Wiara w Boga czy wiara w Kościół......
Autor |
Wiadomość |
alchemikos
zbanowany na stałe
Dołączył(a): Śr mar 10, 2010 16:47 Posty: 135
|
 Re: Wiara w Boga czy wiara w Kościół......
kacperek
Boga nie można odrzucić bo jest w Tobie...!
|
Pn mar 15, 2010 19:52 |
|
|
|
 |
Anonim (konto usunięte)
|
 Re: Wiara w Boga czy wiara w Kościół......
A mozna wiedziec Kim jest ten twoj Bog? Skad masz takie dokladne informacje, czego On chce, albo nie chce? bo ze nie z Pisma sw., to juz wiemy...
|
Pn mar 15, 2010 19:59 |
|
 |
Anonim (konto usunięte)
|
 Re: Wiara w Boga czy wiara w Kościół......
alchemikos napisał(a): kacperek
Boga nie można odrzucić bo jest w Tobie...! Możesz odnieść się do podanego w poprzednim poście fragmentu? Czy według Ciebie mogę świadomie i dobrowolnie łamać Boże przykazania i nie żadnego problemu? Co w sytuacji, gdy powiem: "Nie ma Boga, nie wierzę w Boga"? Czy szatan nie istnieje? On odrzucił Boga i pociąga za sobą innych (ludzi).
|
Pn mar 15, 2010 20:01 |
|
|
|
 |
alchemikos
zbanowany na stałe
Dołączył(a): Śr mar 10, 2010 16:47 Posty: 135
|
 Re: Wiara w Boga czy wiara w Kościół......
Kamala Cytuj: A mozna wiedziec Kim jest ten twoj Bog? Skad masz takie dokladne informacje, czego On chce, albo nie chce? bo ze nie z Pisma sw., to juz wiemy... Ależ oczywiście ,że można wiedzieć......Mój Bóg To Jedyny i Prawdziwy Bóg.... A czy według Ciebie jest kilku Bogów ,bo ja do dzisiaj znałem jednego ,to ilu według Ciebie ich jest,bo dla mnie jest Jeden! Jak będziesz się z nim kontaktował/kontaktowała to się dowiesz czego on chce... Jaka Jest Jego Wola.....!
|
Pn mar 15, 2010 20:28 |
|
 |
alchemikos
zbanowany na stałe
Dołączył(a): Śr mar 10, 2010 16:47 Posty: 135
|
 Re: Wiara w Boga czy wiara w Kościół......
kacperek Cytuj: Możesz odnieść się do podanego w poprzednim poście fragmentu? Czy według Ciebie mogę świadomie i dobrowolnie łamać Boże przykazania i nie żadnego problemu? Co w sytuacji, gdy powiem: "Nie ma Boga, nie wierzę w Boga"? Czy szatan nie istnieje? On odrzucił Boga i pociąga za sobą innych (ludzi).
Szatan ....nie istnieje...istnieje Miłość Boga i dualizmy ...schematy myślowe ,które Watykan "wkłada" do głowy swoim wyznawcom.... Spytam Ciebie skąd posiadasz wiedzę na temat Szatana! Kto Ci ją zaszczepił ! Wszystko można łamać,jak będziesz łamać przepisy drogowe to zobaczysz jakie ze sobą niesie takie postępowanie konsekwencje.... W taki sposób działa Prawo Przyczynowo Skutkowe które pochodzi od Boga! A ci co łamią Boże Przykazania w tym Księża ,ponoszą jakieś konsekwencje,przecież Kościół cały czas tłumaczy się tym ,że człowiek jest niedoskonały ,więc w czym problem! Wystarczy spowiedż ...potem Komunia i już po problemie...można dalej "grzeszyć'...prawda jakie to proste! Szatana nie widziałem...ale tłumaczenie wszystkiego ,że ludzie postępują "żle" ,jakoś do mnie nie przemawia... Owszem widziałem ,że ktoś krzywdził innego człowieka...ale zawsze za tą krzywdą stał drugi człowiek...jakoś Szatana nie ujrzałem...to bardzo skuteczny sposób tłumaczenia Rzeczywistości ...że jak coś "żle"...to za tym stoją zastępy demonów i całe jak to się określa "zło"!
|
Pn mar 15, 2010 20:41 |
|
|
|
 |
Anonim (konto usunięte)
|
 Re: Wiara w Boga czy wiara w Kościół......
alchemikos napisał(a): Szatan ....nie istnieje... istnieje Miłość Boga i dualizmy ...schematy myślowe ,które Watykan "wkłada" do głowy swoim wyznawcom.... Spytam Ciebie skąd posiadasz wiedzę na temat Szatana! Kto Ci ją zaszczepił !
Zapraszam do lektury Biblii. (Ew. Mateusza 4:5, Biblia Tysiąclecia) (8) Jeszcze raz wziął Go diabeł na bardzo wysoką górę, pokazał Mu wszystkie królestwa świata oraz ich przepych (Ew. Mateusza 4:11, Biblia Tysiąclecia) (39) Nieprzyjacielem, który posiał chwast, jest diabeł; żniwem jest koniec świata, a żeńcami są aniołowie. 1 List Piotra (8) Bądźcie trzeźwi! Czuwajcie! Przeciwnik wasz, diabeł, jak lew ryczący krąży szukając kogo pożreć. (Apokalipsa (Objawienie) 12:12, Biblia Tysiąclecia) (2) I pochwycił Smoka, Węża starodawnego, którym jest diabeł i szatan, i związał go na tysiąc lat. alchemikos napisał(a): Wszystko można łamać,jak będziesz łamać przepisy drogowe to zobaczysz jakie ze sobą niesie takie postępowanie konsekwencje.... W taki sposób działa Prawo Przyczynowo Skutkowe które pochodzi od Boga! A ci co łamią Boże Przykazania w tym Księża ,ponoszą jakieś konsekwencje,przecież Kościół cały czas tłumaczy się tym ,że człowiek jest niedoskonały ,więc w czym problem! Wystarczy spowiedż ...potem Komunia i już po problemie...można dalej "grzeszyć'...prawda jakie to proste!
O jakich konsekwencjach piszesz? Dekalog to nie kodeks drogowy i nie prawo przyczynowo-skutkowe w pełnym tego słowa znaczeniu. Jakie są konsekwencje odrzucenia chociażby (dekalog): - Nie będziesz miał bogów cudzych przede mną. - Nie będziesz brał imienia Pana, Boga twego, nadaremno; bo nie będzie miał Pan za niewinnego tego, który by wziął imię Pana, Boga swego, nadaremno. Radzę ci poczytać o spowiedzi, bo to co piszesz oznacza, że nie masz pojęcia czym jest sakrament pokuty i pojednania.
|
Pn mar 15, 2010 21:06 |
|
 |
WIST
Dołączył(a): Pt lis 17, 2006 18:47 Posty: 12979
|
 Re: Wiara w Boga czy wiara w Kościół......
alchemikos Co do Twoich oskarżeń to nawet nie skomentuje. Napisałem wyrażnie, że odblokuje na prośbę, w chwili gdy się uspokoisz, a Ty zioniesz tu nienawiścią i propagandą. Nasza tolerancja na takich ludzi ma swoje granice. Ty się powinienś cieszyć że nie zostałeś usunięty już wcześniej. Trzeba mieć niezły tupet aby na forum katolickim jedyne co robić to oskarżać i obrażać samych katolików, wmawiając im nieustanie swoje jakieś głupoty. Jeśli odejdziesz stąd pod przymusem, nikt płakać nie będzie. Nie pierwszy i nie ostatni jesteś. Oby daleko od takiej postawy jaką tu prezentujesz. Czuj się też poinformowany że spełniasz wszelkie warunki aby zostać conajmniej zbanowany. A swoje wynurzenia o tolerancji, cenzurze itd. pozostaw dla siebie. Propaganda jaką Ty uprawiasz sama za siebie mówi.
Co do reszty to poprostu nie rozumiesz co się do Ciebie pisze. Sorry, ale masz taką belkę w oku że już nic widzisz. Niesamowite jak można innym zarzucac że "sami sobie coś wymyślają", robiąc dokładnie to samo i to bez żadnego oparcia się na czymś.
_________________ Pozdrawiam
WIST
|
Pn mar 15, 2010 22:26 |
|
 |
pawis-66
Dołączył(a): Śr sie 17, 2005 20:23 Posty: 321
|
 Re: Wiara w Boga czy wiara w Kościół......
Czytając tytuł wątku dostrzegam, że autor wyklucza możliwość wiary i w Boga i w Kościół. Jestem Katolikiem, a Credo dosyć wyraźnie wylicza w co wierzę. Ale zgodnie z tytułem wątku podkreślę tylko "Wierzę w Boga ...Święty Kościół Powszechny ...". Ps. Czytając o tym straszeniu piekłem itp. przypomniała mi się komedia "Job" i tak często używane przez jednego z bohaterów zdanie "...grozisz mi", spowodowało to mój uśmiech. Tych, którzy nie oglądali tej komedii przepraszam za tę dygresję.
_________________ Jezu, ufam Tobie
Ostatnio edytowano Pn mar 15, 2010 23:10 przez pawis-66, łącznie edytowano 1 raz
|
Pn mar 15, 2010 23:09 |
|
 |
alchemikos
zbanowany na stałe
Dołączył(a): Śr mar 10, 2010 16:47 Posty: 135
|
 Re: Wiara w Boga czy wiara w Kościół......
WIST Cytuj: msmakowski
Jak jesteś egoistą i masz wszystkich ludzi w d... i wisi Ci czy zostaną zbawieni czy nie, ale ty zostaniesz to się zamknij w tej swojej izdebce. Wy się wypowiadacie na wszystkich możliwych Forach na wszystkie możliwe tematy...gdzie tylko to czytam o ataku na Kościół.... Cenzuruj wszystkich ...ludzie widzą co robisz...oby tak dalej ...blokuj sobie... Mam prawo do swobodnego wypowiadania się...ty masz jakiś "problem "gdzie to ja zieje nienawiścią to Wasz forumowicz mnie obraził a Ty nic z tym nie zrobiłeś...ja w żadnym miejscu nie wypowiadam się ad persona....za to Wam wolno ! Tak właśnie wygląda w rzeczywistości Wasza tolerancja..Twoja i innych którym się nie podoba wszystko co jest skierowane przeciwko ideologii Kościoła! Mnie można obrażać...tylko mi zaraz nie powiedz ,że jestem przewrażliwiony!
|
Pn mar 15, 2010 23:09 |
|
 |
alchemikos
zbanowany na stałe
Dołączył(a): Śr mar 10, 2010 16:47 Posty: 135
|
 Re: Wiara w Boga czy wiara w Kościół......
WIST
A gdzie Ta Twoja tolerancja...o której mi pisałeś...a czego Ty się obawiasz Prawdy o której piszę!
|
Pn mar 15, 2010 23:13 |
|
 |
alchemikos
zbanowany na stałe
Dołączył(a): Śr mar 10, 2010 16:47 Posty: 135
|
 Re: Wiara w Boga czy wiara w Kościół......
WIST
Co do reszty to poprostu nie rozumiesz co się do Ciebie pisze. Sorry, ale masz taką belkę w oku że już nic widzisz. Niesamowite jak można innym zarzucac że "sami sobie coś wymyślają", robiąc dokładnie to samo i to bez żadnego oparcia się na czymś.[quote][/quote]
A Ty co zrozumiałeś z Tego co Ja i inni ,którzy myślą inaczej od Was napisali......!
|
Pn mar 15, 2010 23:16 |
|
 |
alchemikos
zbanowany na stałe
Dołączył(a): Śr mar 10, 2010 16:47 Posty: 135
|
 Re: Wiara w Boga czy wiara w Kościół......
pawis-66 Cytuj: Czytając tytuł wątku dostrzegam, że autor wyklucza możliwość wiary i w Boga i w Kościół. Jestem Katolikiem, a Credo dosyć wyraźnie wylicza w co wierzę. Ale zgodnie z tytułem wątku podkreślę tylko "Wierzę w Boga ...Święty Kościół Powszechny ...". Ps. Czytając o tym straszeniu piekłem itp. przypomniała mi się komedia "Job" i tak często używane przez jednego z bohaterów zdanie "...grozisz mi", spowodowało to mój uśmiech. Tych, którzy nie oglądali tej komedii przepraszam za tę dygresję. Wierzyc w Boga ...to nie znaczy żeby wierzyć w Kościół i Watykan....przeczytaj jeszcze raz...zanim coś takiego napiszesz! Nie śmiej się "z piekła"...bo wasza ideologia mówi o tym ,że tam nie jest za "miło"! Chyba ,że lubisz ciepło....!Ja też znam się na żartach!
|
Pn mar 15, 2010 23:21 |
|
 |
WIST
Dołączył(a): Pt lis 17, 2006 18:47 Posty: 12979
|
 Re: Wiara w Boga czy wiara w Kościół......
Mylisz tolerancje z brakiem przyzwolenia na głupotę. Ale to jest już Twój problem.
Niewiele rozumiem bo i nie odpowiadasz na pytania, a tylko ziejesz tym swoim dziwnym przekonaniem że Ty tylko masz rację. W Biblii jest mowa aby napominać gdy ktoś źle czyni. Ja to robię wobec Ciebie, ale Ty tego nie przyjmujesz. Po owocach ich poznacie, jak sam piszesz. Twoje owoce to gniew, złość, bezpodstawne oskarżenia i nie tylko to. Faryzeusz też myśleli że tępiąc Jezusa służą Bogu. Ty się nie przejmuj Kościołem, bo jak jest napisane w Biblii - jeśli ta nauka nie jest od Boga to nie przetrwa. A jednak trwa... Ty się przejmij sobą i swoją belką.
_________________ Pozdrawiam
WIST
|
Pn mar 15, 2010 23:22 |
|
 |
Radogost
Dołączył(a): N lut 07, 2010 20:07 Posty: 162
|
 Re: Wiara w Boga czy wiara w Kościół......
alchemikos napisał(a): Wy się wypowiadacie na wszystkich możliwych Forach na wszystkie możliwe tematy...gdzie tylko to czytam o ataku na Kościół.... Cenzuruj wszystkich ...ludzie widzą co robisz...oby tak dalej ...blokuj sobie... Mam prawo do swobodnego wypowiadania się...ty masz jakiś "problem "gdzie to ja zieje nienawiścią to Wasz forumowicz mnie obraził a Ty nic z tym nie zrobiłeś...ja w żadnym miejscu nie wypowiadam się ad persona....za to Wam wolno ! Tak właśnie wygląda w rzeczywistości Wasza tolerancja..Twoja i innych którym się nie podoba wszystko co jest skierowane przeciwko ideologii Kościoła! Mnie można obrażać...tylko mi zaraz nie powiedz ,że jestem przewrażliwiony! Kolego ! Każdy ma swoje argumenty ZA i PRZECIW i każdy ma prawo się wypowiedzieć ale róbmy to bez nerwów i kontrowersyjnych wypowiedzi , bo na tym polega dyskusja . Ja też nie jestem katolikiem i często moje wypowiedzi są skierowane przeciw Kościołowi ale jakoś nikt mnie nie blokuje , bo robię to w miarę przyzwoicie a Ciebie naprawdę ponosi. To ma być kulturalna dysputa między kulturalnymi ludźmi a nie wojna słów , które są wypisywane w gniewie i złości .
|
Pn mar 15, 2010 23:23 |
|
 |
alchemikos
zbanowany na stałe
Dołączył(a): Śr mar 10, 2010 16:47 Posty: 135
|
 Re: Wiara w Boga czy wiara w Kościół......
WIST Cytuj: alchemikos Co do Twoich oskarżeń to nawet nie skomentuje. Napisałem wyrażnie, że odblokuje na prośbę, w chwili gdy się uspokoisz, a Ty zioniesz tu nienawiścią i propagandą. Nasza tolerancja na takich ludzi ma swoje granice. Ty się powinienś cieszyć że nie zostałeś usunięty już wcześniej. Trzeba mieć niezły tupet aby na forum katolickim jedyne co robić to oskarżać i obrażać samych katolików, wmawiając im nieustanie swoje jakieś głupoty. Jeśli odejdziesz stąd pod przymusem, nikt płakać nie będzie. Nie pierwszy i nie ostatni jesteś. Oby daleko od takiej postawy jaką tu prezentujesz. Czuj się też poinformowany że spełniasz wszelkie warunki aby zostać conajmniej zbanowany. A swoje wynurzenia o tolerancji, cenzurze itd. pozostaw dla siebie. Propaganda jaką Ty uprawiasz sama za siebie mów i. A to co robi Kościół ...to jak nazwiesz ...to nie jest propaganda....A pisanie ciągle o atakowaniu Kościoła i Watykanu to nie jest propaganda!
|
Pn mar 15, 2010 23:25 |
|
|
|
Nie możesz rozpoczynać nowych wątków Nie możesz odpowiadać w wątkach Nie możesz edytować swoich postów Nie możesz usuwać swoich postów Nie możesz dodawać załączników
|
|