Czy uważasz, że żyjemy w "czasach ostatecznych"?
Czy uważasz, że żyjemy w "czasach ostatecznych"?
Autor |
Wiadomość |
frater
zbanowana na stałe
Dołączył(a): N kwi 15, 2007 21:52 Posty: 2219 Lokalizacja: GG 304230
|
 Re: Czy uważasz, że żyjemy w "czasach ostatecznych"?
Cytuj: Swoją drogą, ciekawe czy po paruzji Jezus uszanuje nasze demokratyczne zwyczaje i podda się demokratycznemu wyborowi, czy to raczej będzie autokratyzm. Po Paruzji utrzymywanie wszechświata z drogą mleczną będzie zbędne, chyba że jako obiekt muzealny.  To tylko `poligon dla Dusz` i to w upadłej grzesznej materii (grzech pierworodny - czyli sex pierwszych Rodziców w Raju). I naprawdę osoby gorliwe w dążeniu do Świętości nie mają się czego bać. 
|
Śr lis 07, 2012 23:23 |
|
|
|
 |
Anonim (konto usunięte)
|
 Re: Czy uważasz, że żyjemy w "czasach ostatecznych"?
@ wloczykij
Chrześcijanin to ktoś, kto nie będzie zaskoczony końcem świata? Gruba pomyłka. Czytałeś zapowiedź Sądu Ostatecznego w Ewangelii wg św. Mateusza (Mt 25, 31-46)? Jest tam interesujący fragment: Wówczas zapytają sprawiedliwi: "Panie, kiedy widzieliśmy Cię głodnym i nakarmiliśmy Ciebie? Spragnionym i daliśmy Ci pić? Kiedy widzieliśmy Cię przybyszem i przyjęliśmy Cię? Lub nagim i przyodzialiśmy Cię? Kiedy widzieliśmy Cię chorym lub w więzieniu i przyszliśmy do Ciebie?" Jest to bardzo ciekawe, ponieważ wydawałoby śię, że dobrzy ludzie powinni byli wiedzieć, że, pomagając bliźnim, usługują Bogu. I pewnie wiedzieli. Mimo tego są tak samo zdziwieni, jak niesprawiedliwi.
|
Cz lis 08, 2012 4:24 |
|
 |
frater
zbanowana na stałe
Dołączył(a): N kwi 15, 2007 21:52 Posty: 2219 Lokalizacja: GG 304230
|
 Re: Czy uważasz, że żyjemy w "czasach ostatecznych"?
Na tym polega rozwój w Pokorze, by jedna ręka nie wiedziała co czyni druga. Codziennie trzeba się Nawracać.
(Mt 6:1-6,16-18) Strzeżcie się, żebyście uczynków pobożnych nie wykonywali przed ludźmi po to, aby was widzieli; inaczej nie będziecie mieli nagrody u Ojca waszego, który jest w niebie. Kiedy więc dajesz jałmużnę, nie trąb przed sobą, jak obłudnicy czynią w synagogach i na ulicach, aby ich ludzie chwalili. Zaprawdę, powiadam wam: ci otrzymali już swoją nagrodę. Kiedy zaś ty dajesz jałmużnę, niech nie wie lewa twoja ręka, co czyni prawa, aby twoja jałmużna pozostała w ukryciu. A Ojciec twój, który widzi w ukryciu, odda tobie. Gdy się modlicie, nie bądźcie jak obłudnicy. Oni lubią w synagogach i na rogach ulic wystawać i modlić się, żeby się ludziom pokazać. Zaprawdę, powiadam wam: otrzymali już swoją nagrodę. Ty zaś, gdy chcesz się modlić, wejdź do swej izdebki, zamknij drzwi i módl się do Ojca twego, który jest w ukryciu. A Ojciec twój, który widzi w ukryciu, odda tobie. Kiedy pościcie, nie bądźcie posępni jak obłudnicy. Przybierają oni wygląd ponury, aby pokazać ludziom, że poszczą. Zaprawdę, powiadam wam: już odebrali swoją nagrodę. Ty zaś, gdy pościsz, namaść sobie głowę i umyj twarz, aby nie ludziom pokazać, że pościsz, ale Ojcu twemu, który jest w ukryciu. A Ojciec twój, który widzi w ukryciu, odda tobie.
polecam z Tradycji Mniszej książeczkę "Pokora" Włodzimierz Zatorski OSB
|
Cz lis 08, 2012 7:04 |
|
|
|
 |
protoplex
Dołączył(a): Pt lis 14, 2008 3:48 Posty: 226
|
 Re: Czy uważasz, że żyjemy w "czasach ostatecznych"?
Mam pytanie Frater. Skoro uważasz, że cała droga mleczna jest zrobiona tylko na potrzeby zaistnienia rodzaju ludzkiego, to po co są inne galaktyki?
|
Cz lis 08, 2012 11:03 |
|
 |
frater
zbanowana na stałe
Dołączył(a): N kwi 15, 2007 21:52 Posty: 2219 Lokalizacja: GG 304230
|
 Re: Czy uważasz, że żyjemy w "czasach ostatecznych"?
fragment z Dzienniczka Św. s. Faustyny Kowalskiej;
587 W pewnej chwili nagle ujrzałam Pana Jezusa w majestacie wielkim, który mi powiedział te słowa:
Córko Moja, jeżeli chcesz, stworzę w tej chwili nowy świat piękniejszy od tego, a resztę dni w nim przeżyjesz. —
Odpowiedziałam: Nie chcę żadnych światów, ja pragnę Ciebie, Jezu, pragnę Cię kochać taką miłością, jaką Ty mnie kochasz, o jedno Cię błagam: uczyń serce moje zdolne [do] kochania Ciebie.
Dziwi mnie to bardzo, Jezu mój, że dajesz mi takie pytanie, bo i cóż mi po tych światach, chociażbyś mi ich dal tysiąc, cóż mi po nich,
Ty wiesz, Jezu, dobrze, że serce moje kona z tęsknoty za Tobą; wszystko, co jest poza Tobą, niczym jest dla mnie. — W tej chwili nic już~ nie widziałam, ale jakaś moc ogarnęła duszę moją i dziwny ogień zapalił się w sercu moim i weszłam jakoby w rodzaj konania za Nim, wtem usłyszałam te słowa: Z żadną duszą nie łączę się tak ściśle i w ten sposób jako z tobą, a to dla głębokiej pokory i ognistej miłości, jaką masz ku Mnie. 588 W pewnej chwili usłyszałam w duszy te słowa: Każdy ruch serca twego jest Mi przytomny; wiedz o tym, córko Moja, że jedno spojrzenie twoje na kogoś innego zraniłoby Mnie więcej niż wiele grzechów przez duszę inną popełnionych.
Czyli nie przejmuj się tym, że część galaktyki jest tylko po to, by tu na ziemi były konkretne warunki do egzystencji. A światów mogą być i biliony. Ale tylko człowiek jest Stworzony na Obraz i Podobieństwo BOŻE. I Ci najbardziej Święci są w Niebie nawet nad Najwyższymi Chórami Aniołów. I zobaczysz, że Niebo też jest Ogromne, bardzo Ogromne, bardzo bardzo bardzo Ogromne.
Więc spójrz na telefony GSM. Są różne modele i różne ich zamknięcia. Tak mogą być różne konstrukcje światów. I by duży komputer (blaszak) działał musi być mały procesor i różne inne składowe, by mógł funkcjonować, także potężna Elektrownia dająca zasilanie energetyczne.
By materia tego świata mogła istnieć musi być także anty-materia w równoległym świecie, więc rozumując Twoimi kategoriami tej przestrzeni niewykorzystanej dla życia jest znacznie więcej.
|
Cz lis 08, 2012 11:35 |
|
|
|
 |
frater
zbanowana na stałe
Dołączył(a): N kwi 15, 2007 21:52 Posty: 2219 Lokalizacja: GG 304230
|
 Re: Czy uważasz, że żyjemy w "czasach ostatecznych"?
frater napisał(a): Więc spójrz na telefony GSM. Są różne modele i różne ich zamknięcia. Tak mogą być różne konstrukcje światów. I by duży komputer (blaszak) działał musi być mały procesor i różne inne składowe, by mógł funkcjonować, także potężna Elektrownia dająca zasilanie energetyczne.
A ta potężna Elektrownia musi mieć dodatkowo potężne zasoby węgla. A ten węgiel musi ktoś wydobywać. A Oni muszą gdzieś też funkcjonować (żyć, wypoczywać). Więc nie dziw się, że nie tylko warunki atmosferyczne się tu liczą, ale też to, by układy słoneczne wobec siebie chodziły na konkretnych orbitach. By słoneczko oświetlało i ogrzewało ziemię. I tu wszystko jest połączone, byś Ty mógł żyć. Nawet najmniejsza kometa w odległym układzie słonecznym jest po to byś Ty mógł tu na ziemi funkcjonować. I dla ciebie te przestrzenie w kosmosie są potężne. A nawet w mojej małej Posłudze Narzędzia BOŻEGO one nic nie znaczą, bo moja Posługa nie jest związana, ani czasem, ani przestrzenią tego wszechświata (malutkiego świata). A także my jak jesteśmy na Mszy Świętej chodź tego nie widzimy (poza niektórymi Duszami), jesteśmy przenoszeni w czasie i przestrzeni.
|
Cz lis 08, 2012 12:15 |
|
 |
Totalicho
Dołączył(a): Wt lis 06, 2012 22:12 Posty: 4
|
 Re: Czy uważasz, że żyjemy w "czasach ostatecznych"?
Ja uważam, że nie. Ktoś tu mówił, że ludzie są grzeszni co raz bardziej i dlatego świat będzie zniszczony, ale dotąd Bóg nigdy nie interweniował w takich sprawach, dlaczego ma teraz?
Z drugiej strony co znaczy także nasze czasy? Chyba każde z pokoleń to inne czasy...
|
Cz lis 08, 2012 22:41 |
|
 |
Anonim (konto usunięte)
|
 Re: Czy uważasz, że żyjemy w "czasach ostatecznych"?
Cytuj: Z drugiej strony co znaczy także nasze czasy? Chyba każde z pokoleń to inne czasy...
Od czasów Zmartwychwstania to tych pokoleń było ( z grubsza licząc po 100 lat na jedno) 20....a każde miało "nasze czasy" i każde mówiło o rychłej Paruzji. "Nasze czasy" tzn. obecne niczym szczególnym sie nie wyróżniają, a nawet można powiedzieć, ze sa o niebo lepsze od "czasów" gdy trwały wieloletnie wojny, gdy było 2 (w porywach trzech) papieży, gdy czerwona zaraza na wschodzie podnosiła łeb, lub brunatna na Zachodzie zdobywała świat. W niczym więc "nasze czasy" nie sa gorsze od innych....
|
Pt lis 09, 2012 6:54 |
|
 |
Qwerty2011
Dołączył(a): Pn lut 21, 2011 22:52 Posty: 1365
|
 Re: Czy uważasz, że żyjemy w "czasach ostatecznych"?
humalog napisał(a): W niczym więc "nasze czasy" nie sa gorsze od innych... W jednej rzeczy są zdecydowanie gorsze od innych - w odejściu od Boga. Nigdy ludzie tyle nie bluźnili Bogu, nigdy w takiej liczbie otwarcie nie sprzeciwiali się Jego nakazom, nigdy nie było tyle odejść od stanu kapłańskiego, apostazji. Jeszcze nigdy człowiek nie był tak pyszny, nigdy w takiej skali nie uznawał siebie za boga, nie był do tego stopnia zdemoralizowany, nie szerzyły się na taką skalę - egocentryzm, pornografia, deprawacje moralne. Nigdy w takim stopniu nie rządził światem pieniądz - duży pieniądz, który operuje na ludzkim wyzysku milionów. Czy dzisiaj nie giną miliony z głodu? Czy nie trujemy środowiska i żywności skazując kolejne miliony na śmierć w cierpieniach nowotworów? Dzisiaj zło działa inaczej i mocniej. Bardziej skrycie, żeby upewnić ludzi, że nie istnieje, pogrążając miliony w depresji, biedzie (do której większość nie chce się przyznać), pogoni za pieniądzem, uzależnieniach. Rozpadają się rodziny, miliony dzieci cierpią brak miłości rodziców itd. Zło spotężniało i lepiej się maskuje. Do czasu...
_________________ "Przechowujemy zaś ten skarb w naczyniach glinianych, aby z Boga była owa przeogromna moc, a nie z nas" (2 Kor 4)
|
Pt lis 09, 2012 10:00 |
|
 |
frater
zbanowana na stałe
Dołączył(a): N kwi 15, 2007 21:52 Posty: 2219 Lokalizacja: GG 304230
|
 Re: Czy uważasz, że żyjemy w "czasach ostatecznych"?
Zresztą co tu gdybać, zobaczycie jak będzie... Oby się nie okazało Siostro, Bracie, że jesteście nie przygotowani na ten dzień a jeden z kilkunastu poważnych dowodów na to jest to, że dziś jak nigdy w historii ludzkości która trwa na ziemi ok 10 000 lat nie było takiej wielkiej ilości ofiar i popleczników `tego z ogonem`, nie wiem, czy w historii było ich więcej proporcjonalnie do ilości ludzi na ziemi niż część 1 promil a teraz samych magów (sat_nista)w Polsce nie powiem ile jest (by nie straszyć) ale jest horror, a co dopiero na świecie, gdyż w Polsce jest naprawdę bardzo prężny KK o mocnych fundamentach Wystarczy pomyśleć ilu Polaków wierzy w wróżby czy powróżenie z rączki a ilu jest upaplanych w tych zagrożeniach, ilu gra w gry sa_nistyczne, samej firmy blizzard jest masa, ilu słucha techno, przyjmuje leki homeopatyczne, ilu korzysta z kart tarota, ilu dostaje inicjacji demonistycznej podczas czytania harego pottera ( przecież tam jest prawdziwa sat_nistyczna magia - proszę tego nie rozgłaszać proszę) http://katolik.d500.pl/index.php?option ... Itemid=122
Ostatnio edytowano Pt lis 09, 2012 11:57 przez frater, łącznie edytowano 2 razy
|
Pt lis 09, 2012 11:47 |
|
 |
Anonim (konto usunięte)
|
 Re: Czy uważasz, że żyjemy w "czasach ostatecznych"?
frater
Ty już lepiej statystyk i swojej "wiedzy" nie ujawniaj......no chyba, że w ramach kabaretu.
|
Pt lis 09, 2012 11:51 |
|
 |
Anonim (konto usunięte)
|
 Re: Czy uważasz, że żyjemy w "czasach ostatecznych"?
@humalog
Jak widać tydzień to za mało ...
|
Pt lis 09, 2012 12:04 |
|
 |
frater
zbanowana na stałe
Dołączył(a): N kwi 15, 2007 21:52 Posty: 2219 Lokalizacja: GG 304230
|
 Re: Czy uważasz, że żyjemy w "czasach ostatecznych"?
frater napisał(a): Wystarczy pomyśleć ilu Polaków wierzy w wróżby czy powróżenie z rączkia ilu jest upaplanych w tych zagrożeniach, ilu gra w gry sa_nistyczne, samej firmy blizzard jest masa, ilu słucha techno, przyjmuje leki homeopatyczne, ilu korzysta z kart tarota, ilu dostaje inicjacji demonistycznej podczas czytania harego pottera ( przecież tam jest prawdziwa sat_nistyczna magia - proszę tego nie rozgłaszać proszę) http://katolik.d500.pl/index.php?option ... Itemid=122 ilu zajmuje się wywoływaniem duchów, ilu kolczykowaniem, ilu new age, ilu hiper niebezpiecznym reiki, ile tai-chi, czy jogą, jak wielki procent ogląda pornografię (bardzo wielu codziennie), jak potężna ilość się onanizuje, jak potężna ilość kłamie
ilu jest homoseksualistów, ilu masonów (którymi sterują sat_nisci), ilu korzysta ze znaków okultystycznych, ilu korzysta z akupunktrury, czy bioenergoterapii, ilu nosi amulety, ilu korzysta z feng-shui - ilu , ilu, ilu ... samych działów zagrożeń jest masa
ilu także jest zaślepionych i głosuje na partie polityczne, które walczą z KKja Posługuję BOGU także w Uwolnieniach więc jak tu jestem to satni_ci uciekają, ale jak wielka ich masa jest (jak czasowo jestem w innych miejscach) także na forum.wiara.plWięc jest i Mistyka na ten temat , która nie musi być dla wszystkich Ale mamy także PŚ i widać bardzo przejrzyście w którym miejscu Apokalipsy św. Jana się znajdujemy. I mimo, że jest i inna rozległa wiedza to powyższa wystarczy.
|
Pt lis 09, 2012 12:20 |
|
 |
Anonim (konto usunięte)
|
 Re: Czy uważasz, że żyjemy w "czasach ostatecznych"?
@Humalog, wpis usunęłam, myślę że wiesz dlaczego. Następne podobne urzejmości pójdą na konto kolejnego urlopu.
|
Pt lis 09, 2012 17:58 |
|
 |
Soul33
Moderator
Dołączył(a): So paź 23, 2010 23:17 Posty: 8674
|
 Re: Czy uważasz, że żyjemy w "czasach ostatecznych"?
humalog, podobno Bóg stawia nam na drodze różnych ludzi i różne trudności, w sobie znanym celu, jakim może np. okazja do treningu cierpliwości?  frater, skoro dobrze jest stanąć w prawdzie, może dobrze byłoby mieć świadomość, że wiele Twoich wypowiedzi robi wrażenie tak absurdalnych i niedorzecznych, że stają się wręcz prowokacyjne. Dlatego, zamiast ignorować krytykę i kontemplować satysfakcję ze swojego "męczeństwa za głoszenie prawdy", lepiej może byłoby się zastanowić nad skutecznością prowadzonej na forum ewangelizacji, bo dobre owoce to ciężko dostrzec, a zapewniam Cię, że niektóre przytaczane przez Ciebie twierdzenia, jak te o świeceniu różnymi kolorami w niebie, seksie jako grzechu pierworodnym itd. brzmią infantylnie oraz, delikatnie mówiąc, niezbyt mądrze (a pisanie "satani_ci" to już wydaje się kompletną żenadą i jedynie przykuwa uwagę oraz przypomina książki o Harrym Potterze). Z tej przyczyny nie irytują się jacyś antyklerykałowie, których to bawi, ale wierzący, którzy patrzą na świat realnie i widzą, że z perspektywy ewangelizacyjnej jest to szkodliwe. Osobiście doradzałbym trzymanie się oficjalnych nauk Kościoła i rzadkie odnoszenie do prywatnych objawień, ale tylko tych uznanych przez KK. Możesz sobie myśleć, że ludzie nie są gotowi lub coś w tym stylu ale efekty będą lepsze.
_________________ Don't tell me there's no hope at all Together we stand, divided we fall ~ Pink Floyd, "Hey you"
|
Pt lis 09, 2012 20:20 |
|
|
|
Nie możesz rozpoczynać nowych wątków Nie możesz odpowiadać w wątkach Nie możesz edytować swoich postów Nie możesz usuwać swoich postów Nie możesz dodawać załączników
|
|