Demokracja sprzeczna z chrześcijaństwem
Demokracja sprzeczna z chrześcijaństwem
Autor |
Wiadomość |
Anonim (konto usunięte)
|
 Re: Demokracja sprzeczna z chrześcijaństwem
quas napisał(a): Demokrację Kiełbaski z grilla Chrześcijaństwo Rower Trudno powiedzieć / Nie wiem / Nie mam zdania
Waham sie pomiedzy kiełbasą z grilla a chrześcijaństwem. Chociaż w sumie z tej kiełbasy większy pożytek, więc raczej kiełbasa.
|
Cz kwi 26, 2012 17:37 |
|
|
|
 |
Anonim (konto usunięte)
|
 Re: Demokracja sprzeczna z chrześcijaństwem
Val napisał(a): mareta nie bluźnij. Jezus dawał każdemu dobrowolność co zrobi na ziemi. Gdzie tam w biblii pisze o tym, że ma być nadrzędna instytucja, która redystrybuuje dobra? W ogóle które wersety bibilijne dobitnie świadczą, że to nie Marks i Engels są ojcami komuny a Jezus? Val, czy ktoś się pod Ciebie podszywa, czy to Ty? Jak się ma LPS do demokracji?
|
Pt kwi 27, 2012 8:25 |
|
 |
Daniel86
Dołączył(a): Cz wrz 17, 2009 10:45 Posty: 836
|
 Re: Demokracja sprzeczna z chrześcijaństwem
quas napisał(a): A gdzie Ty widzisz w tym tekscie cokokolwiek co by wskazywało że chrześcijanin ma dążyć do jakiegokolwiek systemu  Nie widzę żadnego związku tekstu z tym co piszesz. Może cytat pomyliłeś.  Jeśli ten fragment Ci nie wystarczy, to jeszcze jest cały Stary Testament, z którego wynika, że ma być teokracja a nie demokracja. Gdy np. jakaś kobieta dopuściła się cudzołóstwa, to Żydzi nie mówili jej: "zostaniesz potępiona po śmierci" tylko "zostaniesz ukamienowana tu na ziemi". Czyli moralność i religijność wg Biblii nie powinni być tylko kwestią sumienia, ale także konsekwencji ziemskich ze strony władz świecko-religijnych. Maluczki napisał(a): Jak się ma LPS do demokracji? Czy można wiedzieć, co to jest te LPS? To by bardzo ułatwiło odpowiedź na to pytanie.
_________________ Pomóż klikając w serduszko! - Pajacyk, Okruszek, Polskie Serce i Pusta Miska
 Mi ne mortigas, mi ne ŝtelas, mi ne kredas...
|
Pt kwi 27, 2012 11:48 |
|
|
|
 |
Daniel86
Dołączył(a): Cz wrz 17, 2009 10:45 Posty: 836
|
 Re: Demokracja sprzeczna z chrześcijaństwem
Daniel86 napisał(a): quas napisał(a): A gdzie Ty widzisz w tym tekscie cokokolwiek co by wskazywało że chrześcijanin ma dążyć do jakiegokolwiek systemu  Nie widzę żadnego związku tekstu z tym co piszesz. Może cytat pomyliłeś.  Jeśli ten fragment Ci nie wystarczy, to jeszcze jest cały Stary Testament, z którego wynika, że ma być teokracja a nie demokracja. Gdy np. jakaś kobieta dopuściła się cudzołóstwa, to Żydzi nie mówili jej: "zostaniesz potępiona po śmierci" tylko "zostaniesz ukamienowana tu na ziemi". Czyli moralność i religijność wg Biblii nie powinni być tylko kwestią sumienia, ale także konsekwencji ziemskich ze strony władz świecko-religijnych. A jeszcze jak by Ci mało było Starego Testamentu, to wystarczy posłuchać kazań współczesnych księży i poglądów niektórych katolików. Twierdzą oni, że wartości chrześcijańskie powinni być nie tylko legalne, ani nawet nie tylko promowane, ale przede wszystkim narzucone. Dla przykładu PiS próbował zdelegalizować In Vitro i uczynić je przestępstwem, za które miała grozić kara wiezienia, a Kościół poparł ten pomysł i twierdził, że katolicy mają obowiązek ten pomysł poprzeć. Kościół również sugeruje, że katolicy powinni głosować właśnie na takie partie, które chcą zdelegalizować grzechy. Wynika z tego, że chrześcijanin ma dążyć do systemu, który nie tylko toleruje chrześcijański styl życia, do systemu, który nie tylko zachęca do chrześcijańskiego stylu życia, ale do systemu, który wręcz zmusza do chrześcijańskiego stylu życia, nawet mieczem (ewentualnie i współcześnie mandatem lub wiezieniem).I m.in. tu jest właśnie ta niezgodność demokracji z chrześcijaństwem. Demokratyczny kraj nie powinien wtrącać się do prywatności swoich obywateli. Tym czasem Kościół chce, by państwo wtrącało się do prywatności swoich obywateli. Kościół dąży do delegalizacji grzechów nawet tych, które są prywatną sprawą grzeszników. Tak nawiasem mówiąc, to uważam to za bezsensowe, bo człowiek wg wiary katolickiej nie zasłuży na zbawienie dopóki się nie nawróci, a gdy już się nawróci, to nie będzie on już potrzebował prawa państwowego, bo prawdziwy katolik unika również tych grzechów, które są legalne (dopuszczone prawem państwowym).
_________________ Pomóż klikając w serduszko! - Pajacyk, Okruszek, Polskie Serce i Pusta Miska
 Mi ne mortigas, mi ne ŝtelas, mi ne kredas...
|
Wt maja 01, 2012 9:29 |
|
 |
Iwona19
Dołączył(a): So mar 17, 2012 9:05 Posty: 1335
|
 Re: Demokracja sprzeczna z chrześcijaństwem
Oczywiście, że wybieram chrześcijaństwo
_________________ "Wszystko badajcie! Trzymajcie się tego, co dobre, a unikajcie wszystkiego, co złe" (1 Tes 5, 21-22)
|
Śr maja 16, 2012 20:15 |
|
|
|
 |
Daniel86
Dołączył(a): Cz wrz 17, 2009 10:45 Posty: 836
|
 Re: Demokracja sprzeczna z chrześcijaństwem
Iwona19 napisał(a): Oczywiście, że wybieram chrześcijaństwo Czyli nauka Kościoła powinna być siłą narzucona? Nie wystarczy, że będzie legalna? Oczywiście w sensie świeckim, bo w sensie religijnym religia zawsze jest przymusem.
_________________ Pomóż klikając w serduszko! - Pajacyk, Okruszek, Polskie Serce i Pusta Miska
 Mi ne mortigas, mi ne ŝtelas, mi ne kredas...
|
Cz maja 17, 2012 11:34 |
|
 |
tanie_wino
Dołączył(a): Pt paź 14, 2011 15:34 Posty: 973
|
 Re: Demokracja sprzeczna z chrześcijaństwem
Jeżeli władza od Boga pochodzi, to ciekawe co powiecie jak następne wybory wygra Palikot.
_________________ pajacyk.pl
|
Cz maja 17, 2012 12:00 |
|
 |
Iwona19
Dołączył(a): So mar 17, 2012 9:05 Posty: 1335
|
 Re: Demokracja sprzeczna z chrześcijaństwem
Daniel86. Nie chodzi mi o narzucenie czegoś siłą, ale gdy patrzę co się dzieje z naszą demokracją to jest mi źle. Wybierając między demokracją taką jaką obserwuje (ciągłe kłótnie polityczne itp.) a chrześcijaństwem, wybieram właśnie religię.
_________________ "Wszystko badajcie! Trzymajcie się tego, co dobre, a unikajcie wszystkiego, co złe" (1 Tes 5, 21-22)
|
Cz maja 17, 2012 19:16 |
|
 |
Daniel86
Dołączył(a): Cz wrz 17, 2009 10:45 Posty: 836
|
 Re: Demokracja sprzeczna z chrześcijaństwem
Iwona19, może popełniłem błąd używając słowa "chrześcijaństwo". Bardziej chodziło mi o teokrację. Teokracja zakłada władzę duchownych i prawo oparte na religii. Dla mnie demokracja jest o tyle lepsza, że jest ona władzą większości z poszanowaniem praw mniejszości. W demokracji religijny styl życia jest legalny, natomiast w teokracji też legalny, ale przede wszystkim narzucony siłą, a wiadomo, że z niewolnika nie ma pracownika albo tam, gdzie jest przymus, tam nie ma cnoty. Więc po co Kościołowi ten przymus świecki religijnego stylu życia?
_________________ Pomóż klikając w serduszko! - Pajacyk, Okruszek, Polskie Serce i Pusta Miska
 Mi ne mortigas, mi ne ŝtelas, mi ne kredas...
|
Pt maja 18, 2012 12:06 |
|
 |
Iwona19
Dołączył(a): So mar 17, 2012 9:05 Posty: 1335
|
 Re: Demokracja sprzeczna z chrześcijaństwem
Aha, myślałam, że chodzi ci o zasady wiary. Przepraszam, że nie zrozumiałam.
_________________ "Wszystko badajcie! Trzymajcie się tego, co dobre, a unikajcie wszystkiego, co złe" (1 Tes 5, 21-22)
|
Pt maja 18, 2012 12:40 |
|
|
|
Nie możesz rozpoczynać nowych wątków Nie możesz odpowiadać w wątkach Nie możesz edytować swoich postów Nie możesz usuwać swoich postów Nie możesz dodawać załączników
|
|