Podobieństwo Boże - przejdźmy do konkretów
Autor |
Wiadomość |
WIST
Dołączył(a): Pt lis 17, 2006 18:47 Posty: 12979
|
Jasne, powinno być na końcu sprzed 2000 lat. Dziękuje movsd
|
So wrz 06, 2008 0:50 |
|
|
|
 |
Nataniel
Dołączył(a): Pt wrz 05, 2008 5:39 Posty: 36
|
Zauważcie że wszystko to mówimy przy założeniu że Biblia się nie myli.
Inna sprawa to teoria według której Bóg ewoluował. Nie wiem czy to znacie, ale w skrócie chodzi o to że Bóg podczas stworzenia świata był jak małe dziecko.
Sprawa Kaina i Abla pokazuje że Bóg nie do końca wiedział czym było zabójstwo. Odczuł to zdarzenie boleśnie, ale to ludzie nauczyli go że coś takiego może się zdarzyć. Bóg nie dał ludziom 10 przykazań od razu, bo musiał się od nich nauczyć grzechów którym potem by się przeciwstawił. On żył sam, i nie wiedział co to grzech.
Według układu świętej księgi u Żydów księga Hioba jest ostatnią w ST. W księdze tej Bóg (brzmi to bluźnierczo) daje się zwieść szatanowi. Wystawia niewinnego Hioba na próbę wiary, ale tym samym go krzywdzi. To tak jak by w kontaktach międzyludzkich mąż zapytał się żony, czy go kocha ponad wszystko i czy będzie go kochać zawsze, a później zmienił się w alkoholika czy narkomana, zaczął ją zdradzać, bić i robić inne podobne rzeczy i za każdym razem pytał, kochasz mnie jeszcze?
Bóg jednak rozumie co uczynił, odczuwa wyrzuty sumienia - ewoluuje i zmienia się.
Według Żydów ksiega Hioba jest ostatnia w ST i jest to ostatni czas kiedy Bóg przemawia do człowieka osobiście.
Zauważcie że Bóg Jezusa jest już całkiem innym Bogiem, nie jest już dzieckiem który nie wie co jest złe nim nie poczuje skutków, nie jest też mężczyzną który walczy, zdobywa i siłą chce sobie podporządkować świat. Bóg Jezusa jest raczej mistykiem, przebudzonym - jest świętym. I to w wydaniu bardziej buddyjskim niż judaistycznym.
_________________ ***
www.e-drogowskaz.pl
|
So wrz 06, 2008 6:08 |
|
 |
Dural
zbanowany na stałe
Dołączył(a): Pt sie 22, 2008 10:34 Posty: 3243
|
Cytuj: Ale jak ktoś chce się naśmiewać to nie jest tutaj na to miejsce.
WIST przytaczanie wersetow Biblii to nasmiewanie? Moglbys sprecyzowac?
Sa ludzie ktorzy gleboko w nia wierza. Dla Ciebie poezja dla innych Prawda dla mnie ciekawa ksiazka. Byc moze my sie mylimy a oni maja racje.
Kosciol ze smiertelna powaga traktuja werset Mat 16:19 i nikomu nie przychodzi do glowy poetyckosc.
Movsd, z calym szacunkiem ale Biblia to nie tablica Mendelejewa, dla mnie kroki przechadzajacego sie Boga to kroki podobne do moich i niewazne czy na metr czy na metr i dziesiec cm. Mam nadzieje, ze piszacemu o to chodzilo.
Jesli jednak uznamy je za poetyckie porownanie to dlaczego nie samego Boga? W takim wypadku jestem za.
Adam i Ewa schowali sie przed Nim a wiec jest postacia.
Ciaza Matki Boskiej i wyglad Jezusa potwierdza powyzsze.
Kan. 1391 - Stosownie do ciezkosci przestepstwa, moze byc ukarany sprawiedliwa kara:
1° kto sporzadza falszywy dokument koscielny lub prawdziwy zmienia, niszczy, ukrywa, albo posluguje sie falszywym lub zmienionym 
|
So wrz 06, 2008 9:43 |
|
|
|
 |
WIST
Dołączył(a): Pt lis 17, 2006 18:47 Posty: 12979
|
W poprzedniej wypowiedzi ukazałem pewne podstawowe dane o Biblii, czym jest, oraz czym nie jest. Wpierw trzeba zapoznać się z tego typu informacjami, zamiast wyśmiewać się z tego czego poprostu dobrze nie rozumiemy.
A dla mnie Biblia nie jest tylko poezją. Troche jak Pan Tadeusz, są postacie prawdziwe i fikcyjne, jest tło hisotoryczne, pewne idee i sposób ich przekazania. Nie ma znaczenia czy był jakiś Pan Tadeusz, ważne aby dać przykład współdziałania. Pouczenie co do jak najabrdziej realnych rzeczy, pomimo że samo pouczenie skonstruowane jest i z fikcji i z rzeczywistości.
|
So wrz 06, 2008 13:56 |
|
 |
Anonim (konto usunięte)
|
WIST napisał(a): są postacie prawdziwe i fikcyjne No właśnie, np. Bóg, Diabeł, Anioły i inne tego typu duchy. Prawdziwi byli królowie, jak Salomon, Saba, itd. W końcu doszliśmy do wspólnego poglądu.  Cytuj: Nie ma znaczenia czy był jakiś Pan Tadeusz, ważne aby dać przykład współdziałania.
Rozumiem, że P. Tadeusz to porównanie do Biblii.
Nie ma znaczenia czy był Bóg ?
Dziwne założenie jak na osobę wierzącą. 
|
Pn wrz 08, 2008 20:12 |
|
|
|
 |
Anonim (konto usunięte)
|
Tu jest opis Chrystusa z Apokalipsy 1,13-17:
Cytuj: i pośród świeczników kogoś podobnego do Syna Człowieczego, obleczonego [w szatę] do stóp i przepasanego na piersiach złotym pasem. Głowa Jego i włosy - białe jak biała wełna, jak śnieg, a oczy Jego jak płomień ognia. Stopy Jego podobne do drogocennego metalu, jak gdyby w piecu rozżarzonego, a głos Jego jak głos wielu wód. W prawej swej ręce miał siedem gwiazd i z Jego ust wychodził miecz obosieczny, ostry. A Jego wygląd - jak słońce, kiedy jaśnieje w swej mocy.
Wynikałoby z tego, że Bóg ma dwie nogi i ręce...
|
Pn wrz 08, 2008 21:17 |
|
 |
WIST
Dołączył(a): Pt lis 17, 2006 18:47 Posty: 12979
|
Cytuj: No właśnie, np. Bóg, Diabeł, Anioły i inne tego typu duchy. Prawdziwi byli królowie, jak Salomon, Saba, itd. W końcu doszliśmy do wspólnego poglądu. Aztec niestety jeszcze nie doszliśmy... Cytuj: Rozumiem, że P. Tadeusz to porównanie do Biblii. Nie ma znaczenia czy był Bóg ? Dziwne założenie jak na osobę wierzącą.
Tutaj też widze źle zrozumiałeś. Akurat to co w Panu Tadeuszu jest istotnym przesłaniem, tym w Biblii jest Bóg, realny i działający.
|
Wt wrz 09, 2008 19:07 |
|
|
|
Nie możesz rozpoczynać nowych wątków Nie możesz odpowiadać w wątkach Nie możesz edytować swoich postów Nie możesz usuwać swoich postów Nie możesz dodawać załączników
|
|