Quantcast
Wątki bez odpowiedzi | Aktywne wątki Teraz jest N sie 24, 2025 20:34



Odpowiedz w wątku  [ Posty: 172 ]  Przejdź na stronę Poprzednia strona  1 ... 6, 7, 8, 9, 10, 11, 12  Następna strona
 Fenomen Boga 
Autor Wiadomość
Post Re: Fenomen Boga
Dindala napisał(a):
Według mnie Bóg jest myślą więc nie ma cech.

A jeśli założyć, że Bóg jest energią, to znajdziemy Boga nawet w bryłce węgla...
Dla jednego jest tym, a dla drugiego tamtym, tylko pytanie co z tego wynika?

Tyle możesz właśnie powiedzieć na temat Boga, czyli: "Bo według mnie, to Bóg jest...".

Super.


Śr sie 19, 2015 14:15

Dołączył(a): So mar 28, 2015 9:12
Posty: 231
Post Re: Fenomen Boga
To był żart Whisper. Po prostu zauważyłam, że ludzie za dużo myślą, nie wyłączając Ciebie. Mam nadzieję, że nie obrazisz się na takie dictum. Nie mam nic do koncepcji Boga pod warunkiem, że czyni ludzi szczęśliwszymi. Jeśli nie, jeśli dokłada im tylko nowych cierpień trzeba się z nią pożegnać. Uważam, że dobry człowiek to szczęśliwy człowiek.


Śr sie 19, 2015 16:15
Zobacz profil
Avatar użytkownika

Dołączył(a): So mar 30, 2013 20:35
Posty: 2751
Post Re: Fenomen Boga
Dindala napisał(a):
Askadtowiesz napisał(a):
No nie wiem, ja tu najczęściej słyszę, ze Bg jest miłoscią.


No to widocznie obracam się w dziwnym towarzystwie i niepotrzebnie generalizuję.

Po prostu czesto widzę takie określenia na tymze forum, również w prasie katolickiej itp.
Pamiętam nawet taką pieśń (nie wiem czy nadal jest w obiegu): "Bóg jest miłością, zbawieniem duszy. I kocha bardzo nas, dzieci swe." (jest oczywiscie dalszy ciag).
Niemniej, chcąc byc logicznym, nie mozna mówić ani ze Bóg jest miłoscia ani myślą, ani energią itd., gdyż Bóg jest uznawany za byt i za osobę, a tamto wszystko to pojecia abstrakcyjne.
Gdyby ktos chciał podkreślic role boskiej miłosci, powinien powiedzieć na przykład " pełen miłosci".

_________________
Rozsądne, a nie pętające swej wolności umysły są lekkimi ciałami lotnymi, wybiegającymi zawsze naprzód i rozpoznającymi okolice, do których dostojnie kroczący, zwarty korpus ortodoksów w końcu także kiedyś dotrze.
G.C. Lichtenberg


Śr sie 19, 2015 20:27
Zobacz profil
Avatar użytkownika

Dołączył(a): Pt lut 13, 2015 14:38
Posty: 624
Post Re: Fenomen Boga
Dindala napisał(a):
To był żart Whisper. Po prostu zauważyłam, że ludzie za dużo myślą, nie wyłączając Ciebie. Mam nadzieję, że nie obrazisz się na takie dictum. Nie mam nic do koncepcji Boga pod warunkiem, że czyni ludzi szczęśliwszymi. Jeśli nie, jeśli dokłada im tylko nowych cierpień trzeba się z nią pożegnać. Uważam, że dobry człowiek to szczęśliwy człowiek.


Po to człowiek ma umysł i rozum aby myślał. A Bóg rzeczywiście chce aby jego dzieci były tylko szczęśliwe. Jest tylko jeden problem, nie mogą wybierać oszustwa zamiast prawdy. I nie mogą zastępować młlości zamiennikami które maja ją imitować.

Odnośnie Jezusa Jezus przez swoje zjednoczenie z Ojcem jest jednocześnie Bogiem;
(6) Odpowiedział mu Jezus: Ja jestem drogą i prawdą, i życiem. Nikt nie przychodzi do Ojca inaczej jak tylko przeze Mnie. (7) Gdybyście Mnie poznali, znalibyście i mojego Ojca. Ale teraz już Go znacie i zobaczyliście. (8) Rzekł do Niego Filip: Panie, pokaż nam Ojca, a to nam wystarczy. (9) Odpowiedział mu Jezus: Filipie, tak długo jestem z wami, a jeszcze Mnie nie poznałeś? Kto Mnie zobaczył, zobaczył także i Ojca. Dlaczego więc mówisz: Pokaż nam Ojca? (10) Czy nie wierzysz, że Ja jestem w Ojcu, a Ojciec we Mnie? Słów tych, które wam mówię, nie wypowiadam od siebie. Ojciec, który trwa we Mnie, On sam dokonuje tych dzieł. (11) Wierzcie Mi, że Ja jestem w Ojcu, a Ojciec we Mnie. Jeżeli zaś nie - wierzcie przynajmniej ze względu na same dzieła. (12) Zaprawdę, zaprawdę, powiadam wam: Kto we Mnie wierzy, będzie także dokonywał tych dzieł, których Ja dokonuję, owszem, i większe od tych uczyni, bo Ja idę do Ojca.
(Ew. Jana 14:6-12, Biblia Tysiąclecia)
Cofacie się w czasie aby znaleźć Boga i Jezusa a szukać można tylko w tej chwili , która jest teraz obecna.
Podobna jest bowiem do wieczności. Jezus mówił, że nie nadaje się do Królestwa niebieskiego ten kto ogląda się wstecz.
Jezus jako syn Boga stwarzał to czego ludzie potrzebowali. A jego uczniowie mają robić to samo. Jest to możliwe jednak tylko w Duchu Prawdy. w Duchu , który jest umysłem Boga i Syna i zna prawdę , która zaprzecza temu światu, będącemu przeciwieństwem życia, pełni, dostatku miłości i radości. A dlaczego? Ponieważ tu króluje na pierwszym miejscu ego. Takie utożsamienie się z ciałem ,które domaga się wszystkiego najpierw dla siebie. Przypatrzmy się Jezusowi On jako syn Boga i znający prawa miłości działa odwrotnie. W sytuacji gdy jest spragniony i siedzi przy studni czeka aż ktoś poda mu wodę.
"(4) Trzeba Mu było przejść przez Samarię. (5) Przybył więc do miasteczka samarytańskiego, zwanego Sychar, w pobliżu pola, które /niegdyś/ dał Jakub synowi swemu, Józefowi. (6) Było tam źródło Jakuba. Jezus zmęczony drogą siedział sobie przy studni. Było to około szóstej godziny. (7) Nadeszła /tam/ kobieta z Samarii, aby zaczerpnąć wody. Jezus rzekł do niej: Daj Mi pić! (8) Jego uczniowie bowiem udali się przedtem do miasta dla zakupienia żywności. (9) Na to rzekła do Niego Samarytanka: Jakżeż Ty będąc Żydem, prosisz mnie, Samarytankę, bym Ci dała się napić? Żydzi bowiem z Samarytanami unikają się nawzajem. (10) Jezus odpowiedział jej na to: O, gdybyś znała dar Boży i /wiedziała/, kim jest Ten, kto ci mówi: Daj Mi się napić - prosiłabyś Go wówczas, a dałby ci wody żywej."
(Ew. Jana 4:4-10, Biblia Tysiąclecia)
Przecież mógłby sobie stworzyć wodę do picia to nie jest grzech, zwłaszcza, że jest bardzo spragniony. Ale nie robi tego, ponieważ w Królestwie NIebieskim to czego potrzebujemy dajemy najpierw innym.
Tak samo jest w sytuacji gdy pości. Będąc głodnym nie ulega pokusie aby stworzyć chleb z kamienia. Przezwycięża pokusę podstawowej potrzeby jaką jst chleb dla głodnego ponieważ uznaje za swoja podstawową potrzebę bycia w Jedności z Bogiem. Jego potrzeba bycia Z Bogiem jest na tyle na pierwszym miejscu, że nie można powiedzieć o rezygnacji z jedzenia. Bo Jezus utrzymuje tylko jedną myśl i jedną potrzebę być w jedności z Bogiem.
Jezus mówił o sobie ja jestem drogą i prawdą. To daltego, że my postępujemy i myślimy odwrotnie

_________________
[color=#BF00FF]Szukaj Prawdy a Prawda cię wyzwoli.[/color]


Śr sie 19, 2015 21:37
Zobacz profil
Avatar użytkownika

Dołączył(a): So gru 20, 2014 19:04
Posty: 6825
Post Re: Fenomen Boga
glejt napisał(a):
Po to człowiek ma umysł i rozum aby myślał. A Bóg rzeczywiście chce aby jego dzieci były tylko szczęśliwe. .

Chcieć to sobie może, tyle że nie specjalnie mu wychodzi.
glejt napisał(a):
Takie utożsamienie się z ciałem ,które domaga się wszystkiego najpierw dla siebie. Przypatrzmy się Jezusowi On jako syn Boga i znający prawa miłości działa odwrotnie. W sytuacji gdy jest spragniony i siedzi przy studni czeka aż ktoś poda mu wodę.

A jak mu nikt tej wody nieda, to co wtedy?
Askadtowiesz napisał(a):
To co podałeś, mozna chyba zmieścic w jednym przymiotniku: doskonały. Mnie osobiście- o czym tu juz ileś razy pisałem- nie przestaje dziwic, ze religia wyewoluowała tak, iz przyjmuje doskonałosć Boga, pomimo z jest to praktycznie nierealne. Dawniejsi bogowie (znów sie powtórzę) nie byli doskonali i to było naturalne.

Z tego co pamiętam to twierdziłeś, że jak ktoś odczuwa emocje to nie może być doskonały, co dla mnie wydaje sie czymś mało prawdopodobnym, dlatego że emocje wyrażają nasze podejście do otaczającej nas rzeczywistości, to jeśli kogoś nienawidze, to moge to robić w sposób niedoskonały?

_________________
Wymyśliłem swoje życie od początku do końca bo to, które dostałem mi się nie podobało.


Cz sie 20, 2015 20:13
Zobacz profil

Dołączył(a): Cz lip 10, 2014 12:44
Posty: 472
Post Re: Fenomen Boga
Bóg nie odczuwa ludzkich emocji bo jest Bogiem ,on jest jedną wielką emocją ,jest myślą nie myśli jest myślą itd .


Pt sie 21, 2015 11:44
Zobacz profil
Post Re: Fenomen Boga
Hufce napisał(a):
Bóg nie odczuwa ludzkich emocji bo jest Bogiem ,on jest jedną wielką emocją ,jest myślą nie myśli jest myślą itd .

Miałeś jakieś objawienie, czy tylko tak Ci się wydaje... wybacz, ale pytam z ciekawości skąd posiadacz takie rewelacje.
I mam nadzieję, że sam sobie na powyższym przykładzie odpowiesz... skąd ludzie biorą takie rewelacje o Bogu i Jego emanacjach.
Tym własnie jest Bóg, czyli zwykłym wymysłem, któremu możesz przypisać cokolwiek Ci się spodoba.


Pt sie 21, 2015 12:02

Dołączył(a): Cz lip 10, 2014 12:44
Posty: 472
Post Re: Fenomen Boga
Przekonamy się po śmierci czy Bóg istnieje czy nie ,według mnie istnieje na 100% a Twoje zdanie mało mnie interesuje .


Pt sie 21, 2015 12:29
Zobacz profil
Avatar użytkownika

Dołączył(a): So gru 20, 2014 19:04
Posty: 6825
Post Re: Fenomen Boga
Hufce napisał(a):
Bóg nie odczuwa ludzkich emocji bo jest Bogiem ,on jest jedną wielką emocją ,jest myślą nie myśli jest myślą itd .

Co to za religia?
Hufce napisał(a):
Przekonamy się po śmierci czy Bóg istnieje czy nie ,według mnie istnieje na 100% a Twoje zdanie mało mnie interesuje .

Skąd wiesz że Bóg na 100% istnieje?

_________________
Wymyśliłem swoje życie od początku do końca bo to, które dostałem mi się nie podobało.


Pt sie 21, 2015 18:06
Zobacz profil

Dołączył(a): Cz lip 10, 2014 12:44
Posty: 472
Post Re: Fenomen Boga
cud dzieje się każdej niedzieli podczas eucharystii kiedy Bóg przemienia opłatek w ciało Jezusa Chrystusa ,katolicy czują wiarę na codzień i tyle chyba wystarczy żeby wiedzieć ,że Bóg istnieje na 100% ,poza tym Kościół jest fenomenem też ,że utrzymuje się tyle wieków ,Bóg nad tym wszystkim czuwa.


Pt sie 21, 2015 18:18
Zobacz profil
Avatar użytkownika

Dołączył(a): So mar 30, 2013 20:35
Posty: 2751
Post Re: Fenomen Boga
Askadtowiesz napisał(a):
To co podałeś, mozna chyba zmieścic w jednym przymiotniku: doskonały. Mnie osobiście- o czym tu juz ileś razy pisałem- nie przestaje dziwic, ze religia wyewoluowała tak, iz przyjmuje doskonałosć Boga, pomimo z jest to praktycznie nierealne. Dawniejsi bogowie (znów sie powtórzę) nie byli doskonali i to było naturalne.

Robek napisał(a):
Z tego co pamiętam to twierdziłeś, że jak ktoś odczuwa emocje to nie może być doskonały, co dla mnie wydaje sie czymś mało prawdopodobnym, dlatego że emocje wyrażają nasze podejście do otaczającej nas rzeczywistości, to jeśli kogoś nienawidze, to moge to robić w sposób niedoskonały?
Z doskonałoscią jest tak jak z nieskończonoscią, są to koncepcje nieistniejace w praktyce. Jeszcze prostszym przykładem jest asymptota.
Nigdy się nie da stwierdzic, ze ktoś kocha lub nienawidzi w sposób doskonały, gdyż nie można wykluczyc, ze ktos inny robi to jeszcze lepiej (w sensie: doskonalej). Można byłoby co najwyzej mówic o stanie bliskim doskonałości.
Nie mówię juz o tym, że byłby problem z ustaleniem kryteriów doskonałości.

_________________
Rozsądne, a nie pętające swej wolności umysły są lekkimi ciałami lotnymi, wybiegającymi zawsze naprzód i rozpoznającymi okolice, do których dostojnie kroczący, zwarty korpus ortodoksów w końcu także kiedyś dotrze.
G.C. Lichtenberg


Pt sie 21, 2015 20:17
Zobacz profil
Avatar użytkownika

Dołączył(a): Wt sie 04, 2015 3:30
Posty: 274
Post Re: Fenomen Boga
Notabene nie tylko katolicy "czują" obecność Boga codziennie, ale ludzie z innych wyznań typu: islamiści, buddyści, poganie etc. Jak i również radośni ateiści którym w życiu doskwiera niesamowite szczęście. Jedni mają szczęście inni pecha. Błogosławieni i przeklęci. Dla wierzących - błogosławieństwo, dla niewierzących po porostu szczęście.

_________________
W CZASACH POWSZECHNEGO FAŁSZU, PISANIE PRAWDY JEST CZYNEM REWOLUCYJNYM. G.Orwell.


Pt sie 21, 2015 20:19
Zobacz profil
Avatar użytkownika

Dołączył(a): So mar 30, 2013 20:35
Posty: 2751
Post Re: Fenomen Boga
Hufce napisał(a):
Przekonamy się po śmierci czy Bóg istnieje czy nie ,według mnie istnieje na 100% a Twoje zdanie mało mnie interesuje .

Fajnie by było aby zmarli przychodzili i zdawali relacje ze spotkania z Bogiem. A nie przychodzą, więc z tym przekonaniem się bedzie problem.

_________________
Rozsądne, a nie pętające swej wolności umysły są lekkimi ciałami lotnymi, wybiegającymi zawsze naprzód i rozpoznającymi okolice, do których dostojnie kroczący, zwarty korpus ortodoksów w końcu także kiedyś dotrze.
G.C. Lichtenberg


Pt sie 21, 2015 20:22
Zobacz profil
Avatar użytkownika

Dołączył(a): Wt sie 04, 2015 3:30
Posty: 274
Post Re: Fenomen Boga
Jest jeden konkrety argument, że coś jest nie halo: ogrom cierpienia na świecie. Aczkolwiek radość nie istniała bez cierpienia, a dobro bez zła. Gdyby nie byłoby zła, dobro w odbiorze człowieka już nie miałoby takiego przekazu. Tylko jeśli istnieje genialna istota, która to stworzyła to sadzę że mogłoby się obejść bez cierpienia. Albo cierpienie zostało stworzone dla konkretnego celu. Czyli to było w zamiarze. A to już podchodzi niestety pod sadyzm, czyli istotę która ma cechy dobre jak i złe. Nieciekawie.
Człowiek z natury chce być spełniony, szczęśliwy. I to jest dobre.

_________________
W CZASACH POWSZECHNEGO FAŁSZU, PISANIE PRAWDY JEST CZYNEM REWOLUCYJNYM. G.Orwell.


Pt sie 21, 2015 20:28
Zobacz profil
Avatar użytkownika

Dołączył(a): So mar 30, 2013 20:35
Posty: 2751
Post Re: Fenomen Boga
Jaaqob napisał(a):
Notabene nie tylko katolicy "czują" obecność Boga codziennie, ale ludzie z innych wyznań typu: islamiści, buddyści, poganie etc. Jak i również radośni ateiści którym w życiu doskwiera niesamowite szczęście. Jedni mają szczęście inni pecha. Błogosławieni i przeklęci. Dla wierzących - błogosławieństwo, dla niewierzących po porostu szczęście.

Jeśli sie wierzy ze szczęście lub pomyślnosc są dawane przez Boga (a nie wypracowane przez człowieka) to z pewnoscia mozna sie czuć jak na loterii. Wyciagnie sie dobry albo zły los. I pytanie; dlaczego tak mi przypadło? Wierzący odczuwają niepokój nawet gdy wyciagna szczęśliwy los. A im więcej nad tym rozmyślają, tym wiecej mają problemów.

_________________
Rozsądne, a nie pętające swej wolności umysły są lekkimi ciałami lotnymi, wybiegającymi zawsze naprzód i rozpoznającymi okolice, do których dostojnie kroczący, zwarty korpus ortodoksów w końcu także kiedyś dotrze.
G.C. Lichtenberg


Pt sie 21, 2015 20:34
Zobacz profil
Wyświetl posty nie starsze niż:  Sortuj wg  
Odpowiedz w wątku   [ Posty: 172 ]  Przejdź na stronę Poprzednia strona  1 ... 6, 7, 8, 9, 10, 11, 12  Następna strona

Nie możesz rozpoczynać nowych wątków
Nie możesz odpowiadać w wątkach
Nie możesz edytować swoich postów
Nie możesz usuwać swoich postów
Nie możesz dodawać załączników

Szukaj:
Skocz do:  
Powered by phpBB © 2000, 2002, 2005, 2007 phpBB Group.
Designed by Vjacheslav Trushkin for Free Forums/DivisionCore.
Przyjazne użytkownikom polskie wsparcie phpBB3 - phpBB3.PL