Quantcast
Wątki bez odpowiedzi | Aktywne wątki Teraz jest Pt lis 07, 2025 12:07



Odpowiedz w wątku  [ Posty: 34 ]  Przejdź na stronę Poprzednia strona  1, 2, 3  Następna strona
 Przypadki zjednoczenia chrześcijan ? 
Autor Wiadomość
Avatar użytkownika

Dołączył(a): Cz sty 05, 2006 12:24
Posty: 3666
Post 
Aztec napisał(a):
Może kilka przykładów "DIALOGU" między najpopularniejszymi w polsce ugrupowaniami chrześcijan, a mianowicie Kościołem Katolickim i Świadkami Jehowy ? Słucham... ;-) :D


Primo, z tą popularnością Świadków Jehowy to żeś ostro przesadził. 150 tys, w porównianiu np. do 500 tys. prawosławnych.

Secundo, Świadkowie Jehowy nie uznają wielu prawd z Credo Nicejskiego więc nie są chrześcijanami.

_________________
www.onephoto.net


Cz sty 18, 2007 20:03
Zobacz profil

Dołączył(a): Wt gru 27, 2005 23:32
Posty: 988
Post 
150tys.? Ja spotkałem się liczbą 120tys. ,

_________________
zapraszam na blog Χριστιανος


Cz sty 18, 2007 23:58
Zobacz profil WWW
Avatar użytkownika

Dołączył(a): So maja 14, 2005 8:30
Posty: 964
Post 
Paschalis napisał(a):
Primo, z tą popularnością Świadków Jehowy to żeś ostro przesadził. 150 tys, w porównianiu np. do 500 tys. prawosławnych.

Secundo, Świadkowie Jehowy nie uznają wielu prawd z Credo Nicejskiego więc nie są chrześcijanami.
Niestety wiedza przeciętnego katolika na temat prawosławnego chrześcijanina jest dużo mniejsza niż na temat Świadka Jehowy... Poza tym 3/4 z tych 500 tys. mieszka na Podlasiu, gdzie istnieją jedyne w Polsce "enklawy" katolicyzmu ;) (Podlaska diecezja Drohiczyńska z 70% ochrzczonych katolików w jej granicach jest najmniej katolicką w całej Polsce...). Tak więc rzeczywisty kontakt rzymskich katolików z prawosławnymi poza Podlasiem jest znikomy.

A śmiem wątpić w istnienie osoby nigdy w życiu nie nagabywanej przez ŚJ 8)


Pt sty 19, 2007 0:45
Zobacz profil
Post 
To wyznanie, które odbiera najwięcej wiernych Kościołowi Kalolickiemu, no może poza ateistami :D .
Dlatego dialog nie jest możliwy, kościół raczej nie namawia do dyskusji z tym wyznaniem, bo dyskusja mogła się skończyć zmianą religii :-)

Nie wiem dlaczego niektórzy Katolicy nie chcą uważać ich za chrześcijan, przecież wieżą w istnienie Jezusa, choć nie uznają go za boga :-). Fakt faktem, oficjalnie są religią chrześcijańską. I nie sektą tylko religią :-)


Pt sty 19, 2007 8:19
Post 
Aztec napisał(a):
Nie wiem dlaczego niektórzy Katolicy nie chcą uważać ich za chrześcijan, przecież wieżą w istnienie Jezusa, choć nie uznają go za boga


Jasne.... w takim razie muzułmanie to też chrześcijanie.


Pt sty 19, 2007 8:50

Dołączył(a): Pn maja 08, 2006 12:17
Posty: 512
Post 
Monika75 napisał(a):
Aztec napisał(a):
Nie wiem dlaczego niektórzy Katolicy nie chcą uważać ich za chrześcijan, przecież wieżą w istnienie Jezusa, choć nie uznają go za boga


Jasne.... w takim razie muzułmanie to też chrześcijanie.


czyz nie wszyscy sa chrzescianami, ktorzy przyjeli chrzest?


Pt sty 19, 2007 9:49
Zobacz profil
Post 
No tak, świadkowie jak najbardziej się chrzczą :-)
I to świadomie - w przeciwieństwie do Katolików.
Czyli chrześcijanie stuprocentowi.


Pt sty 19, 2007 12:36
Avatar użytkownika

Dołączył(a): So maja 14, 2005 8:30
Posty: 964
Post 
jlp napisał(a):
czyz nie wszyscy sa chrzescianami, ktorzy przyjeli chrzest?
określenie "chrześcijanie" pochodzi etymologicznie z greckiego "christianous" czyli dosłownie "Chrystusowi". Podobieństwo do "chrztu" jest w tym wypadku przypadkowe.

Christianous oznaczało historycznie "tych, którzy wierzą, że Chrystus jest Mesjaszem - Zbawcą, Synem Bożym".

Więc etymologicznie Świadkowie Jehowy nie są chrześcijanami, a antytrynitarzami. O ile dobrze pamiętam, tradycyjnie nie zaliczano ich do chrześcijan. ŚJ nie nazywałbym sektą, ze względu na krzywdzący wydźwięk tego określenia, a raczej wspólnotą wyznaniową wywodzącą się z chrześcijaństwa.

pzdr

didymos
orthodox


Pt sty 19, 2007 12:45
Zobacz profil

Dołączył(a): Pn maja 08, 2006 12:17
Posty: 512
Post 
didymos napisał(a):
jlp napisał(a):
czyz nie wszyscy sa chrzescianami, ktorzy przyjeli chrzest?
określenie "chrześcijanie" pochodzi etymologicznie z greckiego "christianous" czyli dosłownie "Chrystusowi". Podobieństwo do "chrztu" jest w tym wypadku przypadkowe.

Christianous oznaczało historycznie "tych, którzy wierzą, że Chrystus jest Mesjaszem - Zbawcą, Synem Bożym".

Więc etymologicznie Świadkowie Jehowy nie są chrześcijanami, a antytrynitarzami. O ile dobrze pamiętam, tradycyjnie nie zaliczano ich do chrześcijan. ŚJ nie nazywałbym sektą, ze względu na krzywdzący wydźwięk tego określenia, a raczej wspólnotą wyznaniową wywodzącą się z chrześcijaństwa.

pzdr

didymos
orthodox


masz racje, nauczylem sie czegos, dziekuje. dlugo zylem w bledzie.


Pt sty 19, 2007 12:55
Zobacz profil
Avatar użytkownika

Dołączył(a): So maja 14, 2005 8:30
Posty: 964
Post 
jlp napisał(a):
masz racje, nauczylem sie czegos, dziekuje. dlugo zylem w bledzie.
:P
W rosyjskim spotkać się można jeszcze ze słowem "krestijanie" które oznacza... "chłopów" (stan społeczny). Dlatego w Rosji do dzisiaj istnieje utożsamienie wiary w Chrystusa ze wsią 8)


Pt sty 19, 2007 13:13
Zobacz profil
Avatar użytkownika

Dołączył(a): Cz sty 05, 2006 12:24
Posty: 3666
Post 
Aztec napisał(a):
No tak, świadkowie jak najbardziej się chrzczą :-)
I to świadomie - w przeciwieństwie do Katolików.
Czyli chrześcijanie stuprocentowi.


Chrzest żeby był chrztem może być dokonany wyłącznie przez chrześcijan. Dlatego twój wywód jest tautologiczny: Jeśli są chrześcijanami, to... są chrześcijanami.


Powtarzam jeszcze raz: o tym czy ktoś jest chrześcijaninem świadczy uznanie fundamentów wiary chrześcijańskiej zawartych w Credo Nicejskim, a nie imitowanie chrześcijańskich obrzędów i sakramentów.

Dlatego nie można zjednoczenia między chrześcijanami oceniać na podstawie dialogu z Świadkami Jehowy bo to nie są chrześcijanie.

_________________
www.onephoto.net


Pt sty 19, 2007 14:44
Zobacz profil
Avatar użytkownika

Dołączył(a): Wt sie 01, 2006 13:29
Posty: 233
Post 
Nie wierzą w Trójcę Świętą i Jezusa-Boga,więc nie są chrzścijanami-kto nie wierzy w te dwie prawdy nie jest chrześcijaninem.

_________________
FIDES ET RATIO
"inquietum est cor nostrum, donec requiescat in te."-św.Augustyn,Doktor Łaski
Obrazek


Pt sty 19, 2007 17:59
Zobacz profil
Avatar użytkownika

Dołączył(a): Śr sty 10, 2007 12:41
Posty: 8
Post 
Zefciu - patrzysz na teologów, więc jedności nie widzisz :-) Ale ona jest! Spójrz na zwykłych, lecz szczerych, wyznawców kościołów tradycyjnych i postępowych. Ekumenizm należy trochę inaczej rozumieć, niż podanie dłoni przywódców.

_________________
Pozdrawiam
Adam


Pn sty 22, 2007 14:43
Zobacz profil
Avatar użytkownika

Dołączył(a): So maja 14, 2005 8:30
Posty: 964
Post 
A jak? Byłoby o wiele prościej rozmawiać, gdybyśmy stanowili równe ilościowo grupy. Rzeczywistość w Polsce to dominacja KrK i "pył" wspólnot niekatolickich, o których wie się mało, o ile w ogóle.


Pn sty 22, 2007 17:16
Zobacz profil
Avatar użytkownika

Dołączył(a): Wt sie 01, 2006 13:29
Posty: 233
Post 
Problem jest,jedność jeste ważna na KAŻDYM szczeblu.Co do tych katolików to też nie tak łatwo.Wielu się uważa za katolików a już dawno nimi nie są mentalnie.Trzeba by pomyśleć,gdzie są jakieś spotkania,organizować w Polsce i za granicą.Na razie mam fora,ale wiadomo,że to za mało.Tydzień ekumeniczny powinien się przedłużyć na cały rok :).Cierpliwości,mamy się starać,czekać na Ducha,a nie wymagać i chcieć wyników.Módlmy się,wiele to pomaga.

_________________
FIDES ET RATIO
"inquietum est cor nostrum, donec requiescat in te."-św.Augustyn,Doktor Łaski
Obrazek


Wt sty 23, 2007 18:04
Zobacz profil
Wyświetl posty nie starsze niż:  Sortuj wg  
Odpowiedz w wątku   [ Posty: 34 ]  Przejdź na stronę Poprzednia strona  1, 2, 3  Następna strona

Nie możesz rozpoczynać nowych wątków
Nie możesz odpowiadać w wątkach
Nie możesz edytować swoich postów
Nie możesz usuwać swoich postów
Nie możesz dodawać załączników

Szukaj:
Skocz do:  
Powered by phpBB © 2000, 2002, 2005, 2007 phpBB Group.
Designed by Vjacheslav Trushkin for Free Forums/DivisionCore.
Przyjazne użytkownikom polskie wsparcie phpBB3 - phpBB3.PL