na jakiej podstawie (nie)wierzycie w Boga?
na jakiej podstawie (nie)wierzycie w Boga?
Autor |
Wiadomość |
Artiq_
Dołączył(a): Wt maja 26, 2009 9:30 Posty: 68
|
 Na jakiej podstawie wierzycie w Boga
Oczywiście,że Każdemu Odpowiada,a niewierzący szukają dowodów by ich nie znależć;).
|
Śr cze 03, 2009 18:14 |
|
|
|
 |
Owieczka_in_black
Dołączył(a): Śr maja 02, 2007 9:41 Posty: 1728
|
Cytuj: Oczywiście,że Każdemu Odpowiada,a niewierzący szukają dowodów by ich nie znależćMruga 2.
Nie prawda, znam niewierzących, którzy rozpaczliwie szukają tych dowodów, poki co jednak żaden ich nie przekonał.
_________________ Za snem tęskniąc pisarz przytula butelkę,
Tak, jakby spirytus mógł mu dodać ducha.
Słowa - kiedyś wielkie - stały się niewielkie;
Choćby wykrzyczanych - mało kto dziś słucha.
/Jacek Kaczmarski/
|
Śr cze 03, 2009 19:04 |
|
 |
Artiq_
Dołączył(a): Wt maja 26, 2009 9:30 Posty: 68
|
 Na jakiej podstawie (nie)wierzycie w Boga?
Gdzie szukają dowodów?
Znalezli,ale żaden ich nie przekonuje?
Zwracali się bezpośrednio do Boga?
|
Śr cze 03, 2009 19:06 |
|
|
|
 |
Owieczka_in_black
Dołączył(a): Śr maja 02, 2007 9:41 Posty: 1728
|
1. w Biblii, rozmowie z ks, w modlitwie/mimo swojej niewiary/, nawet znam przypadki wyjazdu na tygodniowe rekolekcje lub np. rekolekcje ignacjanskie, bo ponoć to dobra metoda /ja nie wiem bo nie bylam/
2. tak, bo to, co miało być rzekomym dowodem im się tym dowodem nie wydaje, albo nie wiedzą czy to, co sobie tłumaczą nie jest ich zludzeniem, mysleniem życzeniowym itp.
3. tak
_________________ Za snem tęskniąc pisarz przytula butelkę,
Tak, jakby spirytus mógł mu dodać ducha.
Słowa - kiedyś wielkie - stały się niewielkie;
Choćby wykrzyczanych - mało kto dziś słucha.
/Jacek Kaczmarski/
|
Śr cze 03, 2009 19:10 |
|
 |
Epikuros
Dołączył(a): Pn mar 23, 2009 21:57 Posty: 1591
|
2 i 3 punkt Owieczko (BEK BEK) to właśnie sedno sprawy. Mimo poszukiwań i to nawet chwilami rozpaczliwych - niestety wszystko na nie.
_________________ MÓJ BLOG
|
Śr cze 03, 2009 19:18 |
|
|
|
 |
Artiq_
Dołączył(a): Wt maja 26, 2009 9:30 Posty: 68
|
 Na jakiej podstawie (nie0wierzycie w Boga
-Rzekomy dowód im się nie wydaje dowodem....
Czyli otrzymali dowód.
-Nie wiedzą czy to,co sobie tłumaczą nie jest złudzeniem.....
Druga odpowiedż świadcząca ,że go otrzymali.
Nie wiem co otrzymali ani czego się spodziewali.ale powinni zdać sobie sprawę,że człowiek szukający realnych dowodów nie jest na nie bezpośrednio przygotowany i bez łaski uświęcającej nie powinien w ogóle ich szukać by sobie nie napytać biedy.
Dowód jednek dostali,a teraz od Nich zależeć będzie czy będą doświadczać ich codziennie .Niezbędna jest łaska uświęcająca!Gruntowna,szczera spowiedż połączona z prawdziwą ochotą poprawy.Trochę wysiłku i wytrwałosci w modlitwach i będą miec dowody codziennie.
|
Śr cze 03, 2009 19:39 |
|
 |
Epikuros
Dołączył(a): Pn mar 23, 2009 21:57 Posty: 1591
|
Dowód ma to do siebie, ze jest jednoznaczny 
_________________ MÓJ BLOG
|
Śr cze 03, 2009 19:55 |
|
 |
Owieczka_in_black
Dołączył(a): Śr maja 02, 2007 9:41 Posty: 1728
|
Cytuj: Nie wiem co otrzymali ani czego się spodziewali.ale powinni zdać sobie sprawę,że człowiek szukający realnych dowodów nie jest na nie bezpośrednio przygotowany i bez łaski uświęcającej nie powinien w ogóle ich szukać by sobie nie napytać biedy.
Wniosek z tego, że nie powinnam zwracać sie nigdy do Boga o jakikolwiek dowód, bo w istniejącym stanie nie mam szans na łaskę uświęcającą 
_________________ Za snem tęskniąc pisarz przytula butelkę,
Tak, jakby spirytus mógł mu dodać ducha.
Słowa - kiedyś wielkie - stały się niewielkie;
Choćby wykrzyczanych - mało kto dziś słucha.
/Jacek Kaczmarski/
|
Śr cze 03, 2009 20:09 |
|
 |
Artiq_
Dołączył(a): Wt maja 26, 2009 9:30 Posty: 68
|
 Na jakiej podstawie (nie)wierzycie w Boga
Dostali jednoznaczny,ale próbują niejednoznacznie go zinterpretować.zamiast po prostu przyjąć.
Spodziewając się dodowu z innego świata liczyli na ziemski jego charakter?!
Tak bez mistycyzmu?!Ech......
Jadę do domu pomodlic się za Was
Dobranoc
|
Śr cze 03, 2009 20:10 |
|
 |
danbog
Dołączył(a): N lis 20, 2005 21:06 Posty: 2184
|
Artiq_ !
Cytuj: Dostali jednoznaczny,ale próbują niejednoznacznie go zinterpretować.
Jaki ?
_________________ -p => [ p => q ]
|
Śr cze 03, 2009 21:59 |
|
 |
ziele_force
Dołączył(a): Cz maja 21, 2009 8:36 Posty: 366
|
 Re: Na jakiej podstawie (nie)wierzycie w Boga
Artiq_ napisał(a): Dostali jednoznaczny,ale próbują niejednoznacznie go zinterpretować.zamiast po prostu przyjąć. Zamiast zastanawiać, po prostu przyjmij za słuszne! To jest właśnie sedno Cytuj: Spodziewając się dodowu z innego świata liczyli na ziemski jego charakter?! Tak bez mistycyzmu?!Ech...... czyli co? Muszę przejść szkolenie Chi by doznać czegoś nie z tego świata? Cytuj: Jadę do domu pomodlic się za Was Dobranoc
Z Bogiem (Where are you?)
|
Śr cze 03, 2009 23:03 |
|
 |
Artiq_
Dołączył(a): Wt maja 26, 2009 9:30 Posty: 68
|
 Niepodważalne dowody na istnienie Boga
Witam
Owieczko-przekręcasz znaczenie moich słów,bo nie napisałem,że jak jesteś w takim czy innym stanie,to łaski uświęcającej nie otrzymasz.
Napisałem,że Każdy powinien zwrócić sie do Niego bezpośrednio i ,że odpowiedż uzyska oraz to,że tylko w łasce uświęcajacej nastąpi rozwój dowodów.
Danbog-zapytaj Owieczki,bo na forum żadnego nie spróbowała opisać.
Ziele-force i Innym zainteresowanym podaję modlitwę,za przyczyną której wyjednają dla siebie łaskę nawrócenia:
...Ojcze Przedwieczny,ofiaruję Ci RanyPana naszego Jezusa Chrystusa na uleczenie ran dusz naszych....
|
Cz cze 04, 2009 7:57 |
|
 |
Epikuros
Dołączył(a): Pn mar 23, 2009 21:57 Posty: 1591
|
Ja bym chciał wreszcie przeczytać jak wygląda ten dowód, bo coś mi się wydaje, że to wielkie halo o nic.
A poza tym kilka niejasności:
- skąd mam wiedzieć, że znajduję się w stanie łaski uświęcającej?
- Skąd mam wiedzieć, że nie przemawia do mnie Wisznu, bo bogini Kali zinterpretowała te modły jako skierowane do niej?
- skąd mam wiedzieć, że nie kryje się za tym autosugestia?
_________________ MÓJ BLOG
|
Cz cze 04, 2009 8:22 |
|
 |
Artiq_
Dołączył(a): Wt maja 26, 2009 9:30 Posty: 68
|
 Na jakiej podstawie (nie)wierzycie w Boga
Epikurosie:
Dowody są rózne i możesz sobie o nich przeczytać w necie.
Dowody podają wierzący i niewierzący.
Stan łaski uświęcajacej jest odczuwalny(stanem emocjonalnym i fizycznym) i wie się w tym stanie,czy ktoś(cos)pochodzi od dobrego czy złego.Przy spotkaniu Dobra,odczuwasz błogi spokój i ciepło,a przy spotkaniu złego,przechodzi dreszcz i trzęsą się (drgają organy wewnetrzne).Odczuwa się też chłód.Oj.............
.to jest trudne do opisania.
Wie się,że nie kryje się za tym autosugestia.
o!
|
Cz cze 04, 2009 8:40 |
|
 |
Epikuros
Dołączył(a): Pn mar 23, 2009 21:57 Posty: 1591
|
Cytuj: Dowody są rózne i możesz sobie o nich przeczytać w necie. A czytałem i to wiele. Wyobraź sobie, że większość tych dowodów może uznać tylko człowiek wierzący - i to głęboko. TReszta jest dla wyjątkowych imbecyli. Cytuj: Dowody podają wierzący i niewierzący. Hę? Cytuj: Stan łaski uświęcajacej jest odczuwalny(stanem emocjonalnym i fizycznym) i wie się w tym stanie,czy ktoś(cos)pochodzi od dobrego czy złego.Przy spotkaniu Dobra,odczuwasz błogi spokój i ciepło,a przy spotkaniu złego,przechodzi dreszcz i trzęsą się (drgają organy wewnetrzne).Odczuwa się też chłód.Oj............. Skąd to wiesz? Dlaczego mam Ci wierzyć? Może przemawia za Tobą Szatan, a może sobie to ubzdujrałeś? A może sobie to ktoś ubzdurał i Ty w to uwierzyłeś? Cytuj: Wie się,że nie kryje się za tym autosugestia.
Tak jak wie się, że jest się schizofrenikiem, tak?
_________________ MÓJ BLOG
|
Cz cze 04, 2009 9:00 |
|
|
|
Nie możesz rozpoczynać nowych wątków Nie możesz odpowiadać w wątkach Nie możesz edytować swoich postów Nie możesz usuwać swoich postów Nie możesz dodawać załączników
|
|