Quantcast
Wątki bez odpowiedzi | Aktywne wątki Teraz jest Cz sie 07, 2025 15:21



Odpowiedz w wątku  [ Posty: 152 ]  Przejdź na stronę Poprzednia strona  1, 2, 3, 4, 5 ... 11  Następna strona
 Jaka jest miłość Boga do człowieka ? 

Jaka Twoim zdaniem jest miłość Boga do człowieka ?
Bardzo mała lub żadna 26%  26%  [ 11 ]
Mała 10%  10%  [ 4 ]
Średnia 2%  2%  [ 1 ]
Duża 2%  2%  [ 1 ]
Nieskończenie wielka 60%  60%  [ 25 ]
Liczba głosów : 42

 Jaka jest miłość Boga do człowieka ? 
Autor Wiadomość
Avatar użytkownika

Dołączył(a): Cz gru 27, 2007 15:17
Posty: 1233
Lokalizacja: Nowy Sącz
Post 
W kwestii "posyłania ludzi do piekła": Miłość Boża nie byłaby miłością, gdyby nie to, że Bóg nie tai przed nami istnienia piekła.

Każdy człowiek, który żyje jak Bóg przykazał a dodatkowo w życiu kieruje się miłością nie wyląduje w piekle. Miejsce to jest raczej dla ludzi, którzy pomimo rozlicznych znaków od Boga robią sobie przysłowiowe jaja z Jego obecności. Bóg nikogo nie może skazać na piekło poprzez wydanie wyroku wziętego "z powietrza" - człowiek całym swoim życiem decyduje o pośmiertnym losie, a Bóg pełni tylko rolę osoby zatwierdzającej ludzki wyrok na samego siebie.

Gdyby Bóg chciał na siłę ratować grzeszników - to po kiego grzyba wolna wola?

_________________
"Nauka robi 95 kroków. Pozostałe 5 trzeba przejść na klęczkach."
Zenon Ziółkowski

http://blog.wiara.pl/nomines/ zapraszam :)


Cz lis 13, 2008 15:43
Zobacz profil
Avatar użytkownika

Dołączył(a): Pt lis 03, 2006 17:17
Posty: 1479
Post 
Innymi słowy:
"Kocham was tak bardzo, że pomimo iż jestem wszechmogący i wszechwiedzący, dodałem możliwość dostania się na wieczne potępienie."

_________________
"Mówią, że niepełna wiedza jest rzeczą niebezpieczną, ale jednak nie tak złą, jak całkowita ignorancja."
T. Pratchett


Cz lis 13, 2008 17:25
Zobacz profil WWW
Avatar użytkownika

Dołączył(a): Cz gru 27, 2007 15:17
Posty: 1233
Lokalizacja: Nowy Sącz
Post 
Innymi słowy:
"Po to masz rozum i wolną wolę, żeby decydować o swoim losie."

A w innym miejscy mówi Pismo: "Odmierzą wam taką miarą, jaką sami mierzyliście", parafrazując: Bóg kocha bezwarunkowo, ale będzie nas rozliczał z miłości do Niego i do ludzi taką miarą, jaką kochaliśmy.

Gdyby Bóg chciał nas sądzić według miary swojej miłości, to wszyscy ludzie by się w piekle smażyli - bo czy nasza miłość kiedykolwiek dorówna miłości Boga? Nie

"Kto ma uszy do słuchania- niechaj słucha".

_________________
"Nauka robi 95 kroków. Pozostałe 5 trzeba przejść na klęczkach."
Zenon Ziółkowski

http://blog.wiara.pl/nomines/ zapraszam :)


Cz lis 13, 2008 21:09
Zobacz profil
Post 
Cytuj:
Po to masz rozum i wolną wolę, żeby decydować o swoim losie.


I każdy decyduje tutaj na ziemii. Jakże mam decydować o zaświatach nie będąc pewnym o ich istnieniu? To właśnie brak ślepej wiary, a pewność istnienia Boga dałaby mi wolną wolę i świadomie mógłbym podjąć decyzję o swoim losie po śmierci.


Cz lis 13, 2008 22:31
Avatar użytkownika

Dołączył(a): N wrz 28, 2008 15:39
Posty: 59
Post 
Dziwna ta Wasza dyskusja. Przekonujecie się nawzajem nie tyle, co do nieskończonej miłości Pana Boga, co do problemu: warto wierzyć, czy nie warto? Czy wiara ma sens? itd. Tak przynajmniej ja Was odbieram. Moim zdaniem, jeśli ktoś naprawdę szczerze wierzy, nie ma takich dylematów, nie zastanawia się nad poziomem Bożej miłości. Po prostu trzeba Mu zaufać, bo jak każdy kochający ojciec pragnie dobra swoich dzieci, tak Pan Bóg chce dobra każdego człowieka. Ja nie mam wątpliwości. A że nie załatwia za nas problemów tego świata - przemiana człowieka będzie trwała i prawdziwa, gdy jego działania będą wynikały z własnego przekonania.Argument wolnej woli ma znaczenie. Nie nam rozstrzygać, dlaczego tyle zła dzieje się na świecie - gdybyśmy i to wiedzieli, nie mówilibyśmy o wierze tylko o wiedzy. Ale jako osoba wierząca mam nadzieję, że kiedyś poznamy odpowiedź i na to pytanie. Wszystko, co teraz możemy zrobić, to przemieniać na lepsze samych siebie, przez to zmieniać swoje otoczenie i świat, żeby kiedyś nieskończona miłość Pana Boga mogła być zauważona.


Pt lis 14, 2008 22:33
Zobacz profil
Avatar użytkownika

Dołączył(a): Pt lis 03, 2006 17:17
Posty: 1479
Post 
Problemy tego świata są jego problemami, ponieważ pomimo swojej wszechwiedzy, wszechdobra i wszechmocy, tak beznadziejnie go stworzył.
Wolna wola ma nam pomóc rozstrzygnąć dlaczego tyle zła jest na świecie? Masz rację, po prostu albo boga nie ma, albo wcale nie jest taki nieskończeni miłosierny.

_________________
"Mówią, że niepełna wiedza jest rzeczą niebezpieczną, ale jednak nie tak złą, jak całkowita ignorancja."
T. Pratchett


So lis 15, 2008 1:05
Zobacz profil WWW
Post 
dobry_dziekan napisał(a):
Problemy tego świata są jego problemami, ponieważ pomimo swojej wszechwiedzy, wszechdobra i wszechmocy, tak beznadziejnie go stworzył.
Wolna wola ma nam pomóc rozstrzygnąć dlaczego tyle zła jest na świecie? Masz rację, po prostu albo boga nie ma, albo wcale nie jest taki nieskończeni miłosierny.


:D

Jak w tym ruskim przysłowiu ;cziort swoje -a pop swoje ;


So lis 15, 2008 5:20
Post 
Większość osób stwierdziła, że miłość Boga do człowieka jest:
nieskończenie wielka

Ale zauważcie, że Bóg w dniu sądu pośle niektórych do piekła.
Gdyby Bóg wybaczył nawet największym zbrodniarzom zasługującym na piekło, to wtedy jego miłość była by nieskończenie wielka.
Skoro tego nie robi, to ta miłość musi być troszkę mniejsza od nieskończenie wielkiej ?
Nie uważacie ?


So lis 15, 2008 21:22
Avatar użytkownika

Dołączył(a): Cz paź 02, 2003 20:44
Posty: 3436
Post 
dobry_dziekan napisał(a):
No bo jak ktoś mówi tyle o nieskończonej (Nieskończonej!) miłości, to niech odpowie to poprze czymś sensownym.

Odpowiedzia jest krzyz. Nie potrzeba zadnych innych dowodow Bozej milosci, nieskonczonej Bozej milosci.

_________________
Oto wyryłem cię na obu dłoniach.
***
W swej wszechmocnej miłości BÓG ma zawsze przygotowane dla Ciebie wsparcie i pomoc na tyle, na ile tego potrzebujesz.


N lis 16, 2008 0:36
Zobacz profil
Avatar użytkownika

Dołączył(a): Pt lis 03, 2006 17:17
Posty: 1479
Post 
body napisał(a):
Tak została Ci tylko taka "koniugacja"-odmienianie swego; -"bo jak ktoś mówi tyle " :-D -a możesz poprzeć czymś sensownym -poza ubliżaniem Bogu?

Sensownym? Ubliżaniem bogu? Chyba ubliżam tylko nieskończenie miłosiernemu bogu podając świat o niebo lepszy od jego nieskończenie miłosiernego projektu, co wcale nie jest trudne.

pedziwiatr napisał(a):
Odpowiedzia jest krzyz. Nie potrzeba zadnych innych dowodow Bozej milosci, nieskonczonej Bozej milosci.

Zaiste, śmierć (!!! śmierć!) na krzyżu jest sensownym wytłumaczeniem nieskończenie miłosiernego boga, po prostu boskie...

_________________
"Mówią, że niepełna wiedza jest rzeczą niebezpieczną, ale jednak nie tak złą, jak całkowita ignorancja."
T. Pratchett


N lis 16, 2008 2:51
Zobacz profil WWW
Post 
Cytuj:
Oczywiście buduj sobie świat ułudy i szcześcia tu na ziemi


Dlaczego ułudy?

Cytuj:
a jak zabraknie Ci motywacji lub pozory opadna to jescze jest parę "wynalazków " wciąganych nosem ...i do razu lepiej


Czyżbyś mierzył innych swoją miarą :? ?


N lis 16, 2008 12:04
Post 
Eandil napisał(a):
Cytuj:
Oczywiście buduj sobie świat ułudy i szcześcia tu na ziemi


Dlaczego ułudy?

Cytuj:
a jak zabraknie Ci motywacji lub pozory opadna to jescze jest parę "wynalazków " wciąganych nosem ...i do razu lepiej


Czyżbyś mierzył innych swoją miarą :? ?


Tak nic co ludzkie nie jest mi obce -wiem co mówie -to że wróciłem do Boga -to nie moja zasługa -a Jego Miłosierdzia !
Moja miara jest prosta ja -byłem na dnie ... -naprawdę !

Cytuj:
Dlaczego ułudy?


Bo życie bez Boga -to ułuda -wspaniały"pomnik"-głupoty podpowiadanej pychą !
Icałe sczeście jak ktoś Ci pomoże -obudzi -gorzej gdy w chwili zwątpienia -każda gałąź-bedzie ci "przyjacielem"-a wszystko co weźmiesz do reki układa się w petle....
Sens życia -to sens wieczności -a wieczność to Bóg !

Pozdrawiam!


N lis 16, 2008 13:40
Post 
Cytuj:
Tak nic co ludzkie nie jest mi obce -wiem co mówie -to że wróciłem do Boga -to nie moja zasługa -a Jego Miłosierdzia !
Moja miara jest prosta ja -byłem na dnie ... -naprawdę !


Jednak wyobraź sobie, że to dno, do którego próbujesz ściągnąć postawę ateistyczną w rzeczywistości jest dnem twoim osobistym. Sądze, że większość ateistów (np. ja) swoje dno ma dużo, dużo wyżej ponad twoim, także proszę nie kontynuujmy mitu, że życie bez Boga musi sprowadzać się do ćpania i bycia (przepraszam za zwrot) "ludzką szmatą". Myślę, że lwia część ateistów jest dobrymi szczęśliwymi ludźmi mimo, że żyją bez Boga :)

Cytuj:
Bo życie bez Boga -to ułuda -wspaniały"pomnik"-głupoty podpowiadanej pychą !
Icałe sczeście jak ktoś Ci pomoże -obudzi -gorzej gdy w chwili zwątpienia -każda gałąź-bedzie ci "przyjacielem"-a wszystko co weźmiesz do reki układa się w petle....
Sens życia -to sens wieczności -a wieczność to Bóg !


Znowu naginasz. Piszesz, że ateizm to głupota i pycha. Wyobraź sobie, że wiele postaw ateistycznych jest przemyślanych i świadomych.


N lis 16, 2008 13:58
Avatar użytkownika

Dołączył(a): N wrz 28, 2008 15:39
Posty: 59
Post 
Bycie ateistą, to normalka, nikomu nie ubliża, nie trzeba się przekonywać co do tego, co jest lepsze. Jasna rzecz, że ateiści też są dobrymi ludźmi, jeśli tylko nie zagłuszają swego sumienia, żyją uczciwie, godnie. A wśród "wierzących" spotkać można wielu autentycznych drani, nad czym Kościół boleje. Ale brak wiary z mego punktu widzenia jest ubóstwem człowieka. Wiara pozwala lepiej żyć, choć nie każdy z tego korzysta, daje nadzieję, że to nasze ludzkie istnienie nie kończy się na ziemi. Na razie nikt inny poza Jezusem nie udowodnił, że może być inaczej. Wiara, to dar Boga, nie każdy go otrzymuje.


N lis 16, 2008 14:30
Zobacz profil
Avatar użytkownika

Dołączył(a): Pt lis 03, 2006 17:17
Posty: 1479
Post 
body napisał(a):
Oczywiście buduj sobie świat ułudy i szcześcia tu na ziemi ..a jak zabraknie Ci motywacji lub pozory opadna to jescze jest parę "wynalazków " wciąganych nosem ...i do razu lepiej :D
To nie jest trudne !
Zabić -sumienie i "uciszyć "-duszę.
]
Ja bardzo przepraszam, ale ty chyba nie wiesz o czym rozmawiamy. Masz problemy z rozumieniem tekstu? Dlaczego zmieniasz temat? Rozmawiamy o tym, czy bóg może mieć trzy "nieskończenie" skoro świat wygląda tak a nie inaczej. "Nieskończenie" to tak ogromne i sypkie w posadach pojęcie, że wystarczy jeden malutki argument przeciw, by zamienić to w "prawie nieskończenie".

_________________
"Mówią, że niepełna wiedza jest rzeczą niebezpieczną, ale jednak nie tak złą, jak całkowita ignorancja."
T. Pratchett


N lis 16, 2008 16:18
Zobacz profil WWW
Wyświetl posty nie starsze niż:  Sortuj wg  
Odpowiedz w wątku   [ Posty: 152 ]  Przejdź na stronę Poprzednia strona  1, 2, 3, 4, 5 ... 11  Następna strona

Nie możesz rozpoczynać nowych wątków
Nie możesz odpowiadać w wątkach
Nie możesz edytować swoich postów
Nie możesz usuwać swoich postów
Nie możesz dodawać załączników

Szukaj:
Skocz do:  
cron
Powered by phpBB © 2000, 2002, 2005, 2007 phpBB Group.
Designed by Vjacheslav Trushkin for Free Forums/DivisionCore.
Przyjazne użytkownikom polskie wsparcie phpBB3 - phpBB3.PL