Quantcast
Wątki bez odpowiedzi | Aktywne wątki Teraz jest Pn sie 18, 2025 23:06



Odpowiedz w wątku  [ Posty: 21 ]  Przejdź na stronę Poprzednia strona  1, 2
 Odrobina światła na działanie Ducha Świętego... 
Autor Wiadomość
Moderator
Avatar użytkownika

Dołączył(a): So paź 23, 2010 23:17
Posty: 8674
Post Re: Odrobina światła na działanie Ducha Świętego...
Przenoszę wątek do działu Wierzyć, nie wierzyć?. Tam na pewno lepiej pasuje.

_________________
Don't tell me there's no hope at all
Together we stand, divided we fall

~ Pink Floyd, "Hey you"


So mar 23, 2013 16:29
Zobacz profil
Avatar użytkownika

Dołączył(a): Pt lis 27, 2009 14:07
Posty: 8229
Post Re: Odrobina światła na działanie Ducha Świętego...
marios8 napisał(a):
Konflikt między chrześcijanami to coś co istnieje w chrześcijanach i z mojego punktu widzenia, dyskusji i argumentacji jaką prowadzę: ważne jest, że taki konflikt JEST.
I co z tego konfliktu wg ciebie wynika (oprócz tego, że wszyscy nie mogą mieć racji)?

marios8 napisał(a):
Nie wypowiadaj się za katolików jak nie jesteś katolikiem i masz odmienne poglądy...
To, że ktoś nie zgadza się z danym poglądem,
nie oznacza, że nie potrafi przedstawić tego, co dany pogląd faktycznie przedstawia
(np. nie musisz uznawać Jezusa za Chrystusa, żeby stwierdzić, że chrześcijanie go za takiego uznają
i nie będzie to żadnym "wypowiadaniem się w ich imieniu" tylko powtórzeniem powszechnie dostępnej wiedzy).

marios8 napisał(a):
Nie pasuje ci przykład z Mojżeszem... ( i co jeszcze na poparcie dość znanej tezy, że zabijano w imię Boga )
Nie nie pasuje mi, tylko nie pasuje do przedstawionej tezy
(mówiącej: Autorytety natchnione Duchem często orzekają wbrew prawu religijnemu).
Nie tylko powinieneś podać przykład orzekania przez autorytety natchnione czegoś wbrew prawu religijnemu,
ale też pokazać, że robią to często.

marios8 napisał(a):
-Dlaczego sprzeciwianie się Duchowi świętemu to bluźnierstwa?
Jeśli nie chcesz wypowiadać się na temat bluźnierstw przeciw Duchowi Świętemu - to nie pisz.
Nikt Ci nie rozkazuje wypowiadać się na ten temat.
Inni mogą myśleć inaczej - zwłaszcza, że nie jesteś reprezentantem np. katolików.
Wskazałem, żebyś przejrzał tematy o grzechu przeciwko Duchowi Świętemu,
bo mogły tam już paść odpowiedzi katolików, których gotów byłbyś uznać za reprezentantów
(chociaż właściwie jedynym niekwestionowanym reprezentantem katolików jest papież,
więc radziłbym nurtujące pytania słać do niego).

marios8 napisał(a):
marios8 napisał(a):
- Dlaczego święci i media widzą zło w innych, a nie dostrzegają przykładowo zepsucia w duchowieństwie?


Elbrus napisał(a):
Sięgnij do żywotów świętych, a dowiesz się, że dostrzegają.

Co z tego, że zdarzyli się jacyś święci natchnieni Duchem Bożym ludzie, którzy dostrzegli zepsucie w kościele ( nie trzeba było być do tego bardzo oświeconym i natchnionym Duchem Świętym żeby to zauważyć - wystarczyło na duchowieństwo pobieżnie zerknąć )...
I może rzeczywiście te dostrzeżenia nie musiały wynikać z posiadania jakichś szczególnych darów duchowych.

marios8 napisał(a):
Co z tego, że znaleźli się jacyś święci ludzie, którzy przykładowo zrozumieli, że ziemia nie jest płaska tylko, że jest kulą.

- Wyobrażasz to sobie? Średniowieczna Europa i nagle jakiś święty mąż, natchniony Duchem wykrzykuje:
"Eureka!!! Hej ludzie natchnęło mnie, miałem wizje - Ziemia jest kulą"
albo
"Ten Biskup jest zły i współpracuje z mrocznymi mocami!!!"

Co z tego, że byli jacyś święci i natchnieni.
Skoro nic nie zrobili i nie mogli zrobić.
I tutaj praktycznie wkraczasz w obszar, który znowu poszerza temat,
czyli w zasadność wiary w kształt asystencjcji Ducha Świętego nad Kościołem, który twierdzi, że nie błądzi.

marios8 napisał(a):
Chodzi o to, że takich co mówią w imieniu Ducha Świętego nie brakuje i nie brakowało.

Między różnymi wyroczniami pańskimi przemawiającymi w imieniu Ducha Świętego zdarzają się też istotne różnice zdań...
Powinieneś zrozumieć, że wszyscy ci ludzie twierdzili, że mówią w imieniu Ducha Świętego,
a niekoniecznie w istocie Duch Święty dawał im jakiekolwiek (bezpośrednie czy pośrednie) upoważnienia,
więc nieuprawnione są sugestie, że jeżeli osoby powołujące się na natchnienie prezentowały sprzeczne stanowiska,
to żadna z nich nie miała racji, bo - jak sam zauważyłeś - będzie to dotyczyło jedynie większości.
To, czy są jakieś wyjątki, bo istnieją ludzie, którzy rzeczywiście przekazują to, co przez nich Duch przesyła, jest kwestią wiary.

marios8 napisał(a):
Oczekuje odpowiedzi, a nie cytowania katechizmu lub innej natchnionej prawdy.
Przecież Katechizm czy fragmenty innej natchnionej prawdy są czasem gotowymi odpowiedziami.
Trzeba tylko jeszcze chceć ich szukać, a nie tylko przyjmować postawę "dajcie mi tu odpowiedź zaraz".
Ludzi może męczyć odpowiadanie po raz kolejny na pytania,
co do których uzyskano odpowiedź od "certyfikowanych" reprezentantów.
Nie rozumiem niechęci do przyjmowania za odowiedź fragmentów katechizmowych.
Przecież katolicy powinni zgadzać się z nimi, więc ich odpowiedzi byłyby tylko ich powtórzeniem.
To jest jakiś test na to, czy katolicy rozumieją prawdy swojego Kościoła i potrafią przedstawić je własnymi słowami,
czy tylko zależy ci na zdobyciu informacji?
Jesli to drugie, to dezaprobata wobec cytowania Katechizmu jest wybitnie niezrozumiała.
Jest jeszcze taka możliwość, że język Katechizmu lub innej natchnionej prawdy jest dla ciebie niezrozumiały.
Czy to jest ten powód?

_________________
The first to plead is adjudged to be upright,
until the next comes and cross-examines him.

(Proverbs 18:17)

Słuszna decyzja podjęta z niesłusznych powodów może nie być słuszna.
(Weatherby Swann)

Ciemny lut to skupi.
(Bardzo Wielki Elektronik)


So mar 23, 2013 18:03
Zobacz profil
Avatar użytkownika

Dołączył(a): Wt sie 31, 2010 14:55
Posty: 185
Post Re: Odrobina światła na działanie Ducha Świętego...
Nie. Inkwizycja nie była działaniem Ducha Świętego, była zwykłą głupotą.
Co do różnych przepowiedni, to nigdy żadna przepowiednia, która wyznacza konkretną datę końca świata albo coś takiego, nie jest od Ducha Świętego.
"Czuwajcie więc, bo nie znacie dnia ani godziny, o której Syn Człowieczy przyjdzie." - Mateusza 25, 13
"Baczcie, czuwajcie; nie wiecie bowiem, kiedy ten czas nastanie" - Marka 13,33
"Czuwajcie więc, bo nie wiecie, kiedy pan domu przyjdzie: czy wieczorem, czy o północy, czy gdy kur zapieje, czy rankiem" - Łukasza 12,35 - 48
I tak dalej...

_________________
Powtarzanie rzeczy oczywistych jest obowiązkiem inteligentnych ludzi - G. Orwell


N mar 24, 2013 19:47
Zobacz profil
Avatar użytkownika

Dołączył(a): Pt lis 27, 2009 14:07
Posty: 8229
Post Re: Odrobina światła na działanie Ducha Świętego...
bojanowska napisał(a):
Nie. Inkwizycja nie była działaniem Ducha Świętego, była zwykłą głupotą.
To twoja prywatna opinia.
bojanowska napisał(a):
Co do różnych przepowiedni, to nigdy żadna przepowiednia, która wyznacza konkretną datę końca świata albo coś takiego,
nie jest od Ducha Świętego.
marios8 nie pisał o wyznaczaniu konkretnej daty tylko o zapowiadaniu rychłego końca świata,
a to jak najbardziej może pochodzić od Ducha Świętego (bo skoro koniec świata był bliski kiedyś, to obecnie tym bardziej).

_________________
The first to plead is adjudged to be upright,
until the next comes and cross-examines him.

(Proverbs 18:17)

Słuszna decyzja podjęta z niesłusznych powodów może nie być słuszna.
(Weatherby Swann)

Ciemny lut to skupi.
(Bardzo Wielki Elektronik)


N mar 24, 2013 20:18
Zobacz profil
Avatar użytkownika

Dołączył(a): Wt sie 31, 2010 14:55
Posty: 185
Post Re: Odrobina światła na działanie Ducha Świętego...
"W liście, który papież Jan Paweł II wystosował do organizatorów spotkania, czytamy że Kościół potwierdza skruchę za "błędy popełnione przez tych, którzy służąc prawdzie uciekali się do nieewangelicznych metod".

Papież stwierdza również, że Inkwizycja stała się dla wielu ludzi symbolem czarnych kart Kościoła, a tym samym swoistym anty-świadectwem i powodem zgorszenia. W liście czytamy, że Kościół nie boi się ujawniania i oceny własnej przeszłości i jest gotów przeprosić za błędy swoich córek i synów" - z internetu.

_________________
Powtarzanie rzeczy oczywistych jest obowiązkiem inteligentnych ludzi - G. Orwell


Pn mar 25, 2013 15:54
Zobacz profil

Dołączył(a): So mar 23, 2013 11:16
Posty: 86
Lokalizacja: Kraków, Małopolskie
Post Re: Odrobina światła na działanie Ducha Świętego...
Tak sobie myślę, że w żywotnym interesie wielu księży byłaby obecność na tym lub innych forach internetowych o tematyce religijnej...

Ale zbyt wielu duchownych na tym forum nie widać – może nie chcieliby być krytykowani...
To nie jest trudne na forum internetowym być kimś innym niż w życiu – może „NIEKATOLIKIEM” albo nawet nie-księdzem...

Zacytuje twoje wypowiedzi:

Elbrus napisał(a):
„Rację ma Kościół Katolicki.”

Przecież Katechizm czy fragmenty innej natchnionej prawdy są czasem gotowymi odpowiedziami.
Trzeba tylko jeszcze chceć ich szukać, a nie tylko przyjmować postawę "dajcie mi tu odpowiedź zaraz".
Ludzi może męczyć odpowiadanie po raz kolejny na pytania,
co do których uzyskano odpowiedź od "certyfikowanych" reprezentantów.
Nie rozumiem niechęci do przyjmowania za odowiedź fragmentów katechizmowych.
(...)
Przecież katolicy powinni zgadzać się z nimi, więc ich odpowiedzi byłyby tylko ich powtórzeniem.
To jest jakiś test na to, czy katolicy rozumieją prawdy swojego Kościoła i potrafią przedstawić je własnymi słowami,
czy tylko zależy ci na zdobyciu informacji?
Jesli to drugie, to dezaprobata wobec cytowania Katechizmu jest wybitnie niezrozumiała.(...)




Do tego ta twoja bogata wiedza teologiczna, nadmiar wolnego czasu oraz zwalczanie poglądów przeciwnych kościelnym.

Bo to co wypisujesz to nie dialog tylko często zaprzeczanie, podważanie, odpowiadanie za innych.

Zupełnie jakbym musiał komuś takiemu jak ty kto dysponuje niemałą wiedzą teologiczną udowadniać dość znane i oczywiste fakty np.:
„Zabijano w imię Boga”
„Między chrześcijanami jest konflikt” itp...


Nie wiem kim jesteś panie NIEKATOLIKU, ale jak na mój gust, jak bronisz kościoła i do kościoła prowadzisz (katechizm) to jesteś po stronie duchowieństwa.
Swoją drogą oryginalne poglądu w sprawie zabijania - rodem ze średniowiecza.


---------------------------------------------------------------------------------------


O Duchu Świętym mogę coś jeszcze napisać:

Na podstawie Ewangelii wiemy o nim, że zstąpił pod postacią języków ognia na apostołów. Apostołowie weszli w posiadanie różnych darów: możliwość mówienia obcymi językami, czynienia cudów, stanowienia sprawiedliwych sądów, rozeznawania prawdy itp...

Wiemy również, że Jezus obiecał duchowy patronat nad kościołem (będę z wami od teraz, aż do skończenia świata).

"Ty jesteś Piotr czyli Skała, i na tej Skale zbuduję Kościół mój, a bramy piekielne go nie przemogą. I tobie dam klucze królestwa niebieskiego; cokolwiek zwiążesz na ziemi, będzie związane w niebie, a co rozwiążesz na ziemi, będzie rozwiązane w niebie".


Jak to jest możliwe, że pomimo obietnic Jezusa bramy piekielne jednak kościół przemogły, a apostołowie pomimo przepełnienia Duchem Świętym i posiadania licznych łask nie potrafili wybrać swoich następców. Do tego wszystkiego była jeszcze obietnica duchowego patronatu.

A może uważasz, że w Kościele przez 2000 lat dobrze się działo?
Bo wg mnie kościół swoim postępowaniem podważył i obalił ewangeliczne prawdy na których jest zbudowany...


Wt mar 26, 2013 0:32
Zobacz profil
Wyświetl posty nie starsze niż:  Sortuj wg  
Odpowiedz w wątku   [ Posty: 21 ]  Przejdź na stronę Poprzednia strona  1, 2

Nie możesz rozpoczynać nowych wątków
Nie możesz odpowiadać w wątkach
Nie możesz edytować swoich postów
Nie możesz usuwać swoich postów
Nie możesz dodawać załączników

Szukaj:
Skocz do:  
cron
Powered by phpBB © 2000, 2002, 2005, 2007 phpBB Group.
Designed by Vjacheslav Trushkin for Free Forums/DivisionCore.
Przyjazne użytkownikom polskie wsparcie phpBB3 - phpBB3.PL