Quantcast
Wątki bez odpowiedzi | Aktywne wątki Teraz jest Pn sie 04, 2025 21:54



Odpowiedz w wątku  [ Posty: 51 ]  Przejdź na stronę Poprzednia strona  1, 2, 3, 4  Następna strona
 Co złego jest w wierze w Tarota, wróżki jasnowidzów itp? 
Autor Wiadomość

Dołączył(a): Pn gru 21, 2009 19:38
Posty: 503
Post Re: Co złego jest w wierze w Tarota, wróżki jasnowidzów itp?
CzłowiekBezOczu napisał(a):
To taka sama wiara jak i każda inna tylko mniej popularna w naszym społeczeństwie. Jak się wierzy we wróżki i taroty to jest się śmiesznym a jak w zmartwychwstałego Boga który ponoć robił cuda dwa tysiące lat temu to już nie. Nie skomentuje tego, każdy sam wnioski wyciągnie.

Tak chcą opisywać to słudzy nieprzyjaciela Boga, a tak nie jest.
Bo przez Objawienie Bóg swym wiernym obiecał życie wieczne zaś sługom szatana, ten wieczny kłamca pragnie zgotować śmierć, ból i wieczną rozpacz.
Człowiek będący istotą rozumną musi sam zadecydować w swej wolności czego pragnie, a co wybierze będzie to miał.
I ja nie będzie to definiowane tu i teraz, sami będziemy kosztować owoce swych wyborów.


Pt gru 25, 2009 12:09
Zobacz profil
Post Re: Co złego jest w wierze w Tarota, wróżki jasnowidzów itp?
Uwielbiam takie perełki. To zdanie jest tak głębokie, że właściwie nie wymaga komentarza z mojej strony ;).
atryda napisał(a):
Bo przez Objawienie Bóg swym wiernym obiecał życie wieczne zaś sługom szatana, ten wieczny kłamca pragnie zgotować śmierć, ból i wieczną rozpacz.


Pt gru 25, 2009 12:50

Dołączył(a): Pn gru 21, 2009 19:38
Posty: 503
Post Re: Co złego jest w wierze w Tarota, wróżki jasnowidzów itp?
grzmot napisał(a):
Uwielbiam takie perełki. To zdanie jest tak głębokie, że właściwie nie wymaga komentarza z mojej strony ;).
atryda napisał(a):
Bo przez Objawienie Bóg swym wiernym obiecał życie wieczne zaś sługom szatana, ten wieczny kłamca pragnie zgotować śmierć, ból i wieczną rozpacz.

Odezwał się Grzmot a wszyscy usłyszeli pierdnięcie biedaka.
Trudno przyjąć i zrozumieć łatwiej jest prześmiewać.
A cóż takiego w życiu się stało, że takich prostych rzeczy nie jest pojąć.
Czy trzeba powiedzieć to dosadniej, gdyż inaczej nie wchodzi do zakutej przyłbicy rycerza.


Pt gru 25, 2009 12:54
Zobacz profil
Avatar użytkownika

Dołączył(a): Wt mar 31, 2009 4:54
Posty: 1993
Post Re: Co złego jest w wierze w Tarota, wróżki jasnowidzów itp?
"Sługa nieprzyjaciela Boga" hehe. Nie zazdroszczę tego dwu biegunowego widzenia świata wyrażającego się w przekonaniu kto nie z nami ten przeciw nam. To chyba się fanatyzm nazywa.
Gorzej że nie wiadomo co powiedzieć arabowi, żydowi czy chińczykowi.Co za stres. To chyba tez sługi szatana nie ? A najgorszy to dziki indianin z buszu co lata goły i do słońca modły wznosi. To dopiero heretyk i sługa ciemności. Może czas stosy rozniecać.


Pt gru 25, 2009 12:57
Zobacz profil

Dołączył(a): Pn gru 21, 2009 19:38
Posty: 503
Post Re: Co złego jest w wierze w Tarota, wróżki jasnowidzów itp?
Widzisz puki Oni żyją zgodnie ze swymi wierzeniami plus poddają się nakazom swej natury, którą posiadają na skutek stworzenia, nie ma sprawy i jest OK!
Ale kiedy chrześcijanin znający pełne Objawienie odchodzi by poddać się przez praktyki ezoteryczne czemuś nieznanemu to inaczej nie można tego określić jego jak "sługi nieprzyjaciela Boga".


Pt gru 25, 2009 13:29
Zobacz profil
Avatar użytkownika

Dołączył(a): Wt mar 31, 2009 4:54
Posty: 1993
Post Re: Co złego jest w wierze w Tarota, wróżki jasnowidzów itp?
atryda napisał(a):
Widzisz puki Oni żyją zgodnie ze swymi wierzeniami plus poddają się nakazom swej natury, którą posiadają na skutek stworzenia, nie ma sprawy i jest OK!

Brawo! I tu się zgadzamy w 100% dołączając tych którzy w skutek stworzenia nie wierzą w nadprzyrodzone. Reasumując. Póki nie zaczynamy drugiego dręczyć za to że jest inny niż my (mam tu na myśli wierzenia nie szkodzące pozostałym) to wszystko jest w porządku. Każdy ma swoje "kółko zainteresowań" i warto to uszanować.


Pt gru 25, 2009 13:46
Zobacz profil

Dołączył(a): Pn gru 21, 2009 19:38
Posty: 503
Post Re: Co złego jest w wierze w Tarota, wróżki jasnowidzów itp?
Tak łatwo nie jest, bo z chwilą kiedy zostanie człowiek poddany Słowu Bożemu już nie może się tłumaczyć,że nie zna Chrystusa i jego dzieła, a odrzucając je wystawia się na sprawiedliwość Boga choć miłosierdzie Jego jest większe.


Pt gru 25, 2009 13:51
Zobacz profil

Dołączył(a): N lis 29, 2009 13:32
Posty: 26
Post Re: Co złego jest w wierze w Tarota, wróżki jasnowidzów itp?
Ty w to wierzysz ja nie i spoko. Przecież się nie będziemy bić z tego powodu. Artykuł 53 Konstytucji mówi jasno że "Nikt nie może być zmuszany do uczestniczenia ani do nieuczestniczenia w praktykach religijnych." Myślę że pod "zmuszanie" można by podciągnąć również ironiczne uwagi czy dziwne określenia typu "sługa nieprzyjaciela Boga". Ja wystrzegam się określeń typu "mocher" czy tym podobnych bo nie mi oceniać słuszność wierzeń innych. Taki mocarz nie jestem. Polecam Ci tez chwile zastanowienia zanim kogoś ocenisz.

Źle się zalogowałem. Psiakość.


Pt gru 25, 2009 14:18
Zobacz profil

Dołączył(a): Pn gru 21, 2009 19:38
Posty: 503
Post Re: Co złego jest w wierze w Tarota, wróżki jasnowidzów itp?
CzlowiekBezoCZU napisał(a):
Ty w to wierzysz ja nie i spoko. Przecież się nie będziemy bić z tego powodu. Artykuł 53 Konstytucji mówi jasno że "Nikt nie może być zmuszany do uczestniczenia ani do nieuczestniczenia w praktykach religijnych." Myślę że pod "zmuszanie" można by podciągnąć również ironiczne uwagi czy dziwne określenia typu "sługa nieprzyjaciela Boga". Ja wystrzegam się określeń typu "mocher" czy tym podobnych bo nie mi oceniać słuszność wierzeń innych. Taki mocarz nie jestem. Polecam Ci tez chwile zastanowienia zanim kogoś ocenisz.

Źle się zalogowałem. Psiakość.

No cóż teko typu tekst "sługa nieprzyjaciela Boga" jest delikatniejszym określeniem jakim można określić postawę jaką w historii zaprezentowali pewni ludzie ale ze względu na szacunek tej ostrzejszej formy się nie stosuje, at persona.
Co do moherów, nie jest to aż tak obraźliwe, choć pewien polityk wolał by, by mu tego nie przypominać, jak użył tego określenia.
A co do naciągania i interpretowania, przepisów prawa niektórym przychodzi to bardzo łatwo.


Pt gru 25, 2009 14:37
Zobacz profil
Avatar użytkownika

Dołączył(a): Wt mar 31, 2009 4:54
Posty: 1993
Post Re: Co złego jest w wierze w Tarota, wróżki jasnowidzów itp?
Może to z tego powodu że niewierzący kojarzą Ci się z kimś w rodzaju tej Tfu! Senyszyn Joanny. Między innymi z jej powodu staram się nie nazywać siebie ateistą tylko niewierzącym :D Zacnemu gronu fanów tej pani mogę najwyżej pokazać gest w którym lewą rękę kładziemy na stawie prawej i prawą energicznie wymachujemy w kierunku rozmówcy.


Pt gru 25, 2009 15:06
Zobacz profil

Dołączył(a): Pn gru 21, 2009 19:38
Posty: 503
Post Re: Co złego jest w wierze w Tarota, wróżki jasnowidzów itp?
Wierzenia typu okultystycznego nie można nazwać wiarą, gdyż nie wypływa ona ze zrozumienie i pragnienia człowieka ale z oszustwa jakiemu on zostaje poddany.
Nie jest (wierzenie w magię) spójne logicznie i nie ma podbudowy naukowej.
Na marginesie, proszę podać kilka nazwisk, które by się wiązały z tą tak zwaną "wiarą", które by swym świadectwem mogły dać poznanie sensu i celu życia człowieka.


Pt gru 25, 2009 15:31
Zobacz profil
Avatar użytkownika

Dołączył(a): Wt mar 31, 2009 4:54
Posty: 1993
Post Re: Co złego jest w wierze w Tarota, wróżki jasnowidzów itp?
Nie chce nic mówić ale sam sobie dałeś szacha i mata. Choćby tym stwierdzeniem "Nie jest (wierzenie w magię) spójne logicznie i nie ma podbudowy naukowej." Do religii Chrześcijańskiej można odnieść to samo stwierdzenie.


Pt gru 25, 2009 16:00
Zobacz profil

Dołączył(a): Pn gru 21, 2009 19:38
Posty: 503
Post Re: Co złego jest w wierze w Tarota, wróżki jasnowidzów itp?
w żadnym wypadku nie można powiedzieć, że chrześcijaństwo nie ma oparcia w nauce.
Bo jak okultyzm aby mógł być praktykowany w wielu swych formach musi posiadać w swym światopoglądzie stworzenia jakim są demony, a przez to samo wynika że wszelkie stworzenie by mogło zaistnieć musi być Absolut.
Logicznie wiara chrześcijańska jak i związana z tym nauka o poznaniu Boga jest w stanie opisać tamtą rzeczywistość zaś okultyzm w wielu swych wyrażeniach zakłada walkę z Bogiem.
Inna spraw poprzez same rozmyślanie nad przebiegiem procesów społecznych, historycznych, demograficznych, ekologicznych można dojść do wniosku, że źródłem tego wszystkiego musi być jakaś logiczna i spójna myśl, która jest przejawem kogoś, kto panuje nad tym.
Bo przecież trudno podejrzewać by materia nieożywiona jaką jest uniwersum miała formę kreacji rzeczywistości. A tak często z kolei twierdzą okultyści i ezoterycy ale z olei wracając do okultystów to oni szukają w swych działaniach wroga jakim jest Bóg.
Bo zakładając, że wszechświat jest nierozumny trudno przejść do porządku dziennego nad myślą że sama natura zaplanowała karanie ludzkości za szkody jakie wyrządza jej lub zaprogramowanie mechanizmu chorób które w wyniku złego trybu życia pojawiają się w sferze fizycznej jak i psychicznej czy duchowej.
Więc co lepiej opisuje Boga niż chrześcijaństwo, a wcześniej Judaizm.
Jaka religia mówi o niepoznawalności Boga, o Jego ponadczasowością i panowaniu nad tym co jest, było i będzie?


Pt gru 25, 2009 16:22
Zobacz profil
Avatar użytkownika

Dołączył(a): Wt mar 31, 2009 4:54
Posty: 1993
Post Re: Co złego jest w wierze w Tarota, wróżki jasnowidzów itp?
Niezły masz słowotok ale mało z niego wynika. Łatwiej iść do wróżki która w kartach zobaczy waleta sercowego albo innego dzwoncego gotowego do żeniaczki. Głównie o to chodzi i choćbyś powoływał się na setki myślicieli i cytował górnolotne słowa mędrców to i tak większość zwróci się ku temu który oferuje łatwe i proste rozwiązania. Samo życie i wcale mnie to nie dziwi. Kiedyś niebo było czymś tajemniczym i dlatego ludzie się łamali bo może tam rzeczywiście ktoś siedział i oceniał. Teraz się okazało że to bajki. Strach zniknął i każdy może robić co uważa. Jedni źle drudzy dobrze ale całokształt i tak pozostaje constans. Nie ma co pękać.


Pt gru 25, 2009 19:47
Zobacz profil

Dołączył(a): Pn gru 21, 2009 19:38
Posty: 503
Post Re: Co złego jest w wierze w Tarota, wróżki jasnowidzów itp?
Widzisz jak mało wiesz, te niebo o którym tak mało wiesz jest rzeczywistością tak skomplikowaną, że wielu nawet nie zdaje sobie sprawy. Tu słowo nieba odpowiada rzeczywistości duchowej, która ma kontakt z osobowym Bogiem i przez niego jest w stanie poznać wszystkie tajemnice wszechświata.
Zaś piekło jest to miejsce gdzie stworzenia są na wieki pozbawione Jego obecności, wydane na wieczne cierpienie fizyczne ale też i ducha, ale też umysł wystawiony na wieczną ciemność.
Oczywiście można wierzyć lub nie nikt nikogo nie zmusza ale czy warto ryzykować?
W pewnych objawieniach zostało powiedziane, że skomplikowanie i wartość jednej duszy można porównać z budową wszechświata.
Temu walka pomiędzy duchami światłą, a demonami o nie jest tak zacięta.
A jak głupim musi być ktoś, który przez jednego waleta oddaje ją w posiadanie szatanowi.


Pt gru 25, 2009 20:25
Zobacz profil
Wyświetl posty nie starsze niż:  Sortuj wg  
Odpowiedz w wątku   [ Posty: 51 ]  Przejdź na stronę Poprzednia strona  1, 2, 3, 4  Następna strona

Nie możesz rozpoczynać nowych wątków
Nie możesz odpowiadać w wątkach
Nie możesz edytować swoich postów
Nie możesz usuwać swoich postów
Nie możesz dodawać załączników

Szukaj:
Skocz do:  
Powered by phpBB © 2000, 2002, 2005, 2007 phpBB Group.
Designed by Vjacheslav Trushkin for Free Forums/DivisionCore.
Przyjazne użytkownikom polskie wsparcie phpBB3 - phpBB3.PL