Quantcast
Wątki bez odpowiedzi | Aktywne wątki Teraz jest N wrz 28, 2025 4:48



Odpowiedz w wątku  [ Posty: 209 ]  Przejdź na stronę Poprzednia strona  1 ... 6, 7, 8, 9, 10, 11, 12 ... 14  Następna strona
 80 pytań na temat wiary Chrześcijańskiej 
Autor Wiadomość

Dołączył(a): Cz lip 14, 2011 17:46
Posty: 69
Post Re: 80 pytań na temat wiary Chrześcijańskiej
MARIEL napisał(a):
aha,ale ja też wierzę,że w Biblii nie ma zadnych błędnych sugestii...wierzę też w niesmiertelność duszy,w którą wierzyli starotestamentowi Żydzi i nowotestamentowi apostołowie i wierzę ,że nikt i nic(wiec również (censored)*)"nie wyrwie mnie z Jego ręki":)
*death-musze tak kombinować bo mi cenzoruje..


No jak to, przed chwilą napisałeś, że Kohelet też był człowiekiem. Więc albo pisał coś o czym nie wiedział, albo przekazywał nam myśli Boga... :)

Bo zaczynam nie rozumieć ;)


So wrz 17, 2011 17:11
Zobacz profil
Post Re: 80 pytań na temat wiary Chrześcijańskiej
szym napisał(a):
No jak to, przed chwilą napisałeś, że Kohelet też był człowiekiem. Więc albo pisał coś o czym nie wiedział, albo przekazywał nam myśli Boga... :)

Bo zaczynam nie rozumieć ;)

Ja tym bardziej :| o co ci chodzi z tym Koheletem?


So wrz 17, 2011 17:21

Dołączył(a): Cz lip 14, 2011 17:46
Posty: 69
Post Re: 80 pytań na temat wiary Chrześcijańskiej
MARIEL napisał(a):
Ja tym bardziej :| o co ci chodzi z tym Koheletem?


Mniejsza o to...

I tak Cię nie przekonam, że jest to dowód na nie istnienie życia po śmierci :)

MARIEL napisał(a):
wierzę też w niesmiertelność duszy,w którą wierzyli starotestamentowi Żydzi i nowotestamentowi apostołowie


W takim razie musisz wierzyć w to bardzo mocno, bo ja dałem dowody, że starotestamentowi Żydzi w to nie wierzyli. Kolejna dawka?

Jdg 16:30 bg : "Zatem rzekł Samson: Niech umrze dusza moja z Filistynami;"

Salomon nie wierzył w nieśmiertelną duszę.

Eze 18:4 nwt-pl : "Oto wszystkie dusze należą do mnie. Jak dusza ojca, tak i dusza syna należy do mnie. Dusza, która grzeszy, ta umrze."

W prawie mojżeszowym, dusza nie była nieśmiertelna

Ja rozumiem, że są fragmenty, które zdają się sugerować istnienie duszy nieśmiertelnej. Ale zbyt dużo jest takich, które temu ewidentnie przeczą. A co można zobaczyć w moich poprzednich postach - każdy wątpliwy tekst da się wyjaśnić. Trzeba na to spojrzeć z otwartym umysłem. Zaufać Biblii i jej słowom i odrzucić, wszystko co do tej pory się dowiedzieliśmy - wtedy jasno uwidacznia się prawda. A najlepiej to wziąć i zacząć z takim umysłem czytać Biblię - wtedy samemu dostrzega się jak jej słowa świetnie harmonizują ze sobą.

Ja nie namawiam Cię do porzucenia dotychczasowych wartości, ale do spojrzenia na Biblię otwartym umysłem i sercem, chcącym poznać prawdę :)

Rev 16:3 bg : "każda dusza żywa zdechła w morzu"

To tak, aby pokazać, że w Nowym Testamencie, też znajdziemy informacje o duszy, która umiera...

Zresztą starotestamentowi Żydzi wierzyli, że dusze można uratować od śmierci, co z kolei implikuje fakt, że dusza umiera:

Jozuego 2:13: "wybawicie dusze nasze od śmierci."

Psalm 33:19" "Aby wyrwał od śmierci duszę ich,a pożywił ich w głodzie."

Psalm 56:14: " Albowiemeś wyrwał duszę moję od śmierci"

Psalm 116:8: "Bo wyrwał duszę moję od śmierci"

Jam 5:20 bgn: "niech wie, że ten, który zawrócił błądzącego z jego drogi szaleństwa, uratuje duszę od śmierci oraz zakryje mnóstwo grzechów."

O proszę, Jakub też uważał, że dusza umiera :)

Mamy wzmianki, o wylaniu śmierci na duszę:

Isa 53:12 bg: "ponieważ wylał na śmierć duszę swoję, a z przestępcami policzon będąc, on sam grzech wielu odniósł, i za przestępców się modlił."

To jest też ciekawe:

Eze 13:19 bp: "Znieważacie mnie wobec mojego ludu dla garści jęczmienia, dla kawałka chleba, uśmiercając dusze, które nie powinny umrzeć, zachowując przy życiu dusze, które nie powinny żyć, gdy wprowadzacie w błąd mój lud, który słucha kłamstwa."

Możemy dalej brnąć w temat i zastanowić się np. dlaczego w 1 Samuela mamy mowę o duszy zawiniętej w woreczek, albo dlaczego w ST mowa jest o 'uchodzeniu' duszy. Mogę przytoczyć też definicję duszy z encyklopedii katolickiej, komentarze biblistów nt. temat, możemy analizować pochodzenie słowa 'dusza' (néfesz) i jego związek ze słowem 'życie' (psyché). Możemy prześledzić z czym kojarzyła się dusza pisarzom biblijnym, analizując zaimki, które znajdują się w połączeniu z tym słowem.

Ale przecież te fakty i tak Cię nie przekonają, mam rację? :)

Więc proponuję zakończyć ten temat, a skupić się może na pozostałych pytaniach :)

Pozdrawiam


So wrz 17, 2011 18:03
Zobacz profil
Post Re: 80 pytań na temat wiary Chrześcijańskiej
Nie przekonają mnie te cytaty, bo ja je inaczej interpretuję, nie wyrywam z kontekstu, przyjmuję do wiadomości,że słowo dusza ma kilka znaczeń dziś i miało ich kilka w czasach, gdy Pismo powstawało..
Oczywiście,możemy zakończyć ten temat i każdy zostanie ze swoją wiarą ;)
tak na zakończenie:
"...Albowiem według wiary, a nie dzięki widzeniu postępujemy.
Mamy jednak nadzieję...i chcielibyśmy raczej opuścić nasze ciało i stanąć w obliczu Pana." ;)


So wrz 17, 2011 18:25
Post Re: 80 pytań na temat wiary Chrześcijańskiej
Zastanawiam się czy ta dyskusja między ŚJ a katolikami nie nasuwa Wam refleksji, że historie biblijne, Bóg, dusze (śmiertelne czy nie) to tylko bajka. Zwróćcie uwagę na następujące fakty:
1) ŚJ i katolicy opierają się na dokładnie tej samej księdze, jako na prawdzie objawionej przez Boga. Jedni i drudzy twierdzą, że wszystko co jest zapisane w Biblii jest niepodważalną Prawdą, którą przyjmują bez zastrzeżeń.
2) Jedni i drudzy moje przypuszczenie, że "fakty" zapisane w Biblii to bajki z pewnością uznali za bredzenie biednego ateisty.
3) Jednocześnie ŚJ uważają, że wiara katolików (nieśmiertelna dusza, Trójca Święta, Maryja Wniebowzięta, obcowanie zmarłych, moc różańca, spowiedź i rozgrzeszenie itd. itp.) to zwykłe bajki.
4) Analogicznie katolicy uważają to, że świat ma parę tysięcy lat, na Ziemi onegdaj żyły olbrzymy - potomkowie aniołów, ludzie żyli po 900 lat i dłużej a Adam i Ewa żyli naprawdę także uznają za przenośny przekaz nie mający nic wspólnego z rzeczywistymi faktami.

Wasze wiary, oparte o to samo źródło, które obie religie uznają za nieomylne i obie religie twierdzą z całą mocą, że interpretują je w jedyny prawidłowy sposób, są kompletnie różne, nawet w odniesieniu do kluczowych kwestii:
1) ŚJ twierdza, że Bóg jest jeden (Jehowa) a Jego Syn nie jest Bogiem, katolicy wierzą aż w trzech Bogów (w jednym).
2) ŚJ nie wierzą, że człowiek posiada duszę nieśmietelną, podczas gdy katolicy wierzą nawet w różne miejsca jej przebywania oraz w możliwość wnoszenia modlitw do Boga za ich pośrednictwem
3) ŚJ nie wierzą, że Jezus zmarł na krzyżu oraz, że posiadał materialne ciało po zmartwychwstaniu, podczas gdy dla katolików krzyż jest symbolem ich wiary a po zmartwychwstaniu Jezus posiadał oczywiście materialne ciało.

Chcąc, nie chcąc, musicie przyznać (i ŚJ i katolicy), że albo wy albo ci drudzy po prostu kompletnie się mylą i wierzą w nieprawdziwe, nieistniejące rzeczy.

Pamiętajcie też, że różnych wiar na świecie są setki. Możliwości (zarówno dla ŚJ jak i dla katolików) są więc następujące:

1) Wszystkie wyznania religijne, za wyjątkiem naszego, to wiara w nieistniejące rzeczy. Rodzi się tylko pytanie: dlaczego akurat "my" mamy rację, skoro żadne z wyzwań nie potrafi udowodnić prawdziwości swojej wiary a każde z nich jest równie głęboko przekonane o swoich racjach?
2) Wszystkie wyznania religijne to wiara w nieistniejące rzeczy.

Czy to drugie nie wydaje się Wam jakby odrobinę logiczniejsze :-)?


So wrz 17, 2011 19:56
Post Re: 80 pytań na temat wiary Chrześcijańskiej
Atheist,domagasz się wciąż empirycznych dowodów na istnienie Boga, na prawdziwość wiary, wątpię czy ktoś Ci je przedstawi.Nawet gdybyś dostał dogłębny teologiczny wykład, nie doszukałbyś się w nim tych dowodów , których szukasz.
A propos różnic między Swiadkami, a Kosciołem..
Zasadniczo najważniejszym punktem, który nas dzieli jest stosunek do Objawienia się Boga w Jezusie.Dla nas jest On postacią centralną w historii Objawienia Bożego.Nie jest kimś, kto podczas modlitewnego uniesienia , czy innego duchowego przeżycia dostawał przekaz od Boga.Jest kimś, kto w swoim człowieczeństwie cały czas był z Bóstwem złączony.On jest Słowem Bożym, ciągle żywym i wciąż trwającym Objawieniem.


N wrz 18, 2011 8:06

Dołączył(a): Śr sie 24, 2011 1:18
Posty: 32
Post Re: 80 pytań na temat wiary Chrześcijańskiej
Co do empirycznych dowodów to za co macie wszelkie cuda jakie się dzieją na świecie? Ojciec Bashobora np? Cuda Eucharystyczne? Czy to wszystko to naprawdę jakieś fałszywki? Nic do was nie dociera? Jak można wszystko podważać? Można zadawać pytania ale bez przesady, bo życie się skończy a pytania dalej będą bez odpowiedzi. Pan Jezus do Faustyny raz powiedział:

290 Próżne dociekania zostaw mędrcom tego świata, Ja cię zawsze chcę widzieć małym dzieckiem.

A innym razem powiedział słowa, które dały mi wiele do myślenia.

1767 Modlitwą i cierpieniem więcej zbawisz dusz, aniżeli misjonarz przez same tylko nauki...


N wrz 18, 2011 16:53
Zobacz profil
Avatar użytkownika

Dołączył(a): N gru 26, 2010 18:03
Posty: 177
Post Re: 80 pytań na temat wiary Chrześcijańskiej
hektorr napisał(a):
Pan Jezus do Faustyny raz powiedział:

290 Próżne dociekania zostaw mędrcom tego świata, Ja cię zawsze chcę widzieć małym dzieckiem.

Zaskakująca jest ta uparta pochwała ignorancji. Rozumiem, że dobre to było w średniowieczu, żeby chłopi byli spokojni i płacili dziesięcinę, ale podważanie wartości rozumu w dzisiejszych czasach wydaje się co najmniej niepoważne. Chyba, że komuś nadal chodzi o łatwe strzyżenie bezmyślnych owiec.

_________________
A rychło nastanie niepozorne wydarzenie. I jedni będą płakać, a inni się radować. Bs-c 21:39


N wrz 18, 2011 17:18
Zobacz profil
Post Re: 80 pytań na temat wiary Chrześcijańskiej
grzmot napisał(a):
hektorr napisał(a):
Pan Jezus do Faustyny raz powiedział:

290 Próżne dociekania zostaw mędrcom tego świata, Ja cię zawsze chcę widzieć małym dzieckiem.

Zaskakująca jest ta uparta pochwała ignorancji. Rozumiem, że dobre to było w średniowieczu, żeby chłopi byli spokojni i płacili dziesięcinę, ale podważanie wartości rozumu w dzisiejszych czasach wydaje się co najmniej niepoważne. Chyba, że komuś nadal chodzi o łatwe strzyżenie bezmyślnych owiec.

Logiczna - wiele zjawisk nie rozbierzesz rozumem.....czy da się zdefiniować "na rozum" czym jest miłość?


N wrz 18, 2011 17:39
Avatar użytkownika

Dołączył(a): N gru 26, 2010 18:03
Posty: 177
Post Re: 80 pytań na temat wiary Chrześcijańskiej
Alus napisał(a):
Logiczna - wiele zjawisk nie rozbierzesz rozumem.....czy da się zdefiniować "na rozum" czym jest miłość?

Tak, da się. Wiedza o neurologii, biochemii mózgu oraz psychice człowieka cały czas się powiększa. Zdefiniować jest w miarę prosto - definicja jest często tworzona a priori. Da się już nawet w dużym stopniu wyjaśnić, tak samo jak inne odczucia i wrażenia. Więc twierdzenie, że niektórych zjawisk nie odbierasz rozumem, jest po prostu ucieczką od rzeczywistości w jakieś subiektywne mrzonki i mistycyzm.

_________________
A rychło nastanie niepozorne wydarzenie. I jedni będą płakać, a inni się radować. Bs-c 21:39


N wrz 18, 2011 18:13
Zobacz profil
Avatar użytkownika

Dołączył(a): Pt lip 08, 2011 13:30
Posty: 1518
Post Re: 80 pytań na temat wiary Chrześcijańskiej
Cytuj:
..czy da się zdefiniować "na rozum" czym jest miłość?


Miłość i wiara na jednym wózku jedzie :-D

_________________
Zdrowego rozsądku życzę...


N wrz 18, 2011 18:16
Zobacz profil

Dołączył(a): Pt cze 03, 2011 8:17
Posty: 3622
Post Re: 80 pytań na temat wiary Chrześcijańskiej
Kris65 napisał(a):
Cytuj:
..czy da się zdefiniować "na rozum" czym jest miłość?


Miłość i wiara na jednym wózku jedzie :-D

Da się:
miłość cierpliwa jest, łaskawa jest , miłość nie zazdrości, nie unosi się pychą , nie szuka poklasku, nie unosi się gniewem, nie szuka swego.
Gdybym mówił językami ludzi i aniołów a miłości bym nie miał, byłbym niczym (św Paweł, cytuję z pamięci)

_________________
"Jesteśmy stworzeni na miarę Słowa, które stało się człowiekiem"


N wrz 18, 2011 19:21
Zobacz profil

Dołączył(a): So wrz 10, 2011 13:38
Posty: 27
Post Re: 80 pytań na temat wiary Chrześcijańskiej
"Tak, da się. Wiedza o neurologii, biochemii mózgu oraz psychice człowieka cały czas się powiększa. Zdefiniować jest w miarę prosto - definicja jest często tworzona a priori. Da się już nawet w dużym stopniu wyjaśnić, tak samo jak inne odczucia i wrażenia. Więc twierdzenie, że niektórych zjawisk nie odbierasz rozumem, jest po prostu ucieczką od rzeczywistości w jakieś subiektywne mrzonki i mistycyzm"
To nie znaczy że miłość jest nieprawdziwa, jakoś to musi funkcjonować
To że można coś obejrzeć pod mikroskopem czy przeanalizować i rozłożyć na czynniki pierwsze, opisać to nie znaczy że wiesz czym to jest, nauka daje pewną iluzje poczucia że coś wiesz. Choćby nie wiem jak próbować to opisać to nie wytłumaczysz nawet jak to działa że myślisz i że odbierasz świat przez zmysły. Nie zdefiniujesz istnienia i życia.


N wrz 18, 2011 21:07
Zobacz profil
Post Re: 80 pytań na temat wiary Chrześcijańskiej
grzmot napisał(a):
Alus napisał(a):
Logiczna - wiele zjawisk nie rozbierzesz rozumem.....czy da się zdefiniować "na rozum" czym jest miłość?

Tak, da się. Wiedza o neurologii, biochemii mózgu oraz psychice człowieka cały czas się powiększa. Zdefiniować jest w miarę prosto - definicja jest często tworzona a priori. Da się już nawet w dużym stopniu wyjaśnić, tak samo jak inne odczucia i wrażenia. Więc twierdzenie, że niektórych zjawisk nie odbierasz rozumem, jest po prostu ucieczką od rzeczywistości w jakieś subiektywne mrzonki i mistycyzm.

Mrzonką jest przekonanie, że odbieramy świat obiektywnie. Im niższy poziom rozwoju psychicznego człowieka tym sztywniejsze jego reagowanie i przekonanie o obiektywizmie swego postrzegania świata..


N wrz 18, 2011 21:14
Avatar użytkownika

Dołączył(a): N gru 26, 2010 18:03
Posty: 177
Post Re: 80 pytań na temat wiary Chrześcijańskiej
Liza napisał(a):
grzmot napisał(a):
Alus napisał(a):
Logiczna - wiele zjawisk nie rozbierzesz rozumem.....czy da się zdefiniować "na rozum" czym jest miłość?

Tak, da się. Wiedza o neurologii, biochemii mózgu oraz psychice człowieka cały czas się powiększa. Zdefiniować jest w miarę prosto - definicja jest często tworzona a priori. Da się już nawet w dużym stopniu wyjaśnić, tak samo jak inne odczucia i wrażenia. Więc twierdzenie, że niektórych zjawisk nie odbierasz rozumem, jest po prostu ucieczką od rzeczywistości w jakieś subiektywne mrzonki i mistycyzm.

Mrzonką jest przekonanie, że odbieramy świat obiektywnie. Im niższy poziom rozwoju psychicznego człowieka tym sztywniejsze jego reagowanie i przekonanie o obiektywizmie swego postrzegania świata..

Obiektywnie, a racjonalnie - to nie synonimy. Czasami wystarczy, że możemy sprawdzić skuteczność swoich działań. Nie jest konieczne poznanie od razu ostatecznej "prawdy", wystarczy, że aktualny paradygmat się sprawdza, a kiedy pojawi się lepszy, to możemy go zmienić.

Czy ta Twoja teoria o poziomach rozwoju psychicznego, powiązanych z moralnością i współpracą społeczną, wspominana w kilku postach, ma jakieś namierzalne źródło? Bo właściwie z tej uwagi o przekonaniu o obiektywizmie, wynika, że mocno wierzący ludzie mają bardzo niski poziom rozwoju psychicznego, a to nie wydaje się zawsze prawdziwe ;).

_________________
A rychło nastanie niepozorne wydarzenie. I jedni będą płakać, a inni się radować. Bs-c 21:39


N wrz 18, 2011 21:40
Zobacz profil
Wyświetl posty nie starsze niż:  Sortuj wg  
Odpowiedz w wątku   [ Posty: 209 ]  Przejdź na stronę Poprzednia strona  1 ... 6, 7, 8, 9, 10, 11, 12 ... 14  Następna strona

Nie możesz rozpoczynać nowych wątków
Nie możesz odpowiadać w wątkach
Nie możesz edytować swoich postów
Nie możesz usuwać swoich postów
Nie możesz dodawać załączników

Szukaj:
Skocz do:  
Powered by phpBB © 2000, 2002, 2005, 2007 phpBB Group.
Designed by Vjacheslav Trushkin for Free Forums/DivisionCore.
Przyjazne użytkownikom polskie wsparcie phpBB3 - phpBB3.PL