Quantcast
Wątki bez odpowiedzi | Aktywne wątki Teraz jest Pn lis 10, 2025 23:42



Odpowiedz w wątku  [ Posty: 135 ]  Przejdź na stronę Poprzednia strona  1 ... 5, 6, 7, 8, 9
 Szatan - dlaczego zły 
Autor Wiadomość
Avatar użytkownika

Dołączył(a): Pn mar 04, 2013 19:57
Posty: 658
Post Re: Szatan - dlaczego zły
I to jest prawda.BÓG budzi ludzkie sumienie ,w chwili sprzeniewierzenia się JEGO woli .To co człowiek z tym "uczuciem" zrobi na to PAN nie ma wpływu.

_________________
JEZU UFAM TOBIE Święta Faustyna Kowalska


Pn lut 03, 2014 0:46
Zobacz profil
Avatar użytkownika

Dołączył(a): Wt sty 07, 2014 17:15
Posty: 257
Post Re: Szatan - dlaczego zły
Cytuj:
Ale powiedz mi teraz, jaki sens jest w przyjęciu jakiejkolwiek religii na "wiarę", skoro tak łatwo jest kogoś oszukać ? Czy fundamentalista Islamski, mordując wielu niewinnych ludzi, kobiety i dzieci, jest winny w oczach Boga, skoro był święcie przekonany, że tego właśnie od niego oczekiwał Bóg ?





Myślę, że chodzi o to , by nie przyjmować wszystkiego na ślepo. Słuchać i przyjmować z rozumem.
Chrystus przedstawił nam oczywiste prawdy w taki sposób aby ludzie byli w stanie je przyjąć.Nie ma w tym żadnej kombinacji .

Fundamentalista , nie był święcie przekonany , że tego oczekuje od niego Bóg . Mylne twierdzenie tego , czego oczekuje od niego Bóg wtłoczono mu w umysł .ludzie są "tresowani" od kołyski do celów wyższych i nieświadomi Istnienia Wyższego Dobra.Bóg zawiera w Sobie wyłącznie Dobro.
Czy taki człowiek jest winny w oczach Boga? hmm , myślę , że dużo większą winę ponoszą ci którzy do tego doprowadzili.
Wolna wola tylko i wyłącznie wtedy ma znamiona wolności wyboru gdy nic absolutnie nie ma wpływu na decyzję człowieka. W tych przypadkach tak nie jest.



Cytuj:
Wiesz... kiedyś czytałem opowieść niedoszłego zamachowca z Sudanu, który opowiadał jak bardzo był człowiekiem religijnym. Jak bardzo kochał Boga.
I kiedy z samego rana przygotowywał się do swojej akcji męczeńskiej, czuł się, jak gdyby już był martwy. Serce waliło mu jak oszalałe. I panicznie bał się śmierci, jak zapewne każdy z nas by się bał. Nie chciał zabijać ludzi, bo wiedział, że to jest okropieństwo, którego nie można opisać. Jednak kochał Boga, a ten jasno nakazywał co ma zrobić (mówię o interpretacji Świętej Księgi Koran, przez Islamskich fanatyków). Kiedy wchodził w tłum ludzi, z pasem Szahida na ciele, nie mógł powstrzymać się od płaczu, a łzy same spływały mu po twarzy. Widział dzieci. Słyszał śmiech ludzi...


Masz bardzo prosty przykład ..." krzyku własnego sumienia "

Cytuj:
Ci ludzie Magdalena_i, nie mordują ludzi z wielką satysfakcją i radością. Oni są tacy sami jak my. Wiedzą co jest moralne, a co nie jest. Jednak Bóg jest najważniejszy. Skoro sam Archanioł Gabriel przekazał Koran Prorokowi, jako ostatnią wolę Boga, to co maja zrobić teraz muzułmanie ?


Obudzić się wreszcie?
Czy Bóg Który stworzył człowieka , stworzył go po to, by w Jego Imię mordował ,Jego własne stworzenie?
Myślisz, że ja nie rozumiem tego , iż sa to ludzie którzy czują i rozumują w taki sam sposób jak my? Rozumiem to doskonale.Ci ludzie też mają żony, dzieci, matki i ojców. Jak myślisz , czy w sercach tych ludzi jest na prawdę Miłość? Czy raczej wpojona nienawiść do drugiego człowieka która sprytnie jest zakamuflowana " wolą Boga ?"
Kim byłby Bóg który w jednym pokoju ratuje umierające dziecko a za ścianą w drugim pokoju zmusza człowieka do zabicia go nożem?
To może wymyślić tylko człowiek.

Cytuj:
Widzisz, tego dnia nie doszło do nieszczęścia, a nasz "bohater" nie wysadził siebie i innych w powietrze.


Jest to prawdziwy akt wolnej woli, zgodny z sercem , sumieniem i rozumem.

Cytuj:
Ale wielu innych, pokonało strach i miłość do ludzi, odpalając ładunki wybuchowe. Dla Boga ! Dla jego woli !


Pytanie - którego boga?

Cytuj:
I kto ma teraz odpowiedzieć przed Bogiem za tę straszliwą zbrodnie ? Jedyną sprawiedliwą odpowiedzią będzie... nikt !


Ten , kto na prawdę ma tę zbrodnię na sumieniu - zbrodnie która była zgodna z jego wolną i nie przymuszoną wolą.

_________________
" Wolność w Miłości należy do Ciebie "


Pn lut 03, 2014 3:59
Zobacz profil
Post Re: Szatan - dlaczego zły
Magdalena_i napisał(a):
Myślę, że chodzi o to , by nie przyjmować wszystkiego na ślepo. Słuchać i przyjmować z rozumem.

No tak to powinno wyglądać w rzeczywistości... ale tak nie jest.
Widzisz... KRK jest innego zdania. Albo przyjmujesz wszystko, albo "spadaj".
A samą religię człowiek dostaje "w spadku", i od dziecka owa religia kształtuje nasz światopogląd, i wskazuje nam "właściwą" drogę. Tyle masz wolności i rozsądku w wyborze religii. A mówiąc dokładniej, nie ma jej wcale.

Magdalena_i napisał(a):
Chrystus przedstawił nam oczywiste prawdy w taki sposób aby ludzie byli w stanie je przyjąć.Nie ma w tym żadnej kombinacji.

Wam ? Co masz na myśli mówiąc "przedstawił nam" ?
Z tego co mówią, to Bóg jest stwórcą całego świata !. Dlaczego więc Bóg nie przesłał swojej woli w każdy zakątek świata, tylko pozostawił ten drobny szczegół ludziom wybranym.
Koncepcja wysłania mesjasza do świata, w którym istnieje wielu "bogów", musi zakończyć się ludobójstwem... i tak też było w istocie. Każdy ma swojego "wybrańca"... który prowadzi swój naród w imię jedynej słusznej drogi. Więc kiedy dochodzi do konfrontacji "dobra" czyli Boga ze "złem" czyli Szatanem, cierpi na tym tylko człowiek. A najśmieszniejsze jest to, że każda ze stron broni się przed "złem". Doprawdy...

Magdalena_i napisał(a):
Czy taki człowiek (fanatyk religijny...) jest winny w oczach Boga ? hmm , myślę , że dużo większą winę ponoszą ci którzy do tego doprowadzili.

No tak, ale co zatem ze sprawiedliwością Boga ? Bóg nie może ukarać tego człowieka, bo to nie jego wina... To jest oczywiste, i każdy pół-mózg to zrozumie. Że człowiek który dokonuje takiego aktu, robi to bo wierzy Bogu, tak jak Wy wierzycie Bogu. Gdyby Bóg wysłał tego człowieka do "piekła", to byłby skończonym debilem, a nie wspaniałomyślnym stwórcą ! Bo jest to oczywiste, że ten człowiek został oszukany... powiedzmy przez Szatana ;)
A jeśli nie wyśle go do "piekła", bo człowiek ten jest niewinny... to powstaje jeszcze większy idiotyzm. Tyle pozostaje z owej koncepcji Boga.

Magdalena_i napisał(a):
Masz bardzo prosty przykład ..."krzyku własnego sumienia"

Tak, ale co z tego ? Chcesz powiedzieć, że jesteś mądrzejsza od Boga ? Skoro nakazał Ci mordować niewiernych" ?
Proszę Magdalena_i, nie odpowiadaj mi jako Chrześcijanka, bo to nie ma sensu... Postaw się na ich miejscu... zrozum ich, zrozum DLACZEGO to robią, a zobaczysz że wobec "woli Boga" każdy człowiek jest bezsilny. Jeśli byłabyś muzułmanką, i od dziecka przesiąkłabyś tą religią, uznałabyś tę "drogę" za jedyną słuszną ! Bo Bóg jest Twoim Stwórcą, Panem, a Ty z miłości do niego zrobiłabyś wszystko czego chce...

Budda powiedział: Jeśli Bóg zezwala na to całe zło, to nie może być dobrym Bogiem, a jeśli nie może temu złu zaradzić, to nie można go nazwać wszechmogącym...
Proste i logiczne.

Magdalena_i napisał(a):
Obudzić się wreszcie?
Czy Bóg Który stworzył człowieka , stworzył go po to, by w Jego Imię mordował ,Jego własne stworzenie ?

Według Islamu, każde "stworzenie" o którym mówisz Magdalena_i... czyli każdy człowiek, który nie przyjmie Islamu, i nie uzna Proroka Mahometa jako wysłannika Pana, i nie podporządkuje się jego prawu... jest stworzeniem z gruntu "złym" ! Takim, który odrzucił prawdziwego Boga i jego wysłannika. Jest tym, kim jest Satanista dla Chrześcijanina. Niewiernym ! Przeklętym !
A zatem status "stworzenia Bożego" dla takiej osoby, stracił na ważności...

Magdalena_i napisał(a):
Kim byłby Bóg który w jednym pokoju ratuje umierające dziecko, a za ścianą w drugim pokoju zmusza człowieka do zabicia go nożem ?

Tak jak mówisz... wymysłem ludzkiej wyobraźni.

Magdalena_i napisał(a):
Pytanie - którego boga ?

Podobno istnieje tylko jeden Bóg. Ojciec Święty Jan Paweł II, tylko to potwierdził, wedle Soboru Watykańskiego II... i nawet ucałował Koran.

"Zamysł zbawienia obejmuje również tych, którzy uznają Stworzyciela, wśród nich zaś w pierwszym rzędzie muzułmanów; oni bowiem wyznając, iż zachowują wiarę Abrahama, czczą wraz z nami Boga jedynego i miłosiernego, który sądzić będzie ludzi w dzień ostateczny Katechizm Kościoła Katolickiego, podane za "Sobór Watykański II, konst. Lumen gentium, 16; por. dekret Nostra aetate, 3''

........

Reasumując:
Bóg miłosierny, z miłości daje człowiekowi życie, i umieszcza go w świecie, który za sprawą owych ludzi staje się istnym "piekłem Dantego"... Świat staje się domena ścierania się niszczycielskich sił "dobra" czyli Boga ze "złem" czyli Szatanem. Bóg pozwala (w ramach wolnej woli) wpuścić do świata Behemota, którego jedynym celem jest doprowadzić do upadku człowieka. A kiedy nadejdzie czas... Bóg osądzi ludzi, za "ich" uczynki ( w sumie na ile to są nasze złe uczynki, a na ile samego Szatana... tego nie wiadomo ;) ) czego w efekcie część ludzkości zamieszka z Nim po wsze czasy w niebie, a część ludzkości trafi do... "pieca na odpadki ?"
I to wszystko w imię miłości.
A teraz wróćmy jeszcze na chwilkę do poprzedniego posta:
Magdalena_i napisał(a):
Czy taki człowiek (fanatyk religijny...) jest winny w oczach Boga ? hmm , myślę , że dużo większą winę ponoszą ci którzy do tego doprowadzili.

Zobacz Magdalena_i, Twoja ocena jest oczywista i co najważniejsze sprawiedliwa !
Jesteś tylko człowiekiem, ale jesteś w stanie rozsądnie i sprawiedliwie ocenić taka sytuację.

To jest oczywiste, że to samo tyczy się Adama i Ewy, oraz "grzechu pierworodnego".
Nie ważne czy dosłownie, czy alegorycznie...
Winę ponosi Szatan, ale karę dostaje człowiek.
Za upadek człowieka na ziemi odpowiada Szatan, ale człowiek wyląduje w "piekle" !


Pn lut 03, 2014 10:16
Post Re: Szatan - dlaczego zły
Whispernight napisał(a):
Magdalena_i napisał(a):
Myślę, że chodzi o to , by nie przyjmować wszystkiego na ślepo. Słuchać i przyjmować z rozumem.

No tak to powinno wyglądać w rzeczywistości... ale tak nie jest.
Widzisz... KRK jest innego zdania. Albo przyjmujesz wszystko, albo "spadaj".
A samą religię człowiek dostaje "w spadku", i od dziecka owa religia kształtuje nasz światopogląd, i wskazuje nam "właściwą" drogę. Tyle masz wolności i rozsądku w wyborze religii. A mówiąc dokładniej, nie ma jej wcale.

Magdalena_i napisał(a):
Chrystus przedstawił nam oczywiste prawdy w taki sposób aby ludzie byli w stanie je przyjąć.Nie ma w tym żadnej kombinacji.

Wam ? Co masz na myśli mówiąc "przedstawił nam" ?
Z tego co mówią, to Bóg jest stwórcą całego świata !. Dlaczego więc Bóg nie przesłał swojej woli w każdy zakątek świata, tylko pozostawił ten drobny szczegół ludziom wybranym.
Koncepcja wysłania mesjasza do świata, w którym istnieje wielu "bogów", musi zakończyć się ludobójstwem... i tak też było w istocie. Każdy ma swojego "wybrańca"... który prowadzi swój naród w imię jedynej słusznej drogi. Więc kiedy dochodzi do konfrontacji "dobra" czyli Boga ze "złem" czyli Szatanem, cierpi na tym tylko człowiek. A najśmieszniejsze jest to, że każda ze stron broni się przed "złem". Doprawdy...


Tylko w dzisiejszych czasach kto nie mógł usłyszeć o Chrystusie, Ewangelii? Chyba tylko jakiś buszmen żyjący w całkowitej izolacji od reszty świata, ale i do niego mogło coś tam dotrzeć. Szatan broni się przez złem? Czyli przed samym sobą? Doprawdy dziwaczne.

Magdalena_i napisał(a):
Czy taki człowiek (fanatyk religijny...) jest winny w oczach Boga ? hmm , myślę , że dużo większą winę ponoszą ci którzy do tego doprowadzili.

No tak, ale co zatem ze sprawiedliwością Boga ? Bóg nie może ukarać tego człowieka, bo to nie jego wina... To jest oczywiste, i każdy pół-mózg to zrozumie. Że człowiek który dokonuje takiego aktu, robi to bo wierzy Bogu, tak jak Wy wierzycie Bogu. Gdyby Bóg wysłał tego człowieka do "piekła", to byłby skończonym debilem, a nie wspaniałomyślnym stwórcą ! Bo jest to oczywiste, że ten człowiek został oszukany... powiedzmy przez Szatana ;)
A jeśli nie wyśle go do "piekła", bo człowiek ten jest niewinny... to powstaje jeszcze większy idiotyzm. Tyle pozostaje z owej koncepcji Boga.

Nie można mówić Bogu co może a czego nie może. Whispernight, czy Ty nigdy nie miałeś takiej refleksyjnej myśli że oto stajesz przed obliczem Boga, po śmierci. I co dalej? Myślę że to doświadczenie każdego przemieni. Że ta nasza mowa którą sobie tak ładnie przygotowaliśmy, te nasze przekonania, złote myśli to wszystko pryśnie jak bańka mydlana w chwili śmierci. Nie pomyślałeś że ten człowiek, czyli terrorysta może nie chcieć być z Bogiem? I czy Bóg będzie go trzymał na siłe w niebie? Nie jesteś Bogiem aby oceniać i wydawać sądy czy to jego wina czy nie, czy Ty masz wgląd w serce człowieka, w jego duszę, znasz jego każdą, nawet najbardziej ukrytą myśl, czy znasz jego życie? Twoje osądy są bardzo powierzchowne. Myśli moje nie są waszymi myślami... tak mówi Bóg.

Magdalena_i napisał(a):
Masz bardzo prosty przykład ..."krzyku własnego sumienia"

Tak, ale co z tego ? Chcesz powiedzieć, że jesteś mądrzejsza od Boga ? Skoro nakazał Ci mordować niewiernych" ?
Proszę Magdalena_i, nie odpowiadaj mi jako Chrześcijanka, bo to nie ma sensu... Postaw się na ich miejscu... zrozum ich, zrozum DLACZEGO to robią, a zobaczysz że wobec "woli Boga" każdy człowiek jest bezsilny. Jeśli byłabyś muzułmanką, i od dziecka przesiąkłabyś tą religią, uznałabyś tę "drogę" za jedyną słuszną ! Bo Bóg jest Twoim Stwórcą, Panem, a Ty z miłości do niego zrobiłabyś wszystko czego chce...


Nie wydaje mi się że oni tak kochają tego swojego Boga i że robią to wszystko tylko z miłości do niego. To kierat narzucony na tych ludzi, mają tak wykrzywione spojrzenie na rzeczywistość. Ale dlaczego tkwią w takiej religii? Przecież każdy człowiek ma rozum i może nim się posłużyć. I dojść do pewnych wniosków. Oni się boją, ponieważ grozi im kara śmierci za odejcie od religii.

Budda powiedział: Jeśli Bóg zezwala na to całe zło, to nie może być dobrym Bogiem, a jeśli nie może temu złu zaradzić, to nie można go nazwać wszechmogącym...
Proste i logiczne.

Czyż Bóg nie dał człowiekowi prawa moralnego, rozumu i woli? Odpowiedz mi na to pytanie - dlaczego człowiek chce czynić zło? Tutaj jest przyczyna tego co dzieje się na świecie. Jeśli Bóg postanowiłby zaradzić złu wtedy musiałby nas chyba wszystkich unicestwić.

Magdalena_i napisał(a):
Obudzić się wreszcie?
Czy Bóg Który stworzył człowieka , stworzył go po to, by w Jego Imię mordował ,Jego własne stworzenie ?

Według Islamu, każde "stworzenie" o którym mówisz Magdalena_i... czyli każdy człowiek, który nie przyjmie Islamu, i nie uzna Proroka Mahometa jako wysłannika Pana, i nie podporządkuje się jego prawu... jest stworzeniem z gruntu "złym" ! Takim, który odrzucił prawdziwego Boga i jego wysłannika. Jest tym, kim jest Satanista dla Chrześcijanina. Niewiernym ! Przeklętym !
A zatem status "stworzenia Bożego" dla takiej osoby, stracił na ważności...


A dlaczego Islamista nie zada sobie takiego pytania jakie postawiła powyżej Magdalena?


Magdalena_i napisał(a):
Kim byłby Bóg który w jednym pokoju ratuje umierające dziecko, a za ścianą w drugim pokoju zmusza człowieka do zabicia go nożem ?

Tak jak mówisz... wymysłem ludzkiej wyobraźni.

Więc ich Bóg jest wymysłem ludzkiej wyobraźni. Proroka który był tylko człowiekiem i obcował z dziećmi nawet jako starzec.

Magdalena_i napisał(a):
Pytanie - którego boga ?

Podobno istnieje tylko jeden Bóg. Ojciec Święty Jan Paweł II, tylko to potwierdził, wedle Soboru Watykańskiego II... i nawet ucałował Koran.

Być moze aby pokazać im że nimi nie gardzi.

"Zamysł zbawienia obejmuje również tych, którzy uznają Stworzyciela, wśród nich zaś w pierwszym rzędzie muzułmanów; oni bowiem wyznając, iż zachowują wiarę Abrahama, czczą wraz z nami Boga jedynego i miłosiernego, który sądzić będzie ludzi w dzień ostateczny Katechizm Kościoła Katolickiego, podane za "Sobór Watykański II, konst. Lumen gentium, 16; por. dekret Nostra aetate, 3''

........

Reasumując:
Bóg miłosierny, z miłości daje człowiekowi życie, i umieszcza go w świecie, który za sprawą owych ludzi staje się istnym "piekłem Dantego"... Świat staje się domena ścierania się niszczycielskich sił "dobra" czyli Boga ze "złem" czyli Szatanem. Bóg pozwala (w ramach wolnej woli) wpuścić do świata Behemota, którego jedynym celem jest doprowadzić do upadku człowieka. A kiedy nadejdzie czas... Bóg osądzi ludzi, za "ich" uczynki ( w sumie na ile to są nasze złe uczynki, a na ile samego Szatana... tego nie wiadomo ;) ) czego w efekcie część ludzkości zamieszka z Nim po wsze czasy w niebie, a część ludzkości trafi do... "pieca na odpadki ?"
I to wszystko w imię miłości.

Masz wybór, więc wybierzesz po której stronie chcesz być, proste i logiczne.

A teraz wróćmy jeszcze na chwilkę do poprzedniego posta:
Magdalena_i napisał(a):
Czy taki człowiek (fanatyk religijny...) jest winny w oczach Boga ? hmm , myślę , że dużo większą winę ponoszą ci którzy do tego doprowadzili.

Zobacz Magdalena_i, Twoja ocena jest oczywista i co najważniejsze sprawiedliwa !
Jesteś tylko człowiekiem, ale jesteś w stanie rozsądnie i sprawiedliwie ocenić taka sytuację.

To jest oczywiste, że to samo tyczy się Adama i Ewy, oraz "grzechu pierworodnego".
Nie ważne czy dosłownie, czy alegorycznie...
Winę ponosi Szatan, ale karę dostaje człowiek.
Za upadek człowieka na ziemi odpowiada Szatan, ale człowiek wyląduje w "piekle" !


Szatan także. Poza tym, nie wiemy czy ktokolwiek jest w tym piekle i czy będzie. To tajemnica.


Pn lut 03, 2014 19:30
Avatar użytkownika

Dołączył(a): Wt sty 07, 2014 17:15
Posty: 257
Post Re: Szatan - dlaczego zły
Cytuj:
A samą religię człowiek dostaje "w spadku", i od dziecka owa religia kształtuje nasz światopogląd, i wskazuje nam "właściwą" drogę. Tyle masz wolności i rozsądku w wyborze religii. A mówiąc dokładniej, nie ma jej wcale.


Spadek zawsze można odrzucić - dlatego człowieka ma rozum aby go używał.

Cytuj:
Magdalena_i napisał(a):
Chrystus przedstawił nam oczywiste prawdy w taki sposób aby ludzie byli w stanie je przyjąć.Nie ma w tym żadnej kombinacji.

Whispernight
Wam ? Co masz na myśli mówiąc "przedstawił nam" ?


"Przedstawił nam " - Przedstawił ludziom , pisząc " nam " mam na myśli ludzi.Bez wyjątku .


Cytuj:
Koncepcja wysłania mesjasza do świata, w którym istnieje wielu "bogów", musi zakończyć się ludobójstwem... i tak też było w istocie. Każdy ma swojego "wybrańca"... który prowadzi swój naród w imię jedynej słusznej drogi. Więc kiedy dochodzi do konfrontacji "dobra" czyli Boga ze "złem" czyli Szatanem, cierpi na tym tylko człowiek. A najśmieszniejsze jest to, że każda ze stron broni się przed "złem". Doprawdy...


Koncepcja wysłania Mesjasza do ludzi - jest koncepcją Bożej Sprawiedliwości.
Jesteś w stanie zrozumieć Sprawiedliwość Boga Który " w sprawiedliwości swojej " oddaje Swojego Syna by zadośćuczynić Sprawiedliwości?


Cytuj:
No tak, ale co zatem ze sprawiedliwością Boga ? Bóg nie może ukarać tego człowieka, bo to nie jego wina... To jest oczywiste, i każdy pół-mózg to zrozumie. Że człowiek który dokonuje takiego aktu, robi to bo wierzy Bogu, tak jak Wy wierzycie Bogu. Gdyby Bóg wysłał tego człowieka do "piekła", to byłby skończonym debilem, a nie wspaniałomyślnym stwórcą ! Bo jest to oczywiste, że ten człowiek został oszukany... powiedzmy przez Szatana ;)



Jaka jest wg Ciebie pewność - że " wierzy Bogu ? "


Cytuj:
A jeśli nie wyśle go do "piekła", bo człowiek ten jest niewinny... to powstaje jeszcze większy idiotyzm. Tyle pozostaje z owej koncepcji Boga.


Człowiek nie jest w stanie pojąć " koncepcji Boga"

Cytuj:
Proszę Magdalena_i, nie odpowiadaj mi jako Chrześcijanka, bo to nie ma sensu... Postaw się na ich miejscu... zrozum ich, zrozum DLACZEGO to robią, a zobaczysz że wobec "woli Boga" każdy człowiek jest bezsilny. Jeśli byłabyś muzułmanką, i od dziecka przesiąkłabyś tą religią, uznałabyś tę "drogę" za jedyną słuszną ! Bo Bóg jest Twoim Stwórcą, Panem, a Ty z miłości do niego zrobiłabyś wszystko czego chce...


Zapomnijmy na chwilę, że jestem chrześcijanką.
Posiadam serce , rozum , świadomość - lata doświadczeń które nie są ukształtowane na podłożu katolickim.( Nie zawsze byłam chrześcijanką , tak dla jasności )
Jak myślisz , kiedy człowiek przeistacza się z dziecka w dorosłego w takim stopniu by mógł zacząć odróżniać - kierując się - sercem i rozumem?
Może tego głośno nie powiedzieć, może się do tego nigdy nie przyznać ale nie zaprzeczy nigdy przed sobą temu co czuje i jak czuje, co odczuwa i co przeżywa.Nie można temu zaprzeczyć.
Zapewne bym przesiąknęła religią muzułmańską, nie przeczę temu, jeżeli jednak cały czas byłabym tą samą osobą którą jestem - posiadałabym swoje zdanie i nic tego faktu by nie zmieniło.
Zapewne próbowałabym zrozumieć dlaczego Bóg w mojej religii domaga się mordu , dlaczego jest mściwy i złowieszczy , dlaczego przelewa krew niewinnych i nie szanuje życia które stworzył.
Czy to aby na pewno jest Bóg?
Uważam, że tysiące tych ludzi takie właśnie zadaje sobie pytania.
Jednym uda się z tej matni wyrwać innym nie.
Strach przed śmiercią jest dla człowieka silnym bodźcem pozostania w miejscu w którym jest.

Cytuj:
Budda powiedział: Jeśli Bóg zezwala na to całe zło, to nie może być dobrym Bogiem, a jeśli nie może temu złu zaradzić, to nie można go nazwać wszechmogącym...Proste i logiczne.


Nie jest logiczne.

" Królestwo moje nie pochodzi z tego świata "
" Gdyby Królestwo moje pochodziło z tego świata , słudzy moi biliby się abym nie został wydany "

To jest logiczne.
Wszystko ma swój początek i wszystko ma swój koniec.
Jeżeli wyrwiesz z korzeniami drzewo które owocuje i będziesz chciał to drzewo przesadzić w inne miejsce , nie przyjmie się , prawda?
Aby się przyjęło , musi być "sadzonką"
Bóg nie działa na zasadzie czarodziejskiej różdżki którą człowiek trzyma w ręku.

Cytuj:
Według Islamu, każde "stworzenie" o którym mówisz Magdalena_i... czyli każdy człowiek, który nie przyjmie Islamu, i nie uzna Proroka Mahometa jako wysłannika Pana, i nie podporządkuje się jego prawu... jest stworzeniem z gruntu "złym" ! Takim, który odrzucił prawdziwego Boga i jego wysłannika. Jest tym, kim jest Satanista dla Chrześcijanina. Niewiernym ! Przeklętym ! [A zatem status "stworzenia Bożego" dla takiej osoby, stracił na ważności.../quote]

Miłość Whispernight , zawsze Miłość jest odpowiedzią - czy widzisz w tym co napisałeś przesłanie Miłości? Wystarczy sobie na to pytanie odpowiedzieć.

Cytuj:
Magdalena_i napisał(a): Kim byłby Bóg który w jednym pokoju ratuje umierające dziecko, a za ścianą w drugim pokoju zmusza człowieka do zabicia go nożem ?


Whispernight
Cytuj:
Tak jak mówisz... wymysłem ludzkiej wyobraźni.


Sam odpowiedziałeś na powyższe

Cytuj:
To jest oczywiste, że to samo tyczy się Adama i Ewy, oraz "grzechu pierworodnego".
Nie ważne czy dosłownie, czy alegorycznie...Winę ponosi Szatan, ale karę dostaje człowiek. Za upadek człowieka na ziemi odpowiada Szatan, ale człowiek wyląduje w "piekle" !


Rozumiem co masz na myśli , doskonale i jest to dość ciekawe stwierdzenie.
Nie uważam jednak że tak łatwo można się do piekła dostać.
Jeżeli jednak - Królestwo Chrystusa nie pochodzi z tego świata to i królestwo Szatana z niego nie pochodzi.Jedno i drugie jednak ma wpływ na ludzi pod tym względem , że człowiek jako stworzenie wolne ma prawo wyboru i ani Bóg ani Szatan niczego zrobić nie mogą na siłę - zgadza się? człowiek musi wypowiedzieć " siebie swoją wolą"
Bóg stworzył człowieka " wolnym " by ten cieszył się " życiem " nie istnieniem a " życiem "
Człowiek dokonał wyboru " sam " - nie człowiek będzie osądzony ale jego czyn.
Więcej nie potrafię napisać, nie pisze, jeżeli nie jestem o czymś przekonana.

_________________
" Wolność w Miłości należy do Ciebie "


Wt lut 04, 2014 5:18
Zobacz profil
Avatar użytkownika

Dołączył(a): N lut 09, 2014 8:13
Posty: 5
Post Re: Szatan - dlaczego zły
To jeden z wielu symboli w chrześcijaństwie, który został zbluźniony. Wąż jest symbolem Szatana i reprezentuje ognistą siłę kundalini zwiniętą u podstawy kręgosłupa, która gdy się wznosi/wspina się transformuje ludzki umysł i duszę do wiele wyższego poziomu zrozumienia i umiejętności. Wąż, symbol Szatana, również reprezentuje spirale DNA, uzdrawianie (zauważyłeś rysunek węża idąc do lekarza/weterynarza?) i mądrość.


N lut 09, 2014 15:39
Zobacz profil
Post Re: Szatan - dlaczego zły
A regulamin kolega przeczytal? Widac, ze nie


N lut 09, 2014 16:31
Moderator
Avatar użytkownika

Dołączył(a): Pn gru 13, 2010 16:50
Posty: 7771
Lokalizacja: Kraków, Małopolskie
Post Re: Szatan - dlaczego zły
Nie rozumiem, co ma na celu mieszanie różnych przekazów?
Wąż jest symbolem Szatana w Biblii
Wąż jest symbolem kundalini w tantryzmie.
Wąż (Eskulapa) jest symbolem medycyny w starożytnych, greckich traktatach medycznych i używany jako symbol w dzisiejszej medycynie.

To są zupełnie różne pola znaczeniowe.

Mogłeś (aś) jeszcze napisać, ze jest symbolem nieśmiertelności i reinkarnacji (uroboros), symbolem prawód (w hinduizmie), czy bóstwem w kulturze prekolumbijskiej.


Może pozostańmy przy wężu biblijnym?

_________________
Fides non habet osorem nisi ignorantem


N lut 09, 2014 16:34
Zobacz profil WWW

Dołączył(a): Śr lip 17, 2013 16:58
Posty: 56
Post Re: Szatan - dlaczego zły
Ks. bp Kazimierz Romaniuk w „Biblii Warszawsko-Praskiej” pisze, że „wąż jest w Biblii najpierw uosobieniem mocy przeciwnych Bogu, a dopiero w księgach chronologicznie późniejszych nazywa się go po prostu szatanem, diabłem, złym duchem.”


N lut 09, 2014 18:46
Zobacz profil
Post Re: Szatan - dlaczego zły
Dea napisał(a):
również reprezentuje spirale DNA
Matko kochana, skąd tacy ludzie się biorą, to ja nie wiem. Naprawdę we wszystko byłby gotów taki Dea uwierzyć pod warunkiem przeczytania tego u właściwego autora.


Pn lut 10, 2014 7:55
Post Re: Szatan - dlaczego zły
Ale czego Ty chcesz. Ona sakralizuje to, co się pojawiło w polu widzenia człowieka po Oświeceniu. Bez tego dochodzimy do wniosku, że ciało człowieka jest rodzajem maszyny cyfrowej, która jako program procesuje DNA właśnie. A z maszyną przecież można wszystko.


Pn lut 10, 2014 9:14
Post Re: Szatan - dlaczego zły
ErgoProxy napisał(a):
Ale czego Ty chcesz.
Elementarnej logiki i jakiegokolwiek pojęcia o tym, co się gada.
Cytuj:
Ona sakralizuje to, co się pojawiło w polu widzenia człowieka po Oświeceniu. Bez tego dochodzimy do wniosku, że ciało człowieka jest rodzajem maszyny cyfrowej, która jako program procesuje DNA właśnie. A z maszyną przecież można wszystko.
Wy może dochodzicie do takiego wniosku. My nie dochodzimy.

A tak poważnie, to niech se sakralizuje na własne potrzeby, ale niech nie każe innym wierzyć, że w starożytności wiedzieli co to kwasy nukleinowe.


Pn lut 10, 2014 9:19
Post Re: Szatan - dlaczego zły
Jeśli każe wierzyć w mezoamerykańskich czcicieli chromosomów (serio, czytałem kiedyś taką analizę rysunków z nie pamiętam już której kultury), no to rzeczywiście. Ale myślałem, że to jest satanistów wynalazek własny...?

(Strzelam w ciemno; nie spotkałem się u nich z tym wcześniej, więc może to być cokolwiek.)


Pn lut 10, 2014 9:23

Dołączył(a): Pt gru 30, 2011 9:17
Posty: 11383
Post Re: Szatan - dlaczego zły
ErgoProxy napisał(a):
Jeśli każe wierzyć w mezoamerykańskich czcicieli chromosomów (serio, czytałem kiedyś taką analizę rysunków z nie pamiętam już której kultury)


Czciciele węża Kuczyńskiego może? :)

_________________
Lubię Starego czasem, to też sprawia
że się wystrzegam otwartej z nim wojny
Przecież to piękne, gdy Pan tak dostojny
Tak z samym diabłem po ludzku rozmawia.


Pn lut 10, 2014 13:25
Zobacz profil
Post Re: Szatan - dlaczego zły
Nie, to był artykuł na trzy strony w jakimś czasopiśmie. Pamiętam niestety tylko tytuł: Czciciele chromosomów?


Pn lut 10, 2014 13:33
Wyświetl posty nie starsze niż:  Sortuj wg  
Odpowiedz w wątku   [ Posty: 135 ]  Przejdź na stronę Poprzednia strona  1 ... 5, 6, 7, 8, 9

Nie możesz rozpoczynać nowych wątków
Nie możesz odpowiadać w wątkach
Nie możesz edytować swoich postów
Nie możesz usuwać swoich postów
Nie możesz dodawać załączników

Szukaj:
Skocz do:  
Powered by phpBB © 2000, 2002, 2005, 2007 phpBB Group.
Designed by Vjacheslav Trushkin for Free Forums/DivisionCore.
Przyjazne użytkownikom polskie wsparcie phpBB3 - phpBB3.PL