Quantcast
Wątki bez odpowiedzi | Aktywne wątki Teraz jest Wt paź 28, 2025 9:27



Odpowiedz w wątku  [ Posty: 209 ]  Przejdź na stronę Poprzednia strona  1 ... 7, 8, 9, 10, 11, 12, 13, 14  Następna strona
 Dlaczego wierzysz w Trójcę? 
Autor Wiadomość

Dołączył(a): N cze 10, 2007 18:20
Posty: 5517
Post 
Atei napisał(a):
Cytuj:
Bibilii nie mozna samemu interpretowac

To dlaczego zaleca sie czytanie Biblii, jeśli nie można jej samemu interpretować?


Oczywiście wele rzeczy w Biblii można zrozumieć . Jeśli jednak ktoś ma wątpliwości co do znaczenia zdania ,może zasięgnąć opini Teologa.

_________________
Jestem po ślubie. Fotograf i kamerzysta z Koszalina których polecam http://www.akcjafilm.pl Videofilmowanie również super. Opinia moja i żony.


Śr paź 24, 2007 7:30
Zobacz profil
Post 
Cytuj:
Bibilii nie mozna samemu interpretowac, choc w dobie subiektywizmu jest to czeste.

Ale czy ja interpretuję? Co ja tu miałabym interpretować? Przecież podane fragmenty są oczywiste. Nie bawmy się w doszukiwanie 10 dna w okrucieństwie. To jest opis okrucieństwa na które zezwala Bóg, ba zachęca, wręcz nakazuje. Co chcecie tu interpretować???


Śr paź 24, 2007 9:23
Avatar użytkownika

Dołączył(a): Śr cze 23, 2004 4:34
Posty: 1814
Post 
Rita napisał(a):
Wszyscy trzej zginęli dla idei.

Jezus Chrystus nie zginął dla idei. Wydał się na śmierć dla zbawienia świata. Już o tym pewnie nie raz i nie dwa była mowa na tym forum i nie tylko.

Czy na forach muzułmańskich, buddyjskich, judaistycznych itp też z taką zaciekłością atakujesz poglądy innych religii/wyznań/filozofii?

_________________
http://www.odnowa.jezuici.pl/


Śr paź 24, 2007 10:28
Zobacz profil

Dołączył(a): Wt paź 23, 2007 9:13
Posty: 15
Post 
Rita napisał(a):
Cytuj:
Czy wedłóg Ciebie człowiek - taki jak każdy z nas... nie mający zadnych Boskich mocy- mógłby zrobić coś takiego??

Tak się składa, że Jezus sam się nie ukrzyżował. Ale podobna śmierć spotkała Giordano Bruno i Sokratesa. Wszyscy trzej zginęli dla idei.

Chodziło mi o akt zmartwychwastania... nie o śmierć krzyżową

Cytuj:
Szczeże nigdy się nad tym nie zastanawiałam...

To najlepiej o Tobie nie świadczy. Boję się, że większość wierzących tak ma.

Nawet jak sie nad tym zastanawiam to dochodzę do różnych wniosków... ale po co mam je pisać skoro Ty albo ktoś inny znajdzie jakieś "przeciw"?? Wierzę w to bo chcę!!

Cytuj:
Czytając pismo święte czuje się jakby mówił do mnie sam Bóg

U, to chyba za dużo nie czytałaś.


Właśnie dużo czytam!! Codziennie!! I zastanawiam sie nad tym co przeczytałam.


Śr paź 24, 2007 14:03
Zobacz profil

Dołączył(a): Pt wrz 23, 2005 20:06
Posty: 84
Post 
Droga Rito, cytująca fragmenty z Księgi Powtórzonego Prawa.
Chciałabym zadać Ci kilka pytań...

Jak myślisz, czy Bóg mówi do człowieka na Swoim poziomie, czy na poziomie człowieka? Czy priorytety życia religijnego i niektóre zasady na przestrzeni tysięcy (z tego, co wiem około 3000) lat zmieniały się, czy może są wciąż te same? Czy mentalność ludzi w tamtych czasach i dziś jest taka sama? Czy między czasie z ludzkością nie zostało zawarte Nowe Przymierze we Krwi Chrystusa? Czyż od czasu "objawienia się wiary" w Chrystusie nic się nie zmieniło? Polecam List do Galatów, rozdział 3...

Otóż mentalność tamtych ludzi była inna. Oni byli Narodem Wybranym przez Boga i walczyli o ocalenie tego swojego "wybraństwa". Byli wyznawcami monoteistycznej religii, która wyznaczała również ich system społeczny i prawny. Ich największym zadaniem obok chwalenia Jahwe była obrona Narodu przed poganami. Oni walczyli o sprawę Bożą. Żydzi w owych czasach byli otoczeni przez pogan, wyznających różne kulty, czczących martwe, nieistniejące bożki, urągające potędze Boga (podobnie jak zresztą i teraz, ale w nieco innej formie).
Bóg natomiast prowadził swój lud po osi czasu, będąc znakomitym pedagogiem i umiejąc dostosować swoje nauczanie do poziomu rozwoju swoich uczniów, razem z upływem wieków objawiał się coraz pełniej. Zadaniem Żydów na tamten czas była walka w obronie wiary, narodu, Boga i rozmnażanie się - po prostu przetrwanie, ale przetrwanie w Bogu

Biblii nie można czytać fragmentami, zarzucając Bogu nieścisłości, nieprecyzyjność, czy okrucieństwo. Biblia jest dziełem historycznym, ale również sama jest HISTORIĄ - historią Bożej mądrości, Narodu Wybranego i dziejów Zbawienia. Współautorzy Pism Natchnionych (czyli ludzie, którzy współpracowali z Duchem Świętym formułując konkretne słowa, później spisane w postaci ksiąg) byli różnymi ludźmi, żyjącymi w różnych czasach, różnych warunkach, mającymi różne charaktery i odmienny styl pisania, język, stopień "wykształcenia", inteligencję... W samym Piśmie znajdziemy księgi zawierające wręcz coś na styl kodeksu - jak w Pwt, fascynujące historie dziejów Izraela, pieśni, hymny, listy, psalmy, a nawet bajkę - a więc różne gatunki, różne style, różne języki. To tak na marginesie :)

Pozdrawiam


Śr paź 24, 2007 14:29
Zobacz profil
Post 
Do doskonalej wypowiedzi Omyka ( dziekuje za nia ), dodam jeszcze tylko , ze Stary Testament nalezy polaczyc z Nowym bo rowniez stanowia calosc i spojnosc.


Śr paź 24, 2007 14:46

Dołączył(a): Pt wrz 28, 2007 10:19
Posty: 314
Post 
Cytuj:
a nawet bajkę

Coś w tym jest ...

_________________
Wierzę w naukę i rozum.

Przychodzi taki moment, kiedy naukowiec z uśmiechem na twarzy mówi: "to niemożliwe, to cud!". Po chwilach podniecenia przychodzi czas wytrwałych poszukiwań, aby w końcu ktoś mógł krzyknąć: "wiem!".


Śr paź 24, 2007 15:12
Zobacz profil
Post 
Cytuj:
Czy na forach muzułmańskich, buddyjskich, judaistycznych itp też z taką zaciekłością atakujesz poglądy innych religii/wyznań/filozofii?

A co ja atakuję? Podałam dwa cytaty z Biblii, to ma być atak? No bez przesady.

Cytuj:
Otóż mentalność tamtych ludzi była inna.

I to jest powód dla którego mogli palić, grabić i mordować? Oczywiście, że była inna, ale moralność Boga nie może być dostosowana do czasów! Nie w tak drastycznych przykładach. Czy mordowanie pogan było bardziej moralne kilka tysięcy lat temu? Jeżeli jakiś Bóg uważa że tak, to takiego Boga nie uznam nigdy za dobrego. Bóg który zezwala na mordowanie kobiet i dzieci jest zły. I nie ma znaczenia, czy mentalność ludzi była wtedy inna czy nie. Czy Jezus dostosowywał swe nauki do mentalności osób wtedy żyjących? Nie. Ciekawe dlaczego....?

Cytuj:
Jezus Chrystus nie zginął dla idei. Wydał się na śmierć dla zbawienia świata.

To też jest jakaś idea. Jego własna idea. Nie wnikam, kto był lepszy, stwierdzam tylko fakty.


Śr paź 24, 2007 15:53
Avatar użytkownika

Dołączył(a): Śr cze 23, 2004 4:34
Posty: 1814
Post 
Z tym atakowaniem...pisałem coś już wcześniej o grze pozorów - Ty wiesz o czym ja piszę, ja wiem, że Ty wiesz...;)

Rita napisał(a):
To też jest jakaś idea. Jego własna idea.

Nie idea a czyn - wcielenie idei (a raczej Słowa) w życie. Idea Boga Ojca, dla ścisłości :)

_________________
http://www.odnowa.jezuici.pl/


Śr paź 24, 2007 21:45
Zobacz profil
Post 
Rito, powinnas porozmawiac z ksiedzem biblista, ktory wszystko jasno Ci wytlumaczy.
Forum ma swoje roznorodne ograniczenia dlatego wazne kwestie nalezy omawiac z ludzmi, ktorzy maja odpowiednie kompetencje.

Wykladu na forum nie uzyskasz z roznych przyczyn (miedzy innymi tych, ze nie kazdy, kto by mogl Ci odpowiedziec posiada tyle czasu aby tematy biblijne odpowiednio wyjasnic).


Śr paź 24, 2007 21:47
Post 
Lucyno, nie muszę kontaktować się osobiście z żadnymi biblistami, wystarczy, że wezmę do ręki książkę tłumaczącą, skąd takie kwiatki w Biblii się biorą. Ale ja już to dawno zrobiłam, były o tym wątki na forum i naprawdę wiem jakie są tłumaczenia tego faktu. Tylko, że te tłumaczenia absolutnie nie tłumaczą jak taką potworność można traktować jako słowa Boga. Nie można, bo Bóg czegoś takiego by nie objawił (dobry Bóg oczywiście).
W ogóle jak Bóg mógł sobie wybrać jakiś naród, a co z dziećmi pogańskimi, czy to nie jego dzieci? Czy rzeczywiście bezwzględne mordowanie kobiet i dzieci było uważane za moralne kilka tysięcy lat temu? Nie, to było tak samo niemoralne jak dziś.

Ale dobrze,jeżeli ktoś tego nie dostrzega, to trudno. Dla mnie takich słów tłumaczyć nie wolno czasami, wy na takie tłumaczenie chętnie przystajecie, bo to pozwala wam traktować Biblię jako PŚ. Ciężko wam się dziwić. Zostawmy to.

Ale pytanie zostaje pytaniem: Dlaczego Biblię traktujecie jako PŚ.
Padła odpowiedź:
"bo czuję się jakby do mnie Bóg mówił". Cóż to znaczy? Czy czujecie jakieś uniesienie, czy słyszycie głosy, macie omamy?

Czy są jeszcze inne powody oprócz tych subiektywnych odczuć?


Cz paź 25, 2007 9:38
Avatar użytkownika

Dołączył(a): Śr cze 23, 2004 4:34
Posty: 1814
Post 
Rita napisał(a):
Lucyno, nie muszę kontaktować się osobiście z żadnymi biblistami, wystarczy, że wezmę do ręki książkę tłumaczącą, skąd takie kwiatki w Biblii się biorą.

Nie muszę się uczyć, studiować fizyki kwantowej, wystarczy, że przeczytam jakąś książkę tłumaczącą co to jest fizyka kwantowa. I już jestem ekspertem i się mogę wypowiadać autorytatywnie na temat fizyki kwantowej.
Rita napisał(a):
W ogóle jak Bóg mógł sobie wybrać jakiś naród, a co z dziećmi pogańskimi, czy to nie jego dzieci?

Mógł, taki miał plan :) Generalnie polecam Ci tu poczytać GK Chestertona, 'Wiekuisty człowiek'.
Rita napisał(a):
Czy rzeczywiście bezwzględne mordowanie kobiet i dzieci było uważane za moralne kilka tysięcy lat temu? Nie, to było tak samo niemoralne jak dziś.

Było moralne (zabijanie dzieci) w Kartaginie, nie raz wspomnianej. Nie mówiąc o innych wysoko rozwiniętych kulturach, które składały bożkom ofiary z ludzi. Więc się mylisz.
Rita napisał(a):
... macie omamy?

Tak, omamy, otaty, ociocie, owujki i inne o...też mamy :)

Zastanawiałaś się kiedyś czemu to chrześcijanie są tak na celowniku? A nie np muzułmanie, buddyści, szintoiści, mistrzowie zen itp...

_________________
http://www.odnowa.jezuici.pl/


Cz paź 25, 2007 10:59
Zobacz profil
Post 
Cytuj:
Nie muszę się uczyć, studiować fizyki kwantowej, wystarczy, że przeczytam jakąś książkę tłumaczącą co to jest fizyka kwantowa. I już jestem ekspertem i się mogę wypowiadać autorytatywnie na temat fizyki kwantowej.

A pewnie że dobry podręcznik wystarczy. No chyba, że jesteś na tyle niepojętny, że potrzebujesz korków. Ale generalnie z książek można się nauczyć wszystkiego. Książka tak samo dobra jak nauczyciel, jak ktoś pojętny jest.

Cytuj:
Mógł, taki miał plan

Ten sam dobry Bóg, który kocha wszystkich ludzi mógł wymyślić plan pomordowania pogan? Tak? Dobrze rozumiem?

Cytuj:
Zastanawiałaś się kiedyś czemu to chrześcijanie są tak na celowniku?

O co ci chodzi z tym celownikiem? Czy ja tu kogoś atakuję? Ja się pytam, pytanie nie zabija.


Cz paź 25, 2007 11:05
Avatar użytkownika

Dołączył(a): Śr cze 23, 2004 4:34
Posty: 1814
Post 
Rita napisał(a):
Ale generalnie z książek można się nauczyć wszystkiego.

Np jak zbudować wahadłowiec kosmiczny. To się naucz, siądź i zbuduj, ja poczekam :)
Cytuj:
Ten sam dobry Bóg, który kocha wszystkich ludzi mógł wymyślić plan pomordowania pogan? Tak? Dobrze rozumiem?

Sama się pytałaś o plan dotyczący narodu wybranego, i do tego się odniosłem w poście - chyba to było aż nazbyt widoczne, więc teraz nie manipuluj tym co sama napisałaś i (mam nadzieję) przeczytałaś.

_________________
http://www.odnowa.jezuici.pl/


Cz paź 25, 2007 11:18
Zobacz profil
Post 
Cytuj:
Np jak zbudować wahadłowiec kosmiczny. To się naucz, siądź i zbuduj, ja poczekam

Jakoś nie czuję potrzeby.

Cytuj:
Sama się pytałaś o plan dotyczący narodu wybranego, i do tego się odniosłem w poście - chyba to było aż nazbyt widoczne, więc teraz nie manipuluj tym co sama napisałaś i (mam nadzieję) przeczytałaś.

Rozwiń z łaski swojej, bo się pogubiłam. Czy dobry Bóg mógł zalecić zabijanie pogan?


Cz paź 25, 2007 11:35
Wyświetl posty nie starsze niż:  Sortuj wg  
Odpowiedz w wątku   [ Posty: 209 ]  Przejdź na stronę Poprzednia strona  1 ... 7, 8, 9, 10, 11, 12, 13, 14  Następna strona

Nie możesz rozpoczynać nowych wątków
Nie możesz odpowiadać w wątkach
Nie możesz edytować swoich postów
Nie możesz usuwać swoich postów
Nie możesz dodawać załączników

Szukaj:
Skocz do:  
cron
Powered by phpBB © 2000, 2002, 2005, 2007 phpBB Group.
Designed by Vjacheslav Trushkin for Free Forums/DivisionCore.
Przyjazne użytkownikom polskie wsparcie phpBB3 - phpBB3.PL