Quantcast
Wątki bez odpowiedzi | Aktywne wątki Teraz jest Pn sie 11, 2025 18:29



Odpowiedz w wątku  [ Posty: 50 ]  Przejdź na stronę Poprzednia strona  1, 2, 3, 4  Następna strona
 Moje watpliwosci 
Autor Wiadomość

Dołączył(a): Pn mar 10, 2008 10:29
Posty: 43
Post 
tatiana89 napisał(a):
opat_90 napisał(a):
Jakby się w szkole nie wagarowało to by się wiedziało że opis stworzenia świata jest tylko symbolem a nie dokładną relacją. Jakiś tam Adam i Ewa byli i czymś sobie zasłużyli na karę skoro jest jak jest.

Obliczono, że gdyby Jezus chciał poświęcić każdemu 1 minutę to w samej Polsce zajęłoby Mu to naście lat.

Nie wiem czemu ludzie mają takie płytkie rozumowanie i skupiają się wyłącznie na tym co widać a nie dopuszczą do siebie możliwości że coś może mieć drugie dno albo być tylko symbolem.

Pozdrawiam



coz, przepraszam, ze zyje!
i obrazasz mnie twierdzac, ze mysle plytko, mimo ze jestem osoba bardzo wierzącą - nie powinieneś mnie obrażać. TO JEST BARDZO PLYTKIE - ale w zasadzie nie mnie Cie osądzać. Kazdy ma swoj wlasny poglad, a moje wcale nie sa sprzeczne z kosciolem, jedynie swiadcza o mojej niewiedzy. Wazne, ze mam szczere intencje!
Czyli Adam, Ewa raj to mit - pierwsi ludzie to mit? Coz, DZIWNE - wydawalo mi sie ze w pismie swietym BYLA O TYM WZMIANKA! ;]

Bog jest wszechmogacy wiec gdyby tylko chcial moglby kazdemu poswiecic tyle czasu ile to wymaga, ale najwidoczniej tego nie rozumiesz!


Powiem więcej: Cała biblia to dla mnie zbiór mitów.
Jak już wcześniej wspominałem temat głównie powstał ponieważ ciekawi mnie co odpowidzą chrzescijanie na to pytanie:

A opat_90 to chyba do mnie kierował swój post nie do ciebie :D
Cytuj:
Co robił Jedyny Bóg gdy ludzie sami sobie wymyślali dziwaczne historie o Zeusach, Horusach i innym ustrojstwie, budowali dla nich świątynie, modlili się do nich, czyli do czegoś co było fałszywe?


Cz mar 13, 2008 21:40
Zobacz profil

Dołączył(a): Pn mar 10, 2008 10:29
Posty: 43
Post 
Cytuj:
Tak, tak. Dobrze, dobrze. Pozostaje mi powiedzieć Ci tyle - MAM NADZIEJE, ZE BOG POZWOLI CI ODNALEŹĆ PRAWDĘ I OTWORZYĆ NA NIA SERCE.

A mi pozostaje powiedziec, ze gdy bylem wierzacy myslalem tak samo o ateistach, teraz wiem ze wszystkie religie nie roznia sie niczym i ludzka psychika dziala tak ze mozna wmowic czlowiekowi co sie da w pierwszych latach jego zycia i dlatego zagorzały muzułmanin pozostanie muzułmaninem a zagorzały chrzescijanin chrzescijaninem. Trzeba poprostu sprobowac spojrzec na religie z innej strony, a wtedy poznasz prawde.


Cz mar 13, 2008 22:14
Zobacz profil
Avatar użytkownika

Dołączył(a): So lut 09, 2008 16:40
Posty: 2603
Post 
Crysis napisał(a):
W biblii jest opisywane że Bóg stworzył Adam i Ewę i bezpośrednio z nimi rozmawiał, powiedział im co mają robic a czego nie. Dlaczego później miałby się "odciąc" od ludzi czyli przestac w nimi rozmawiac przez tysiące lat?

Co robił [Jedyny Bóg gdy ludzie sami sobie wymyślali dziwaczne historie o Zeusach, Horusach i innym ustrojstwie, budowali dla nich świątynie, modlili się do nich, czyli do czegoś co było fałszywe?

A skoro nasza religia jest jedyną słuszną to dlaczego Bóg nie objawi się na niebie wszystkim muzułmanom, buddystom itd. i nie powie im żeby przeszli na chrześcijanstwo, tak jak to kiedyś rzekomo robił (w sensie objawiał się mojżeszowi itp.) ?

Dlaczego Chrzescijanstwo = Wiara, a nie fakt?

Bóg jest wszechmogący i gdyby się każdemu człowiekowi oddzielnie objawił to nie byłoby żadnych wątpliwosci. Dlaczego tego nie zrobi? Ktoś by powiedział że Bóg objawiał się różnym świętym, ale ich wiarygodnosc pozostawia wiele do życzenia.


1 A wiesz, że nie było Adama i Ewy? Tzn byli ale nie tak jak pisze dosłownie w biblii? Nie czytaj pisma dosłownie. Popełniasz ten sam błąd co większość osób. W biblii pisze, że do nieba pójdzie 144 000 osób. A czy to znaczy, że jak już tam tyle osób jest to ja już nie mam szansy tam pójść?
No oczywiście, że nie bo biblii nie czyta się dosłownie.

2 A co miał zrobić?

3 Wszyscy wierzymy w tego samego Boga. Tylko okazujemy to na różne sposoby. Mówił o tym Jan Paweł II jeżeli mi nie wierzysz

4 Bo fakt to wiedza a wiara nie opiera się na wiedzy

5 A czym Ty sobie zasłużyłeś, żeby Bóg Ci się obawiał?
To człowiek ma szukać Boga a nie Bóg wszystkimi sposobami pokazywać, że istnieje a człowiek w swojej łasce w końcu w niego wierzyć

_________________
I pomyśleć, że na początku był tylko chaos... i komu to przeszkadzało?...
Tomasz Olbratowski.


Cz mar 13, 2008 22:37
Zobacz profil
Avatar użytkownika

Dołączył(a): Pt lis 17, 2006 18:47
Posty: 12979
Post 
Odpowiedz R6 jest prosta choć zapewne Cie nie zadowoli - ufam Kościołowi, ufam że wszelkie przypadki cudów są badane i analizowane tak aby wykluczyć moźliwość pomyłki, czy jakichś choroób psychicznych itd.

Ale na co by się mieli ludzie nawrócić gdyby Bóg im się objawił, pomijając już że wszyscy by pomarli? Bóg musiałby faktycznie bardzo dokładnie opisać kto ma racje a kto nie, a zapewne znaleźli by się fanatycy którzy widzieli by Szatana, który chce zniszczyć ich jednyną prawdziwą wiarę.

Co Bóg robił? Pewnie realizował swój plan odnośnie ludzkości.


Pt mar 14, 2008 1:04
Zobacz profil

Dołączył(a): Pt lis 09, 2007 13:55
Posty: 387
Post 
Muszę powiedzieć że kwestia odczytywania i interpretacji tekstów biblijnych przez osoby wierzące jest dla mnie jedną z nieprzeniknionych „tajemnic wiary”.
Pozwolę sobie na kilka uwag do tego co napisałeś Obcy Astronomie.

0bcy_astronom napisał(a):
A wiesz, że nie było Adama i Ewy? Tzn byli ale nie tak jak pisze dosłownie w biblii?

Albo byli albo nie byli. Nic nie może zarazem być i nie być. A jeśli twierdzisz że „byli ale nie tak” to następnym pytaniem musi być: „Jeśli nie tak to jak i skąd wiesz że tak a nie inaczej?”

0bcy_astronom napisał(a):
Nie czytaj pisma dosłownie. Popełniasz ten sam błąd co większość osób.

Może to błąd a może nie. Jeśli się twierdzi że jakiś tekst oznacza coś innego niż wynika to z jego dosłownego odczytania to powinien uzasadnić dlaczego tak twierdzi. Czy wszystko co napisano w Biblii należy rozumieć alegorycznie czy może tylko niektóre teksty? Czy są takie które należy rozumieć dosłownie? Jeśli tak to jak odróżnić jedne od drugich?

0bcy_astronom napisał(a):
W biblii pisze, że do nieba pójdzie 144 000 osób. A czy to znaczy, że jak już tam tyle osób jest to ja już nie mam szansy tam pójść?

Domyślam się że jest w Biblii wiele tekstów których nie sposób będąc człowiekiem myślącym traktować za prawdziwe przy dosłownym odczytaniu. Ale czy to oznacza że jeśli coś w Biblii jest zgodne z naszym poczuciem moralności i z tym co uważamy za prawdopodobne to możemy to rozumieć dosłownie a jeśli jest z tymi naszymi odczuciami sprzeczne to powinniśmy odrzucić dosłowną interpretację i doszukiwać się jakiegoś ukrytego „prawdziwego” znaczenia?
A może właśnie tekst o 144 000 zbawionych mówi prawdę (nie kojarzę z jakiej księgi to cytat muszę poszukać) a przenośnią jest np.: „kochaj bliźniego swego” czy „trzeciego dnia zmartwychwstał”? Skąd wiesz że tak nie jest? Czy dlatego że nie chcesz żeby tak było? Ja też (gdybym wierzył) nie chciałbym żeby tak było ale doświadczenie mówi mi że nie wszystko czego chcę jest zgodne z prawdą.

0bcy_astronom napisał(a):
No oczywiście, że nie bo biblii nie czyta się dosłownie.

Tak jak pisałem wyżej jest to pewne założenie które należałoby uzasadnić. I wyjaśnić dlaczego nie stosuje się go konsekwentnie do wszystkich fragmentów Biblii.

_________________
„Imagine there's no Heaven
It's easy if you try
No hell below us
Above us only sky”


Pt mar 14, 2008 9:49
Zobacz profil
Avatar użytkownika

Dołączył(a): So lut 09, 2008 16:40
Posty: 2603
Post 
Spoko. ;)
Ludzie w dzisiejszych czasach czytają po grecku - dosłownie.
Natomiast kiedyś czytało się a więc i pisano po hebrajsku - myślowo.
Cała biblia a przynajmniej cały stary testament jest napisano po hebrajsku.

A więc...

1. Adam i ewa... Nie pamiętam co oznacza Ewa ale adam oznacza - Pierwszy (pierwszy człowiek)
Wąż symbolizuje, cwaniactwo, dwulicowość, zło takie. (W tym oznacza szatana)
Zakazany owoc... owoce są dobre i smaczne, zakazany owoc ma oznaczać coś co jest przyjemne ale jest zakazane. (Owoc nie oznacza życia, jajko jest symbolem nowego życia, owoc nie wiem czy ma znaczenie ale wiem z czym się kojarzy)

To, że wąż przekonał Ewę do zjedzenie zakazanego owocu to nie znaczy, że był tam gadający wąż i ewa co se zjadała owoca z drzewa.

To znaczy że pierwsi ludzie wiedzieli co jest dobre a co złe i świadomie wybrali (przez pokusy szatana) zło. o to chodzi. Adam i ewa żyli kiedyś, ale nie dosłownie tak jak jest napisane.

2. Kiedyś tak się pisało, po hebrajsku i było to tak popularne jak dzisiaj pisanie po grecku. To tak samo jakbyś się w przyszłości pytał skąd wiemy, że podręczniki w 2000 r. były pisane dosłownie a nie symbolicznie - odpowiedź - bo taki styl pisania wtedy "obowiązywał"

3. 144 000 są z apokalipsy.
Stary testament jest po hebrajsku praktycznie cały.
Natomiast słowa Jezusa to słowa samego Boga (Nowy testament) I tu nie szukamy już przekazów myślowych w tekstach "Rób to lub nie rób tego"
Nie szuka się domysłów w "prostych poleceniach".
Tylko w przypowieściach (Np o dobrym samarytaninie)(też Jezus - Nowy testament)

4. Odp wyżej w ptk 2

Pozdrawiam.

_________________
I pomyśleć, że na początku był tylko chaos... i komu to przeszkadzało?...
Tomasz Olbratowski.


Pt mar 14, 2008 12:01
Zobacz profil

Dołączył(a): Pn mar 10, 2008 10:29
Posty: 43
Post 
Cytuj:
2 A co miał zrobić?

Bóg stworzył sobie wszechświat, przez tysiące lat zapomina o nim i nagle pojawia się Wielka Prawda Objawiona czyli Pismo Święte, bo bóg przypomniał sobie że kiedyś stworzył ludzi :lol: :lol: :lol:


Pt mar 14, 2008 13:13
Zobacz profil
Avatar użytkownika

Dołączył(a): Cz gru 27, 2007 15:17
Posty: 1233
Lokalizacja: Nowy Sącz
Post 
Z całym szacunkiem Tatiano ale mój komentarz odnosi się do tematu głównego i ogólnej sytuacji :-) gdybym miał zamiar skomentować akurat Twoje słowa to wcześniej bym to zakomunikował ale ja w swoich postach tego nie widzę :-) Wczytuj się uważnie co i do kogo jest pisane. Ja też jestem głęboko wierzący i gdybyś przypadkiem nie zauważyła to stoję po stronie Kościoła a nie Ateistów.

Pozdrawiam

_________________
"Nauka robi 95 kroków. Pozostałe 5 trzeba przejść na klęczkach."
Zenon Ziółkowski

http://blog.wiara.pl/nomines/ zapraszam :)


Pt mar 14, 2008 15:09
Zobacz profil

Dołączył(a): Śr lip 05, 2006 16:42
Posty: 4717
Post 
Cytuj:
To znaczy że pierwsi ludzie wiedzieli co jest dobre a co złe i świadomie wybrali (przez pokusy szatana) zło. o to chodzi. Adam i ewa żyli kiedyś, ale nie dosłownie tak jak jest napisane.

Jak mogli świadomie wybrać zło skoro nie wiedzieli czym ono jest ani co naprawdę wybierają bo jak sam zauważyłeś byli zmanipulowani przez Szatana...


Pt mar 14, 2008 16:21
Zobacz profil

Dołączył(a): Pn mar 10, 2008 10:29
Posty: 43
Post 
J ponawiam swoje pytanie. Dlaczego według chrzescijan ten "słuszny Bóg" ,który stworzył człowieka zapomniał o nim na miliony lat i dopiero niedawno postanawił pokazac?


So mar 15, 2008 14:41
Zobacz profil

Dołączył(a): Śr lip 05, 2006 16:42
Posty: 4717
Post 
Też o to kiedyś pytałem i nie doczekałem się sensownej odpowiedzi Bóg tak chciał i tyle.


So mar 15, 2008 15:06
Zobacz profil
Avatar użytkownika

Dołączył(a): So lut 09, 2008 16:40
Posty: 2603
Post 
No napisał(a):
Cytuj:
To znaczy że pierwsi ludzie wiedzieli co jest dobre a co złe i świadomie wybrali (przez pokusy szatana) zło. o to chodzi. Adam i ewa żyli kiedyś, ale nie dosłownie tak jak jest napisane.

Jak mogli świadomie wybrać zło skoro nie wiedzieli czym ono jest ani co naprawdę wybierają bo jak sam zauważyłeś byli zmanipulowani przez Szatana...



No właśnie jeżeli nie wiedział co jest złe to to jeszcze nie był człowiek tylko małpka. Wraz z ewolucją kiedy poziom umysłu stał się tak duży, że małpka nauczyła się odróżniać dobro od zła to już stałą się człowiekiem.

To jest ten moment ten punkt.

Tak więc jak pierwsi ludzie nauczyli się rozróżniać zło i je świadomie wybierali to to o tym mówi biblia.

A odnośnie tego drugiego...
O co chodzi?
Jak to Bóg zapomniał?
Bóg jest ponad czasem, gdzie pisze, że zostawił człowieka?
Skąd w ogóle taki wniosek?

_________________
I pomyśleć, że na początku był tylko chaos... i komu to przeszkadzało?...
Tomasz Olbratowski.


So mar 15, 2008 16:31
Zobacz profil

Dołączył(a): Pn mar 10, 2008 10:29
Posty: 43
Post 
Cytuj:
Skąd w ogóle taki wniosek?

Skoro nasza religia jest jedyna słuszna i prawdziwa to dlaczego powstała miliony lat po stworzeniu człowieka?


So mar 15, 2008 19:42
Zobacz profil

Dołączył(a): Śr lip 05, 2006 16:42
Posty: 4717
Post 
Cytuj:
Wraz z ewolucją kiedy poziom umysłu stał się tak duży, że małpka nauczyła się odróżniać dobro od zła to już stałą się człowiekiem.

Myśle, że w pewnym sensie nawet współczesne małpy odróżniają dobro od zła, mają coś takiego jak poczucie sprawiedliwości są też zdolne do altruizmu mimo wszystko nie nazwałbym jej człowiekiem wątpie by zrozumiała zawiłości księgi rodzaju skoro nawet chrześcijanie mają problemy... Nie jestem wcale przekonany czy odróżnianie dobra od zła wiąże się jakoś szczególnie z inteligencją, w pewnym sensie wszystkie zwierzęta stadne to robią.
Cytuj:
Tak więc jak pierwsi ludzie nauczyli się rozróżniać zło i je świadomie wybierali to to o tym mówi biblia.

A konkretniej co jest złem według Boga bo zarówno dobro jak i zło to idee nie coś istniejącego realnie co można by powiedzmy zbadać i stwierdzić czym jest a czym już nie ...
Cytuj:
Jak to Bóg zapomniał?

Nie odzywał się przez jakieś 200 000 lat przez cały ten czas ludzie nie mogli wiedzieć co jest dobre a co złe bo przecież im nie powiedział...


So mar 15, 2008 20:05
Zobacz profil
Avatar użytkownika

Dołączył(a): So lut 09, 2008 16:40
Posty: 2603
Post 
Crysis napisał(a):
Cytuj:
Skąd w ogóle taki wniosek?

Skoro nasza religia jest jedyna słuszna i prawdziwa to dlaczego powstała miliony lat po stworzeniu człowieka?


To, że się nie odzywał to znaczy, że zapomniał?
Podszedł patrzeć na TV wraca a tu jest wojna grecko rzymska?
Nie no czy nic nie mówił tego nie wiemy, myślę, że jakoś się obawiał itp, w biblii pisze, że gadał z nimi twarzą w twarz (z pierwszymi ludźmi). Nie wiem co to dokładnie oznacza, ale myślę, że dawał o sobie znać.

No.

1. Ale myślę, że pierwsi ludzie posiadali coś jeszcze pewnego rodzaju "lepszy" rozum od małp, natomiast stali się ludźmi w momencie jak się nauczyli odróżniać dobro od zła.
2. Bóg jest miłością, Bóg chce dla wszystkich jak najlepiej, zło to sprzeciwianie się temu co Bóg mówi bo to co on mówi jest dobre (Bo on chce dobra człowieka i on wie lepiej niż my)
3. Skąd to wiesz?

_________________
I pomyśleć, że na początku był tylko chaos... i komu to przeszkadzało?...
Tomasz Olbratowski.


So mar 15, 2008 23:32
Zobacz profil
Wyświetl posty nie starsze niż:  Sortuj wg  
Odpowiedz w wątku   [ Posty: 50 ]  Przejdź na stronę Poprzednia strona  1, 2, 3, 4  Następna strona

Nie możesz rozpoczynać nowych wątków
Nie możesz odpowiadać w wątkach
Nie możesz edytować swoich postów
Nie możesz usuwać swoich postów
Nie możesz dodawać załączników

Szukaj:
Skocz do:  
Powered by phpBB © 2000, 2002, 2005, 2007 phpBB Group.
Designed by Vjacheslav Trushkin for Free Forums/DivisionCore.
Przyjazne użytkownikom polskie wsparcie phpBB3 - phpBB3.PL