Quantcast
Wątki bez odpowiedzi | Aktywne wątki Teraz jest Cz sie 28, 2025 6:29



Odpowiedz w wątku  [ Posty: 42 ]  Przejdź na stronę Poprzednia strona  1, 2, 3  Następna strona
 Tęsknota za Bogiem 
Autor Wiadomość

Dołączył(a): Cz wrz 29, 2011 18:27
Posty: 264
Post Re: Tęsknota za Bogiem
Jak mozna tęsknic za kimś kogo sie nie poznalo ?

bo Bóg w każdym znas zasiał swoje ziarno Milości i dlatego mając ten Boży pierwiastek tęsknimy do Jego Żródła.
Ci, którzy odrzucają Boga też odczuwają tęsnotę, tylko nawet nie wiedzą za kim no i zaspakajają ją w inny niż Boży sposób i nie dziwota że nigdy nie będą zaspokojeni bo serce czlowieka zaspokoi tylko Jego właściciel, Ten, który Go powołał do życia, innej opcji niet.


Pt lis 25, 2011 18:36
Zobacz profil
Avatar użytkownika

Dołączył(a): Cz wrz 01, 2011 23:03
Posty: 315
Post Re: Tęsknota za Bogiem
tomek92pl napisał(a):
Jak mozna odczowac tesknate za czyms/kims kogo/czego nigdy sie nie poznalo/doznalo?


"Koniec końców kocha się swą żądzę, a nie to, czego się pożąda" - Fryderyk Nietzsche

Poza tym, Boga nikt nigdy nie widział, zatem tęsknota dotyczy bardziej własnych wyobrazeń na jego temat.


Pt lis 25, 2011 23:47
Zobacz profil
Post Re: Tęsknota za Bogiem
tadeuszek napisał(a):
Poza tym, Boga nikt nigdy nie widział, zatem tęsknota dotyczy bardziej własnych wyobrazeń na jego temat.


BeZeDURA Tadeuszek, nie tęskni się przecież jedynie za czyimś wyglądem
(chociaż w przypadku pierwszych, nastoletnich zauroczeń tak chyba właśnie jest), tęskni się za czyjąś obecnością, a ta obecność może się manifestować na różne sposoby.


So lis 26, 2011 7:23

Dołączył(a): So lut 26, 2011 21:18
Posty: 43
Post Re: Tęsknota za Bogiem
Aremac- spojrzyj na swoją tęsknotę za Bogiem w innej kategorii.
W kategorii ŁASKI.
O ileż Bóg bardziej tęskni za człowiekiem, dla którego zesłał swojego Syna na ziemię i zezwolił na Mękę i Śmierć na Krzyżu.
Pomyśl, że jeżeli tęsknisz za Bogiem, którego (powiedzmy) nie znasz, (bo któż GO dobrze zna?), czy to nie ZAPROSZENIE od NIEGO do większej zażyłości? Przyjmij to jako łaskę. I rób tyle, ile potrafisz, pamiętając o tym, że przy naszym jednym kroku do przodu Bóg robi ku nam nie jeden, ale kilka kroków.
Nic nie da ponad to, co jesteś w stanie znieść.
Nasz Bóg nie zabija wzrokiem, skoro jest Miłością i stworzył człowieka na Swój Obraz i Podobieństwo.


So lis 26, 2011 10:08
Zobacz profil
Avatar użytkownika

Dołączył(a): N gru 30, 2007 13:48
Posty: 1268
Post Re: Tęsknota za Bogiem
aremac napisał(a):
nie wiem czy kocham Boga na pewno bardzo bym chciał go kochać, pismo święte czytam sporadycznie lecz i w nim niczego nie znajduje. Czuje że jestem na skraju załamania, chyba mam depresje tak bardzo potrzebuje bliskośći Boga POMOCY HELP ;(

Mi się wydaje ze potrzebujesz bliskości kogokolwiek i wcale nie musi to być Bóg. :)


So lis 26, 2011 15:02
Zobacz profil
Avatar użytkownika

Dołączył(a): Cz wrz 01, 2011 23:03
Posty: 315
Post Re: Tęsknota za Bogiem
MARIEL napisał(a):
tadeuszek napisał(a):
Poza tym, Boga nikt nigdy nie widział, zatem tęsknota dotyczy bardziej własnych wyobrazeń na jego temat.


BeZeDURA Tadeuszek, nie tęskni się przecież jedynie za czyimś wyglądem


„Boga nikt nigdy nie widział” J 1, 1 – 18

Nie wiesz jaki jest Bóg, pomijam to jak wyglada.
Czy ty go widziałeś? Poznałeś go? Czy autorzy mitów hebrajskich go widzieli?
Zatem tęsknisz albo za własnymi wyobrazeniami albo wyobrażeniami innych ludzi na temat tego jaki jest Bóg, które to wyobrażenia urosły do rangi świetości, a zawarte sa w książce przez niektórych nazywaną Pismem Świetym.

Już pomijam to, że inne kultury stworzyły sobie zupełnie inny jego obraz.


So lis 26, 2011 15:37
Zobacz profil
Post Re: Tęsknota za Bogiem
tadeuszek napisał(a):
Boga nikt nigdy nie widział” J 1, 1 – 18

Nie wiesz jaki jest Bóg, pomijam to jak wyglada.
Czy ty go widziałeś? Poznałeś go? Czy autorzy mitów hebrajskich go widzieli? Zatem tęsknisz albo za własnymi wyobrazeniami albo wyobrażeniami innych ludzi na temat tego jaki jest Bóg, które to wyobrażenia urosły do rangi świetości, a zawarte sa w książce przez niektórych nazywaną Pismem Świetym.


No jak pomijasz, jak w kółko o tym gadasz??
A ja Ci mówię, że nie trzeba kogoś fizycznie oglądać, żeby za nim zatęsknić.
Poznanie następuje na drodze duchowej i wierzącemu to wystarcza.
Tobie-nie, no i świetnie, ale skoro nikt Cię tu nie nakłania, byś uwierzył
wbrew swemu sumieniu, to o co cho?
tadeuszek napisał(a):
Już pomijam to, że inne kultury stworzyły sobie zupełnie inny jego obraz.

Ja też to pomijam.


So lis 26, 2011 16:00
czasowo zablokowany

Dołączył(a): Cz sie 26, 2010 22:47
Posty: 473
Post Re: Tęsknota za Bogiem
Liza napisał(a):
Jak można tęsknić za miłością wychowując się w warunkach bez miłości? A człowiek tęskni...

Nie tęski za miłością lecz jej pragnie. Tęśnieć można za czyms co się kiedyś miało/doznało/etc.

Beldex napisał(a):
bo Bóg w każdym znas zasiał swoje ziarno Milości i dlatego mając ten Boży pierwiastek tęsknimy do Jego Żródła."

Te twoje "bo" jakos nie pasuje. Nie ma dowodow na istnienie ani na brak istnienia Boga, a brak dowodu nie jest dowodem. Wiec nie mozna brac to za dogmat ani tluamczyc cokolwiek Bogiem.

Beldex napisał(a):
Ci, którzy odrzucają Boga też odczuwają tęsnotę, tylko nawet nie wiedzą za kim no i zaspakajają ją w inny niż Boży sposób i nie dziwota że nigdy nie będą zaspokojeni bo serce czlowieka zaspokoi tylko Jego właściciel, Ten, który Go powołał do życia, innej opcji niet.

Read up.
Jest niejeden ateista (albo ateista/agnostyk, to predzej) ktory jednak czuje sie zaspokojony. Nawet filozofowie/mistycy ateisci/agnostycy.

Beldex napisał(a):
innej opcji niet.

Read up.
Nie wiesz czy Bog istnieje. Mozesz tylko wierzyc lub nie, wiec nie mow ze nie ma innej opcji.

tadeuszek napisał(a):
Poza tym, Boga nikt nigdy nie widział, zatem tęsknota dotyczy bardziej własnych wyobrazeń na jego temat.

Moze i tak. Wedlug mnie, duzo ludzi albo czuje sie samotnym, albo jak wieszosc ludzi nie widzi sensu w tym wszystkim wiec czuje pewna 'pustke', czegos mu brakuje, czasem jest samotny brakuje mu partnera, lecz nie rozumiejac tego sam probuje to wytlumaczyc, lub nadac sens temu wszystkiemu, no i urojenia robia swoje, zaczyna mu sie wydawac ze to za "Bogiem" teskni.

MARIEL napisał(a):
BeZeDURA Tadeuszek, nie tęskni się przecież jedynie za czyimś wyglądem

Chyba nie zrozumiales co tadeuszek mial na mysli. Pogadajmy o twoim/jej 'ex'. Gdybys jej/go nigdy nie spotkal/la, nigdy nie byscie razem nie byli, nie tesknil bys, no bo za czym?

MARIEL napisał(a):
A ja Ci mówię, że nie trzeba kogoś fizycznie oglądać, żeby za nim zatęsknić.


read up.


So lis 26, 2011 16:51
Zobacz profil
Post Re: Tęsknota za Bogiem
tomek92pl napisał(a):
Liza napisał(a):
Jak można tęsknić za miłością wychowując się w warunkach bez miłości? A człowiek tęskni...

Nie tęski za miłością lecz jej pragnie. Tęśnieć można za czyms co się kiedyś miało/doznało/etc

A może najpierw należałoby zajrzeć do SJP? W moim słowniku, wydanym przez PWN, znalazłam następujące wyjaśnienia dotyczące tęsknoty:
-bardzo chcieć zobaczyć kogoś, odczuwać tęsknotę za kimś/za czymś (tęsknić do domu, do dziewczyny, za krajem...
-mocno pragnąć coś pozyskać, osiągnąć
-czekać tęsknie na coś, spoglądać tęsknie na kogoś
-jest komuś tęskno( do kogoś/do czegoś, za kimś/za czymś)
-uczucie żalu wywołane rozłąką z kimś
-bezbrzeżna, nieopisana, niewypowiedziana, straszna tęsknota
-tęsknota budzi się w sercu
-tęsknota nęka, wzbiera w czyimś sercu, wżera się komuś w serce
-chęć osiągnięcia, pozyskania czegoś, tęsknota za lepszym życiem
Na drugi raz proszę o bardziej zasadne zarzuty.


So lis 26, 2011 17:15
Post Re: Tęsknota za Bogiem
tomek92pl napisał(a):
Chyba nie zrozumiales co tadeuszek mial na mysli.

:D Oj, chyba zrozumiałam i przypuszczam, że on też zrozumiał, co ja miałam
na myśli, a jak nie to będziemy wyjaśniać.
tomek92pl napisał(a):
Pogadajmy o twoim/jej 'ex'. Gdybys jej/go nigdy nie spotkal/la, nigdy nie byscie razem nie byli, nie tesknil bys, no bo za czym

O moich "ex"(brzmi to okropnie) rozmawiam tylko z mężem..aczkolwiek niechętnie, bo-tu się z tobą zgodzę-rzeczywiscie nie ma o czym.


So lis 26, 2011 18:54

Dołączył(a): Pn sty 03, 2011 12:33
Posty: 142
Post Re: Tęsknota za Bogiem
Bardzo mi się wydaje że nie bardzo potraficie pomóc koledze. Gdym to był mój problem i poczytał te bzdury które niektórzy piszą to bym zwątpił. Nawet człowiek przestał się udzielać, zaślepieni swoją ideologią tego nie zauważyliście a brniecie z tematem.

Bóg istnieje są ludzie którzy odczuwają tę pewność, są ludzie którym Bóg pomógł ale i są tacy którym Bóg przeszkadza oraz ład i porządek który ustanowił przeszkadza.

aremac napisał(a):
Odczuwam ogromną tęsknotę za Bogiem, co moge na to poradzić ? może jakaś modlitwa?

Nie tylko ty odczuwasz, Bóg w naszym życiu upomina się, daje nam szanse powrotu na właściwą drogę, świat jest wyprany, pijany od kłamstwa i zamętu. Bardzo łatwo się pogubić w szczególności na katolicki forach gdzie wyjeżdżają Ci z dziesiątkami odpowiedzi każda z innej parafii. Oczywiście modlitwa pomaga, rozmowa z duchowym, pewne źródła.

_________________
"Aż do śmierci stawaj do zapasów o prawdę, a Pan Bóg będzie walczył o ciebie" (Syr 4,28)
"na podstawie słów twoich będziesz uniewinniony i na podstawie słów swoich będziesz potępiony” (Mt 12, 34-37).


So lis 26, 2011 20:01
Zobacz profil
Post Re: Tęsknota za Bogiem
@aremac
Proś Ducha Św. o światło. Opowiadaj Bogu, że go szukasz, ale nie możesz dostrzec, poproś o wskazanie sposobów. Masz Anioła Stróża, swego przyjaciela. Dlaczego nie zaczynasz od tego co podpowiada serce? A podpowiada, że zaczynasz iść właściwą drogą.
Nie licz na uniesienia, emocje. Jeśli tęsknisz to przychodzi czas na wybór i decyzję woli: chcę być z Bogiem i respektuję Prawo. Wiara to decyzja woli. Odrzucając Biblię czy praktyki religijne narażasz się na wiarę w swojego boga. Zastanów się, co przekonałoby Cię, co przybliżyło do Boga...Ja czytałam książki, ale sprawdzałam, czy mają zgodę władz kościelnych. Mnie to umacniało w wierze.
Modlitwa to trudne wyzwanie. Wymaga systematyczności, niesie zniechęcenie...i przynosi owoce, zwykle po czasie. Tu należy przemóc się i modlić się codziennie (możesz to robić wszędzie, ja lubię spacery, wykorzystuję drogę dokąś-tam). To najtrudniejsze wyzwanie: codzienna modlitwa. Jaka? Masz tego mnóstwo, można wybierać. Nasze rozproszenia i zniechęcenia zakrywa szczera intencja i resztę czyni za nas Duch św.
I jeszcze jedno. Nie wystarczy wierzyć w Boga, należy Mu zawierzyć i żyć wiarą.
Mistrzowie duchowości radzą, by postępować rozważnie i nie nakładać na siebie zbyt dużo obciążeń na początek, to rodzi zniechęcenie. Jesteś otwarty na łaskę, jeśli nie masz na sumieniu ciężkich grzechów.


So lis 26, 2011 21:33
Avatar użytkownika

Dołączył(a): Cz wrz 01, 2011 23:03
Posty: 315
Post Re: Tęsknota za Bogiem
MARIEL napisał(a):
tadeuszek napisał(a):
Boga nikt nigdy nie widział” J 1, 1 – 18

Nie wiesz jaki jest Bóg, pomijam to jak wyglada.
Czy ty go widziałeś? Poznałeś go? Czy autorzy mitów hebrajskich go widzieli? Zatem tęsknisz albo za własnymi wyobrazeniami albo wyobrażeniami innych ludzi na temat tego jaki jest Bóg, które to wyobrażenia urosły do rangi świetości, a zawarte sa w książce przez niektórych nazywaną Pismem Świetym.


No jak pomijasz, jak w kółko o tym gadasz??
A ja Ci mówię, że nie trzeba kogoś fizycznie oglądać, żeby za nim zatęsknić.
Poznanie następuje na drodze duchowej i wierzącemu to wystarcza.

Przestań podkreślać, bo o wygladzie to ty zaczałeś.
Obok pytania czy widziałes zadałem kolejne czy poznałeś boga, że za nim tęsknisz.

Czytaj to widziałes jak angielskie see.

Widziałes boga - nie
Poznałes boga - nie
zrozumiałes boga - nie
byłeś u boga/ przebywałeś z bogiem - nie

więć jak mozesz tęsknic za czymś czego nie widziałes, nie poznałes, nie zrozumiałes, z kim nawet chwili nie spedziłeś... ?

W takiej sytuacji, mozesz tęsknic co najwyzej za wyobrazeniami na temat boga, panującymi w danej kulturze, na danym terenie, stworzone przez innych ludzi... tudzież stworzyć własne.

Poznanie na drodze duchowej, o którym wspomiasz, to co najwyzej intelektualna zabawa i poruszanie sie w sferze pojeć/wyobrażeń z tej a nie innej tradycji opartej na zbiorze tych a nie innych mitów.
Poznanie duchowe inne w buddyźmie, inne w hinduiźmie, inne w judaiźmie, inne w islamie...inne w chrześcijaństwie....etc....etc...

Nie jest to doświadczenie/poznanie boga/prawdy/absolutu...


Liza napisał(a):
A może najpierw należałoby zajrzeć do SJP? W moim słowniku, wydanym przez PWN, znalazłam następujące wyjaśnienia dotyczące tęsknoty:
-bardzo chcieć zobaczyć kogoś, odczuwać tęsknotę za kimś/za czymś (tęsknić do domu, do dziewczyny, za krajem...


Jak wyżej:
Widziałąs boga - nie
Poznałąs boga - nie
zrozumiałąs boga - nie
byłeś u boga/ przebywałaś z bogiem - nie
doświadczyłaś boga - nie

więć jak mozesz tęsknic, odczuwać tęsknotę za czymś/kimś czego nie widziałąs, nie poznałąs, nie zrozumiałąs, nie doświadczyłaś, z kim/czym nawet chwili nie spedziłąś... ?

Można tęsknić za domem w którym sie przebywało, dziewczyną którą się zna i wiele z nią doswiadczyło, tudzież za wyobrazeniami na temat dziewczyny, której co prawda nie znam ale coś o niej słyszałem.

Liza napisał(a):
-czekać tęsknie na coś, spoglądać tęsknie na kogoś

jak mozna czekać teskno na cos za czymś/kimś czego nie widziałąs, nie poznałąs, nie zrozumiałąs, nie doświadczyło, z kim/czym nawet chwili nie spedziłąś... ?

Mozna natomiast za wyobrażeniami na temat boga.

Liza napisał(a):
-uczucie żalu wywołane rozłąką z kimś


Jak mozna mieć poczucie żalu z poczucia rozłaki za czymś/kimś czego nie widziałąs, nie poznałąs, nie zrozumiałąs, nie doświadczyłaś z kim/czym nawet chwili nie spedziłąś... ?


N lis 27, 2011 2:59
Zobacz profil
Post Re: Tęsknota za Bogiem
Liza napisał(a):
Odrzucając Biblię czy praktyki religijne narażasz się na wiarę w swojego boga. Zastanów się, co przekonałoby Cię, co przybliżyło do Boga...Ja czytałam książki, ale sprawdzałam, czy mają zgodę władz kościelnych. Mnie to umacniało w wierze.

Liza, czemu cie nie znałam 20 lat wstecz...zaoszczędziłoby mi to wielu nieporozumień. ;)


N lis 27, 2011 7:52
Post Re: Tęsknota za Bogiem
Cytuj:
Można tęsknić za....tudzież za wyobrażeniami na temat dziewczyny, której co prawda nie znam ale coś o niej słyszałem

Nie znasz - ale słyszałeś....więc ona nie jest tylko wyobrażeniem, bo jeśli od kogoś słyszałeś, to ktoś ją zna.
Ona istnieje - stąd tęskona i wyobrażenia jej postaci, cech charakteru, przymiotów.
Boga wielu zna, wielu Go doświadczyło, inni słyszeli o tych przeżyciach, więc wyobrażają sobie i tęsknią.


N lis 27, 2011 9:28
Wyświetl posty nie starsze niż:  Sortuj wg  
Odpowiedz w wątku   [ Posty: 42 ]  Przejdź na stronę Poprzednia strona  1, 2, 3  Następna strona

Nie możesz rozpoczynać nowych wątków
Nie możesz odpowiadać w wątkach
Nie możesz edytować swoich postów
Nie możesz usuwać swoich postów
Nie możesz dodawać załączników

Szukaj:
Skocz do:  
Powered by phpBB © 2000, 2002, 2005, 2007 phpBB Group.
Designed by Vjacheslav Trushkin for Free Forums/DivisionCore.
Przyjazne użytkownikom polskie wsparcie phpBB3 - phpBB3.PL