czy ja naprawde odchodze od Boga?
Autor |
Wiadomość |
Anonim (konto usunięte)
|
 Re: czy ja naprawde odchodze od Boga?
jumik napisał(a): Wiem, wiem, jako zapewne protestantka pewnie przestraszyłaś się takich słów jak "Kościół" (przez duże K), "spowiednik", "ksiądz", "różaniec", "Najświętszy Sakrament"... ale nie bój nic  A tak na poważnie... trzymaj się sybilla!  Bóg z Tobą!
Dlaczego zaraz protestantka? Ja wyznaję anarchizm chrześcijański i żadnego prawa ludzkiego ani narzuconych ludzkich autorytetów mi nie potrzeba. To jest związane z wysokim poczuciem własnej wartości, a nie z poczuciem bezkarności jak w przypadku wypaczonego chrześcijaństwa. Całe moje życie teraz gdy odeszłam od Kościoła ( nawet to pisanie na forum ) jest modlitwą i rozmową z Bogiem, bo wiem, że to On mną kieruje. To On mi dał taki, a nie inny rozum. Jeśli to rozumiem, to rozumiem tez, że innym dał inny rozum, ale dlatego aby ludzie mogli się wzajemnie doskonalić. Dlatego ani nie nawracam ani nikogo nie potępiam. Raczej współpracuję z każdym, bo rywalizacja jest złem. W życiu nie ma konfliktów o sumie zerowej, gdzie przegrana jednych jest wygraną drugich. W życiu są tylko konflikty motywów mieszanych, ze względu na różne postrzeganie tych samych spraw, a negocjacje są krokiem do zrozumienia innych ale tylko poprzez rozumienie siebie...
Pozdrawiam
|
Pn paź 27, 2008 12:40 |
|
|
|
 |
Anonim (konto usunięte)
|
sybilla- poczytaj Biblię
- Bóg sam ustanowił pośredników
- Bóg założył Kościół- i chciał, zeby wszyscy w nim byli (jedna owczarnia i jeden pasterz)- nie może więc chcieć, żeby ktoś z Kościoła odszedł- to, co Ty wypisujesz jest niezgodne z nauką Jezusa.
|
Pn paź 27, 2008 13:05 |
|
 |
Anonim (konto usunięte)
|
baranek napisał(a): sybilla- poczytaj Biblię  - Bóg sam ustanowił pośredników - Bóg założył Kościół- i chciał, zeby wszyscy w nim byli (jedna owczarnia i jeden pasterz)- nie może więc chcieć, żeby ktoś z Kościoła odszedł- to, co Ty wypisujesz jest niezgodne z nauką Jezusa.
Bóg nie ustanowił pośredników tylko przywódców mających wizję i potrafiących tę wizję wykorzystać dla dobra ludzi. Władza nad innymi oznaczała służbę dla nich i to Jezus pokazał gdy umył nogi apostołom! Zatem Bóg ustanowił coś w rodzaju rządów ekspertów  . Urząd apostoła nie był dożywotni i nie mógł być przekazywany z pokolenia na pokolenie. Kogo można było nawracać, gdy wszyscy się nawrócili i kochali bliźnich? Nawracanie wtedy kogokolwiek to grzech pychy i kpiny z Boga. O tym mówił Jezus w przypowieści o robotnikach w winnicy i synu marnotrawnym. Czy myślisz, że syn marnotrawny odszedłby drugi raz od ojca?
|
Pn paź 27, 2008 13:19 |
|
|
|
 |
Anonim (konto usunięte)
|
sybilla napisał(a): Czy myślisz, że syn marnotrawny odszedłby drugi raz od ojca?
Myślę, że więcej razy ... Inaczej Bóg nie kazałby przebaczać "aż 77 razy" 
|
Pn paź 27, 2008 13:21 |
|
 |
Johnny99
Dołączył(a): Cz wrz 25, 2008 21:42 Posty: 16060
|
Cytuj: To jest związane z wysokim poczuciem własnej wartości Uwaga na grzech pychy. Cytuj: Kogo można było nawracać, gdy wszyscy się nawrócili i kochali bliźnich?
Nie istnieje nic takiego, jak nawracanie kogokolwiek. Każdy nawraca się sam.
|
Pn paź 27, 2008 13:25 |
|
|
|
 |
Anonim (konto usunięte)
|
baranek napisał(a): sybilla napisał(a): Czy myślisz, że syn marnotrawny odszedłby drugi raz od ojca? Myślę, że więcej razy ... Inaczej Bóg nie kazałby przebaczać "aż 77 razy" 
To źle myślisz. Nie odszedły więcej. Ale z miłości do ojca, który mu przebaczył gdy on sam nie miał prawa i nie śmiał tego oczekiwać. Wiesz czym jest wdzięczność? Bóg mógł kazać przebaczać nawet 777 razy i tak nie miałoby to znaczenia, bo nie byłoby ani komu ani co wybaczać 
|
Pn paź 27, 2008 13:26 |
|
 |
Johnny99
Dołączył(a): Cz wrz 25, 2008 21:42 Posty: 16060
|
Co to znaczy " nie odszedłby więcej " ? Każdy człowiek jest grzesznikiem, który codziennie na nowo odchodzi od Boga, i dlatego codziennie na nowo potrzebuje Łaski Bożej.
|
Pn paź 27, 2008 13:28 |
|
 |
Anonim (konto usunięte)
|
Cytuj: Uwaga na grzech pychy. Nie zrozumiałeś  . Pycha bierze się z poczucia bezkarności i z niskiego poczucia własnej wartości. Najwięksi egocentrycy to ludzie, którym brak zdrowej koncepcji siebie. To ich wewnętrzne pożądanie i cierpienie sprawia, że wszystko ciągną do siebie i chcą sobie innych podporządkować. Człowiek, który ma wysokie poczucie własnej wartości rozumie co znaczy znać i akceptować skutki swoich decyzji. Cytuj: Nie istnieje nic takiego, jak nawracanie kogokolwiek. Każdy nawraca się sam.
O widzisz. Kolejny raz potwierdzasz, że nie trzeba pośredników  . Oni grzeszą pychą, skoro myślą, że innych nawrócą  . Ludzie jeśli cel ich przywódców będzie dla nich niezrozumiały lub nie będzie wspólny z ich celami - będą udawać. A jak poznasz czy udają?  . Najprościej byłoby każdemu przydzielić strażnika. Tylko skąd tych strażników wziąć ? 
|
Pn paź 27, 2008 13:34 |
|
 |
Anonim (konto usunięte)
|
Johnny99 napisał(a): Co to znaczy " nie odszedłby więcej " ? Każdy człowiek jest grzesznikiem, który codziennie na nowo odchodzi od Boga, i dlatego codziennie na nowo potrzebuje Łaski Bożej.
Powtórzę. Nie odszedłby więcej z miłości i wdzięczności do ojca. To nie to, co Żydzi, którzy z Boga na każdym kroku sobie kpili. Ale oni z manipulacji zrobili cnotę i ostatnią rzeczą o którą można ich było podejrzewać była praca nad sobą. Ludzie nie są grzesznikami. Nie daj sobie tego wmówić. Ich grzechy są wynikiem grzechów innych ludzi. Czyli ludzie nie za swoje grzechy cierpią tylko za grzechy ludzi, którzy mają wpływ na ich życie. A kto ma wpływ na Twoje życie i dlaczego?
|
Pn paź 27, 2008 13:39 |
|
 |
Johnny99
Dołączył(a): Cz wrz 25, 2008 21:42 Posty: 16060
|
Cytuj: Najwięksi egocentrycy to ludzie, którym brak zdrowej koncepcji siebie. Najwięksi egocentrycy to ludzie, którzy uważają, że zdobyli ostateczną koncepcję własnego siebie, i całkowicie siebie posiadają. Cytuj: Kolejny raz potwierdzasz, że nie trzeba pośredników Ale ja w ogóle nie o tym.. Cytuj: Oni grzeszą pychą, skoro myślą, że innych nawrócą
Ale kto tak myśli ? Zadaniem jest nie " nawracanie " ( bo tego się nie da zrobić, nie da się nikogo wewnętrznie nawrócić, po prostu do tego trzeba by było się tym kimś stać ), tylko dawanie świadectwa, co może skłonić innych do nawrócenia.
Wydaje mi się również, że nadużywasz określenia: " przywódcy ".
|
Pn paź 27, 2008 13:41 |
|
 |
Johnny99
Dołączył(a): Cz wrz 25, 2008 21:42 Posty: 16060
|
Cytuj: Nie odszedłby więcej z miłości i wdzięczności do ojca. Każdemu, kto kocha zdarzyło się odejść. Twoje twierdzenia to czysta abstrakcja. Cytuj: Ludzie nie są grzesznikami. Herezja. " Dlatego też jak przez jednego człowieka grzech wszedł na świat, a przez grzech śmierć, i w ten sposób śmierć przeszła na wszystkich ludzi, ponieważ wszyscy zgrzeszyli... " ( Rz 5,12 ). Oczywiście, że ludzie są grzesznikami, wystarczy się rozejrzeć, a także spojrzeć na siebie. Naprawdę nikt mi nie musi tego wmawiać. Cytuj: Ich grzechy są wynikiem grzechów innych ludzi Słucham ? Przecież ludzie nie są grzesznikami, to jacy to są " inni ludzie " ? Którzy ludzie są, a którzy nie są ? A może ci, co grzeszą, to nie ludzie ? Cytuj: Czyli ludzie nie za swoje grzechy cierpią tylko za grzechy ludzi, którzy mają wpływ na ich życie
Mój grzech jest moim grzechem, a nie kogoś innego. Nie wiem o co Ci chodzi.
|
Pn paź 27, 2008 13:45 |
|
 |
Anonim (konto usunięte)
|
Cytuj: Najwięksi egocentrycy to ludzie, którzy uważają, że zdobyli ostateczną koncepcję własnego siebie, i całkowicie siebie posiadają. Mylisz się. Ty opisujesz ludzi o niskim poczuciu własnej wartości, za to o wysokim poczuciu bezkarności. Przeczyatj sobie o istocie poczucia własnej wartości. Cytuj: Ale kto tak myśli ? Zadaniem jest nie " nawracanie " ( bo tego się nie da zrobić, nie da się nikogo wewnętrznie nawrócić, po prostu do tego trzeba by było się tym kimś stać ), tylko dawanie świadectwa, co może skłonić innych do nawrócenia. Dokładnie! Tylko po uczynkach ich poznacie. Cytuj: Wydaje mi się również, że nadużywasz określenia: " przywódcy ".
I owszem, bo bez wizji przywódców nie ma osiągania celów ani rozwiązywania prawdziwych problemów. Rozwiązuje się problemy urojone albo zastępcze  . Z ignorancji jednostek nie wyniknie mądrość kolektywna, a co najwyżej syndrom grupowego myślenia, który prowadzi do organizowania się towarzystw wzajemnej adoracji opartych na ignorancji  . Tak rodzi się komunizm. A z tym mamy problem...
|
Pn paź 27, 2008 13:56 |
|
 |
Johnny99
Dołączył(a): Cz wrz 25, 2008 21:42 Posty: 16060
|
Cytuj: Ty opisujesz ludzi o niskim poczuciu własnej wartości, za to o wysokim poczuciu bezkarności.
Opisuję egocentryków. Nie napisałem, że każdy, kto ma poczucie własnej wartości, jest egocentrykiem. Napisałem, żeby uważać - bo można przesadzić. Taką właśnie przesadą jest wyemigrowanie ze wspólnoty do kultu " prywatnych doświadczeń ", w poczuciu własnej wyższości w tychże doświadczeniach.
|
Pn paź 27, 2008 14:01 |
|
 |
Anonim (konto usunięte)
|
Johnny99 napisał(a): Opisuję egocentryków. Nie napisałem, że każdy, kto ma poczucie własnej wartości, jest egocentrykiem. Napisałem, żeby uważać - bo można przesadzić. Taką właśnie przesadą jest wyemigrowanie ze wspólnoty do kultu " prywatnych doświadczeń ", w poczuciu własnej wyższości w tychże doświadczeniach.
Chyba nie zrozumiałeś. Myślenie grupowe myśleniu kreatywnemu nie służy. Dlatego albo zadajesz trudne pytania i wspólnota sie Ciebie pozbędzie, albo sam od niej odchodzisz, a na Twoje pytania odpowiada wtedy Bóg. Nie ma trudnych pytań dla wspólnoty, ale tylko wtedy gdy są prawdziwi przywódcy. Jeśli takich nie ma to we wspólnocie tylko cofniesz sie w rozwoju, a tego Bóg nie chce, skoro jesteś cudem i Jego objawieniem  .
|
Pn paź 27, 2008 14:09 |
|
 |
Anonim (konto usunięte)
|
sybilla napisał(a): Ludzie nie są grzesznikami. Nie daj sobie tego wmówić. Ich grzechy są wynikiem grzechów innych ludzi. Czyli ludzie nie za swoje grzechy cierpią tylko za grzechy ludzi, którzy mają wpływ na ich życie.
Jeśli ktoś popełnia grzechy- czego nie negujesz- to jest grzesznikiem - tu już nie teologia, ale język polski
A skoro grzeszymy, to potrzebujemy możliwości powrotu.  I w jedym się tylko z Tobą zgodzę- każdy grzech- mój, Twój, kogokolwiek- ma wpływ na innych ludzi.
sybilla- ile razy Piotr się zaparł Jezusa 
|
Pn paź 27, 2008 14:13 |
|
|
|
Nie możesz rozpoczynać nowych wątków Nie możesz odpowiadać w wątkach Nie możesz edytować swoich postów Nie możesz usuwać swoich postów Nie możesz dodawać załączników
|
|