Quantcast
Wątki bez odpowiedzi | Aktywne wątki Teraz jest Śr sie 13, 2025 11:28



Odpowiedz w wątku  [ Posty: 35 ]  Przejdź na stronę Poprzednia strona  1, 2, 3  Następna strona
 Bóg i szatan - jaki wybór? 
Autor Wiadomość
Avatar użytkownika

Dołączył(a): So lut 21, 2009 13:54
Posty: 326
Post Re: Bóg i szatan - jaki wybór?
atryda: jak mnie irytuje taka kalkulacja (inspirowana Pascalem). To jest taka wiara "na wszelki wypadek", gdzie tu miejsce na miłość i uwielbienie Boga?

pocahontas: odpowiedź zależy od tego jak postrzegasz obie przedstawione postacie, a można je postrzegać na wiele sposobów :)
czy Jezus to:
a) społeczny symbol dobra
b) pomysładawca Kościoła gdzie pełno pedofili, wyzyskiwaczy i manipulantów dzieci
c) Bóg-człowiek odkupiciel
d) Żyd, który na drodze złudzeń i w celach politycznych w antycznych mitach hebrajskich został okrzyknięty Bogiem
czy Szatan to:
a) społeczny symbol zła
b) upadły anioł który chce Twojej zguby
c) psychologiczny straszak w instytucji Kościoła, który służy lepszym metodom wyzysku pieniędzy przez kler
d) symbol samodzielnego myślenia, przedstawiony negatywnie w hebrajskiej mitologii, mającej na celu zastraszenie antycznego narodu na uchodztwie w celu zachowania jedności


Cz sty 07, 2010 23:27
Zobacz profil
zbanowana na stałe

Dołączył(a): Śr gru 02, 2009 18:07
Posty: 31
Post Re: Bóg i szatan - jaki wybór?
Cytuj:
Dlatego, że wybierając Boga zyskujesz wszystko np. odpowiedź na wszystkie tajemnice nauki, historii, poznanie wszechświata, poznanie Boga na tyle na ile można Go poznać.
Wybierając ciemność wybierasz strach, samotność, cierpienie, brak intelektualnych bodźców dla twego ja, i wieczny brak Boga za to nieustająca obecność szatana.
Taki mamy wolny wybór a opieramy to na naszej wierze, czy warto ryzykować i jak jest okaże się i to w cale nie tak niezadługo bo po trzydziestce czas jakby przyśpiesza i się nie obejrzysz jak będzie po ptokach.


Zabawne trochę te twoje dywagacje - strach, samotność, cierpienie, brak bodźców intelektualnych? Trudno mi dostrzec to wszystko obserwując...moją własną rodzinę. Widzę tam zabawy, imprezy, ich intelekt już bije wszelkie rekordy - a nadto złodziejstwo - dobry humor mają codziennie więc nie mam pojęcia o czym ty w ogóle piszesz?

O jakich ptokach, ze tak napiszę? Jakiś nowy gatunek odkryłaś? Ptoka na mózgu czy co?
I tyle chyba z całości mych jakże filozoficznych rozważań - znowu nie zrozumianych.

A to dlatego że każdy wybór jaki mamy my ludzie jest NAJPEWNIEJ - tak dziś myślę wyborem pozornym tylko bo tak naprawdę pewnych rzeczy nie chcemy a jednak jaki mamy wybór? Żaden? A więc determinizm historyczny, narodowościowy, rodzinny. I gdzie tu mój wybór?

Chyba jedynie aktem woli jedyne co mogę to poddać się sile, która mnie i tak otacza dokładnie stwarzając mi tylko ułudę wolności, w taki sposób, że mnie nie pęta. Ale te dwie siły - biała i czarna - ciągle niewidzialne - to mój jedyny wybór. Jak wybór dnia i nocy dosłownie.
Jestem dramatem - i bez choroby psychicznej :(

A jeśli chodzi o diabła... nigdy nie zauważyłam, żeby się cierpiało mniej wybierając Boga.
Jeśli już mam być szczera. Chyba odwrotnie.

?


Cz sty 07, 2010 23:31
Zobacz profil
zbanowana na stałe

Dołączył(a): Śr gru 02, 2009 18:07
Posty: 31
Post Re: Bóg i szatan - jaki wybór?
Cytuj:
czy Jezus to:
a) społeczny symbol dobra
b) pomysładawca Kościoła gdzie pełno pedofili, wyzyskiwaczy i manipulantów dzieci
c) Bóg-człowiek odkupiciel
d) Żyd, który na drodze złudzeń i w celach politycznych w antycznych mitach hebrajskich został okrzyknięty Bogiem
czy Szatan to:
a) społeczny symbol zła
b) upadły anioł który chce Twojej zguby
c) psychologiczny straszak w instytucji Kościoła, który służy lepszym metodom wyzysku pieniędzy przez kler
d) symbol samodzielnego myślenia, przedstawiony negatywnie w hebrajskiej mitologii, mającej na celu zastraszenie antycznego narodu na uchodztwie w celu zachowania jedności


No bardzo ciekawe, ciekawe... i tyle.

Jezus -
punkt B : dużo tracisz krytykując Kościół Święty. Dużo.
Punkt D : bluźnierca to był przeważnie dla światłych w swoich czasach więc ten punkt mało wnosi jak dla mnie

Szatan -

PUNKT D - symbol upadku i tyle. Symbol upadku człowieka myślącego samodzielnie - pysznego.
A jednak ... :(

Pozdrawiam,
pocahontas.

PS. Byłeś już u spowiedzi, że tak głupio zapytam?


Cz sty 07, 2010 23:37
Zobacz profil
Avatar użytkownika

Dołączył(a): Pt lis 17, 2006 18:47
Posty: 12979
Post Re: Bóg i szatan - jaki wybór?
wwwfilozofka vel ... vel pocahontas napisał(a):
Och szanowny moderatorze - ty zawsze wszystko wiesz najlepiej i wszystko to, co nie mieści się w twojej głowie jest bez sensu, nieprzydatne i niczego nowego do życia nie wnosi. A jednak usiadź na tym fotelu filozoficznym (skoro już mnie skreśliłeś z tego forum) i zastanów się JAK TO MOŻLIWE, ŻE TAKI NAJWAŻNIEJSZY wybór niczego nie wniesie do twojego życia - wybór Chrystusa lub wybór diabła? Co ty nie powiesz, że taki wybór nie wniesie niczego do Twojego życia - jak to możesz mi udowodnić. A jednak w pewnym momencie swojego zycia zostaniesz potępiony za wybór diabła. No to co - niczego nie wniesie pakt z diabłem do mojego życia?

Kto by w to uwierzył?


Jak zawsze Moja Droga nie załapałaś o czym pisałem :) Mogłabyś poprostu odpowiedzieć na pytanie. Ale Ty zazwyczaj odpowiedzi unikasz. Zabawne że artydzie napisałaś mniej wiecej to o co ja pytałem. Niby umiesz, a jednak nie robisz.

P.S.
Sama się z tego forum skreślasz swoim zachowaniem.

_________________
Pozdrawiam
WIST


Cz sty 07, 2010 23:56
Zobacz profil
zbanowana na stałe

Dołączył(a): Śr gru 02, 2009 18:07
Posty: 31
Post Re: Bóg i szatan - jaki wybór?
Cytuj:
Sama się z tego forum skreślasz swoim zachowaniem.


No a niby jak ja się zachowuję? Staram się być kamieniem filozoficznym tutaj, a ciągle mnie skreślają - za co? Za to , że lubię sobie myśleć po prostu. I że mam swoje zdanie. Polska mnie skreśliła za to. Bo tu wszyscy widzą tylko władzę. To sie macie łatwiej w życiu. A ja mam ciągle same dylematy w życiu, zaś jeśli chodzi o Józefa Stalina to ja widzę tyrana, a ty dobrego człowieka. I o co znowu chodzi? Czemu ja zawsze widzę coś innego niż reszta? Nie pasuję do reszty i koniec. Jednak tak jest i już :(


Pt sty 08, 2010 0:02
Zobacz profil
Avatar użytkownika

Dołączył(a): Pt lis 17, 2006 18:47
Posty: 12979
Post Re: Bóg i szatan - jaki wybór?
Czytajać Twoją powyższą wypowiedz, każdy już widzi, poza Tobą, co miałem na myśli. Może pora pomyśleć że skoro inni widzą co innego niż Ty, to może Ty źle widzisz?

Ale przypomnę Ci:
Za traktowanie forum jak osobistego bloga,
Za niereagowanie na napomnienia,
Za dziwny sposób pisania,
Za pisanie dziwnych rzeczy, których wielu, jeśli nie wszyscy, nie rozumieją,
Za pisanie o wszystkim, odbieganie od tematu na rzecz rozbudowanych monologów,
Za twierdzenie że Twoje niekatolickie poglądy, są katolickie (że też Ty w ogóle komuś zwracasz uwagę że pisze herezje :))
Za to że pomimo usunięcia z forum wracasz co jest przyczynkiem do kolejnego usunięcia, a Ty nadal nie rozumiesz czemu? (jeśli nie wiesz, to nie ja podejmuje decyzje ostateczną i usuwam Cie z forum)
Za to że nie rozumiesz co się do Ciebie pisze.

_________________
Pozdrawiam
WIST


Pt sty 08, 2010 0:13
Zobacz profil
Post Re: Bóg i szatan - jaki wybór?
WIST: czy to nie jest aby jakieś uprzedzenie? Są na forum inni użytkownicy, piszący dziwnie, niezrozumiale, trzaskający posty na kilka stron, po kilka pod rząd, ignorując tematy wątku i wypowiedzi innych (jak blog i monolog), często czerwoną pogrubioną czcionką, czasami białym wierszem, nie rozumiejący, co się do nich pisze, wklejający cudze teksty (często zachodzi 8-9 z powyższych cech jednocześnie) - którym nie stwarza się w takich działaniach żadnych przeszkód.

Na tym tle posty pocahontas wydają się dość strawne, zrozumiałe i interesujące.


Pt sty 08, 2010 8:59

Dołączył(a): Pt sty 08, 2010 10:56
Posty: 3
Post Re: Bóg i szatan - jaki wybór?
Witam,

to będzie pierwszy post na tym forum. Co bym wybrała? Dla mnie Bóg to dobro a Szatan to zło. Prosta filozofia. Więc wybrałabym dobro - Boga. Problem jest inny bo co mi za otwatymi drzwiami pokaże Szatan luksus,pieniądze, sławę ............... to czego pożada prawie każdy człowiek ale nie pokaże końca drogi, a Bóg ciężką drogę do odkupienia. Bo najtudniej jest tak żyć, żeby być dobrym człowiekiem.


Pt sty 08, 2010 11:16
Zobacz profil

Dołączył(a): Pt sty 08, 2010 10:56
Posty: 3
Post Re: Bóg i szatan - jaki wybór?
Osobiście nie uważam, żeby dobro było łatwe. A człowiek jest dobry może wtedy kiedy nie stara się krzywdzić innych, kiedy stara się ogarniczyć swój egoizm? Chyba każdy powinien sam odpowiedzieć sobie na to pytanie. Bo DOBRO to BÓG a Boga nie da się zdefiniować, zrozumienie Boga przerasta ludzkie możliwości.


Pt sty 08, 2010 11:41
Zobacz profil

Dołączył(a): Pt sty 08, 2010 10:56
Posty: 3
Post Re: Bóg i szatan - jaki wybór?
Bóg stworzył nas na swój obraz i może właśnie dlatego też potrafimy w jakimś stopniu odróżnić dobro od zła. Religia pokazuje drogę w postaci zakazów i nakazów ale też to Twój wybór czy się do nich stosujesz. Dobro to nie nakaz to wybór. Ja pi sałam "może" bo to moje własne przemyslenia. Nik nie musi się z nimi zgadzać.
Bardzo mi przykro ale nie rozumiem o co chodzi ze Stalinem.


Pt sty 08, 2010 12:32
Zobacz profil
Post Re: Bóg i szatan - jaki wybór?
Mam wrażenie, że pytanie z początku wątku porusza samo sedno wiary - ale nie zostało do końca zrozumiane. Gdybym dostał taki wybór, to, nie dostrzegając boskości Boga (a nie widzę jej) pewnie wybrałbym Szatana (w literaturze nieortodoksyjnej wydaje się rozsądniejszy) - chyba, że dojrzałbym jego "szatańskość", która by mnie zniechęciła.

Czy nie do tego sprowadzał się wybór pierwszych wierzących, jeśli wierzyć Biblii? Przychodzi Bóg, i mówi: wybierzcie mnie, to będziecie mieli dobrze, nie wybierzecie mnie, to będziecie mieli przerąbane, bo jestem od was silniejszy i mściwy. I, wg tejże Biblii, niektórzy wybrali, i jakoś przeżyli, a inni nie wybrali, i zostali ukatrupieni. Więc wybór, dla pierwszych był trudny - bo mieli tylko słowa, dla kolejnych prostszy, bo widzieli, co się stało z sąsiadami. A dla trzecich, tych, którzy urodzili się później, znowu jest trudny - naoczni świadkowie mocy znikli i znowu trzeba wszystko przyjmować na wiarę.


Pt sty 08, 2010 13:36
Avatar użytkownika

Dołączył(a): Pt lis 17, 2006 18:47
Posty: 12979
Post Re: Bóg i szatan - jaki wybór?
grzmocie to nie jest temat o filozofce. Pozwoliłem sobie to napisać aby ludzie wiedzieli że z tą osoba rozmawiać nie ma sensu. Ale dopóki nie opuści nas znów, to każdy czyni jak uważa, ja zabronić nie mogę i nawet nie potrzebuję. Jeśli czytając dane wypowiedzi uważasz że są ok, to ja nic nie poradzę. Teraz jakieś filozofowanie o Stalinie Katoliku i ministrancie... Sorry, ale że coś jest nie tak z kimś i jego wypowiedziami to się poprostu widzi.
A skoro są takie osoby to proszę wskaż mi je. Ja nie działam w myśl zasady, jak nie wszystkich wyłapie, to nikogo nie łapie, ale jestem otwarty na pomoc. Skoro zatem dostrzegasz osoby łamiące zasady proszę o ich wskazanie.

_________________
Pozdrawiam
WIST


Pt sty 08, 2010 14:50
Zobacz profil
Post Re: Bóg i szatan - jaki wybór?
WIST: wybacz, ale mój ostatni post nie jest o "filozofce", tylko jest odpowiedzią na postawione na początku wątku pytanie.

Mój poprzedni post również nie był o "filozofce", tylko o Twojej reakcji na posty użytkowniczki(?) identyfikującej się loginem "pocahontas" - w przeciwieństwie do Ciebie, nie mam ani możliwości, ani wystarczającej wiedzy, żeby tą użytkowniczkę zidentyfikować jako inną, uprzednio znaną jako "filozofka". Tak więc odnosiłem się tylko do aktualnych postów użytkowniczki "pocahontas" w tym wątku - które to akurat wydawały mi się nie zasługiwać na taką ostrą reakcję.

edit: nie będę wskazywał takich osób, bo uważam je za "folklor" tego forum. Dopóki nie są zwykłymi trollami czy spamerami, toleruję ich, bo często ożywiają dyskusję (a przynajmniej można się pośmiać). Natomiast nigdy by mi nie przyszło do głowy gonić kogoś tylko dlatego, że jego posty są dla mnie niezrozumiałe, jeśli napisane są poprawnym i kulturalnym językiem.

Koniec OT.


Pt sty 08, 2010 16:23
Avatar użytkownika

Dołączył(a): Wt sty 05, 2010 22:19
Posty: 10
Post Re: Bóg i szatan - jaki wybór?
WIST napisał(a):
Nio ok, ale o co właściwie chodzi? Bo w tej chwili pięknie mówimy ale o czym? Jaki jest temat, jaki jest nasz cel, oraz co ma to nam dać?


No właśnie co nam da to filozofowanie,do nie dawna myślałem że wszystko jest biało -czarne, jednak teraz okazuje się coraz bardziej skomplikowane. Filar mojej wiary to kościół on trzyma mnie w pionie.


Pt sty 08, 2010 18:39
Zobacz profil
Avatar użytkownika

Dołączył(a): Pt lis 17, 2006 18:47
Posty: 12979
Post Re: Bóg i szatan - jaki wybór?
Więc mam nadzieje że już rozumiesz grzmocie, że to wciąż ta sama osoba, dawniej m.in. filozofka, a dziś do niedawna pocahontas. Tego akurat byłem prawie pewny.
Zauważ że wypisałem kilka podpunktów, nie zbanowano filozofki za to że dziwnie pisze, więc prosze żebyś takich rzeczy nie sugerował. Wypisałem kilka punktów i one jako całośc należy przyjąc. Wśród nich są mocne i słabe zarzuty.
Jeśli nie pomagasz moderacji w utrzymaniu tu porządku, bo m.in. wolisz się pośmiać, to już rozumiem czemu dziwisz się moim działaniom :)

_________________
Pozdrawiam
WIST


Pt sty 08, 2010 19:25
Zobacz profil
Wyświetl posty nie starsze niż:  Sortuj wg  
Odpowiedz w wątku   [ Posty: 35 ]  Przejdź na stronę Poprzednia strona  1, 2, 3  Następna strona

Nie możesz rozpoczynać nowych wątków
Nie możesz odpowiadać w wątkach
Nie możesz edytować swoich postów
Nie możesz usuwać swoich postów
Nie możesz dodawać załączników

Szukaj:
Skocz do:  
Powered by phpBB © 2000, 2002, 2005, 2007 phpBB Group.
Designed by Vjacheslav Trushkin for Free Forums/DivisionCore.
Przyjazne użytkownikom polskie wsparcie phpBB3 - phpBB3.PL