Czemu Kościół unieszczęśliwia ludzi??
| Autor |
Wiadomość |
|
Rojza Genendel
Dołączył(a): Cz lip 26, 2007 17:46 Posty: 2030
|
Rita napisał(a): Cytuj: Nie rozumiem w czym problem. Ludzie, którym nie odpowiadają nauki moralne i dogmaty danej religii zawsze mogą z niej wystąpić. Nie rozumiesz naprawdę? Kościół najpierw indoktrynuje ludzi przez tysiące lat. Pierze umysły już od dziecka, strasząc męczarniami piekielnymi jeżeli nie będą przestrzegać idiotycznych zasad, a potem mówi: nie możesz założyć rodziny, bo Bóg nie lubi, jak impotenci żyją z kochaną osobą. Bóg lubi jak impotenci są samotni. Tylko sprawni i zdrowi heteroseksualni ludzie mogą żyć w rodzinach. I ludzie w to wierzą i ze strachu nie wystąpią z kościoła bo nie chcą smażyć się w piekle. To nie jest ani dobre, ani normalne.
Moja uwaga nie dotyczyła pierwszej wypowiedzi w wątku, wymieniony w nim duchowny to osoba wyprana z uczuć i rozsądku.
Odniosłam się raczej do późniejszych wypowiedzi... no i do tych wszystkich emocji.
W sumie zgadzam się z opinią cau_kownika, że
Niektorzy ludzie sa glupi, tacy zawsze beda nieszczesliwi. To nie jest wina Kosciola, panstwa, sytuacji na swiecie, tylko ich wlasnej glupoty.
_________________ Jestem panteistką. "Nasze ciała są zbudowane z pyłu pochodzącego z gwiazd (...) Jesteśmy dziećmi gwiazd, a gwiazdy są naszym domem. Może właśnie dlatego zachwycamy się gwiazdami i Drogą Mleczną." (Carl Sagan)
|
| Wt cze 10, 2008 20:41 |
|
|
|
 |
|
nomines
Dołączył(a): Cz gru 27, 2007 15:17 Posty: 1233 Lokalizacja: Nowy Sącz
|
Rita napisał(a): Bóg lubi jak impotenci są samotni. Tylko sprawni i zdrowi heteroseksualni ludzie mogą żyć w rodzinach. I ludzie w to wierzą i ze strachu nie wystąpią z kościoła bo nie chcą smażyć się w piekle. To nie jest ani dobre, ani normalne.
Według pogrubionego tekstu wielu mężczyzn (w tym ja) zostaje z miejsca przekreślonych ponieważ będąc w pełni sprawni seksualnie chcą się poświęcić Bogu, nie współżyć i nie zakładać rodziny.
Kościół odradza ale nie zakazuje a piekło w XXI wieku nie jest już efektownym straszakiem (choć, co należy podkreślić, nie zostało zlikwidowane i nadal prężnie działa). Celem prokreacji, mówiąc naukowo, jest utrzymanie ciągłości gatunku ludzkiego i tego Kościół się trzyma. Ponadto jak ktoś mi znajdzie taką rodzinę, w której mężczyzna jest impotentem a kobieta go nie zdradza to mu zrobię owację na stojąco wraz ze wszystkimi domownikami - bądźmy realistami. Kościół zbyt długo istnieje by dać się zagiąć na czymkolwiek a zwłaszcza na życiu (pomińmy w tym momencie kwestię celibatu bo założę się, że po moim poście ktoś ten temat by "nadgryzł")
_________________ "Nauka robi 95 kroków. Pozostałe 5 trzeba przejść na klęczkach." Zenon Ziółkowski
http://blog.wiara.pl/nomines/ zapraszam :)
|
| Wt cze 10, 2008 20:45 |
|
 |
|
Anonim (konto usunięte)
|
Cytuj: Ponadto jak ktoś mi znajdzie taką rodzinę, w której mężczyzna jest impotentem a kobieta go nie zdradza to mu zrobię owację na stojąco wraz ze wszystkimi domownikami - bądźmy realistami.
Ręce mi opadły właśnie... Nie masz pojęcia o kobietach. Tak się składa, że kobieta może osiągnąć orgazm bez penetracji, która osiągnęła w oczach KrK status niemal świętości... Widać księża mają podobne poglądy do Twoich i nic dziwnego skoro żadnej kobiety nie doprowadzili do szczytowania. Skąd mają mieć pojęcie... Nic dziwnego, że głoszą takie idiotyzmy...
|
| Wt cze 10, 2008 21:18 |
|
|
|
 |
|
Rojza Genendel
Dołączył(a): Cz lip 26, 2007 17:46 Posty: 2030
|
opat_90 napisał(a): Ponadto jak ktoś mi znajdzie taką rodzinę, w której mężczyzna jest impotentem a kobieta go nie zdradza to mu zrobię owację na stojąco wraz ze wszystkimi domownikami - bądźmy realistami.
Nic z własnego doświadczenia nie wiesz o:
- seksie
- związkach
- kobietach
i dlatego twoje opinie na ten temat są delikatnie mówiąc- niemiarodajne.
Uwierz na słowo doświadczonej cioci Kasi- cholernie się mylisz.
_________________ Jestem panteistką. "Nasze ciała są zbudowane z pyłu pochodzącego z gwiazd (...) Jesteśmy dziećmi gwiazd, a gwiazdy są naszym domem. Może właśnie dlatego zachwycamy się gwiazdami i Drogą Mleczną." (Carl Sagan)
|
| Wt cze 10, 2008 21:31 |
|
 |
|
cau_kownik
Dołączył(a): So sie 18, 2007 20:31 Posty: 637
|
Rita napisał(a): Kościół najpierw indoktrynuje ludzi przez tysiące lat. Nie wiedzialem, ze ludzie tak dlugo zyja. Rita napisał(a): Pierze umysły już od dziecka, Sprawdz na czym polega pranie mozgu Rita napisał(a): strasząc męczarniami piekielnymi jeżeli nie będą przestrzegać idiotycznych zasad, A babcie strasza czarnym panem 'ktory wezmie' jak nie zje obiadu. Babcie pod sciany i rozstrzelac. Litosci. Rita napisał(a): a potem mówi: nie możesz założyć rodziny, bo Bóg nie lubi, jak impotenci żyją z kochaną osobą. Nie wiedzialem, ze jakis szeregowy biskup to od razu caly Kosciol. Rita napisał(a): Bóg lubi jak impotenci są samotni. Tylko sprawni i zdrowi heteroseksualni ludzie mogą żyć w rodzinach. I ludzie w to wierzą i ze strachu nie wystąpią z kościoła bo nie chcą smażyć się w piekle. To nie jest ani dobre, ani normalne. Pani, takie gupoty to w kolejce po mleko nawet nie przejda. Tutaj jest forum dla ludzi, ktorzy mysla i takich gupot nie kupuja.
Proponuje zdobyc sie na wiecej wysilku intelektualnego przy produkcji nastepnego posta.
_________________ ---
teh podpiss
|
| Wt cze 10, 2008 21:52 |
|
|
|
 |
|
0bcy_astronom
Dołączył(a): So lut 09, 2008 16:40 Posty: 2603
|
Rito moje drogie dziecko.
Wiedz, ze małżeństwo to nie jest tylko "Tak ja też tak". Małżeństwo ma swoje obowiązki, min. spłodzić potomstwo. Jeżeli jest niemożliwy do spełnienia jakiś z warunków założenia rodziny to się jej nie zakłada.
Inna sprawa, małżeństwo powinno ze sobą współżyć już nawet bez względy na dzieci tylko na siebie na wzajem, żeby ich to do siebie przybliżało stale, żeby byłą między nimi taka więź.
Bez dzieci i nawet bez współżycia gdy jedna połowa chce a druga nie ma jak to naprawdę mimo chęci to małżeństwo długo nie pociągnie, przynajmniej nie do samego końca.
Oprócz tego raz się kłócicie, że ksiądz żyje wbrew naturze bo nie współżyje i nie powinno być takiego czegoś, a jak tu ta kobieta chce się praktycznie zdecydować na życie z facetem i nie współżycie to teraz jest to coś dobrego.
No ale to już inna kwestia.
_________________ I pomyśleć, że na początku był tylko chaos... i komu to przeszkadzało?...
Tomasz Olbratowski.
|
| Wt cze 10, 2008 22:52 |
|
 |
|
kuba dworzański
Dołączył(a): Śr cze 11, 2008 5:27 Posty: 75
|
Cytuj: Małżeństwo ma swoje obowiązki, min. spłodzić potomstwo. Jeżeli jest niemożliwy do spełnienia jakiś z warunków założenia rodziny to się jej nie zakłada.
To jakbyś był robotem albo miłość rozdzielali na kartki to mógłbyś stosować taki szablon. Znajomi sie kochają, są po ślubie ale nie mogą mieć dzieci i według ciebie mieli by sie rozejść ? Pomyśl trochę chłopie.
|
| Śr cze 11, 2008 8:23 |
|
 |
|
0bcy_astronom
Dołączył(a): So lut 09, 2008 16:40 Posty: 2603
|
A mogą współżyć?
_________________ I pomyśleć, że na początku był tylko chaos... i komu to przeszkadzało?...
Tomasz Olbratowski.
|
| Śr cze 11, 2008 10:06 |
|
 |
|
kuba dworzański
Dołączył(a): Śr cze 11, 2008 5:27 Posty: 75
|
Według ciebie pary które nie mogą mieć potomstwa nie powinny współżyć tylko się rozejść.
|
| Śr cze 11, 2008 10:12 |
|
 |
|
Seweryn
Dołączył(a): N cze 10, 2007 18:20 Posty: 5517
|
kuba dworzański napisał(a): Według ciebie pary które nie mogą mieć potomstwa nie powinny współżyć tylko się rozejść.
Powinny próbować , bo nie wiadomo kiedy to sie wydarzy.
_________________ Jestem po ślubie. Fotograf i kamerzysta z Koszalina których polecam http://www.akcjafilm.pl Videofilmowanie również super. Opinia moja i żony.
|
| Śr cze 11, 2008 10:17 |
|
 |
|
0bcy_astronom
Dołączył(a): So lut 09, 2008 16:40 Posty: 2603
|
Jeżeli mogą współżyć to Bóg zawsze może ich pobłogosławić dzieckiem.
Jeżeli nie będą (nie mogą) współżyć to uwierz mi że żona w ciążę nie zajdzie.
A brak współżycia nie "zapieczętuje" małżeństwa i małżeństwo które nigdy nie współżyło naprawdę nei pociągnie do samego końca.
_________________ I pomyśleć, że na początku był tylko chaos... i komu to przeszkadzało?...
Tomasz Olbratowski.
|
| Śr cze 11, 2008 10:25 |
|
 |
|
kuba dworzański
Dołączył(a): Śr cze 11, 2008 5:27 Posty: 75
|
A gdzie miejsce dla par które współżyją a mimo to nie mogą mieć dziecka ? Czy przeczą tym samym zasadom głoszonym przez Biblię ?
|
| Śr cze 11, 2008 11:29 |
|
 |
|
babinicz
Dołączył(a): Pn cze 09, 2008 13:51 Posty: 64
|
0bcy_astronom napisał(a): Jeżeli mogą współżyć to Bóg zawsze może ich pobłogosławić dzieckiem. A jeśli nie mogą współżyć,ale wierzą ze Bóg pobłogosławi ich małżeństwo uleczeniem impotencji? Wszak małżeństwo to sakrament „podniesienie do wyższej godności”, Bóg chyba błogosławi takim związkom? Wykluczenie cudownego wyleczenia z impotencji, przez urzędnika, który w zasadach funkcjonowania ma wpisaną wiarę w cuda, pachnie hipokryzją. 0bcy_astronom napisał(a): Jeżeli nie będą (nie mogą) współżyć to uwierz mi że żona w ciążę nie zajdzie.
Tez mi się wydaje, że to niemożliwe, ale niektórzy wierzą, w „poczęcie bez stosunku” 
|
| Śr cze 11, 2008 12:10 |
|
 |
|
0bcy_astronom
Dołączył(a): So lut 09, 2008 16:40 Posty: 2603
|
1. Tzn ja to widzę tak.
Może zostanie wyleczony w cudowny sposób co nie - to wtedy wezmą ślub bo cudownego wyleczenia być nie musi.
Wszak bez niego małżeństwo i tak nie zostanie skonsumowane.
_________________ I pomyśleć, że na początku był tylko chaos... i komu to przeszkadzało?...
Tomasz Olbratowski.
|
| Śr cze 11, 2008 12:34 |
|
 |
|
Black
Dołączył(a): N lis 13, 2005 23:23 Posty: 303
|
A czy nikt nie wpadł na pomysł, że dwoje ludzi może się kochać i chcieć być razem, a to czy będą mieć czy nie będą mieć dzieci, w takim przypadku schodzi na dalszy plan?
Czy jesli któraś ze stron nie jest zdolna do spłodzenia potomstwa, to tym samym staje się kimś II kategorii, kimś kto nie zasługuje na szczęście?????
_________________
"Niech nas ogarnie łaska Twoja, Panie, według ufności pokładanej w Tobie!"
|
| Śr cze 11, 2008 14:35 |
|
|
|
Nie możesz rozpoczynać nowych wątków Nie możesz odpowiadać w wątkach Nie możesz edytować swoich postów Nie możesz usuwać swoich postów Nie możesz dodawać załączników
|
|