W takim razie czy grzesznikom będzie w piekle źle ?
Skoro nie przepadają za bogiem, teraz, to czemu mieli by za nim tęsknić w piekle, ?
Bedą mieć święty spokój!
Czyli dla niektórych piekło będzie niebem

(co by nasze babcie powiedziały...)

Może więc piekło jest tylko dla chrześcijan ?To by miało sens...

Aztec, a znasz mowę Jezusa o bogaczu i Łazarzu? Bogacz Boga się nie bał, robił co mu się podobało, hulał, ucztował, bawił się. Łazarz leżał cały we wrzodach pod jego drzwiami i czekał każdego dnia by móc zjeść chociaż resztki z uczt bogacza, ale się nie mógł doczekać. Bogacz nie zważał na Boga i Jego Prawo. A co po śmierci? Łazarz poszedł na "łono Abrahama", a bogacz do piekła. I co? Błagał Abrahama by pozwolił Łazarzowi choć kroplę wody na palec wziąć i podać mu bo "straszne męki cierpiał". Było mu przyjemnie? Nie. Ba, wiedząc jakie straszne je

Aztec, a znasz mowę Jezusa o bogaczu i Łazarzu? Bogacz Boga się nie bał, robił co mu się podobało, hulał, ucztował, bawił się. Łazarz leżał cały we wrzodach pod jego drzwiami i czekał każdego dnia by móc zjeść chociaż resztki z uczt bogacza, ale się nie mógł doczekać. Bogacz nie zważał na Boga i Jego Prawo. A co po śmierci? Łazarz poszedł na "łono Abrahama", a bogacz do piekła. I co? Błagał Abrahama by pozwolił Łazarzowi choć kroplę wody na palec wziąć i podać mu bo "straszne męki cierpiał". Było mu przyjemnie? Nie. Ba, wiedząc jakie straszne jest przebywanie w piekle, prosi by Łazarz poszedł do jego braci, którzy żyją tak samo jak on. Bo nie chce dla nich tego losu. To opowiadanie pięknie odpowiada na kilka pytań:
1. Piekło istnieje.
2. Z nieba do piekła i odwrotnie nie da się przedostać.
3. Piekło z pewnością nie jest niczym przyjemnym, nawet dla ludzi którzy za życia by tak twierdzili (że w piekle im będzie dobrze).
4. Po śmierci już nie mamy żadnej możliwości wyboru, a jedynie otrzymujemy to na co za życia zasłużyliśmy.

No dla ośmiolatka miałoby to sens.
Albo dla osoby, która absolutnie nic nie wie na temat Boga.

Powiem tak...
Jak się czujesz kiedy zdradzą Cię przyjaciele?
Fatalnie? Ojej..
A jak się czujesz jak miłość twojego życia odejdzie?
Beznadziejnie? No popatrz...
A jak się czujesz kiedy pilnie błagasz o pomoc a wszyscy Ci mówią, żebyś się odwalił?
Tragicznie? no cóż...

Otóż w piekle właśnie są to jedyne "opcje" jakie będą Cię nękać.
Tzn nie te sytuacje ale takie uczucia, taki stan ducha.
To jest piekło, w piekle nei ma Boga a Bóg jest miłością i wszystkim co dobre tak też w piekle nie będzie nic dobrego a jak nie będzie nic dobrego to nie ma szans, żebyś był tam szczęśliwy, nawet gdy sobie nie zdajesz z tego sprawy.

Dlaczego Bóg stworzył piekło?

Z tego samego powodu co tata nie zamyka wszystkich okien i drzwi na klucz.

Dobrze to ująłeś "opowiadanie", a może raczej legenda.

No właśnie... skąd wiadomo co po śmierci ? Wychodzi jakiś biuletyn informacyjny "niebo/piekło news" ?
Czyściec, niebo i piekło to zatatusztriańskie legendy, nic więcej.

Oł maj... tak zapewne to legendy... Na pewno nic takiego nie ma. A ja się zapytam, masz jakiś dowód?
Albo inaczej...
Dlaczego uważasz, że to tylko legendy?

hmm ale jaki to ma związek z moją wypowiedzią ?

Na tym polega wiara, że się nie wie, ale się wierzy.
Ja mam 100% pewności że tak jest, bo w to wierze. I to jest wiara- jeśli bym wątpił, to nie byłoby wiary. Wiara zakłada też zaufanie do osoby której się wierzy. Ja zakładam że Jezus nie kłamał, więc jestem pewny że tak niebo, jak i piekło istnieją.

A dlaczego uważasz, że smok wawelski to tylko legenda ?

To raczej ty powinieneś przedstawić dowody na to, że nie jest legendą. W moim poprzednim poście jest informacja skąd wzięła się ta legenda, więc nie zaszkodzi ci poczytać. Ciekawe jak zareagujesz na informację o narodziny mesjasza z dziewicy, która w religi Zaratusztry pojawiła się setki lat przed narodzinami Jezusa. Oczywiście można przymknąć na to oczy i udawać, że to nie prawda... w końcu ten sposób działa już 2 tysiące lat.

Mój dowód to pismo święte a szczególnie fragment w którym napinano, że jak Jezus zmarł na krzyżu i przebili mu bok to z jego boku wylała się krew i woda.

Do NO - Serio nie rozumiesz?
Okej to inaczej.
Jak się ustosunkowujesz do tego co napisałem. Jak byś się czuł w tych sytuacjach? Na pewno źle co nie. Otóż w piekle tak właśnie byś się czuł jak podczas tych sytuacji i nie ma znaczenia czy w Boga wierzysz czy nie czy jesteś ateistą czy teistą. W piekle są same negatywne uczucia a to jest skutek tego, iż tam nie ma Boga.
Dlatego piekło jako miejsce gdzie Boga nie ma nie może być złe tylko dla chrześcijan, ale dla każdego człowieka.

Smok wawelski legendą... Bo nic po nim nie mamy.

Mój dowód to pismo święte a szczególnie fragment w którym napinano, że jak Jezus zmarł na krzyżu i przebili mu bok to z jego boku wylała się krew i woda.

Do NO - Serio nie rozumiesz?
Okej to inaczej.
Jak się ustosunkowujesz do tego co napisałem. Jak byś się czuł w tych sytuacjach? Na pewno źle co nie. Otóż w piekle tak właśnie byś się czuł jak podczas tych sytuacji i nie ma znaczenia czy w Boga wierzysz czy nie czy jesteś ateistą czy teistą. W piekle są same negatywne uczucia a to jest skutek tego, iż tam nie ma Boga.
Dlatego piekło jako miejsce gdzie Boga nie ma nie może być złe tylko dla chrześcijan, ale dla każdego człowieka.

Smok wawelski legendą... Bo nic po nim nie mamy.

No to uściślijcie:
Piekło jest miejscem ?
Czy piekło jest stanem ducha ?
Czy jest tym co kto woli ?