Quantcast
Wątki bez odpowiedzi | Aktywne wątki Teraz jest N sie 24, 2025 5:58



Odpowiedz w wątku  [ Posty: 47 ]  Przejdź na stronę Poprzednia strona  1, 2, 3, 4  Następna strona
 Ewolucja wszystkiego 
Autor Wiadomość
Avatar użytkownika

Dołączył(a): So lis 29, 2003 12:52
Posty: 1364
Post 
Cytuj:
Wolę się na nim nie pojawiać - jeżeli nie podają tam faktów oczywistych takich jak ten skąd wzięły się początki szkolnictwa i Uniwersytetów w Średniowieczu ...


Chi, chi, czy w powyższym poście temu przeczę ... ?
Przecież napisałem, że to ironiczne, że sam kościół zapoczątkował proces który go unicestwi ... nie można mu jednak zarzucić iż nie usiłował walczyć ... :D

A tak przy okazji, ucz się Ddv, bez wiedzy bardzo trudno żyć w dzisiejszym świecie ...


Pn maja 02, 2005 18:19
Zobacz profil
Post 
PugCondoin napisał(a):
Chi, chi, czy w powyższym poście temu przeczę ... ?

Ooo, widzę postęp ;) :P
PugCondoin napisał(a):
Przecież napisałem, że to ironiczne, że sam kościół zapoczątkował proces który go unicestwi ... nie można mu jednak zarzucić iż nie usiłował walczyć ... :D

Nie ciesz się - coraz więcej osób powraca do Wiary - i to do tych radykalniejszych jej form :P :D:D:D
Zycie bez Boga - to propozycja którą się zachłyśnięto - jednak model ten dość szybko sam się skompromitował :P
PugCondoin napisał(a):
A tak przy okazji, ucz się Ddv, bez wiedzy bardzo trudno żyć w dzisiejszym świecie ...

Nie pozostaje mi nic innego, jak tylko podsumować to słowami Pasteura (cyt. z pamięci):
Mało wiedzy oddala od Boga - dużo wiedzy do Niego przybliża


Pn maja 02, 2005 20:04
Avatar użytkownika

Dołączył(a): So lis 29, 2003 12:52
Posty: 1364
Post 
Cytuj:
Ooo, widzę postęp


Chi, chi, od czterech postów próbuję zwrócić twoją uwagę na treść tego co wcześniej napisałem ... ale nie jest łatwo ... umiejętność cztania słowa pisanego najwyraźniej nie jest twoją mocną stroną ...

Nie zmienia to faktu, że prawdziwy rozwój nauki rozpoczął się w wyniku szybkiego rozwoju gospodarczego i implementacji wiedzy i rozwiązań technologicznych z krajów dalekiego wschodu ... a wszystko ruszyło z kopyta gdy książki zaczęły być drukowane a nie przepisywane i kościół stracił kontrolę nad tym co ludzie zaczęli czytać ... ale tego przecież nie wiesz Ddv, bo to wiedza, a Ty jej nie masz ... Ty wolisz wierzyć ... nie ?

Cytuj:
Nie ciesz się - coraz więcej osób powraca do Wiary - i to do tych radykalniejszych jej form
Zycie bez Boga - to propozycja którą się zachłyśnięto - jednak model ten dość szybko sam się skompromitował


Gdzie się skompromitaował, tam się skompromitował ... zobacz na mapie świata silne przyczółki chrześcijaństwa ... ciekawe ile krajów wysokorozwiniętych naliczysz, zawsze jednak pozostaje Ameryka Południowa nie ? ;]

Cytuj:
Nie pozostaje mi nic innego, jak tylko podsumować to słowami Pasteura (cyt. z pamięci):
Mało wiedzy oddala od Boga - dużo wiedzy do Niego przybliża


To w takim razie stanowisz prawdziwy fenomen, powinieneś być superateistą ...


Pn maja 02, 2005 21:14
Zobacz profil
Post 
PugCondoin napisał(a):
Gdzie się skompromitaował, tam się skompromitował ... zobacz na mapie świata silne przyczółki chrześcijaństwa ... ciekawe ile krajów wysokorozwiniętych naliczysz, zawsze jednak pozostaje Ameryka Południowa nie ? ;]
Ni tylko Północna (a szczególnie USA również
PugCondoin napisał(a):
To w takim razie stanowisz prawdziwy fenomen, powinieneś być superateistą ...

Dobranoc !


Pn maja 02, 2005 21:18
Post 
PugCondoin napisał(a):
Gdzie się skompromitaował, tam się skompromitował ... zobacz na mapie świata silne przyczółki chrześcijaństwa ... ciekawe ile krajów wysokorozwiniętych naliczysz, zawsze jednak pozostaje Ameryka Południowa nie ? ;]

Nie tylko Połudnoiwa - Północna (a szczególnie USA) również :P
PugCondoin napisał(a):
To w takim razie stanowisz prawdziwy fenomen, powinieneś być superateistą ...

Tyle na teraz... Dobranoc !


Pn maja 02, 2005 21:20
Avatar użytkownika

Dołączył(a): So lis 29, 2003 12:52
Posty: 1364
Post 
Cytuj:
Nie tylko Połudnoiwa - Północna (a szczególnie USA) również


Tia, w USA znajdziesz dowolną religię oraz wiele ich własnych autorskich pomysłów. Nie dawał bym jednak chrześcijaństwu specjalnej przewagi w tym Kraju ... a już na pewno nie katolicyzmowi :D


Pn maja 02, 2005 21:49
Zobacz profil
Post 
Coś dla Ciebie Pugu, dla przemyślenia ...
Cytuj:
Przez 25 lat pontyfikatu Jana Pawła II liczba katolików na świecie wzrosła o 300 milionów. Według przygotowywanego w Watykanie kolejnego rocznika statystycznego, w 2001 roku na świecie było 1,1 miliarda katolików. Liczba katolików w Europie wynosi 280 milionów i w okresie 1978-2001 wzrosła ok. 5,3 proc. W Afryce wzrost ten jest największy i sięga prawie 150 procent. Na Czarnym Kontynencie żyło w 2001 roku 136 mln katolików. W Azji, za pontyfikatu Jana Pawła II, liczba katolików wzrosła ok. 75 procent. Najwięcej katolików - 528 milionów, czyli połowa ich ogólnej liczby, mieszka w obu Amerykach, z czego 460 mln w Ameryce Łacińskiej. W Brazylii - 147 milionów, w Meksyku - 91 milionów, w USA - 64 miliony. We Włoszech, na 58 mln mieszkańców, 97,13 proc. zostało ochrzczonych w Kościele katolickim. W Polsce, podobnie jak w Hiszpanii, liczba katolików wynosi ok. 37 milionów. Krajem europejskim, gdzie w okresie pontyfikatu Jana Pawła II najbardziej zmalała liczba katolików - o milion - są Niemcy, które obecnie liczą 27,4 mln katolików.


Kościelny rocznik statystyczny odnotowuje również inny znaczący fakt: wzrost liczby powołań kapłańskich, a więc odwrócenie tendencji spadkowej, notowanej w dwudziestoletnim okresie po Soborze Watykańskim II. W Kościele katolickim jest 4649 biskupów, ponad 405 tysięcy księży diecezjalnych i zakonnych, niespełna 30 tysięcy diakonów stałych, prawie 55 tysięcy zakonników (bez święceń kapłańskich), prawie 800 tysięcy zakonnic, 30 tysięcy członków instytutów świeckich, 140 tysięcy świeckich misjonarzy i prawie dwa miliony katechetów.

http://www.opiekun.kalisz.pl/Dodatki/25 ... ekst_4.htm
Tak sie składa, że Społeczeństwa zaczynają się przekonywać o tym, co tak naprawdę znaczy życie bez Wiary.
Cieszy również to, że zaczyna być widać efekty Soboru - tzn. przełamanie spadku ilości Wiernych...
Nie martw się - Wiara nigdy nie zaginie. :P


Pn maja 02, 2005 22:24
Avatar użytkownika

Dołączył(a): So lis 29, 2003 12:52
Posty: 1364
Post 
Oj Ddv, ty mnie zawsze wprawisz w dobry humor ...

Statystyki to piękna rzecz nie ? Np. mówi się, że w Polsce żyje 97% katolików ... ilu jest naprawdę Ddv ? Słodka naiwności ... jeżeli liczba maleje o milion, to jest to milion który rzeczywiście oficjalnie się wypisał, co z tymi którym się nie chce załatwić tego formalnie ? Jest ich wielokotnie więcej ... to, że ktoś figuruje w spisie nie znaczy, że jest katolikiem ...

Afryka i Am. Połudnowa nie są obszarami którymi bym się specjalnie zachwycał ... wręcz stanowią poparcie tezy o zależności pozycji religii od poziomu rozwoju gospodarczego.

Cytuj:
Tak sie składa, że Społeczeństwa zaczynają się przekonywać o tym, co tak naprawdę znaczy życie bez Wiary.
Cieszy również to, że zaczyna być widać efekty Soboru - tzn. przełamanie spadku ilości Wiernych...
Nie martw się - Wiara nigdy nie zaginie.


Wiara zapewne nie, ludzie lubią wierzyć w różne rzeczy ... ale religia z czasem straci i tą wątłą pozycję którą posiada obecnie ... no chyba, żeby trafił nam się jakiś kataklizm który cofnął by nas w rozwoju kilkaset lat ...


Wt maja 03, 2005 12:25
Zobacz profil
Post 
Nie, Pugu.
Rzecz w tym, że życie obok Wiary jest równoznaczne z powolnym zanikiem moralności, którą ta wiara kształtowała.
Już w tej chwili na Zachodzie zaczyna dostrzegać się wpływ braku Wiary na postawę społeczną - rozrost korupcji, problemy związane z rozbitymi małżeństwami, życie dla litery prawa, kłopoty związane z niewytrzymałością psychiki (załamania nerwowe, samobójstwa) - a przecież właśnie te sprawy kształtuje pozytywnie Wiara.


Wt maja 03, 2005 15:57
Avatar użytkownika

Dołączył(a): So lis 29, 2003 12:52
Posty: 1364
Post 
Cytuj:
Nie, Pugu.
Rzecz w tym, że życie obok Wiary jest równoznaczne z powolnym zanikiem moralności, którą ta wiara kształtowała.
Już w tej chwili na Zachodzie zaczyna dostrzegać się wpływ braku Wiary na postawę społeczną - rozrost korupcji, problemy związane z rozbitymi małżeństwami, życie dla litery prawa, kłopoty związane z niewytrzymałością psychiki (załamania nerwowe, samobójstwa) - a przecież właśnie te sprawy kształtuje pozytywnie Wiara.


Oj Ddv ... co jest pozytywnego w manipulowaniu ludźmi, próbie tłumienia ich natury? Zastanawiałeś się skąd w twoim kościele jest tyle hipokryzji najgorszego rodzaju ? Właśnie stąd.
Nie w wierze kryje się kucz do porządku i bezpieczeństwa. Nie w wierze kryje się klucz do silnej psychiki. Nieważne ...


Wt maja 03, 2005 20:40
Zobacz profil
Post 
PugCondoin napisał(a):
Nie w wierze kryje się kucz do porządku i bezpieczeństwa. Nie w wierze kryje się klucz do silnej psychiki. Nieważne ...

A w czym Pugu ?
Już przecież starożytni Rzymianie uważali, że rozpad cywlizacji, którą stworzyli zaczął się od upadku moralności i religii ...
Już obecnie zaczyna się dostrzegać negatywne skutki hasła lat 60'tych "Zabrania się zabraniać" ..
A co pozostanie po rozpadzie moralnści, na której ta nasza cywlizacja wzrastała ??
Korupcja ?
"sobiepaństwo" możnowładców ?
Zanik więzi kulturowych, które powstały dzięki działaniu Religii ?

Już przecież obserwuje sie skutki ateizacji - np. w samej UE ...
Rozrost biurokracji i prawa stanowionego ...
Rozpad rodzin na zastraszjącą skalę.
Epidemia chorób wenerycznych takich jak AIDS jako skutek propagowania ideologii i zasad sprzecznych z Chrześcijaństwem.
Zanik dzietności ...
Sama ta cywlizacja po odrzuceniu moralności która ją tworzyła dąży zatem ku powolnemu upadkowi ...
A jakoś nie widać tak mocno tych wszystkich czynników w miejscach, gdzie religia jest jak dotąd dość silna.
Np. w Stanach - lub najbogatszym z niemieckich landów (Bawarii) gdzie to religia ( w Bawarii - Katolicyzm) stanowią jeszcze poważną siłę ...


Pn maja 09, 2005 0:39
Avatar użytkownika

Dołączył(a): Śr wrz 29, 2004 8:41
Posty: 163
Post 
Napisałem to w temacie:
http://www.rajama.net/cgi-bin/forum/YaB ... 6&start=75
pod nickiem art

Kod:
cytat abathur'a:
"TEORIA EWOLUCJI JEST JEDYNIE NIEPOTWIERDZONĄ TEORIĄ I JEST NIEZGODNA Z NAUKĄ KOSCIOŁA O STWORZENIU CZŁOWIEKA"

Bzdura!!!

Ewolucjonizm z logicznego punktu widzenia nie jest, oczywiście, sprzeczny z wiarą. Ewolucjonizm można z nią uzgodnić. Można bowiem zawsze uznać, że ewolucja jest metodą stwarzania, jaką przyjął Bóg.
Z samej idei ewolucji nie wynika przeciwstawienie się kreacjonizmowi,o ile ten oznacza jedynie stopniowe zjawisko przekształcania się jednego rodzaju istot żywych w inny. Stwórca mógł przecież użyć takiego stopniowego procesu jako środka stworzenia. „Ewolucja” przeciwstawia się „stworzeniu”  tylko wtedy, jeśli określi się ją, jawnie lub nie, jako ewolucję całkowicie naturalną – co znaczy, że nie jest ona kierowana przez żaden celowo działający umysł.

Z wiarą można uzgodnić tzw. teistyczny ewolucjonizm prowidencjalny, wedle którego Bóg kontroluje i kieruje procesem ewolucji. W tym ujęciu, tzn. w ujęciu teistycznego ewolucjonizmu naturalistycznego, Bóg stworzył świat, nadał mu prawa (m.in. te, które rządzą procesem ewolucji) i stale podtrzymuje w istnieniu cały świat. Aktywność stwórcza Boga zachodzi tu w sferze pozaempirycznej.

Faktem pozostaje, że większość ewolucjonistów to ateiści, albo przynajmniej nieteiści, dla których Bóg jest nieistotny w codziennym życiu i w rozumieniu świata przyrody a ewolucjonizm jest najskuteczniejszym narzędziem do produkowania ateizmu, jaki kiedykolwiek wymyślono. Powodem tego jest to, że wszystcy oni mieszają naukową, filozoficzną i teologiczną płaszczyznę rozważań. Nauka studiuje, w jaki sposób niebo chodzi, religia – jak dojść do nieba

Popularny przykład „miękkości” teorii ewolucji:
"Ewolucjoniści wyjaśniają, dlaczego ssaki zyskały przewagę jako dominujący żercy, ale gdyby przegrały z ssakami, to to też dałoby się wyjaśnić" He... he.. śmieszne.

W słynnym Ślepym zegarmistrzu Richarda Dawkinsa również znajdujemy argument, że teoria ewolucji ma falsyfikowalny charakter. Podobnie jak Riddiford i Penny, Dawkins także jako falsyfikującą przedstawia sytuację, o której wie, że nie miała miejsca:
"Gdyby w skałach spred 500 milionów lat występowała choćby jedna niewątpliwa czaszka ssaka, cała współczesna teoria ewolucji ległaby w gruzach."
Czaszka ssaka sprzed 500 milionów lat automatycznie staje się wątpliwa, gdyż jej istnienia nie przewiduje teoria ewolucji. Bo to teoria sprawia, czy jakieś odkrycie jest wątpliwe czy niewątpliwe. He.. he. A jednak istnieje całkiem sporo tego typu „znalezisk”,(Randy L. Wysong wymienia co najmniej 15 takich przykładów, w tym osławione ślady dinozaurów i człowieka por. R.L. Wysong, The Creation-Evolution Controversy, Inquiry Press, Midland, Michigan 1976, tenth printing 1997, s. 370-381), i co? Należało by teorię ewolucji odrzucić? No nie. Chyba raczej nie. Teoria ewolucji jest niezwykle elastyczną teorią. Dzięki pomysłowości zawodowych ewolucjonistów potrafi dopasować się do niezwykle zróżnicowanego zakresu możliwych faktów. Trudno sobie wyobrazić jakieś fakty, których teoria ta nie byłaby w stanie wyjaśnić. Nie wydaje się jednak, by istniało jakieś empiryczne twarde jądro ewolucjonizmu.

Jeśli jednak nie ma praw ewolucji, to trudno chyba mówić o teorii ewolucji i samej ewolucji.
Biblijny opis stworzenia świata ani nie zaprzecza teorii ewolucji, ani jej nie stwierdza: po prostu nie zajmuje się tym zagadnieniem.
Uff, ale się rozpisałem.
[/list]

_________________
"Kościół nie może iść z duchem czasów - z tego prostego powodu, że duch czasów donikąd nie idzie. (...) Nie chcemy Kościoła, który, jak to piszą gazety, zmienia się wraz ze światem. Chcemy Kościoła, który zmieni świat".
[G.K.Chesterton]


Pn maja 09, 2005 12:55
Zobacz profil
Avatar użytkownika

Dołączył(a): So lis 29, 2003 12:52
Posty: 1364
Post 
Cytuj:
A w czym Pugu ?
Już przecież starożytni Rzymianie uważali, że rozpad cywlizacji, którą stworzyli zaczął się od upadku moralności i religii ...
Już obecnie zaczyna się dostrzegać negatywne skutki hasła lat 60'tych "Zabrania się zabraniać" ..
A co pozostanie po rozpadzie moralnści, na której ta nasza cywlizacja wzrastała
Korupcja ?
"sobiepaństwo" możnowładców ?
Zanik więzi kulturowych, które powstały dzięki działaniu Religii ?


Obecnie zaczyna się dostrzegać ? Rany Ddv, ile razy Ci mówiłem, żebyś wziął się za naukę ... Tobie się wydaje, że człowiek był kiedykolwiek inny ? Weź źródła historyczne z dowolnego okresu istnienia ludzi i zawsze natrafisz na teksty ludzi bełkoczących te same bzdury co ty. Rozpad cywilizacji był już ogłaszany miliony razy, a ta nadal dzielnie się trzyma ...
Ludzka natura praktycznie nie ulega zmianie, wszystkie i jasne i ciemne jej strony cały czas objawiają się na tym samym poziomie. Twoja religia niczego nigdy w tym zakresie nie zmieniała. Stanowiła jedynie kolejne narzędzie wykorzystywane na równi przez miłośników obydwu opcji ...

Cytuj:
Już przecież obserwuje sie skutki ateizacji - np. w samej UE ...
Rozrost biurokracji i prawa stanowionego ...
Rozpad rodzin na zastraszjącą skalę.


Biurokracja UE nie jest specjalnie powiązana z ateizmem, chociaż może potrafisz dowieść powiązania ... jestem bardzo ciekawy ...

Co do rodzin, to każdy sam wybiera sposób w jaki chce żyć. Załóż rodzinę Ddv i spraw by się nie rozpadła. To będzie juz bardzo wiele.

Cytuj:
Epidemia chorób wenerycznych takich jak AIDS jako skutek propagowania ideologii i zasad sprzecznych z Chrześcijaństwem.
Zanik dzietności ...


Oj pozwijałbym się trochę ze śmiechu gdyby temat nie był mało przyjemny ... wiesz komu zawdzięczamy potworną epidemię Aids w Afryce? Katolickim księżom, którzy zakazują swoim "wiernym" używania środków antykoncepcyjnych ... i walczą wszystkimi siłami z ażdym kto próbuje to zmienić ...
Za to dzietność w Afryce jest wysoka, szkoda, że średnia życia to 15 lat ...

Cytuj:
Sama ta cywlizacja po odrzuceniu moralności która ją tworzyła dąży zatem ku powolnemu upadkowi ...
A jakoś nie widać tak mocno tych wszystkich czynników w miejscach, gdzie religia jest jak dotąd dość silna.
Np. w Stanach - lub najbogatszym z niemieckich landów (Bawarii) gdzie to religia ( w Bawarii - Katolicyzm) stanowią jeszcze poważną siłę ...


Rzeczywiście szczególnie zachodnie landy Bawarii mają długą chrześcijańską tradycję ... to przecież tam narodził się i rozwinął swoje piękne kwiaty Nazizm który kosztował cały świat miliony ofiar ... cała nadzieja w Bawarii Ddv ...


Pn maja 09, 2005 20:19
Zobacz profil
Post 
PugCondoin napisał(a):
Obecnie zaczyna się dostrzegać ? Rany Ddv, ile razy Ci mówiłem, żebyś wziął się za naukę ... Tobie się wydaje, że człowiek był kiedykolwiek inny ? Weź źródła historyczne z dowolnego okresu istnienia ludzi i zawsze natrafisz na teksty ludzi bełkoczących te same bzdury co ty. Rozpad cywilizacji był już ogłaszany miliony razy, a ta nadal dzielnie się trzyma ...(...)

Zauważ, że Imperium Rzymskie dawno się już rozpadło, po polach pozostałych po Rzymie zapewnie dawno wiatr by już hulał gdyby nie Chrześcijaństwo ...
PugCondoin napisał(a):
Ludzka natura praktycznie nie ulega zmianie, wszystkie i jasne i ciemne jej strony cały czas objawiają się na tym samym poziomie. Twoja religia niczego nigdy w tym zakresie nie zmieniała. Stanowiła jedynie kolejne narzędzie wykorzystywane na równi przez miłośników obydwu opcji ...

A zauważ również, że coś takiego jak "uniwersytety" nauka i technika powstała tylko "na bazie" Chrześcijaństwa.
Zniesienie niewolnictwa, współczesne prawo "wojenne" (zakaz znęcania się nad jeńcami wojennymi) - również.
Idea 'służenia władzą (tak chętnie zapominana przez 'nowobogackich") - również ...
Oj, wymieniać możnaby o wiele więcej - podałem to tylko dla przykładu ...
Cytuj:
Już przecież obserwuje sie skutki ateizacji - np. w samej UE ...
Rozrost biurokracji i prawa stanowionego ...
Rozpad rodzin na zastraszjącą skalę.


Biurokracja UE nie jest specjalnie powiązana z ateizmem, chociaż może potrafisz dowieść powiązania ... jestem bardzo ciekawy ...
PugCondoin napisał(a):
Co do rodzin, to każdy sam wybiera sposób w jaki chce żyć. Załóż rodzinę Ddv i spraw by się nie rozpadła. To będzie juz bardzo wiele.


Tak się składa, Pugu, że nauczanie Kościoła w sprawach związanych z Rodziną to jeden z najważniejszych kierunków działań Kościoła.
Nakaz wynikający z tego nauczania - to utrzymanie wierności Małżeńskiej aż do śmierci. Po to zaś, by tego postanowienia dotrzymać - to należy się nieco wyrzec własnych "zachcianek" -niezbędny do tego jest Dekalog i baaardzo pomocna jest znajomośc nauczania Kościoła.
Małżeństwo ma być związkiem dwojga różnych osób nawzajem ufających sobie i kochających się, gotowych na wyrzeczenia - a nie p[arą samolubów nie widzących świata poza końcem własnego nosa ...
PugCondoin napisał(a):

Cytuj:
Epidemia chorób wenerycznych takich jak AIDS jako skutek propagowania ideologii i zasad sprzecznych z Chrześcijaństwem.
Zanik dzietności ...


Oj pozwijałbym się trochę ze śmiechu gdyby temat nie był mało przyjemny ... wiesz komu zawdzięczamy potworną epidemię Aids w Afryce? Katolickim księżom, którzy zakazują swoim "wiernym" używania środków antykoncepcyjnych ... i walczą wszystkimi siłami z ażdym kto próbuje to zmienić ...

Sam nie wiesz, jak mieszasz fakty - skutecznośc prezerwatywy w zapobieganiu AIDS to tylko max 85 % - tą informację znajdziesz na każdym poważniejszym portalu ...
Badania prowadzone w Afryce wykazały natomiast, że jedyną skuteczną metodą zapobiegania tej chorobie jest wierność małżeńska ...
A to mówi samo za siebie ...
Za to dzietność w Afryce jest wysoka, szkoda, że średnia życia to 15 lat ...

Cytuj:
Sama ta cywlizacja po odrzuceniu moralności która ją tworzyła dąży zatem ku powolnemu upadkowi ...
A jakoś nie widać tak mocno tych wszystkich czynników w miejscach, gdzie religia jest jak dotąd dość silna.
Np. w Stanach - lub najbogatszym z niemieckich landów (Bawarii) gdzie to religia ( w Bawarii - Katolicyzm) stanowią jeszcze poważną siłę ...


Rzeczywiście szczególnie zachodnie landy Bawarii mają długą chrześcijańską tradycję ... to przecież tam narodził się i rozwinął swoje piękne kwiaty Nazizm który kosztował cały świat miliony ofiar ... cała nadzieja w Bawarii Ddv ...[/quote]
Zarówno faszyzm, jak i marksizm (które to ideologie wyszły z Niemiec) opierały się na zaprzeczeniu zasad Chrześcijańskich - histirii się nie uczyłeś, czy co ??
"Wierchuszka" faszystów uprawiała przecież okultyzm - który jest sprzeczny z Chrześcijaństwem i jest przez Kościół zwalczany - wszelkimi mozliwymi sposobami.
Na podobnej zasadzie - mógłbyc próbować twierdzić, że "Amerykanie to zbrodniarze wojenni bo w wiezieniu w Iraku znęcali się nad więźniami" ...
:o


Wt maja 10, 2005 16:47
Post 
Ups - niesteyty ciut źle znów wkleiłem cytat.
Uciekło mi przy tym coś ... :-(
Zauważ jak "zlaicyzowane" jest społeczeństwo w UE - ludzie wierzący stanowią mniejszość
Jednocześnie - spójrz jak w miarę zmiejszani=a się ilości osób wierzących i wpływu Wiary na Społeczeństwo - wzrasta w UE ilość zachowań negatywnych ...


Wt maja 10, 2005 16:50
Wyświetl posty nie starsze niż:  Sortuj wg  
Odpowiedz w wątku   [ Posty: 47 ]  Przejdź na stronę Poprzednia strona  1, 2, 3, 4  Następna strona

Nie możesz rozpoczynać nowych wątków
Nie możesz odpowiadać w wątkach
Nie możesz edytować swoich postów
Nie możesz usuwać swoich postów
Nie możesz dodawać załączników

Szukaj:
Skocz do:  
Powered by phpBB © 2000, 2002, 2005, 2007 phpBB Group.
Designed by Vjacheslav Trushkin for Free Forums/DivisionCore.
Przyjazne użytkownikom polskie wsparcie phpBB3 - phpBB3.PL