Quantcast
Wątki bez odpowiedzi | Aktywne wątki Teraz jest So paź 04, 2025 19:27



Odpowiedz w wątku  [ Posty: 76 ]  Przejdź na stronę Poprzednia strona  1, 2, 3, 4, 5, 6  Następna strona
 Opętania, egzorcyzmy - fikcja czy prawda ? 
Autor Wiadomość
Avatar użytkownika

Dołączył(a): Wt gru 23, 2003 0:41
Posty: 4103
Post 
Hej cieplutki :)
Po pierwsze dziękuje za odpowiedź :D
Po drugie nie mam"z tym"problemu.
Załóżmy,że jakaś grupa osob wyjezdza na jakis wyjazd czy tez rekolekcje.Jest z nimi ksiadz albo i nie.W czasie jednej z modlitw któraś osoba albo i 2 osoby zaczynaja sie"dziwnie"zachowywać(wiesz o co mi chodzi).Nie ma z nimi nikogo kto mialby jakiekolwiek doświadczenie w sprawie opętania czy nawiedzenia.Jak powinno sie pomoc takiej osobie,oprócz modlitwy?Czy wogóle można cos zrobić?Jak tak to co?

Pokoj z wami :)


Wt mar 09, 2004 14:00
Zobacz profil
Avatar użytkownika

Dołączył(a): Pn sty 26, 2004 16:10
Posty: 1251
Post 
Hmm...

Asienkka napisał(a):
Jak powinno sie pomoc takiej osobie,oprócz modlitwy?Czy wogóle można cos zrobić?Jak tak to co?Pokoj z wami :)


Albo mi się wydaje,albo komuś tu brakuje wiary w modlitwie...
Jeśli Bóg zechce,pomoże...
Na nic siły człowieka,jeśli brakuje w nich Błogosławieństwa Bożego...

Miałem doświadczenie w tej kwestii i nie zalecałbym fanatycznego podejścia i uznania od miejsca kogoś za opętanego...
Pozory mylą....a "zły" nie lubi się ujawniać,gdy wie,że mu to zaszkodzi.

"Pan mnie strzeże!
Czuwa nade mną Bóg!
On Jest moim cieniem!"(Ps)

_________________
www.youtube.pl/wilczeoko69


Śr mar 10, 2004 9:04
Zobacz profil
Avatar użytkownika

Dołączył(a): Pn sty 26, 2004 16:10
Posty: 1251
Post 
Dedykuję Tobie poniższe Asiennko:


„Lecz mowi do nich moje slowa - czy beda sluchac, czy nie - gdyz sa przekorni“

Ezechiel 2,7


Ziarno Slowa Bozego

Kilku mlodych oficerow weszlo do przedzialu, gdzie siedzial starszy mezczyzna, czytajacy Biblie. Jeden z nich zwrocil sie zaraz do niego:“czy bedzie panu przeszkadzalo, jesli zapalimy?“
„tak, to mi przeszkadza“ - odpowiedzal czytajacy. „Tym gorzej dla pana!“ Na to wszyscy wybuchli smiechem. Wtedy starszy czlowiek zapytal mlodego oficera:
„Czy wierzycie w Jezusa Chrystusa?“
„Dajze pan spokoj i siedz pan cicho“.
„Jesli nie uwierzycie w Jezusa Chrystusa, jestescie zgubieni“.
„Nie zanudzaj nas pan, poza tym nikt pana nie pytal o zdanie“ - rzekl oficer.
„Czy ja was nudze, czy nie, to niczego nie zmienia. Ale jesli nie uwierzycie w Jezusa Chrystusa jestscie zgubieni“.
„Troszcz sie pan o swoje sprawy, nie zyczymy sobie panskiego kazania“.
„Czy pan tego chce, czy nie jest pan zgubiony“. „Zamknijmy mu usta. Wyrzucmy tego starego gadule przez okno“.
„Mozecie to czynic, ale wiedzcie, jesli nie uwierzycie w pana Jezusa Chrystusa, jestescie zgubieni“:
Tego bylo juz za duzo. Na nastepnym przystanku przesiedli sie do innego wagonu. Jeden z nich opowiadal, co bylo z nim dalej: „te slowa zaczely mnie przesladowac. Zaczelem sie czegos bac. Wkrotce opuscilem miejsce zabawy pod pozorem, ze jest mi niedobrze. Wolalem do Boga o zmilowanie, a On przypomnial mi te slowa: Wierz w Pana Jezusa, a bedzesz zbawiony. Bogu niech bedzie chwala! Teraz bowiem moge sie cieszyc z jego wielkiego zbawienia“.

Z Bogiem

_________________
www.youtube.pl/wilczeoko69


Śr mar 10, 2004 9:08
Zobacz profil
Avatar użytkownika

Dołączył(a): Pn sty 26, 2004 16:10
Posty: 1251
Post 
Jeśli ktoś z was pragnie otrzymać więcej informacji na
podany temat,zechęcam do korespondencji...
Nie każdy bowiem jest w stanie przyjąć pewne rzeczy
do świadomości,stąd zalecałbym powściągliwość
w rozmowie na ten temat...

Z Bogiem.
cieplutki@poczta.wiara.pl
www.odnowa-ostroleka.prv.pl

_________________
www.youtube.pl/wilczeoko69


Śr mar 10, 2004 9:18
Zobacz profil
Avatar użytkownika

Dołączył(a): Śr lip 20, 2005 20:30
Posty: 469
Post 
Belizariusz napisał:
Cytuj:
"Opetanie?? hmm sprawa nader skomplikowana i najlepiej byloby o to zapytac jakiegos egzorcyste.
Nie zapominajmy jednak o tym, ze nie kazdy ksiadz moze nim byc!
Zazwyczaj sa to kaplani specjalnie do tego przygotowani i wyznaczani (chyba przez biskupa?).
Egzorcysta to nie zwykly ksiadz z parafii, jakich wielu. To osoba duchowna ktora posiada pewna wiedze psychologiczna, a nawet psychiatryczna. Nie dziala on sam, nie stwierdza w kazdym przypadku dziwacznego zachowania , opetanie.
Diagnoze te stawia zazwyczaj bo konsultacji z fachowcem psychiatra. Tak by mozna bylo wykluczyc przypadek choroby psychicznej.

Jestes chyba kolego pod wplywem niedawno puszczanego w TV filmu "Egzorcysta" No coz film sam w sobie fajny (czasem lubie horrorki) , ale czy ma on cos wspolnego z rzeczywistoscia?? Smiem watpic. "



co do tego horroru Belizariuszu, to ja bym nie wątpił w to, że jest to całkowita fikcja, napewno sama charakteryzacja jest trochę przesadzona by podnieść dreszcz emocji, ale sam przebieg egzorcyzmów podobnie wygląda i jest to sytuacja bardzo realna, pomijając niektóre bajkowe efekty (np.te świństwa które wypływały z ust tego dziecka opętanego). co ciekawsze to dzieje się w rzeczywistości i jak tu jedna osoba zauważyła a był to Serafin, to rzeczywiście egzorcyści mają masę roboty w dzisiejszych czasach.

zgadzam się jednak z Tobą, że egzorcystą nie jest zwykły ksiądz, do takich rytuałów egzorcyzmu wyznaczony jest specjalnie przygotowany ksiądz, wyznaczony, nie chyba lecz napewno przez biskupa i on może przeprowadzać takowe egzorcyzmy, po uprzednim sprawdzeniu że napewno chodzi o opętanie diabelskie (jest to bardzo ważne, szczególnie dla takiej osoby, nad którą taki egzorcyzm miałby być odprawiony), dlatego najpierw osoba badana jest przez psychiatrów i psychologów by wykluczyć choroby związane na tle psychicznym. po za tym jak już na początku w pierwszym opisie autora tematu, zostało uwzględnione, są warunki na podstawie których stwierdza się opętanie.

teraz o mocy szatana w przypadku opętania : jak poczytasz sobie żywoty świętych, którzy mieli w swoim życiu takie sytuacje kontaktu z diabłem (choćby Ojciec Pio, Krystyna ze Stommeln i wielu innych) to zauważysz jaką mocą może się posługiwać diabeł : może przewracać samoczynnie różne rzeczy, (nawet meble), mówić różnymi językami, podawać się za różne osoby - jest tego więcej, myślę że przeraziłbys się na samą myśl o mocy szatana nie mówiąc o jego wizerunku (ojciec Pio ujął to w stosunku do jednego ze współbraci zakonnych - powiedział, że umarłby z przerazenia gdyby zobaczył diabła).

nie proponuję więc nikomu żadnej zabawy, by się przekonać o mocy diabła (szatana), bo może to się zakończyć naprawdę fatalnie.
czytałem kiedyś o skutkach próby wywołania szatana podczas jakies imprezy, najprawdopodobniej jakieś młodej grupy pseudosatanistów, którzy się własnie chcieli tak zabawić : to co z nich pozostało to był po prostu koszmar.

na koniec proste stwierdzenie matematyczne :

szatan=koszmar - to jest to samo w 100% (siedziałem w tej tematyce przez kilka ładnych lat, więc wiem czym to grozi,teraz patrzę na to z innej strony - z tej własciwej, jako katolik)

pozdrawiam

_________________
Obrazek
Tomasz32 -->ADONAJ ELOHENU
ADONAJ EHAD


Śr sie 10, 2005 0:32
Zobacz profil WWW
Avatar użytkownika

Dołączył(a): N mar 28, 2004 8:38
Posty: 4769
Post 
TOMASZ32 napisał(a):
dlatego najpierw osoba badana jest przez psychiatrów i psychologów by wykluczyć choroby związane na tle psychicznym. po za tym jak już na początku w pierwszym opisie autora tematu, zostało uwzględnione, są warunki na podstawie których stwierdza się opętanie.


Co ciekwae egzorcyści często opowiadają rzewne historyjki, jak to lekarze psychiatrzy posyłają im pacjentów, z którymi nie wiedzą co począć, po czym okazuje się, że delikwent nie jest chory, tylko opętany, następnie egzorcyzmy, ple, ple, etc...

Tymczasem żaden taki przypadek nigdy nie został potwierdzony ze strony psychiatry. Żaden też lekarz nie stwierdził, że "opętanie" to cokolwiek innego, niż zaburzenie psychiczne. Zatem stwierdzenia egzorcystow są po prostu wyssane z palca.


[...]pedziwiatr

_________________
Brothers, what we do in life, echoes in eternity

Jest inaczej - Blog człowieka leniwego


Pn sie 15, 2005 19:52
Zobacz profil
Avatar użytkownika

Dołączył(a): Śr lip 20, 2005 20:30
Posty: 469
Post 
Pilaster napisał:
Cytuj:
"Ocho, jeszcze jeden satanista, który wiele wie, wiele widział, ale ...nie powie! Bo się jeszcze czytelnikom, we łbach od tej łaskawości przewróci. Iluż już takich na forach się wypowiadało! Kumpel szwagra brata kuzyna słuszał, jak ktoś opowiadał o wypędzaniu szatana... Tak to się zwykle okazuje, gdyby któregoś z forumowych satanistów przycisnąć. "



Masz błędne wyobrażenie Pilaster, ja nie byłem, nie jestem i nigdy nie będę żadnym satanistą, ale może ty masz coś z satanisty.
Ja się opieram na swojej, może nie aż tak głębokiej ale wiedzy, którą czerpię z książek, ale nie pisanych przez heretyków lecz przez księży kościoła katolickiego oraz z doświadczeń księży, którzy mają jakieś doświadczenie, tym bardziej gdy są egzorcystami. Mozesz negowac moja wypowiedź, bo to jest normalne, że wypowiedzi katolików będą negowane przez innych. Ale zastanawiam się jaką ty posiadasz wiedzę, skoro nie napisałeś dlaczego moja wypowiedź jest nieprawdą. Może jednak nie masz żadnego pojęcia na ten temat i wypowiadasz się w taki sposób, aby tylko coś komus dogadać? Bo narazie tak to wygląda.
Ja nie wypowiadam się na podstawie historii, które ktos wymyślił, ale na faktach, które się dzieją. To że, ktoś z księży opowiada swoje doświadczenie na temat taki czy taki to nie musi od razu zmyślać, chociaż są może i tacy. A co do egzorcystów to oni opieraja swoją wiedzę nie tylko na podstawie wiedzy teologicznej, psychiatrycznej czy psychologicznej ale także na swoim doświadczeniu w przeprowadzaniu egzorcyzmów. Czy posiadasz większą wiedzę i doświadczenie niż oni? Jeśli tak to może się podzielisz tą wiedzą ze wszystkimi, a jeśli nie to moze nie wypowiadaj się na temat na który nie wiesz nic.


Cytuj:
"Hmm. a ja czytałem, że UFO z wnętrza Ziemi (która jest naturalnie pusta w środku) porywa ludzi we śnie w celach eksperymentów medycznych. Ludzie wiele rzeczy wymyślą, żeby tylko zwrócić na siebie uwagę. "




Mnie raczej nie obchodzi co ty czytałeś, ludzie może i wymyślają różne rzeczy by zwrócić na siebie uwagę - z tym się zgodzę, ale nie każdego trzeba osądzać w ten sposób. Ja dziele się swoim doświadczeniem, swoja wiedzą i nie w celu zrócenia na siebie uwagi, ale w celu przekazywania swojej wiedzy innym, a jeśli ty z tego nie korzystasz to nie znaczy, że ktoś inny może z tego nie skorzystać. A to, ze nie napisałem dokładnie jaki był finał tego przypadku, który opisałem to nie jestkwestią, że ktos się może przestraszyć z forumowiczów, ale po prostu nie ma o czym pisać.
Czy chciałbyś przeczytać, ze ktoś był porozrywany na części - czy to coś zmieni w twoim życiu? Wystarczy, że wszyscy zginęli w makabryczny sposób. I to nie była historyjka z dziesiątej ręki, ale z gazety, takiej przeciętnej gdzie są opisane zwykłe wydarzenia z kraju i ze świata.
Jeżeli teraz stwierdzisz, że w gazecie napisali jakiś kit, to nie powinieneś czytać żadnych gazet, bo we wszystkich będzie napisany kit.

Pozdrawiam

_________________
Obrazek
Tomasz32 -->ADONAJ ELOHENU
ADONAJ EHAD


Wt sie 16, 2005 16:41
Zobacz profil WWW
Avatar użytkownika

Dołączył(a): N mar 28, 2004 8:38
Posty: 4769
Post 
Widze, że cenzura na forum została znacznie zaostrzona, skoro wycięto moją wypowiedź, wyśmiewającą poglądy i sposób ich prezentacji przez Tomasza 32. Trudno. Trzeba bardziej trzymac się za język :x

TOMASZ32 napisał(a):
Masz błędne wyobrażenie Pilaster, ja nie byłem, nie jestem i nigdy nie będę żadnym satanistą,.


Nigdy, to bardzo długi okres czasu. Kto wie, co niesie przyszłość?

Cytuj:
ale może ty masz coś z satanisty


Hmm ? Koloru czarnego nie lubię, ich muzyka przyprawia mnie o odruchy wymiotne, ale musze przyznac, że stroje (typ "gothik") ich dziewczyn są całkiem ...hmm apetyczne? :oops:


Cytuj:
Ja się opieram na swojej, może nie aż tak głębokiej ale wiedzy, którą czerpię z książek, ale nie pisanych przez heretyków lecz przez księży kościoła katolickiego oraz z doświadczeń księży, którzy mają jakieś doświadczenie, tym bardziej gdy są egzorcystami.


Dobra, teraz na serio. Opętania, a co za tym idzie egzorcyzmy, są tym rodzajem zjawisk, które nie mają charakteru religijnego, jak np objawienia, ale jak najbardziej materialny. Podobnie jak twierdzenia niuejdżowców, ze są oni w stanie opuszczać ciało duchem w tzw OBE, tak samo rzekome opętania poddają się, czy raczej byłyby w stanie (gdyby występowały realnie) się poddać weryfikacji empirycznej. Skoro opętani np są w stanie rzekomo mówić różnymi jezykami, jak starogórnohetyckim, to przydałoby sie taką wypowiedź nagrać, przedstawić specjalistom od starogórnohetyckiego (na całym świecie jest ich może z pięciu) i uzyskac ich pisemną opinię na ten temat. To byłby jakiś dowód. Jeżeli w czasie obrzedów rzekomo wystepuja inne zjawiska (lewitacja?), również można je jakoś zarejestrować. tymczasem żadnych takiej dokumentacji nie mamy. wszystko co istnieje, to tylko bajania samych egzorcystów, którzy przecież nie będą podważać sensu swojej działalności. Analogia do "porwań przez UFO" jest tutaj pełna. Sama gadanina, bez jakiejkolwiek podbudowy merytorycznej

Cytuj:
Ale zastanawiam się jaką ty posiadasz wiedzę, skoro nie napisałeś dlaczego moja wypowiedź jest nieprawdą. Może jednak nie masz żadnego pojęcia na ten temat i wypowiadasz się w taki sposób, aby tylko coś komus dogadać?


Moja wiedza jest następująca: Żadnego zjawiska opisywanego jako "opętanie" (a występuje ono rzekomo w świecie materialnym) nigdy i nigdzie nie zidentyfikowano za pomocą narzedzi materialnych (naukowych). skoro tak, to nie uważam, że mogłoby to zjawisko istnieć (podobnie jak np OBE, czy UFO), dopóki ktoś nie udowodni że jest inaczej. Poza tym (teraz argument teologiczny) gdyby opętania rzeczywiście zachodziły, (i dałoby się to wykazać), byłby to DOWÓD na istnieni świata transcendentalnego, dowód uzyskany za pomoca narzedzi świata materialnego, co z samej definicji transcendencji jest niemożliwe. Czyli mówiąc inaczej, byłoby to złapaniem Boga za rękaw i wywołanie Go do tablicy, a nie wydaje mi się żeby On miał sobie pozowlić na taką "wpadkę"


Cytuj:
Ja nie wypowiadam się na podstawie historii, które ktos wymyślił, ale na faktach, które się dzieją.


No właśnie się nie dzieją, a przynajmniej nikomu się to jeszcze nie udało wykazać.


Cytuj:
Czy chciałbyś przeczytać, ze ktoś był porozrywany na części - czy to coś zmieni w twoim życiu? Wystarczy, że wszyscy zginęli w makabryczny sposób. I to nie była historyjka z dziesiątej ręki, ale z gazety, takiej przeciętnej gdzie są opisane zwykłe wydarzenia z kraju i ze świata.


Jakiej gazety (tytuł), albowiem gazety tez są najrózniejsze.

_________________
Brothers, what we do in life, echoes in eternity

Jest inaczej - Blog człowieka leniwego


Śr sie 17, 2005 21:07
Zobacz profil

Dołączył(a): Śr sie 17, 2005 20:23
Posty: 321
Post 
Ja również nie byłem świadkiem jakiegoś opętania, ale to nie oznacza,że ich nie ma. Za dowód wystarczają mi słowa pisma świętego. A niektóre przypadki są bardzo trudne.
Mr 9:29
29. Rzekł im: Ten rodzaj można wyrzucić tylko modlitwą /i postem/.
(BT)
Najważniejsze chyba w tym, że niełatwo jest też odróżnić opętanie od choroby psychicznej, a nawet choroby fizycznej.
Czytałem o osobie chorej, u której tarczyca powodowała stany depresyjne sugerujące chorobę psychiczną, lub opętanie. Operacja tarczycy wystarczyła. Jednak myślę,że rozpoznawaniem tego powinny się zajmować osoby kompetentne, pozostała większość z nas zwłaszcza moja skromna osoba powinniśmy być ostrożni we wszystkich tych podejrzanych przypadkach. Myślę, że gdy chodzi o osoby wierzące to im post i modlitwa z prośbą o uzdrowienie takiej osoby nie zaszkodzą.

_________________
Jezu, ufam Tobie


Śr sie 17, 2005 23:25
Zobacz profil

Dołączył(a): So kwi 09, 2005 16:39
Posty: 170
Post 
pilaster kapitalna odpowiedz. Opowiadania o egzorcyzmach przypominaja mi relacje swiadkow wywolywania duchow. Ale jakos nigdy nikt nie zarejestrowal tego typu "zabaw". Chyba, ze cos przeoczylem. Poza tm na zdrowy chlopski rozum nie moze byc zadnych demonow, bo nikt ich nie widzial, nie sfotografowal, nie sfilmowal. To sa malownicze wyobrazenia ludzi gleboko wierzacych. Zlo musi byc szpetne, przerazajace, najlepiej z rogami. Ot co.


Cz sie 18, 2005 6:14
Zobacz profil
Post 
Cytuj:
Przecież nie tylko opętania istnieją,
lecz także i dręczenia,obsesje,zniewolenia,nawiedzenia,itp.
Nie każdy się ksiądz tego się jednak podejmuje.


Faktycznie nie każdy ksiądz podejmie się DRĘCZENIA albo NAWIEDZANIA...


Pt sie 19, 2005 13:45
Avatar użytkownika

Dołączył(a): So sty 03, 2009 19:04
Posty: 129
Post 
witam- co do opętan i egzorcystów- zapraszam na film, on wszystko wyjaśnia http://www.myspace.com/requiemeternam7 lub na youtubie wpiszcie sobie emily rose i wam wyjdzie. to dla niedowiarków.


So sty 10, 2009 22:52
Zobacz profil

Dołączył(a): Śr lip 05, 2006 16:42
Posty: 4717
Post 
Niedowiarków to raczej nie przekona bo niema tam żadnych dowodów. Takie opowieści o opętaniach bez poparcia w dowodach mają taką samą wartość jak historyjki o duchach i innych straszydłach opowiadane o północy. Byłem kiedyś na projekcji filmu o egzorcyzmach, autor opowiadał jakie to niezwykłe rzeczy dzieją się czasem podczas ich odprawiania opętani dostają nadludzkiej siły, plują gwoździami, lewitują ale jak na złość nie da się tego sfilmować bo kamery się wyłączają Bóg raczy wiedzieć z jakiego powodu w każdym razie na filmie nie było nic nadnaturalnego ofiara trochę się powierciła, trochę porzucała i jeszcze wyjawiła imię demona który ją opętał a brzmiało zdaje się podobnie jak tego kapłana z filmu "Mumia" oczywiście mogło chodzić o tego prawdziwego Imhotepa który budował piramidy w końcu Analise dręczył zdaje się min. sam Adolf Hitler...


N sty 11, 2009 0:03
Zobacz profil
Post 
Nie, nie, to miał być raczej demon, który wcześniej opętał Adolfa Hitlera. Ogólnie to mnie zawsze najbardziej zastanawiało - w kulturze chrześcijan podczas opętań demony podają imiona wiązane z Biblią albo powołują się na historyczne postaci, które najczęściej uważało się za wcielenie zła.

Tymczasem w innych kręgach kulturowych, gdzie praktykuje się opętania rytualne - demony, duchy czy też bogowie, wstępujący w ciała wiernych, określają się imionami... właściwymi dla danych wierzeń czy kultury. Już sam ten fakt jest zastanawiający, jak bardzo obraz opętania zależy tutaj od regionu kulturowego.


N sty 11, 2009 13:32
zbanowany na stałe
Avatar użytkownika

Dołączył(a): Pt sie 22, 2008 10:34
Posty: 3243
Post 
Cytuj:
w kulturze chrześcijan podczas opętań demony podają imiona wiązane z Biblią albo powołują się na historyczne postac

W domu wariatow tez.


N sty 11, 2009 14:32
Zobacz profil
Wyświetl posty nie starsze niż:  Sortuj wg  
Odpowiedz w wątku   [ Posty: 76 ]  Przejdź na stronę Poprzednia strona  1, 2, 3, 4, 5, 6  Następna strona

Nie możesz rozpoczynać nowych wątków
Nie możesz odpowiadać w wątkach
Nie możesz edytować swoich postów
Nie możesz usuwać swoich postów
Nie możesz dodawać załączników

Szukaj:
Skocz do:  
Powered by phpBB © 2000, 2002, 2005, 2007 phpBB Group.
Designed by Vjacheslav Trushkin for Free Forums/DivisionCore.
Przyjazne użytkownikom polskie wsparcie phpBB3 - phpBB3.PL