Ty nie jestes cialem,nie jestes psychika. Ty masz cialo i masz psychike. Ty jestes czysta Swiadomoscia.
Tutaj chce zaznaczyc ze trzeba sobie tez to uswiadomic ze sie jest Swiadomoscia.

Ty tak zawsze, czy tylko na tym forum?

Pewnie nie rozumiesz o czym pisze proteon . Przyjdzie czas ze moze zrozumiesz. Bardzo ladne masz zdjecie twego profilu. Wlasnie to zdjecie mam w domu oprawione w piekna srebrna rame. Pozdrawiam.

Trudno cie zrozumieć bo jesteś jakiś dziwny.
Tak przykładowo.
Był byś zwolennikiem eksterminacji ludzi innej rasy czy też narodowości, na każdej ścianie w twoim domu rozwieszona swastyka!
A ty na pytanie, jaka ideologia najbardziej ci odpowiada, powiedziałbyś że nie wiesz bo jesteś samoukiem i masz jakieś własne poglądy.

Robek po prosu zal mi Ciebie. Pan Bog ci ta zlosc wybaczy i ja tez. Ciesz sie ze Bog do Ciebie przyszel ta droga ktora ty Go szukales. Ajezeli nie przyszedl to radze ci dac sobie spokoj z ideologiami i spojz na siebie. Sumienie i Swiadomosc.

Wyrwałeś sobie jakieś elementy z wiary chrześcijańskiej, dorobiłeś do tego jaką tam filozofie, i sobie w tym żyjesz, jak dla mnie nie wydajesz sie być z byt groźny, więc nie ma problemu.
Ja też ci to twoje szaleństwo wybaczam

Dlaczego ja mam byc grozna. Nie mam takiej intencji. Chce sie podzielic tym co mnie zycie nauczylo i jak odnalazlam Boga. Nie musisz moich postow czytac. Jestes wolnym czlowiekiem. Czy nie? Czy trzymasz sie tylko regol i zasad. Zycie jest troche inne niz reguly i zasady. Zycze ci powodzenia . Wiedz ze nie jestem tu po to zeby sie z kims spierac. Pozdrawiam.

proteom. Dla Boga nie ma czasu.
Dziś dla Boga jest 1410 r. i 3456 rok - oczywiście jeśli taki będzie.
Bóg bierze i umiera dziś za nasze grzechy. Bierze je na siebie i za nas ponosi karę. Każdego dnia w każdej sekundzie. Stanięcie w tej prawdzie odbiera chęć do zgrzeszenia. A spowiedzi nadaje większą, właściwą wagę.
KKK 600 Dla Boga wszystkie chwile czasu są teraźniejsze w ich aktualności.

W przypadku chęci głębszego zrozumienia zagadnienia polecam ks. Pawlukiewicza i Adama Szustaka( na youtube).

To nie są poglądy zgodne z nauczanie Krk!



To nie są nieomylne autorytety w sprawach wiary. Prawdziwe nauczanie Krk masz w http://www.katechizm.opoka.org.pl/ Polecam

Ciesze sie ze odnalezliscie Boga. Ja wiem rowniez ze nie trzeba byc naukowcem zeby Boga odnalezc. Zycze powodzenia w zyciu. Pozdrawiam

Zadałem sobie trudu i przeczytałem rozmowę Krzysztof syn z rzekomo Panem Bogiem. I nurtuje mnie kilka pytań i wątpliwości.
1. Bóg każe Ci dzwonić do księdza a ksiądz nie odbiera telefonu . To jak ma się to do Doskonałości Pana Boga?
2. Szukanie księdza. Trafienie dopiero na Niego za którymś razem. Przypomina to trochę grę w Lotto na chybił - trafił. Nie trafiło się tu - to szukać tam to może będzie.
3. No i wreszcie mówisz do księdza ,, przysyła mnie Jezus Chrystus". A ksiądz ,,to się okaże". Gdyby rzeczywiście Cię Bóg przysłał to w księdzu nie byłoby wątpliwości. Bóg by natchnął księdza o Twojej wizycie.
Wnioski:
1. Na 100% żaden Bóg do Ciebie nie mówił i nie mówi. Ty masz Urojenia.
2. Czy w przeszłości nie piłeś alkoholu? Nie brałeś leków psychotropowych i innych środków psychoaktywnych?
3. Dodatkowo taki kontakt wbija Cię w pychę. A Bóg pychą nie jest i pychy nie daje.

Pewnie, że są tylko osobami i są omylni. Jednak mądrzejsi ode mnie, wiele mi wyjaśnili, dużo im zawdzięczam. Są pełnoprawnymi kapłanami mojego kościoła, do którego mnie zbliżają, wiec ich słucham.
Omylny jest nawet Papierz .........no chyba, że głosi coś Ex cathedra.
A może jednak są zgodne z nauka Kościoła Katolickiego. Katechizm Kościoła Katolickiego. 600. Dla Boga wszystkie chwile czasu są teraźniejsze w ich aktualności.
Zresztą nie jestem tu, aby się spierać. Trzymaj się ......Jezusa.

Hominibus. Dlaczego nie uklękniesz i się nie spytasz czy to prawda co napisałem? Ciągle próbujesz sam rozpoznać. Czyż to nie pycha?
Jeśli wyczuwasz we mnie pychę, to jest źle ze mną, bo ona jest początkiem każdego grzechu...choć nie przeczę, grzeszny ze mnie człowiek (a grzechem się brzydzę, mimo wszytko).

Pozwolę sobie się krótko wtrącić, bo akurat "usłyszałam" w sobie na to (możliwą) odpowiedź:

Wydaje mi się, że samo próbowanie rozpoznanania czegoś nie jest pychą, ale jest nią osądzanie, a jeszcze większą - wydawanie wyroków ..

Przykro mi @Jorgensen, ale wszystkie bzdury typu piąta ewangelia, druga apokalipsa, czy trzeci testament nie mają miejsca na tym forum