Quantcast
Wątki bez odpowiedzi | Aktywne wątki Teraz jest Pt sie 15, 2025 0:47



Odpowiedz w wątku  [ Posty: 165 ]  Przejdź na stronę Poprzednia strona  1 ... 7, 8, 9, 10, 11  Następna strona
 Dlaczego w spowiedzi musi pośredniczyć ksiądz? 
Autor Wiadomość
Post 
A ja często chodzę do spowiedzi bo to dobre i z księdzem pogadać se można, tylko ważne żeby nie dopytywał się o współżycie.


Wt cze 10, 2008 7:41
Avatar użytkownika

Dołączył(a): So lut 09, 2008 16:40
Posty: 2603
Post 
Jak to ważne?

Wiesz co jest dobre by ksiądz się nie dopytywał o współżycie? Zachowywać czystość przedmałżeńską :)

_________________
I pomyśleć, że na początku był tylko chaos... i komu to przeszkadzało?...
Tomasz Olbratowski.


Wt cze 10, 2008 13:48
Zobacz profil

Dołączył(a): N kwi 27, 2008 12:23
Posty: 166
Post 
Odnoszę się do postu dziadka.
Przepraszam że nie na temat przewodni.

Czy papieże są nieomylni?

DOGMAT, od którego jest uzależniony tryumf katolicyzmu nad racjonalizmem’. Tymi słowami czasopismo jezuickie La Civiltà Cattolica powitało w 1870 roku uroczyste ogłoszenie na Soborze Watykańskim I dogmatu o nieomylności papieża.
W języku teologii katolickiej „dogmat” to nauka „absolutnie wiążąca i niepodważalna”. Definicja nieomylności papieża, przyjęta przez sobór w 1870 roku, brzmi dosłownie:

„Orzekamy, że Biskup Rzymski, kiedy przemawia ex cathedra, tj. gdy sprawuje urząd Pasterza i Nauczyciela wszystkich chrześcijan na mocy swojej najwyższej apostolskiej powagi, i gdy orzeka decydująco (ostatecznie) o nauce, odnoszącej się do wiary i obyczajów, której winien trzymać się cały Kościół — wówczas, dzięki opiece Bożej przyrzeczonej mu w osobie św. Piotra, posiada tę nieomylność, w którą Boski Odkupiciel chciał mieć wyposażony swój Kościół w rzeczach wiary i obyczajów; dlatego też takie orzeczenia Biskupa Rzymskiego nie mogą ulegać żadnym poprawkom, i to z istoty swojej, nie zaś dopiero po przyjęciu ich przez Kościół”.

Wielu ludziom trudno zrozumieć powyższą formułę, którą niemiecki teolog August Bernhard Hasler nazwał niejasną. Wskazał on na „mglistość” i „nieprecyzyjność” wyrażenia ex cathedra, twierdząc, że „prawie nigdy nie daje się określić, które decyzje należy uważać za nieomylne”. Zdaniem innego teologa, Heinricha Friesa, omawiana formuła jest „wieloznaczna”.
Hasler utrzymywał, iż „mglistość pojęć” pozwala zarówno na szerokie zastosowanie dogmatu w celu umocnienia władzy papieża, jak i na węższą interpretację, według której o błędnych naukach z przeszłości zawsze można powiedzieć, że nie zostały podane przez tak zwany nieomylny „urząd nauczycielski”..
„Nieomylność” oznacza więc, że chociaż papież popełnia pomyłki jak wszyscy inni ludzie, jest wolny od błędu, gdy pełniąc urząd pasterza Kościoła katolickiego podejmuje ex cathedra decyzje w sprawie wiary lub moralności.
Innymi słowy: Kościół w każdej sytuacji jest górą

A jak wyglądały obrady przy zatwierdzaniu tak przełomowej i ważnej prawdy?

Nie da się zaprzeczyć, że w roku 1870 na soborze watykańskim biskupi i kardynałowie toczyli między sobą zaciekłe dyskusje.
Pismo La Civiltà Cattolica donosiło wtedy o „namiętnych debatach”, zwracając uwagę, iż nawet jezuici nie spodziewali się „wyłonienia podobnych rozbieżności na tle tak świętej prawdy”.

Historyk niemiecki Ferdinand Gregorovius pisał, że obrady soboru bywały chwilami burzliwe. Szczególnie gwałtowny przebieg miało posiedzenie w dniu 22 marca 1870 roku, kiedy to biskup Josip Juraj Strossmajer, jeden z wielu uczestników soboru przeciwnych nauce o nieomylności, został zagłuszony przez ryki jej zwolenników. Sprawozdania podają, że biskupi ci „hałaśliwie” protestowali podczas przemówienia Strossmajera i „wrzeszczeli”: „Wyrzucić go!”, „Precz z nim!”

Inni historycy ujawniają, jak silny nacisk na uczestników soboru wywierał papież i kuria rzymska, domagając się zatwierdzenia dogmatu. Historyk katolicki Roger Aubert wspomina o „kłótni” Piusa IX z kardynałem Guidim z Bolonii, którego wystąpienie na soborze było nie po myśli papieża. Kardynał powołał się w swej mowie na tradycję, a Pius IX, szalejąc z gniewu, miał mu oświadczyć: „Tradycja to ja!”
Papież chciał za wszelką cenę przeforsować tę naukę. „Jestem tak zdecydowany doprowadzić rzecz do końca”, powiedział, „że gdybym doszedł do wniosku, iż Sobór będzie milczeć, rozwiązałbym go i sam bym ogłosił ten dogmat”. W La Civiltà Cattolica przyznano: „Nie można dłużej bagatelizować bądź usprawiedliwiać wybiegów używanych przez większość soborową i papieża Piusa IX ani ograniczeń i trudności, jakie napotykała mniejszość”.
Na pewno na wszystkich uczestników teogo soboru oddziaływał Duch ? Tylko którego boga? Chyba tego pod którego wpływem byli żydzi sprzeciwiający się naukom Jezusa


Pierwsi chrześcijanie a nieomylność

DOGMAT o nieomylności wiąże się ściśle z nauką o „prymacie”, czyli najwyższej władzy papieża. Jak utrzymuje dzieło Enciclopedia Cattolica, „wersety biblijne ustanawiające prymat poświadczają [nieomylność] papieża”.
Na poparcie tego twierdzenia przytoczono następujące słowa Chrystusa skierowane do Piotra:
Mateusza 16:18: „Ty jesteś Piotr, i na tej Skale zbuduję Kościół mój”.
Łukasza 22:32: „Ale Ja prosiłem za tobą, żeby nie ustała twoja wiara. Ty ze swej strony utwierdzaj twoich braci”.
Jana 21:15-17: „Paś baranki moje”. „Paś owce moje”. „Paś owce moje” (katolicka Biblia Tysiąclecia, wyd. II).
Według Kościoła katolickiego z powyższych wersetów wynika, po pierwsze, że Piotr był „księciem apostołów”, to znaczy sprawował wśród nich prymat, po drugie, że był nieomylny, i po trzecie, że miał mieć „następców” obdarzonych jak on przywilejem prymatu i nieomylności.

Niemniej Giuseppe Alberigo, będący wykładowcą historii Kościoła, poczynił w związku z tym cenne spostrzeżenia: „Jak wiadomo, w NT [Nowym Testamencie] nigdzie nie występuje słowo ‛papież’ ani pokrewny rzeczownik ‛papiestwo’. Jedyną osobą górującą nad drugimi jest Jezus z Nazaretu; bardzo trudno na podstawie wersetów wskazać między uczniami, a zwłaszcza między apostołami kogoś przerastającego pozostałych. Piotr, Jan, Jakub i Paweł to postacie równie charakterystyczne i wybitne, różniące się od siebie i wzajemnie się uzupełniające. Nie ulega wątpliwości, że Piotra przedstawiono jako jednego z tych apostołów, do których Chrystus zwracał się częściej, chociaż nie jako jedynego ani najważniejszego”.

Jaki pogląd na omawianą kwestię mieli pierwsi chrześcijanie? Profesor Alberigo odpowiada:
„W pierwszych stuleciach ani w nauczaniu, ani w praktyce nie było mowy o osobie ani o zadaniach papieża. (...) Myśl o ‛episcopus episcoporum’ [biskupie biskupów] nasunęła się Cyprianowi [pisarzowi z III wieku], co on sam potwierdził na synodzie kartagińskim”.
Kiedy zaczęła się przyjmować nauka o urzędzie papieża? Profesor Alberigo mówi:
„Pod koniec IV wieku Kościół rzymski coraz bardziej uporczywie rości sobie prawo do pełnienia funkcji apostolskiej, to znaczy do koordynowania działalności kościołów zachodnich”. „W czasie sprawowania episkopatu przez Leona I [V wiek]”, wyjaśnia dalej, wysunięto „koncepcję, opartą na Mt 16:18, że Piotr piastował wśród apostołów ‛godność książęcą’”. „W NT Jezus nic nie wspomina o następcach Piotra ani innego apostoła”.
Czy jednak takie wersety, jak ten z Ewangelii według Mateusza 16:18, na który teolodzy katoliccy powołują się najczęściej, potwierdzają naukę o urzędzie papieskim?
To pytanie ,to inny tema na który bedzie można napisac przy innej okazji .
Wiedza biblijna ,historyczna wiele mówi nam o kościele, o okolicznościach , atmosferach i postawach Papieży czy kardynałów w twożeniu różnych prawd (kościelnych) .
Czy Bóg błogosławił takiemu kościolowi i czyni to nadal ?Trzeba mocno zakrywac oczy by nie widzieć owoców jakie zostały wydane ,żeby w to wieżyc.
Spowiedż jest tak watpliwą nauką , jak ci którzy ją ustanawiali.

_________________
Mówiąc to, miałem na myśli,bracia ,mnie samegoi Apollosa ze względu na was abyscie mogli zrozumieć , że nie wolno wykraczać ponad to , co zostało napisane , i niech nikt w swej pysze nie wynosi się nad drugiego. 1 KOR 4:6 BT


Wt cze 10, 2008 23:21
Zobacz profil
Avatar użytkownika

Dołączył(a): Śr cze 11, 2008 5:27
Posty: 75
Post 
Cytuj:
Wiesz co jest dobre by ksiądz się nie dopytywał o współżycie? Zachowywać czystość przedmałżeńską

Jeszua pewnie chodziło o to że niektórzy księża przekraczają znacznie granice o co pytać wolno a o co nie. Przykładowo kiedyś spowiadałem się razem z moją dziewczyną ale to nie mnie tylko jej ksiądz zaczął sie dopytywać jak często mamy stosunki, jak one wyglądają i chciał wszystko wiedzieć dokładnie.


Śr cze 11, 2008 7:33
Zobacz profil
Avatar użytkownika

Dołączył(a): So lut 09, 2008 16:40
Posty: 2603
Post 
A wiesz, że różne grzechy mają różną wagę? Ksiądz musi zrobić rozeznanie by dać rozgrzeszenie.

_________________
I pomyśleć, że na początku był tylko chaos... i komu to przeszkadzało?...
Tomasz Olbratowski.


Śr cze 11, 2008 10:02
Zobacz profil
Avatar użytkownika

Dołączył(a): Śr cze 11, 2008 5:27
Posty: 75
Post 
Cytuj:
A wiesz, że różne grzechy mają różną wagę? Ksiądz musi zrobić rozeznanie by dać rozgrzeszenie.

Ale nie pytając dziewczyny w jakich pozycjach się wczoraj kochała, chyba ze pozycje według ciebie też mają różny współczynnik rozgrzeszenia.


Śr cze 11, 2008 10:09
Zobacz profil
Avatar użytkownika

Dołączył(a): So lut 09, 2008 16:40
Posty: 2603
Post 
Pozycja pokazuje stosunek jaki się ma do dziewczyny.

Człowieku nie wstyd ci współżyć w przeróżnych pozycjach, ale jak trzeba się wyspowiadać to głupio się robi co nie?

Jakbyś współżył w pozycji misjonarskiej to byś nie miał kłopotu z wypowiedzeniem tych słów.

Albo przestań współżyć, albo weź ślub.

Może ksiądz ma zamiar cię onieśmielić i zawstydzić abyś w końcu coś z tym zrobił.

_________________
I pomyśleć, że na początku był tylko chaos... i komu to przeszkadzało?...
Tomasz Olbratowski.


Śr cze 11, 2008 10:19
Zobacz profil
Avatar użytkownika

Dołączył(a): Śr cze 11, 2008 5:27
Posty: 75
Post 
Cytuj:
Pozycja pokazuje stosunek jaki się ma do dziewczyny.

Kapitalne ! Marcin Daniec przy tobie po prostu wysiada !

Cytuj:
Człowieku nie wstyd ci współżyć w przeróżnych pozycjach, ale jak trzeba się wyspowiadać to głupio się robi co nie?

A jakby ksiądz pytał twoją żonę o pozycję w jakich współżyliście albo jaka miałeś ejakulację to byś mu odpowiedział ?

Cytuj:
Jakbyś współżył w pozycji misjonarskiej to byś nie miał kłopotu z wypowiedzeniem tych słów.

Pamiętaj ! Kobieta to nie kłoda, kobiecie też się należy rozkosz !

Cytuj:
Może ksiądz ma zamiar cię onieśmielić i zawstydzić

Dla mnie taki ksiądz to erotoman.


Śr cze 11, 2008 10:23
Zobacz profil
Avatar użytkownika

Dołączył(a): So lut 09, 2008 16:40
Posty: 2603
Post 
Cytuj:
Kapitalne ! Marcin Daniec przy tobie po prostu wysiada !
Jeżeli dla Ciebie nie ma to twoja sprawa.
Cytuj:
A jakby ksiądz pytał twoją żonę o pozycję w jakich współżyliście albo jaka miałeś ejakulację to byś mu odpowiedział ?
Jasne, ze tak, tylko nei wiem dlaczego ksiądz miałby się pytać w jakiej pozycji współżyję z ŻONĄ, przecież to nie grzech
Cytuj:
Pamiętaj ! Kobieta to nie kłoda, kobiecie też się należy rozkosz !
Aha zapomniałem że kobieta w pozycji misjonarskiej nie czuje przyjemności, jedynie gdy ma stopy za głową jest jej dobrze.
Naucz się że pozycja dla kobiety nie jest najistotniejsza
Cytuj:
Dla mnie taki ksiądz to erotoman.
W takim razie kim Ty jesteś?

_________________
I pomyśleć, że na początku był tylko chaos... i komu to przeszkadzało?...
Tomasz Olbratowski.


Śr cze 11, 2008 10:33
Zobacz profil
Avatar użytkownika

Dołączył(a): Śr cze 11, 2008 5:27
Posty: 75
Post 
Cytuj:
Jasne, ze tak, tylko nei wiem dlaczego ksiądz miałby się pytać w jakiej pozycji współżyję z ŻONĄ, przecież to nie grzech

Dzięki Bogu masz na razie jak piszesz tylko narzeczoną a nie żonę.

Cytuj:
Aha zapomniałem że kobieta w pozycji misjonarskiej nie czuje przyjemności, jedynie gdy ma stopy za głową jest jej dobrze.
Naucz się że pozycja dla kobiety nie jest najistotniejsza

Ja to wiem- to miało pobudzić do myślenia ciebie i widzę ze pobudziło. Sukces !


Śr cze 11, 2008 10:42
Zobacz profil
zbanowany na stałe

Dołączył(a): Pt sie 24, 2007 7:05
Posty: 1600
Post 
Obcy wybacz, ale w kwestii pozycji i ich znaczenia ( co zreszta w każdym wypadku jest kwestią indywidualną ) akurat ksiądz ma najmniejsze pojęcie , wiec po co mu wypytywać ?

_________________
O ile Roland się orientował, religia krzyża jako kolejna nauczała, że miłość i morderstwo są ze sobą nierozerwalnie związane, a koniec końców Bóg i tak zawsze pije krew.


Śr cze 11, 2008 10:48
Zobacz profil
Avatar użytkownika

Dołączył(a): So lut 09, 2008 16:40
Posty: 2603
Post 
Tak jak mówię - o to byłoby najlepiej zapytać księdza. A widzę że nasz play boy zostaje powoli wyprowadzony z równowagi.

Może po prostu chciał zawstydzić kogoś że grzeszy i musi grzech opisać a może coś innego.

_________________
I pomyśleć, że na początku był tylko chaos... i komu to przeszkadzało?...
Tomasz Olbratowski.


Śr cze 11, 2008 10:52
Zobacz profil
Avatar użytkownika

Dołączył(a): Śr cze 11, 2008 5:27
Posty: 75
Post 
Cytuj:
Tak jak mówię - o to byłoby najlepiej zapytać księdza. A widzę że nasz play boy zostaje powoli wyprowadzony z równowagi.

Absolutnie nie bo miło porozmawiać z kimś kto żyje jeszcze w miłosnym-średniowieczu. Ty Obcy to taki erotyczny skansen na żywo.


Śr cze 11, 2008 11:12
Zobacz profil
Avatar użytkownika

Dołączył(a): So lut 09, 2008 16:40
Posty: 2603
Post 
A co Ty wiesz o miłosnym średniowieczu?
Jeżeli dla CIebie miłość wygląda tak - prawie wszyscy którzy się kochają współżyją przed ślubem i bez ślubu to ja też muszę, wziąłbym ślub ale nie wezmę bo śluby się brało w średniowieczu - jest to co najmniej dziwne.

_________________
I pomyśleć, że na początku był tylko chaos... i komu to przeszkadzało?...
Tomasz Olbratowski.


Śr cze 11, 2008 11:34
Zobacz profil

Dołączył(a): Pn lut 05, 2007 18:09
Posty: 1227
Post 
Przypomnę, że temat brzmi "Dlaczego w spowiedzi musi uczestniczyć ksiądz", może by tak ewentualnie do niego wrócić?

_________________
"Czuwajcie więc, bo nie znacie dnia ani godziny." (Mt 25,13)


Śr cze 11, 2008 11:37
Zobacz profil
Wyświetl posty nie starsze niż:  Sortuj wg  
Odpowiedz w wątku   [ Posty: 165 ]  Przejdź na stronę Poprzednia strona  1 ... 7, 8, 9, 10, 11  Następna strona

Nie możesz rozpoczynać nowych wątków
Nie możesz odpowiadać w wątkach
Nie możesz edytować swoich postów
Nie możesz usuwać swoich postów
Nie możesz dodawać załączników

Szukaj:
Skocz do:  
Powered by phpBB © 2000, 2002, 2005, 2007 phpBB Group.
Designed by Vjacheslav Trushkin for Free Forums/DivisionCore.
Przyjazne użytkownikom polskie wsparcie phpBB3 - phpBB3.PL