|
|
|
Wiara na siłę, u osoby chorej psychicznie
Autor |
Wiadomość |
Anonim (konto usunięte)
|
 Re: Wiara na siłę, u osoby chorej psychicznie
Cytuj: Powyższy egzorcyzm to przede wszystkim ochrona przy spotkaniach i rozmowach z osobami przypadkowymi, o których historii nic nie wiadomo. Mylisz egzorcyzmy z magią.
|
Pn cze 21, 2010 13:32 |
|
|
|
 |
czytelniczka2010
zbanowana na stałe
Dołączył(a): Cz kwi 01, 2010 20:21 Posty: 16
|
 Re: Wiara na siłę, u osoby chorej psychicznie
Egzorcyzmy - wszystkie - są to MODLITWY DO BOGA skierowane na uwolnienie się od wpływu Złego Ducha - jeśli na nas wpływa (na danego człowieka lub może - to wtedy ochronna modlitwa to jest). Tylko masz się modlić świadomie. Wtedy działają one. Inaczej czujesz strach przez Złem i próbujesz się bronić lecz wychodzi różnie - najróżniej - egzorcyzmy zawsze Cię uchronią od Złego. Oczywiście plus spowiedż i komunia. W innych sytuacjach ktoś Cię skrzywdzi i ma jakąś tam moralną rację (1% -50%) - jeśli ktoś skrzywdzi kogoś kto modli się egzorcyzmami i prowadzi poprawne życie sakramentalne to uważam ma 0% racji. Wiesz - krzywda ludzka to zawsze jest zło - ale czasem nawet 50% krzywdy ludzkiej jest usprawiedliwione. Dobra modlitwa egzorcyzmami uważam powoduje, że słuszność krzywdy spada w okolice zera. To naprawdę duży gwarant bezpieczeństwa w życiu - jak dla mnie. I ja je polecam. Oczywiście trzeba dobrze rozszyfrować diabła. Uważam, że ja znam Go całkiem nieźle bo go widziałam. Widziałaś jak działa wróg? Ja widziałam wroga.
O tym napiszę w następnym poście swojego bloga - jak działa diabeł wg mnie i tego co ja przeżyłam. Dalsze tematy będą dalej.
ps. Egzorcyzmy i modlitwa egzorcyzmami DLA MNIE to jest też wymuszanie na mnie stałej czujności bo Wróg mój nie śpi. Każdy potrzebuje egzorcyzmów w różnym stopniu - dla mnie przede wszystkim są wezwaniem do czuwania i to do czuwania z Bogiem. Nie do spania w życiu. Bo właśnie wróg nie zasypia. To nie są zaklęcia. Egzorcyzm uroczysty może sprawiać takie wrażenie - zaklinania diabła. Nigdy nie uczestniczyłam w wyrzucaniu Złego Ducha rytułałem i nie odważyłabym się jako osoba świecka, ale jak napisałam w moim blogu czy musisz zaraz po ścianach fruwać, żeby się modlić egzorcyzmami? Wiesz jak ciężko jest wyrzucić Złego z osoby opętanej? To już jest istne zaklinanie diabła. A ile sprytu i wiary musi mieć ksiądz? Do tego nie wolno dopuścić absolutnie. To jest potworna siła - gryzie , kopie taka osoba, na ciebie się rzuca. Właśnie trzeba unikać doprowadzenia się do opętania. To grzech ciężki jest.
ps2. chciałam jeszcze napisać, że nie powinno się podchodzić czy zadawać do osób, które mogą być opętane bez świadomej modlitwy egzorcyzmem np. różaniec można się wtedy modlić i prosić Boga by Zły z tej osoby nie poszedł za mną w życiu. Kiedy tak się może dziać? Kiedy ktoś się zachwyci lub przerazi/nie wiem - jakoś przejmnie działaniem Złego Ducha. A to trzeba zaraz splunąć, znak krzyża świętego z odrazą i odejść. Tyle można a reszta - rozmyślanie o wydarzeniu, czy coś tam to już Zły zaczyna osaczać. Moje zdanie.
|
Pn cze 21, 2010 19:25 |
|
|
|
Nie możesz rozpoczynać nowych wątków Nie możesz odpowiadać w wątkach Nie możesz edytować swoich postów Nie możesz usuwać swoich postów Nie możesz dodawać załączników
|
|
|