cześć beldex, ja bardzo chętnie bym się z Tobą gdzies wybrała, może napiszę na priv. Rozumiem Cie doskonale, ludzie młodzi, choć zdarzają się między nimi dojrzali, nie mają najczęściej dystansu do swoich poglądów, dlatego rozmowa z nimi nie jest do końca poważna.
Jakis czas temu udzielałam się na forum, ale zkilku powodów odechcialo mi się. Po pierwsze ludzie się chwytają jakiegoś slowa i wokół niego zaczynają kręcić, nie widzą sensu całościowego tylko kawałkami cytują i odpowiadają.

Niektórzy np niewierzący nie mają pojęcia o czym piszą, bo nie mogą mieć, nie chcą jednak stanąć wprawdzie i przyznać, że bez pomocy Ducha Świetego nie są w stanie nic zakumać, ale pisza do upadłego, absurd za absurdem, i są przekonani o swojej elokwencji i inteligencji, bo w przeciwnym razie by się tak nie denerwowali na wierzących, że ich nie głaskają po tępych glowach

Mam 48 lat. Pozdrawiam

Hejka! to co Mareta izdiemy na wędrówkę? do tej pory dostałam 3 propozycję, ale akurat każdy mieszka odemnie powyżej 400km! więc odpada. Napizs zcy w ten wekend masz czas, to sie na priv zgadamy