Quantcast
Wątki bez odpowiedzi | Aktywne wątki Teraz jest So sie 16, 2025 12:32



Odpowiedz w wątku  [ Posty: 59 ]  Przejdź na stronę Poprzednia strona  1, 2, 3, 4  Następna strona
 czy to dziewictwo? 
Autor Wiadomość

Dołączył(a): Śr lut 21, 2007 19:44
Posty: 11
Post 
może poprostu to że zacząłem racjonalnie myśleć
bardzo chciałem z nią to zrobić, ale z drugiej strony bardzo chciałem żeby ona była szcześliwa dotrzymując postanowienia
dlatego sie pogubiłem
ale czas spojrzeć prawdzie w oczy...
szkoda tylko, ze jest za pozno:((
ona naprawde uważa ze to nie był seks i jesli ja jej w tym nie pomoge, to ona do konca tak bedzie uważała


Cz lut 22, 2007 11:43
Zobacz profil

Dołączył(a): Pn lut 19, 2007 8:10
Posty: 25
Post 
To ja chyba nie wiem gdzie leży twój problem.
Chodzi ci o to, aby Ona głośno przyznała, że odbyliście stosunek?
Po co ?


Cz lut 22, 2007 11:45
Zobacz profil
Post 
zagubiony napisał(a):
ale czas spojrzeć prawdzie w oczy...
szkoda tylko, ze jest za pozno:((


wiesz, w Miłości Bożej nigdy nie jest za późno. przynajmniej dopóki żyjemy na tym świecie. zawsze jest możliwość zmiany. czyt: NAWRÓCENIA. a Bóg zawsze z otwartymi ramionami przyjmuje grzesznika, który się nawraca


Cz lut 22, 2007 11:47

Dołączył(a): Śr lut 21, 2007 19:44
Posty: 11
Post 
Prosiaczku, nie uważasz, że ona siebie oszukuje??
ja ją kocham i nie chce żeby tak było
dlatego chce żeby ona sobie to uswiadomiła

jak my sie możemy nawrócic??
nie robiąc tego nigdy przed ślubem??

czy postanowieniem poprawy nie jest to że chcemy być sobą na zawsze?


Cz lut 22, 2007 11:58
Zobacz profil

Dołączył(a): Pn lut 19, 2007 8:10
Posty: 25
Post 
Co do Twojej dziewczyny - myślę, że ona nie tyle się oszukuje co chce zbagatelizować to co się stało. Nie wiem tylko po co ?? ale pewnie ma jakieś powody.

Nie wiem co ci poradzić - bo nie wiem co bym zrobiła na Twoim miejscu - na siłe z nia rozmawiać o tym nie powinieneś - bo to tylko może szkode wnieść i nic więcej.

Myślę, że na twoim miejscu pogadałabym z jakiś kapłanem o tej sprawie, nic nie zaszkodzi a przynajmiej dostaniesz kompetentną odpowiedz na nurtujące cię pytania.


Cz lut 22, 2007 12:14
Zobacz profil
Avatar użytkownika

Dołączył(a): Wt sty 30, 2007 15:20
Posty: 35
Post 
Cytuj:
ja ją kocham i nie chce żeby tak było dlatego chce żeby ona sobie to uswiadomiła

Zagubiony, ona zdaje sobie sprawę z tego, co się stało. A to, że wymyśliła sobie bajeczkę o tym, że kiedy uprawiała seks, myśląc, że to pieszczoty, to nie był seks, świadczy o jej niedojrzałości psychicznej.

Cytuj:
czy postanowieniem poprawy nie jest to że chcemy być sobą na zawsze?


Nie, postanowieniem poprawy nie jest to, że chcecie byc ze sobą na zawsze, ale postanowienie zerwania z pettingiem i seksem.
Powinniście z tym skończyć nie tylko dlatego, że to grzech, ale przede wszystkim dlatego, że twoja dziewczyna nie jest jeszcze gotowa na tak zaawansowane pieszczoty, o czym zdecydowanie świadczy jej zachowanie (to, że nie chce się sama przed soba przyznać, że uprawiała seks).

_________________
"Yes, there are two paths you can go by, but in the long run
There's still time to change the road you're on.... "


Cz lut 22, 2007 13:55
Zobacz profil

Dołączył(a): Śr lut 21, 2007 19:44
Posty: 11
Post 
jesli chodzi o pieszczoty to nie ma problemu, ona to akceptuje i bardzo tego chce
a jesli chodzi o seks, to chyba faktycznie jest za wczesnie
tylko mnie zastanawia jedno - ona powiedziała że nie doswiadczyła w życiu nic przyjemniejszego
moze tu nie chodzi o dojrzałość ale o lęk??


Cz lut 22, 2007 14:09
Zobacz profil
Avatar użytkownika

Dołączył(a): Wt sty 30, 2007 15:20
Posty: 35
Post 
Możliwe, że tu nie chodzi o jej dojrzałość, ale o wyznawane przez nią wartości.
Pisałeś, że zależało jej na zachowaniu czystości do ślubu. To, że nie udało jej się tego zachować, może powodować lęk, na skutek czego dziewczyna nie dopuszcza do siebie tego, że nie jest już dziewicą.

W każdym bądź razie widzisz, że coś jest nie tak...,a to jest sygnałem że powinniście zaniechać współżycia.

_________________
"Yes, there are two paths you can go by, but in the long run
There's still time to change the road you're on.... "


Cz lut 22, 2007 16:02
Zobacz profil

Dołączył(a): So lut 18, 2006 9:57
Posty: 1061
Post 
Na Seta i wszystkie demony, nogi się pode mną ugięły po przeczytaniu tego wątku...

Moja rada jest taka: zapomnijcie o seksie i współzyciu, jeśli nie wiecie dlaczego istnieje.

Nie wiem też co mają kapłani do ludzkiej seksualności, jako ludzie, którzy z założenia najmniej się na tym znają. [/url]


Cz lut 22, 2007 16:28
Zobacz profil
Avatar użytkownika

Dołączył(a): Cz kwi 14, 2005 9:49
Posty: 10063
Lokalizacja: Trójmiasto
Post 
Dlaczego zakładasz, że kapłan nic nie wie o seksualności :?:

Każdy kapłan - prawiczkiem :?: Nie sądzę.

_________________
Wiara polega na wierzeniu w to, czego jeszcze nie widzisz. Nagrodą wiary jest zobaczenie wreszcie tego, w co wierzysz. (św. Augustyn z Hippony)

Było, więc jest... zawsze w Bożych rękach - blog | www


Cz lut 22, 2007 17:38
Zobacz profil WWW

Dołączył(a): So lut 18, 2006 9:57
Posty: 1061
Post 
ToMu napisał(a):
Dlaczego zakładasz, że kapłan nic nie wie o seksualności :?:

Każdy kapłan - prawiczkiem :?: Nie sądzę.


ToMu, przecież nie napisałem, że nic, tylko że z założenia niewiele :)


Cz lut 22, 2007 17:52
Zobacz profil
Avatar użytkownika

Dołączył(a): Wt sty 30, 2007 15:20
Posty: 35
Post 
Cytuj:
Każdy kapłan - prawiczkiem? Nie sądzę.


Pewnie niektórzy kapłani dużo wiedzą o ludzkiej seksualności, bo na ten temat można dowiedzieć się z róźnych źródeł, nie tylko empirycznie, jednak to doświadczenie jest najlepszym nauczycielem.
Napewno nie każdy kapłan jest prawiczkiem, ale z założenia powinien być. Osoba, która sama łamie szóste przykazanie, nie powinna napominać innych, żeby je zachowywali.

A wracając do tego wątku ( o ile to nie jest żart), to pokazuje on duży problem, jakim jest brak u ludzi (nie tylko młodzieży) podstawowej wiedzy na temat seksu. Żyjemy w Ciemnogrodzie, gdzie seks jest tematem tabu, gdzie w szkołach nie ma wychowania seksualnego, wiec Jonathan Sarkos nie ma się co dziwić czytając tego typu wypowiedzi :)

_________________
"Yes, there are two paths you can go by, but in the long run
There's still time to change the road you're on.... "


Cz lut 22, 2007 18:12
Zobacz profil

Dołączył(a): Pt lut 02, 2007 11:49
Posty: 7
Post 
Trochę mię to dziwi, że uprawiasz z dziewczyną seks oralny i z czystym sumieniem przystępujesz, jak się wydaje, do komunii.
Cytuj:
Bardzo sie kochamy, jesteśmy również bardzo wierzący.

Proponuję zacząć od podstaw, to czy był stosunek czy go nie było ma według mnie znaczenie wtórne...


Cz lut 22, 2007 20:30
Zobacz profil

Dołączył(a): So lut 18, 2006 9:57
Posty: 1061
Post 
Czy Bogu w jakikolwiek sposób przeszkadza, że autor wątku uprawia seks ?

Czy też może to pochwala i jest z tego powodu bardzo kontent ?


Pt lut 23, 2007 9:56
Zobacz profil

Dołączył(a): Cz cze 09, 2005 16:37
Posty: 10694
Post 
Jonathan Sarkos napisał(a):
Czy Bogu w jakikolwiek sposób przeszkadza, że autor wątku uprawia seks ?

Czy też może to pochwala i jest z tego powodu bardzo kontent ?


Może zrobimy ankietę na ten temat, bo rzecznik prasowy Boga raczej tu nie pisuje ;)


Pt lut 23, 2007 12:32
Zobacz profil
Wyświetl posty nie starsze niż:  Sortuj wg  
Odpowiedz w wątku   [ Posty: 59 ]  Przejdź na stronę Poprzednia strona  1, 2, 3, 4  Następna strona

Nie możesz rozpoczynać nowych wątków
Nie możesz odpowiadać w wątkach
Nie możesz edytować swoich postów
Nie możesz usuwać swoich postów
Nie możesz dodawać załączników

Szukaj:
Skocz do:  
Powered by phpBB © 2000, 2002, 2005, 2007 phpBB Group.
Designed by Vjacheslav Trushkin for Free Forums/DivisionCore.
Przyjazne użytkownikom polskie wsparcie phpBB3 - phpBB3.PL