Quantcast
Wątki bez odpowiedzi | Aktywne wątki Teraz jest Śr sie 13, 2025 20:41



Odpowiedz w wątku  [ Posty: 229 ]  Przejdź na stronę Poprzednia strona  1, 2, 3, 4, 5 ... 16  Następna strona
 Kim dla Ciebie jest Ateista? 

Jak oceniasz Ateistów?
Są ludźmi takimi jak wszyscy, to ich wybór że nie wierzą - nie mam nic przeciwko nim 84%  84%  [ 48 ]
Są gorsi od ludzi wierzących - ateiści powinni zniknąć z mojego życia 11%  11%  [ 6 ]
Nie mam zdania 5%  5%  [ 3 ]
Liczba głosów : 57

 Kim dla Ciebie jest Ateista? 
Autor Wiadomość
Avatar użytkownika

Dołączył(a): Cz sty 05, 2006 12:24
Posty: 3666
Post 
Rita napisał(a):
Atei, a co to za okrojona ankieta? Czemu nie ma odpowiedzi: ateista jest kimś lepszym, skoro zamieściłeś wersję odwrotną? :evil:


Hehe. Można się było domyślić, że komuś będzie ten brak doskwierał. :P

Mnie natomiast brakuje opcji, która by nie była ani stwierdzeniem "dla mnie to nie ma znaczenia", ani próbą wywyższania się nad ateistami. Z kolei, opcja "nie wiem" określa jedynie brak jednoznacznej opinii. Wygląda na to, że autor tematu zakłada, że albo teista się wywyższa nad ateistą, albo nie widzi nic złego w jego niewierze, co jest dosyć uproszczonym i tendencyjnym założeniem.

_________________
www.onephoto.net


N paź 21, 2007 18:20
Zobacz profil
Post 
Dla mnie ateista, to człowiek,
który miał czas i korzystne warunki, aby spokojnie usiąść,
i zastanowić się nad sensem religii.


N paź 21, 2007 18:40
Avatar użytkownika

Dołączył(a): Pt wrz 22, 2006 8:21
Posty: 919
Post 
Rita napisał(a):
A w co wierzy twoim zdaniem ateista? W Wróżkę Zębuszkę?


Moze chociazby wierzyc w to, ze powiedzie mu sie w zyciu, ze nasi potomkowie beda zyli w utopii albo dystopii... Jest wiele wierzen ktore sa kompletnie niezalezne od bogow.


N paź 21, 2007 19:56
Zobacz profil
Avatar użytkownika

Dołączył(a): Śr cze 23, 2004 4:34
Posty: 1814
Post 
A mi tu brakuje opcji; "Owce, które poginęły z domu Izraela".
:D
A właściwie to jaki cel ma ta ankieta, tak szczerze bez demagogii?

Czemu ludzie twierdzą, że ateista to człowiek zły?
Wg mnie z ignorancji, głupoty, ksenofobii i zaściankowości...niestety.

_________________
http://www.odnowa.jezuici.pl/


N paź 21, 2007 21:44
Zobacz profil

Dołączył(a): N cze 10, 2007 18:20
Posty: 5517
Post 
Rita napisał(a):
Atei, a co to za okrojona ankieta? Czemu nie ma odpowiedzi: ateista jest kimś lepszym, skoro zamieściłeś wersję odwrotną? :evil:


Widocznie twórca tej ankiety nie zakłada takiej opcji. :)

_________________
Jestem po ślubie. Fotograf i kamerzysta z Koszalina których polecam http://www.akcjafilm.pl Videofilmowanie również super. Opinia moja i żony.


N paź 21, 2007 21:50
Zobacz profil

Dołączył(a): N lis 20, 2005 21:06
Posty: 2184
Post 
Zaczne może od tego , że to bardzo interesujący wątek - gratulacje dla założyciela .

Jestem mile zaskoczony tolerancją ze strony większości piszących .
Powiem nawet , że jestem zdziwiony brakiem agresji .
Czyżby był to wynik lepszego kontaktu między jednostkami/grupami teistów i ateistów - chociażby za pomocą medium jakim jest to forum ?

Skomentuje jednak post Mieszka , sprowadzajacy się właściwie do następującego twierdzenia :
Cytuj:
Kazda osoba odrzucająca etykę katolicką staje sie przez to bandyta bez wzgledu na to czy jest ateistą czy katolikiem czy tam kimkolwiek innym.


Ja jestem taką właśnie osobą . Odrzucam etykę katolicką , ponieważ jestem przeciwny :
1. Zabijaniu , lub okaleczaniu kobiet w celu ochrony płodu .
2. Torturowaniu cierpiących wbrew ich woli .
3. Niekontrolowanemu rozrodowi i wszelkim patologią do których prowadzi .
4. Ingerencjii państwa w najintymniejsze sfery związków międzyludzkich .

Cywilizacja łacińska skończyła się wraz z feudalizmem [ istnieje w stanie szczątkowym jako państwo Watykan i jego filie ] , próby jej reaktywacji uważam zaś za głupotę .
Etyka to nauka , czyli wiedza o człowieku i otaczającym go świecie .
Wiedza ta ulega zmianie [ poszerzeniu ] , czyli modyfikacji .
Religia [ jako zbiór nieuzasadnionych dogmatów ] , to czynnik zniekształcający obraz zarówno człowieka jak i otaczającego go świata , prowadzący do błędnej [ niezgodnej z rzeczywistością ] oceny wszelkich relacji w jego obrębie .
Skutkuje wadliwą moralnością . Religia katolicka usiłuje zatrzymać rozwój tejże etyki i moralności na poziomie pasterzy z przed 2000 lat [ czy imperium rzymskiego z czasów Konstantyna ] .

W mojej ocenie bandytą jest ten kto posiadając określoną wiedzę , nie używa jej w celu polepszenia egzystencji własnej i bliźnich w imię religijnych dogmatów .
Za złego człowieka uważam także tego , kto usiłuje zaszczepić w innych ludziach bezmyślność w celu uniemożliwienia im zdobycia wiedzy sprzecznej z jego religijnymi dogmatami , często dla własnej korzyści materialnej .


Pn paź 22, 2007 10:05
Zobacz profil

Dołączył(a): N lis 20, 2005 21:06
Posty: 2184
Post 
Dodam może jeszcze , by było to zupełnie jasne , że twierdzenie Mieszka :
Cytuj:
Kazda osoba odrzucająca etykę katolicką staje sie przez to bandyta bez wzgledu na to czy jest ateistą czy katolikiem czy tam kimkolwiek innym.


Sprowadza się do twierdzenia - każdy kto nie jest katolikiem jest bandytą [ niejako z mocy definicji ], ponieważ katolik to właśnie ten kto przyjmuje [zgadza się ] z nauką/etyką katolicką .
Tyle dobrze , że łaskawie Mieszek nie stosuje podziału formalnego [ dokument przynależności do kościoła ] , tylko za jego podstawe przyjmuje zgodność działania z "linią programową" kościoła .


Pn paź 22, 2007 10:18
Zobacz profil
Avatar użytkownika

Dołączył(a): Śr cze 23, 2004 4:34
Posty: 1814
Post 
danbog napisał(a):
Powiem nawet , że jestem zdziwiony brakiem agresji.

A czemu?

_________________
http://www.odnowa.jezuici.pl/


Pn paź 22, 2007 11:02
Zobacz profil
Post 
Cytuj:
Moze chociazby wierzyc w to, ze powiedzie mu sie w zyciu, ze nasi potomkowie beda zyli w utopii albo dystopii... Jest wiele wierzen ktore sa kompletnie niezalezne od bogow.

Wiara że Ci się coś uda to zupełnie co innego niż wiara w Boga. Normalny człowiek szacuje swoje szanse i w najlepszym wypadku może żywić głęboką nadzieję, że mu się uda (potocznie więc wierzy, ale ja odróżniam te dwa zagadnienia).

Cytuj:
A czemu?

Widocznie danbog ma złe doświadczenia z katolikami ;)


Pn paź 22, 2007 11:06

Dołączył(a): Pt wrz 28, 2007 10:19
Posty: 314
Post 
Cytuj:
Atei, a co to za okrojona ankieta? Czemu nie ma odpowiedzi: ateista jest kimś lepszym, skoro zamieściłeś wersję odwrotną?


W moim zamyśle pytanie z ankiety jest przeznaczone dla osób wierzących. Jeśli ktoś wierzący uznawałby ateistę za kogoś lepszego, to sam nim by był :)

Jestem pozytywnie zaskoczony po przeczytaniu opinii w tym temacie :)
Szkoda, że w rzeczywistości jest trochę inaczej - ale jak wiadomo, niestety zawsze po każdej stronie znajdą się ludzie, których zachowanie można uznać za dziwne ...

Teraz troszkę o apostazji:
Co myślicie o pomyśle, aby księża przyjęli zwyczaj zachowania w tajemnicy faktu apostazji.
Czyli ktoś wypisuje się z kościoła, a ksiądz tego nie ujawnia parafianom, nie narażając tym samym "odchodzącego" na ataki ze strony pewnej części parafian.

Znam wiele osób, które są ateistami, ale nie chcą się wypisać z kościoła, ponieważ boją się prześladowań. Z kościołem nie mają zupełnie nic wspólnego, poza wpisem, że do niego należą.

_________________
Wierzę w naukę i rozum.

Przychodzi taki moment, kiedy naukowiec z uśmiechem na twarzy mówi: "to niemożliwe, to cud!". Po chwilach podniecenia przychodzi czas wytrwałych poszukiwań, aby w końcu ktoś mógł krzyknąć: "wiem!".


Pn paź 22, 2007 14:29
Zobacz profil

Dołączył(a): Śr paź 10, 2007 17:31
Posty: 52
Post Re: Kim dla Ciebie jest Ateista?
Mieszek napisał(a):
skąd masz taka pewność, że tymi wandalami byli katolicy akurat? Wynająłeś detektywa?


Nie po prostu wcześniej napisała:

Atei napisał(a):
Przykład z życia wzięty: mała miejscowość, 99% mieszkańców to chrześcijanie, wszyscy robią co tylko się da, aby przypodobać się księdzu.
Jest rodzina niekatolicka, innego wyznania - nie wiem dokładnie jakiego, ale do kościoła nie chodzą, świąt nie świętują, ale w jakiegoś boga wierzą


A tak na prawdę, to niestety na wsiach owczy pęd jest na porządku dziennym.
Tam jak idą na zabawę to cała wieś, jak na wybory to wszyscy, jak do kościoła to bez wyjątku - jak linczują ofiarę to do końca i wszyscy potem nabierają wody w usta.
Tam jak ksiądz zbiera ofiarę to jest w stanie z ambony odczytać kto dał najmniej albo jak są prace przy budowie lub remoncie kościoła - to nie daj Boże jak ktoś normy nie wyrobi....
Księża bezwględnie wykorzystują swoją pozycję na wsi i bardzo często to Oni są motorem nienawiści do innych wyznać czy ateizmu.

_________________
Wiara w Boga to nie wiara w ludzkie cuda.


Pn paź 22, 2007 23:28
Zobacz profil

Dołączył(a): Pt wrz 28, 2007 10:19
Posty: 314
Post 
Leonard3 napisał(a):
Ateizm to prymitywne odzwierzece zachowanie.
Wszystkie zwierzeta to ateisci. Nigdy w historii ludzkowci nie istniala
zadna ateistyczna kultura czy cywilizacja. Kazda cywilizacja ateistyczna
ulega samozagladzie po 3 generacjach.


Skąd w ludziach biorą się takie idiotyczne opinie na temat ateistów?

_________________
Wierzę w naukę i rozum.

Przychodzi taki moment, kiedy naukowiec z uśmiechem na twarzy mówi: "to niemożliwe, to cud!". Po chwilach podniecenia przychodzi czas wytrwałych poszukiwań, aby w końcu ktoś mógł krzyknąć: "wiem!".


So paź 27, 2007 21:14
Zobacz profil

Dołączył(a): N lis 20, 2005 21:06
Posty: 2184
Post 
Cytuj:
Skąd w ludziach biorą się takie idiotyczne opinie na temat ateistów?


Z bezmyślności wywołanej wiarą .


N paź 28, 2007 1:50
Zobacz profil
Avatar użytkownika

Dołączył(a): N lut 25, 2007 1:31
Posty: 2863
Post 
danbog napisał(a):
W mojej ocenie bandytą jest ten kto posiadając określoną wiedzę , nie używa jej w celu polepszenia egzystencji własnej i bliźnich w imię religijnych dogmatów .

Dobry przyklad ze jezeli dwoje mowi to samo to niekoniecznie jest to samo.
Kazdy ateista jest bandyta (jezeli mam uzyc slowa mojego poprzednika).
Dlaczego?
To proste. Jestesmy powolani do zycia w idealnej harmonii z innymi i z calym swiatem. Niestety ateisci w tym przeszkadzaja poniewaz nie potrafia wyjsc poza znane im schematy i nawet w obliczu oczywistych faktow wierza w swoje nijak nie pasujace do rzeczywistosci dogmaty.


N paź 28, 2007 2:52
Zobacz profil
Avatar użytkownika

Dołączył(a): Pt wrz 07, 2007 8:54
Posty: 141
Post 
robaczek2 napisał(a):
To proste. Jestesmy powolani do zycia w idealnej harmonii z innymi i z calym swiatem. Niestety ateisci w tym przeszkadzaja poniewaz nie potrafia wyjsc poza znane im schematy i nawet w obliczu oczywistych faktow wierza w swoje nijak nie pasujace do rzeczywistosci dogmaty.

Widocznie te 'fakty' nie są wystarczająco oczywiste, a ateizm polega raczej na odrzuceniu dogmatów.

_________________
"Not only is there no God, but try getting a plumber on weekends." Woody Allen


N paź 28, 2007 11:03
Zobacz profil
Wyświetl posty nie starsze niż:  Sortuj wg  
Odpowiedz w wątku   [ Posty: 229 ]  Przejdź na stronę Poprzednia strona  1, 2, 3, 4, 5 ... 16  Następna strona

Nie możesz rozpoczynać nowych wątków
Nie możesz odpowiadać w wątkach
Nie możesz edytować swoich postów
Nie możesz usuwać swoich postów
Nie możesz dodawać załączników

Szukaj:
Skocz do:  
Powered by phpBB © 2000, 2002, 2005, 2007 phpBB Group.
Designed by Vjacheslav Trushkin for Free Forums/DivisionCore.
Przyjazne użytkownikom polskie wsparcie phpBB3 - phpBB3.PL