Pan Glinka to wszystko wie jak jest tylko smiertelnym czlowiekiem?? i jak znam zycie krotko przed smiercia bedzie blagal o przebaczenie wlasnie tego Boga ktorego probowal niszczyc...taki przypadek znany jest z Bibli i dotyczy jednego z Apostolow :)

Takich ksiazek naprawde nie warto czytac wprowadzaja one tylko zamet umyslowy u slabych ludzi...

_________________
Bog jest Miloscia :)


N sty 09, 2011 12:50
Zobacz profil
Wyświetl posty nie starsze niż:  Sortuj wg  
Odpowiedz w wątku   [ Posty: 150 ]  Przejdź na stronę Poprzednia strona  1 ... 6, 7, 8, 9, 10  Następna strona

Nie możesz rozpoczynać nowych wątków
Nie możesz odpowiadać w wątkach
Nie możesz edytować swoich postów
Nie możesz usuwać swoich postów
Nie możesz dodawać załączników

Szukaj:
Skocz do:  
Powered by phpBB © 2000, 2002, 2005, 2007 phpBB Group.
Designed by Vjacheslav Trushkin for Free Forums/DivisionCore.
Przyjazne użytkownikom polskie wsparcie phpBB3 - phpBB3.PL