Quantcast
Wątki bez odpowiedzi | Aktywne wątki Teraz jest Cz paź 30, 2025 16:29



Odpowiedz w wątku  [ Posty: 1784 ]  Przejdź na stronę Poprzednia strona  1 ... 83, 84, 85, 86, 87, 88, 89 ... 119  Następna strona
 Tydzień apostazji 
Autor Wiadomość
Avatar użytkownika

Dołączył(a): Pt mar 02, 2012 16:32
Posty: 1029
Post Re: Tydzień apostazji
JedenPost napisał(a):
Naturalnie, zgadzamy się. Nie ma tam natomiast nic o trzymaniu w KRK ludzi, którzy deklarują, że nie są katolikami. Konstytucja jasno mówi, że jest to niedopuszczalne.

W kwestii formalnej:
Tak naprawdę ten problem "trzymania w KRK" deklarujących, że nie należą do KRK, istnieje wyłącznie w relacji państwo - obywatel, jeśli urzędnik państwowy, aby zdecydować, czy obywatel należy, czy nie należy do Kościoła, zasięga w tej sprawie opinii Kościoła i traktuje ją jako rozstrzygającą. Tak właśnie próbował robić generalny inspektor od danych osobowych, ale już mu na szczęście przeszło.

Kościołowi wolno sobie uważać cokolwiek. Nie mamy na to wpływu. Co więcej - wolność wyznania gwarantuje każdemu katolikowi prawo do uważania, że katolikiem jest każdy chrzczony, nawet jeśli zrobi przysłowiową "kupę na ołtarzu". I nikt nie może tego prawa katolikom odebrać.

Ale jeśli obywatel w relacji z urzędnikiem państwa świeckiego twierdzi, że nie należy do Kościoła, to urzędnik złamie konstytucyjną wolność wyznania obywatela pytając Kościół "Słuchajcie? czy ten Kowalski, co do nas napisał, to on należy do waszego Kościoła, czy nie należy? Bo twierdzi, że nie należy, ale dla mnie jest ważne wyłącznie co wy w tej kwestii uważacie. Więc jak? Należy, czy nie należy?"...

Yarpen_Zirgin napisał(a):
Wierzący. Praktykujący.

Czyli ja jestem katolikiem niewierzącym i niepraktykującym? :shock:

bert04 napisał(a):
Urzędnik nie pyta się, czy jesteś wierzący. Czy nie. Urzędnik pyta się, czy zostałeś zarejestrowany i czy się ewentualnie wyrejestrowałeś.
Ustawa mówi, że korzystając z wolności sumienia i wyznania mogę należeć lub nie należeć. Więc korzystając z wolności wyznania nie należę do Kościoła Katolickiego.
Czego jeszcze nie rozumiesz?
Jakie "czy się wyrejestrowałeś"? :shock:

_________________
Johnny99:
"Wszyscy, włącznie z tobą, wiedzą, że nikt nie wierzy w żadnego Potwora, a działalność Koscioła Spaghetti ma na celu wyśmiewanie wiary.
Jest to tzw. wiedza powszechna."


Pn gru 08, 2014 12:37
Zobacz profil WWW
Avatar użytkownika

Dołączył(a): Pt wrz 18, 2009 9:51
Posty: 3963
Post Re: Tydzień apostazji
JedenPost napisał(a):
bert04 napisał(a):
I tak wracamy do punktu wyjścia tego kręcenia się w kółko: jeżeli ktoś złoży oświadczenie o apostazji - zgodnie z wymogami tzw. instrukcji KEP - to czy jest nadal trzymany w KRK?


Nie. Ale jeśli tego nie zrobi, deklarując jednoznacznie nie-bycie katolikiem w inny sposób - tak. Trzeba wówczas uznać, że albo jest trzymany w KRK wbrew swojej woli, albo kościelne dokumenty poświadczają nieprawdę.


Ja widzę problem ogólniej: czy można taki akt robić olewając pewne wymogi formalne jako niedogodne, nieprzyjemne i tak dalej?

"Instrukcja KEP" idealna nie jest, pisałem to nieraz. Jednak ma wypełniać parę funkcji. Po pierwsze - zabezpiecza sytuacje wpisu do ksiąg parafialnych poza własną parafią - patrz niżej. Po drugie - dostarcza informacji o apostazji do kurii. Kościół, wbrew twierdzeniom tutejszych apostatów, też chce mieć realistyczny obraz sytuacji w kraju (nawet jeżeli czasem nie lubi tego, co widzi - patrz kwestia domminicates etc). Jeżeli każdy by sobie robił indywidualne ustalenia, to potem jeden napisze do proboszcza, gdzie był chrzczony, inny tam, gdzie mieszka, jeszcze trzeci tam, gdzie pracuje. Jeden proboszcz potem to uzna, inne nie uzna, trzeciego będą ciągać po urzędach, czwartego po sądach. A w kurii będą jakieś śmieszne liczby apostatów, bo te wszystkie "indywidualne apostazje" nie zostały zarejestrowane.

--------------

Cytuj:
bert04 napisał(a):
No dobra, więc już sam jesteś u proboszcza. I w podanym przykładzie - u proboszcza w parafii chrztu (co często jest drugim końcem Polski). Bez świadków wprawdzie, ale zawsze. Odpowiada to sytuacji sprzed tzw. instrukcji KEP, sytuacji, na którą wtedy powszechnie narzekano.


Skoro przychodzę z dokumentem tożsamości to nie widzę powodu, czemu miałaby to być akurat parafia chrztu, poza tą kwestią natomiast nie widzę powodu, by narzekać.

Choćby dlatego, że dokumentacja ksiąg parafialnych to nie taki mały pikuś. Nie może być tak, że każdy pierwszy lepszy proboszcz może innemu proboszczowi wysłać maila "Hej, pamiętasz tego Józka, co go chrzcił Twój poprzednik? Możesz go wykreślić, jemu się już nie chce..."

OK, wiem, że przerysowałem sytuację. Niemniej ani w Twoim interesie, ani w interesie członków KRK nie leży żadna samowolka w tym podstawowym dokumencie dla każdego katolika.

KRK ma niestety dosyć archaiczną strukturę dokumentacji, opartą właśnie na metryki chrztu. Procedury zmian w tych księgach, jeżeli nie są w parafii chrztu, są reglamentowane do ściśle określonych przypadków: bierzmowanie, ślub itd. A od niedawna - apostazja.

_________________
Wszystko ma swój czas
i jest wyznaczona godzina
na wszystkie sprawy pod niebem
...

(Koh 3:1nn)


Pn gru 08, 2014 12:48
Zobacz profil
Avatar użytkownika

Dołączył(a): Pt mar 02, 2012 16:32
Posty: 1029
Post Re: Tydzień apostazji
bert04 napisał(a):
"Instrukcja KEP" idealna nie jest, pisałem to nieraz. Jednak ma wypełniać parę funkcji. Po pierwsze - zabezpiecza sytuacje wpisu do ksiąg parafialnych poza własną parafią - patrz niżej.

To które paragrafy kodeksu prawa kanonicznego przewidują apostazję?
Bo przecież instrukcja KEP musi się opierać na prawie kościelnym, czyż nie?

No i jeszcze na rozgrzewkę takie pytanko: w ilu diecezjach formalnie obowiązuje zjawisko pod nazwą "instrukcja KEP w sprawie apostazji"?

_________________
Johnny99:
"Wszyscy, włącznie z tobą, wiedzą, że nikt nie wierzy w żadnego Potwora, a działalność Koscioła Spaghetti ma na celu wyśmiewanie wiary.
Jest to tzw. wiedza powszechna."


Pn gru 08, 2014 13:15
Zobacz profil WWW
Avatar użytkownika

Dołączył(a): Pn lut 23, 2009 22:34
Posty: 10131
Lokalizacja: Pierdzisłąwice
Post Re: Tydzień apostazji
bert04 napisał(a):

Tylko że większość ludzi chciałaby tak, jak JedenPost: dziś uważam się za nie-katolika, więc niech KRK spali moje metryki chrztu. Jutro uważam się za katolika i przychodzę do księdza "po sakramenty", a ten mi znowu utrudnia.


Serio? WIĘKSZOŚĆ by tak chciała?? Masz jakieś dane na ten temat??? Bo wydaje mi się, że mocno konfabulujesz.


bert04 napisał(a):
Jajko napisał(a):
Owszem, zdecydowana większość przechodzi kolejny rytuał, ale przy tym trzecim odsetek chętnych jest wyraźnie mniejszy. Czy to znaczy, że te osoby NIE SĄ już katolikami?


Są są, jak pisałem, z KRK nikogo się nie wyrzuca. Ale brak bierzmowania ogranicza już pozwolenie na sakrament ślubu, więc wiąże się z utratą dostępu do pewnych, nazwijmy to, usług.


Czyli wynika z tego, że aby pozostać katolikiem, zainteresowany WCALE NIE MUSI przechodzić tych wszystkich rytuałów o których pisałeś, że musi. Plączesz się.


bert04 napisał(a):
Natomiast KRK, ba, już Kościół Starożytny przed Schizmą jasno określił, że nie wyrzuca sią grzeszników za samo grzeszenie. Poza paroma konkretnymi przypadkami, ale tam też się "tylko" ekskomunikę wlepia.

[/quote]

Kościół, widać, wie lepiej niż sam Jahwe :D

Czyli, reasumując, katolikiem jest każdy kto świadomie czy nie przejdzie rytuał inicjacji i już? Niezależnie co robi i w co wierzy? Taki Nergal, pewnie też jest katolikiem, Twoim zdaniem?

_________________
Z zarozumialcami i debilami nie rozmawiam...
no chyba że zrobię edukacyjny wyjątek


Pn gru 08, 2014 13:24
Zobacz profil
Post Re: Tydzień apostazji
Owszem. Kosciol nikogo nie wyrzuca. Kazdy ochrzczony ma niezacieralne znamie Ducha sw.
Mozesz zrobic awanture rodzicom.


Ale oczywiscie zawsze masz szanse na wieczne potepienie (jak i na zbawienie). Tu zaden przymus nie istnieje.


Pn gru 08, 2014 13:30
Avatar użytkownika

Dołączył(a): Pn lut 23, 2009 22:34
Posty: 10131
Lokalizacja: Pierdzisłąwice
Post Re: Tydzień apostazji
Ale co owszem, bo zadałem kilka pytań. Na wszystkie odpowiadasz twierdząco?

_________________
Z zarozumialcami i debilami nie rozmawiam...
no chyba że zrobię edukacyjny wyjątek


Pn gru 08, 2014 13:39
Zobacz profil
Post Re: Tydzień apostazji
Na ostatnie. W koncu "reasumowales".


Pn gru 08, 2014 13:41
Avatar użytkownika

Dołączył(a): Pn lut 23, 2009 22:34
Posty: 10131
Lokalizacja: Pierdzisłąwice
Post Re: Tydzień apostazji
Hmm. Masz chyba kłopoty z czytaniem. Ostatnie dotyczyło Nergala. Weź się w garść i jakoś ściśle wypowiedz!

_________________
Z zarozumialcami i debilami nie rozmawiam...
no chyba że zrobię edukacyjny wyjątek


Pn gru 08, 2014 13:42
Zobacz profil
Avatar użytkownika

Dołączył(a): Pt wrz 18, 2009 9:51
Posty: 3963
Post Re: Tydzień apostazji
Jajko napisał(a):
Serio? WIĘKSZOŚĆ by tak chciała??


No dobra, dramatyzowałem... ;-) Powiedzmy, spora część tych ludzi, którzy mają jakieś problemy z apostazją (czy to maniem czy nie-maniem) zdaje się myśleć w ten sposób, że chęć szczera ważniejsza od papiera.

Jajko napisał(a):
Plączesz się.


Nie plączę. Nikt w KRK nie wyrzuca grzeszników z KRK. Można być nadal członkiem KRK i stracić komunię z KRK. Jedno drugiego nie wyklucza ani nie stoi z tym w sprzeczności.

Jeżeli gdzieś pisałem coś innego (i nie poprawiłem błędu) to dawaj cytat, najlepiej z linkiem.

Jajko napisał(a):
Kościół, widać, wie lepiej niż sam Jahwe


Kościołem, jak twierdzą odpowiednie dokumenta, kieruje szef osobiście, konkretnie pod osobą Ducha Świętego.

Jajko napisał(a):
Czyli, reasumując, katolikiem jest każdy kto świadomie czy nie przejdzie rytuał inicjacji i już? Niezależnie co robi i w co wierzy? Taki Nergal, pewnie też jest katolikiem, Twoim zdaniem?


Jeżeli Nergal się nie wypisał, to nadal jest wliczany w 95%. :PPP


Oczywiście można być baaaaardzo złym katolikiem. I jestem pewien (nie sprawdzając), że Nergal podpada pod niejedną ekskomunikę. Ale formalne członkostwo regulowane jest tak, jak pisałem poprzednio.

_________________
Wszystko ma swój czas
i jest wyznaczona godzina
na wszystkie sprawy pod niebem
...

(Koh 3:1nn)


Pn gru 08, 2014 13:43
Zobacz profil
Avatar użytkownika

Dołączył(a): Pn lut 23, 2009 22:34
Posty: 10131
Lokalizacja: Pierdzisłąwice
Post Re: Tydzień apostazji
No to doszliśmy chyba do porozumienia, że czym innym jest być FORMALNYM katolikiem, a czym innym RZECZYWISTYM (czyli żyć wg nakazów i zakazów teorii katolickiej). Dla wielu to pierwsze jest ważniejsze (wiadomo, za tym idzie kasa), dla innych to drugie.

_________________
Z zarozumialcami i debilami nie rozmawiam...
no chyba że zrobię edukacyjny wyjątek


Pn gru 08, 2014 13:47
Zobacz profil

Dołączył(a): Pt cze 03, 2011 8:17
Posty: 3784
Post Re: Tydzień apostazji
Jajko napisał(a):
No to doszliśmy chyba do porozumienia, że czym innym jest być FORMALNYM katolikiem, a czym innym RZECZYWISTYM (czyli żyć wg nakazów i zakazów teorii katolickiej). Dla wielu to pierwsze jest ważniejsze (wiadomo, za tym idzie kasa),


Tak sobie tylko zapytam. Skoro "formalny" katolik do kościoła nie chodzi, to skąd bierze się ta kasa i do kogo idzie?


Pn gru 08, 2014 13:59
Zobacz profil
Avatar użytkownika

Dołączył(a): Pt mar 02, 2012 16:32
Posty: 1029
Post Re: Tydzień apostazji
Ale która kasa? Te półtora miliarda rocznie jako pensje dla księży katechetów i kapelanów szpitalno/wojskowych?
Czy o fundusz kościelny Ci chodzi?
Bp fundusz proporcjonalnie. Czyli Kościół Katolicki bierze 87% całej puli o ile się orientuję.

_________________
Johnny99:
"Wszyscy, włącznie z tobą, wiedzą, że nikt nie wierzy w żadnego Potwora, a działalność Koscioła Spaghetti ma na celu wyśmiewanie wiary.
Jest to tzw. wiedza powszechna."


Pn gru 08, 2014 14:05
Zobacz profil WWW
Post Re: Tydzień apostazji
bert04 napisał(a):
KRK ma niestety dosyć archaiczną strukturę dokumentacji, opartą właśnie na metryki chrztu. Procedury zmian w tych księgach, jeżeli nie są w parafii chrztu, są reglamentowane do ściśle określonych przypadków: bierzmowanie, ślub itd. A od niedawna - apostazja.


Tylko w parafii chrztu do ksiegi chrztu wnosi sie wszelkie adnotacje (np. bierzmowanie, slub, swiecenia, sluby wieczyste, apostazja).
Moga byc prowadzone inne ksiegi np. ksiega bierzmowanych, mimo tego parafia, w ktorej odbylo sie bierzmowanie musi wyslac do parafii chrztu prosbe o wpis tego faktu do ksiegi chrztu. Jest to praktyczne bo w jednym miejscu ma sie wszystkie dane o sakramentach itp.

Cytuj:
Ale brak bierzmowania ogranicza już pozwolenie na sakrament ślubu, więc wiąże się z utratą dostępu do pewnych, nazwijmy to, usług.


Nie, wedlug KPK nie ogranicza. Jest mowa o tym, ze katolicy powinni go przyjac przed zawarciem malzenstwa gdy jest to mozliwe bez powaznej niedogodnosci.

Nie jest to bezwzgledny nakaz tak jak w przypadku swiecen.


czuowiek napisał(a):
To które paragrafy kodeksu prawa kanonicznego przewidują apostazję?
Bo przecież instrukcja KEP musi się opierać na prawie kościelnym, czyż nie?


W kan.751 jest mowa o apostazji. Nie ma mowy o procedurze apostazji.


Pn gru 08, 2014 14:09
Avatar użytkownika

Dołączył(a): Pt mar 02, 2012 16:32
Posty: 1029
Post Re: Tydzień apostazji
Kanon 751 mówi, że apostazja to po prostu "całkowite porzucenie wiary chrześcijańskiej". :o

Więc wychodzi na to, że w rozumieniu KEP "porzucić wiarę chrześcijańską" to inaczej "przyprowadzić dwóch świadków na dywanik do proboszcza"...

No to niezłe jajeczka... :)

- Czy porzuciłeś wiarę chrześcijańską?
- Przyprowadziłem dwóch świadków
- Ok. Czyli jesteś apostatą.

:lol:

_________________
Johnny99:
"Wszyscy, włącznie z tobą, wiedzą, że nikt nie wierzy w żadnego Potwora, a działalność Koscioła Spaghetti ma na celu wyśmiewanie wiary.
Jest to tzw. wiedza powszechna."


Pn gru 08, 2014 14:16
Zobacz profil WWW
Avatar użytkownika

Dołączył(a): Pt wrz 18, 2009 9:51
Posty: 3963
Post Re: Tydzień apostazji
bramin napisał(a):
Nie, wedlug KPK nie ogranicza. Jest mowa o tym, ze katolicy powinni go przyjac przed zawarciem malzenstwa gdy jest to mozliwe bez powaznej niedogodnosci.


Primo: Wiem, dlatego napisałem "ogranicza" a nie "blokuje". Tak jak "ograniczenie dostępu do broni palnej" nie oznacza całkowitego zakazu itd.

Secundo: Czytałem to, i taka "poważna niedogodność" musi być na serio poważna, przykładowo w krajach, gdzie chrześcijaństwo jest prześladowane i uzyskanie bierzmowania grozi konsekwencjami. Być może interpretacja, którą czytałem, była zbyt ostra, niemniej AFAIK ksiądz w takim przypadku powinien przynajmniej ustalić poziom wiedzy w tym zakresie, jaki jest przekazywany przy bierzmowaniu.

--------------------

czuowiek napisał(a):
Ale która kasa?


Ta która jest w tym wątku offtopem. Argumenty się wyczerpały?

czuowiek napisał(a):
Bp fundusz proporcjonalnie.


AFAIK jest to proporcjonalne do ilości księży i duchownych.

_________________
Wszystko ma swój czas
i jest wyznaczona godzina
na wszystkie sprawy pod niebem
...

(Koh 3:1nn)


Pn gru 08, 2014 14:21
Zobacz profil
Wyświetl posty nie starsze niż:  Sortuj wg  
Odpowiedz w wątku   [ Posty: 1784 ]  Przejdź na stronę Poprzednia strona  1 ... 83, 84, 85, 86, 87, 88, 89 ... 119  Następna strona

Nie możesz rozpoczynać nowych wątków
Nie możesz odpowiadać w wątkach
Nie możesz edytować swoich postów
Nie możesz usuwać swoich postów
Nie możesz dodawać załączników

Szukaj:
Skocz do:  
Powered by phpBB © 2000, 2002, 2005, 2007 phpBB Group.
Designed by Vjacheslav Trushkin for Free Forums/DivisionCore.
Przyjazne użytkownikom polskie wsparcie phpBB3 - phpBB3.PL