Quantcast
Wątki bez odpowiedzi | Aktywne wątki Teraz jest Śr lis 05, 2025 22:47



Odpowiedz w wątku  [ Posty: 101 ]  Przejdź na stronę Poprzednia strona  1, 2, 3, 4, 5 ... 7  Następna strona
 Dlaczego Jezus musiał umrzeć? 
Autor Wiadomość

Dołączył(a): Pt lut 23, 2024 8:35
Posty: 398
Post Re: Dlaczego Jezus musiał umrzeć?
Saqura napisał(a):
C2H6O napisał(a):
Czyli Boża Sprawiedliwość Cię nie przeraża?

Nie przeraża, zdałam się na Jego miłosierdzie, które jest w Jezusie Chrystusie, Jego Synu.
C2H6O napisał(a):
Rozumiesz zatem doskonale, że Bóg stworzył Ciebie wyłącznie na użytek Adama.

Żartujesz, prawda?
Adam został stworzony dla Syna, jego potomstwo również.
C2H6O napisał(a):
Żeby rozwiać tu wątpliwość, to czy znasz jakąś wypowiedź Jezusa, który mówiłby, że Jezus lub Jego Ojciec miłuje innych ludzi poza ówczesnymi uczniami Jezusa?

"Jeśli kto mnie miłuje, słowa mojego przestrzegać będzie, i Ojciec mój umiłuje go, i do niego przyjdziemy, i u niego zamieszkamy"J.14,23

To chyba rozwiewa wszystkie wątpliwości? Szczególnie biorąc pod uwagę nakaz Jezusa głoszenia ewangelii na cały świat...

Zdanie się na Łaskę to zawsze jest jakieś wyjście. Może nawet najlepsze.

Adam został Stworzony dla Boga, a Ewa dla Adama jako pomoc.
Po upadku zaś:
16 Do niewiasty powiedział: «Obarczę cię niezmiernie wielkim trudem twej brzemienności, w bólu będziesz rodziła dzieci, ku twemu mężowi będziesz kierowała swe pragnienia, on zaś będzie panował nad tobą».
Znaj zatem kto tu panuje nad kim, chyba że masz coś przeciwko Słowu Bożemu? :razz:

J.14,23 odnosi się do uczniów. To była odpowiedź Jezusa na pytania i obawy jego uczniów, którzy mieli zostać sami bez Jezusa na ziemi. Poza tym to miłość skrajnie warunkowa.

Mieli głosić ewangelię i swoje zrobili. Jednak nadal brak przekazu o miłości Boga dla wszystkich, nie tylko dla uczniów i Izraelitów.


Śr lip 03, 2024 11:41
Zobacz profil

Dołączył(a): N wrz 04, 2022 16:36
Posty: 444
Post Re: Dlaczego Jezus musiał umrzeć?
Saqura napisał(a):
C2H6O napisał(a):
(...)
C2H6O napisał(a):
Żeby rozwiać tu wątpliwość, to czy znasz jakąś wypowiedź Jezusa, który mówiłby, że Jezus lub Jego Ojciec miłuje innych ludzi poza ówczesnymi uczniami Jezusa?

"Jeśli kto mnie miłuje, słowa mojego przestrzegać będzie, i Ojciec mój umiłuje go, i do niego przyjdziemy, i u niego zamieszkamy"J.14,23

To chyba rozwiewa wszystkie wątpliwości? Szczególnie biorąc pod uwagę nakaz Jezusa głoszenia ewangelii na cały świat...



Problem w tym, ze judeochrzescijanstwo nie przestrzega Slowa Syna Bozego, lecz slowa uczonych w Pismie, dla ktorych martwe Pismo znaczy wiecej niz dzialanie ducha prawdy.

Wszyscy ci, ktorzy sklaniaja sie ku Slowu Bozemu(prawdzie), uchodza w chrzescijanstwie za "niedouczonych" i narazonych na niehybna "zgube".

Powodem takiego stanu rzeczy jest fakt, ze Slowo Boze nie egzystuje w martwej formie pisanej, lecz JEST "zywe i ostre jak miecz obosieczny..." i "zyje"(to Slowo) w sferze ducha i przemawia do tych, "ktorzy sa z ducha".

Cale nominalne chrzescijanstwo ignoruje prawde o Slowie Bozym, ktore jest zywe.

Zywym Slowem Bozym nie da sie bic po glowie tak, jak uswiecona przez ludzi Ksiega.


Śr lip 03, 2024 11:51
Zobacz profil
Avatar użytkownika

Dołączył(a): Pn paź 09, 2017 12:38
Posty: 1626
Post Re: Dlaczego Jezus musiał umrzeć?
C2H6O napisał(a):
Zdanie się na Łaskę to zawsze jest jakieś wyjście. Może nawet najlepsze.

Bez łaski pomrzemy, bez miłosierdzia Boga nie ma zbawienia(poznasz dobro i zło, umrzesz)
C2H6O napisał(a):
Adam został Stworzony dla Boga, a Ewa dla Adama jako pomoc.

Adam został stworzony dla Słowa/Syna bez którego nie ma życia(cały świat został stworzony dla Syna) wybrał inaczej, Bóg to uszanował.
C2H6O napisał(a):
J.14,23 odnosi się do uczniów. To była odpowiedź Jezusa na pytania i obawy jego uczniów, którzy mieli zostać sami bez Jezusa na ziemi. Poza tym to miłość skrajnie warunkowa.

"A jak Mojżesz wywyższył węża na pustyni, tak potrzeba, by wywyższono Syna Człowieczego, aby każdy, kto w Niego wierzy, miał życie wieczne. Tak bowiem Bóg umiłował świat, że Syna swego Jednorodzonego dał, [u]aby każdy, kto w Niego wierzy, nie zginął, ale miał życie wieczne[/u]."J.3,14-16

_________________
"To jest moje przykazanie, abyście się wzajemnie miłowali tak jak Ja was umiłowałem" (J 15,12)


Śr lip 03, 2024 12:28
Zobacz profil

Dołączył(a): N wrz 04, 2022 16:36
Posty: 444
Post Re: Dlaczego Jezus musiał umrzeć?
Saqura napisał(a):
C2H6O napisał(a):
Zdanie się na Łaskę to zawsze jest jakieś wyjście. Może nawet najlepsze.

Bez łaski pomrzemy, bez miłosierdzia Boga nie ma zbawienia(poznasz dobro i zło, umrzesz)


Z łaska czy bez, z milosierdziem czy bez milosierdza, tak czy siak smierc trzeba zaliczyc w ramach poznania i rozwoju duchowego.

Do zbawienia potrzebna jest prawda zywego Slowa Bozego, a nie laska i milosierdzie, propagowane przez Pawla, ktory byl z prawdą na bakier.

(...)

Cytuj:
"A jak Mojżesz wywyższył węża na pustyni, tak potrzeba, by wywyższono Syna Człowieczego, aby każdy, kto w Niego wierzy, miał życie wieczne. Tak bowiem Bóg umiłował świat, że Syna swego Jednorodzonego dał, [u]aby każdy, kto w Niego wierzy, nie zginął, ale miał życie wieczne[/u]."J.3,14-16


Moglabys mnie uswiadomic co maja ze soba wspolnego "wywyzszany przez Mojzesza waz" i Syn Bozy?
Czy zydzi patrzacy na "wywyzszonego weza" nie pomarli?
W jaki sposob czlowiek moglby "wywyzszyc Syna Czlowieczego"?...czy chodzi ci o kult chrzescijanskiego krzyza, na ktorym usmiercono niewinnego czlowieka jako ofiare dla Boga?


Cz lip 04, 2024 0:47
Zobacz profil

Dołączył(a): Pt lut 23, 2024 8:35
Posty: 398
Post Re: Dlaczego Jezus musiał umrzeć?
viona napisał(a):
Z łaska czy bez, z milosierdziem czy bez milosierdza, tak czy siak smierc trzeba zaliczyc w ramach poznania i rozwoju duchowego.
Do zbawienia potrzebna jest prawda zywego Slowa Bozego, a nie laska i milosierdzie, propagowane przez Pawla, ktory byl z prawdą na bakier.
(...)

Ciekawe czy rozumiesz co piszesz.
Do zbawienia to tylko przez cierpienie. Skoro śmierć kończy cierpienie to zbawienia jest żadną łaską.
Natomiast Łaska Pana to pomyślność w życiu.
Więc jak śmigasz, z Łaską czy bez Łaski? :razz:


Cz lip 04, 2024 6:53
Zobacz profil
Avatar użytkownika

Dołączył(a): Pn paź 09, 2017 12:38
Posty: 1626
Post Re: Dlaczego Jezus musiał umrzeć?
viona napisał(a):
Do zbawienia potrzebna jest prawda zywego Slowa Bozego, a nie laska i milosierdzie, propagowane przez Pawla, ktory byl z prawdą na bakier.

Dlaczego mieszasz w to Pawła? Posłuchaj Jezusa:
"Nikt nie może przyjść do Mnie, jeżeli go nie pociągnie Ojciec, który Mnie posłał; Ja zaś wskrzeszę go w dniu ostatecznym."J.6,44
"Wszystko, co Mi daje Ojciec, do Mnie przyjdzie, a tego, który do Mnie przychodzi, precz nie odrzucę"J.6,37
viona napisał(a):
Moglabys mnie uswiadomic co maja ze soba wspolnego "wywyzszany przez Mojzesza waz" i Syn Bozy?
Czy zydzi patrzacy na "wywyzszonego weza" nie pomarli?
W jaki sposob czlowiek moglby "wywyzszyc Syna Czlowieczego"?...czy chodzi ci o kult chrzescijanskiego krzyza, na ktorym usmiercono niewinnego czlowieka jako ofiare dla Boga?

Każdy kto spojrzał na węża umieszczonego na palu, przeżył po ukąszeniu przez węża, przeżył a nie umarł. I taka była Boża obietnica, dotyczyła jedynie przeżycia ukąszenia.
Syn Boży który poniósł śmierć (za nas) by wyrównać Bożą sprawiedliwość z miłosierdziem i by otworzyć "bramę do drzewa życia" dla nas ludzi jest jakby na wzór tego węża, każdy kto w Niego uwierzy, nie umrze lecz żyć będzie na wieki. Jego wywyższenie to wiara w Słowo, to Słowo które zostało poniżone w Edenie i to Słowo które musiało umrzeć by nadal nie obowiązywało. Rozumiesz? Prawda ponad wszystko, Bóg nie może być kłamcą, On jest samą Prawdą.
Umarł i zmartwychwstał, tylko tak mogło nastąpić nowe.

_________________
"To jest moje przykazanie, abyście się wzajemnie miłowali tak jak Ja was umiłowałem" (J 15,12)


Cz lip 04, 2024 7:14
Zobacz profil

Dołączył(a): Pt cze 03, 2011 8:17
Posty: 3819
Post Re: Dlaczego Jezus musiał umrzeć?
Dlaczego Jezus musiał umrzeć? Ponieważ prawo zostało ustanowione i nie można go było znieść, Jezus musiał to prawo wypełnić, co kosztowało Go życie. Bóg powiedział „Przeklęty każdy, kto nie wytrwa w pełnieniu wszystkiego, co jest napisane w księdze zakonu.” (Gal. 3:10). I skoro te słowa zostały wypowiedziane, nie można ich było tak po prostu cofnąć, każdy człowiek musi umrzeć. Jednak Bóg zdecydował zastosować ofiarę zastępczą, dzięki czemu ratunek od wiecznego potępienia jest w ogóle możliwy.

Wiedząc dlaczego Jezus musiał umrzeć, należy być Bogu niezmiernie wdzięcznym. Bóg dał nam możliwość życia wiecznego w Jego królestwie, za cenę życia swojego jedynego Syna. Bóg kocha każdego człowieka tak bardzo, że oddał na śmierć w hańbie i cierpieniu ukochanego Syna. Poświęcenie, na które zdecydował się Bóg, aby ratować każdego człowieka, świadczy najlepiej o jego niezmierzonej miłości.

https://czytajbiblie.com/

_________________
"Jesteśmy stworzeni na miarę Słowa, które stało się człowiekiem"


Pt lip 05, 2024 12:07
Zobacz profil

Dołączył(a): Pt lut 23, 2024 8:35
Posty: 398
Post Re: Dlaczego Jezus musiał umrzeć?
mareta napisał(a):
Dlaczego Jezus musiał umrzeć? Ponieważ prawo zostało ustanowione i nie można go było znieść, Jezus musiał to prawo wypełnić, co kosztowało Go życie. Bóg powiedział „Przeklęty każdy, kto nie wytrwa w pełnieniu wszystkiego, co jest napisane w księdze zakonu.” (Gal. 3:10). I skoro te słowa zostały wypowiedziane, nie można ich było tak po prostu cofnąć, każdy człowiek musi umrzeć. Jednak Bóg zdecydował zastosować ofiarę zastępczą, dzięki czemu ratunek od wiecznego potępienia jest w ogóle możliwy.

Wiedząc dlaczego Jezus musiał umrzeć, należy być Bogu niezmiernie wdzięcznym. Bóg dał nam możliwość życia wiecznego w Jego królestwie, za cenę życia swojego jedynego Syna. Bóg kocha każdego człowieka tak bardzo, że oddał na śmierć w hańbie i cierpieniu ukochanego Syna. Poświęcenie, na które zdecydował się Bóg, aby ratować każdego człowieka, świadczy najlepiej o jego niezmierzonej miłości.

https://czytajbiblie.com/

W Księdze Prawa nic nie było o śmierci Jezusa.


Pt lip 05, 2024 12:35
Zobacz profil
Avatar użytkownika

Dołączył(a): Wt sty 31, 2023 5:49
Posty: 2719
Post Re: Dlaczego Jezus musiał umrzeć?
Co masz na myśli, pisząc: Księga Prawa? Chodzi o Pięcioksiąg? [pierwsze pięć ksiąg Biblii]
A czy oczekujesz napisania o śmierci Jezusa w Księdze Prawa tak dosłownie: z użyciem imienia - Jezus?

_________________
"Nie daj się zwyciężyć złu, ale zło dobrem zwyciężaj" (Rz 12,21).
Gdy ROZUMIESZ, że DOBRO jest CENNIEJSZE od zła — to WYBIERAJĄC DOBRO, zwyciężasz zło…
+++
"Tak, wkrótce przyjdę. Amen, przyjdź, Panie Jezu!" (Ap 22,20).


Pt lip 05, 2024 12:57
Zobacz profil

Dołączył(a): Pt lut 23, 2024 8:35
Posty: 398
Post Re: Dlaczego Jezus musiał umrzeć?
Jerzy_67 napisał(a):
Co masz na myśli, pisząc: Księga Prawa? Chodzi o Pięcioksiąg? [pierwsze pięć ksiąg Biblii]
A czy oczekujesz napisania o śmierci Jezusa w Księdze Prawa tak dosłownie: z użyciem imienia - Jezus?

Musiałbyś zrozumieć post Marety. ;)


Pt lip 05, 2024 13:07
Zobacz profil
Avatar użytkownika

Dołączył(a): Wt sty 31, 2023 5:49
Posty: 2719
Post Re: Dlaczego Jezus musiał umrzeć?
Tak, z Tobą C2H6O trudno się rozmawia...
Tora w Rdz 3,15 zapowiada Mesjasza, a nim jest Jezus, więc nie zgodzę się z Tobą: "W Księdze Prawa nic nie było o śmierci Jezusa."
[ale to tak nawiasem, bo wcale nie musimy ze sobą pisać]

_________________
"Nie daj się zwyciężyć złu, ale zło dobrem zwyciężaj" (Rz 12,21).
Gdy ROZUMIESZ, że DOBRO jest CENNIEJSZE od zła — to WYBIERAJĄC DOBRO, zwyciężasz zło…
+++
"Tak, wkrótce przyjdę. Amen, przyjdź, Panie Jezu!" (Ap 22,20).


Pt lip 05, 2024 13:37
Zobacz profil

Dołączył(a): N gru 14, 2008 18:56
Posty: 892
Post Re: Dlaczego Jezus musiał umrzeć?
@mareta
Cytuj:
Dlaczego Jezus musiał umrzeć? Ponieważ prawo zostało ustanowione i nie można go było znieść, Jezus musiał to prawo wypełnić, co kosztowało Go życie.


Jest w tym stwierdzeniu ziarno prawdy, bo zarówno stwierdzenia Jezusa, jak i apostołów mówią o męce, śmierci i zmartwychwstaniu Mesjasza (którym był Jezus), na podstawie Pism ST, w skład których wchodziło również Prawo.

Pojawia się tu jednak fatalizm, trochę na kształt fatalizmu u Greków, którzy uważali, że człowieczy los jest zdeterminowany, poznawalny z pomocą wyroczni (np. tej w Delfach) i nieuchronny, bo nawet greccy bogowie mu podlegali. W Twoim wpisie ten fatalizm wyraża się w stwierdzeniu o tym, że "prawo zostało ustanowione i nie można go było znieść".

A kto to Prawo ustanowił, jeśli nie sam Bóg? Mojżesz spisał je pod wpływem spotkań z Bogiem w czasach czterdziestoletniej wędrówki po pustyni. Ale NT sugeruje, że wszystkie Osoby Trójcy były w to zaangażowane. Bóg (Ojciec), który przemawiał do Izraelitów przez proroków (Hbr. 1,1-2). Bo dla żydów, inaczej niż dla nas, prorokami (tzw. starszymi) jest zarówno Mojżesz, jak Jozue, później sędziowie, Samuel itd. Ci, których my zaliczamy do proroków to u żydów prorocy młodsi.

Dalej, w natchnienie wszystkich ksiąg ST zaangażowany był Duch Święty (2 P. 1,21). Wreszcie Pismo ujawnia, że tenże Duch Święty jest nazywany także Duchem Chrystusa (1 P. 1,11), a więc to nie jakiś fatalizm, albo złośliwe zrządzenie kogoś innego, popchnęło Chrystusa na krzyż. To, co się wydarzyło, było już w Bożym planie przewidziane jeszcze przed założeniem świata (1 P. 1,19-20). Bóg-Syn brał w tym planowaniu udział, a Syn Człowieczy plan ten stopniowo odkrywał, między innymi rozmawiając z Mojżeszem i Eliaszem, czyli przedstawicielami Prawa i Proroków (por. Mt. 17,1-8).
Cytuj:
Bóg powiedział „Przeklęty każdy, kto nie wytrwa w pełnieniu wszystkiego, co jest napisane w księdze zakonu.” (Gal. 3:10).

To prawda, i to jest przyczyną duchowej śmierci każdego człowieka, poza Chrystusem.
(21) Do tego bowiem jesteście powołani. Chrystus przecież również cierpiał za was i zostawił wam wzór, abyście szli za Nim Jego śladami. (22) On grzechu nie popełnił, a w Jego ustach nie było podstępu. (23) On, gdy Mu złorzeczono, nie złorzeczył, gdy cierpiał, nie groził, ale oddawał się Temu, który sądzi sprawiedliwie. (1 P. 2,21-23)
On jeden wytrwał w pełnieniu wszystkiego, co jest napisane w księdze zakonu, dlatego przekleństwo wobec grzeszników, jego nie dotyczyło.
Cytuj:
C2H6O napisał:
W Księdze Prawa nic nie było o śmierci Jezusa.

Mylisz się. Oprócz zapowiedzi w raju (Rdz. 3,15), to np. ofiarowanie Izaaka, które nie doszło do skutku w kraju Moria, w miejscu gdzie zbudowano później świątynię i gdzie była Golgota. Bóg nie przyjął ofiary z Izaaka, a zamiast niej w tym samym miejscu przyjął ofiarę z własnego Syna.

Jezus umarł w czasie Paschy, a każda Pascha - od tej pierwszej, jeszcze w Egipcie, jest zapowiedzią tej Jedynej. Podczas Paschy miał być składany "baranek bez skazy" (Wj. 12,5) zapowiadający bezgrzesznego Mesjasza. Jego krew miała zaznaczyć odrzwia domostw Izraelitów (Wj. 12,13). Mięso baranka, upieczone w ogniu miało być w ciągu jednej nocy spożyte (Wj. 12,8-10). Jego kości nie miały być łamane (Wj. 12,46; J. 19,36). Cały system ofiarniczy, opisany w Księdze Kapłańskiej jest symbolem ofiary Chrystusa.

Dawid opisał fizyczne i duchowe cierpienia Mesjasza w prorockim Psalmie 22. Prorok Micheasz zapowiedział, że Mesjasz urodzi się w Betlejem, mieście Dawida (Mich. 5,1). Izajasz znaczną część swoich proroctw poświęcił czterem pieśniom o Słudze Pańskim w tym najbardziej znaną w Iz. 53.
Spisałem to, co najważniejsze, ale tych zapowiedzi było znacznie więcej.


Pt lip 05, 2024 15:07
Zobacz profil

Dołączył(a): Pt lut 23, 2024 8:35
Posty: 398
Post Re: Dlaczego Jezus musiał umrzeć?
Rabarbar napisał(a):
Cytuj:
C2H6O napisał:
W Księdze Prawa nic nie było o śmierci Jezusa.

Mylisz się. Oprócz zapowiedzi w raju (Rdz. 3,15), to np. ofiarowanie Izaaka, które nie doszło do skutku w kraju Moria, w miejscu gdzie zbudowano później świątynię i gdzie była Golgota. Bóg nie przyjął ofiary z Izaaka, a zamiast niej w tym samym miejscu przyjął ofiarę z własnego Syna.

Izaak był tylko testem oddania. Ówczesnym sprawdzianem.
To zupełnie inna historia i nie ma nic wspólnego z prawdziwą śmiercią Jezusa ani Jezusem.


Pt lip 05, 2024 16:10
Zobacz profil

Dołączył(a): N gru 14, 2008 18:56
Posty: 892
Post Re: Dlaczego Jezus musiał umrzeć?
@C2H6O
Cytuj:
Izaak był tylko testem oddania. Ówczesnym sprawdzianem.
To zupełnie inna historia i nie ma nic wspólnego z prawdziwą śmiercią Jezusa ani Jezusem.

A jednak...
(17) Przez wiarę Abraham, wystawiony na próbę, ofiarował Izaaka, i to jedynego syna składał na ofiarę, on, który otrzymał obietnicę, (18) któremu powiedziane było: Z Izaaka będzie dla ciebie potomstwo. (19) Pomyślał bowiem, iż Bóg mocen wskrzesić także umarłych, i dlatego odzyskał go, jako podobieństwo [śmierci i zmartwychwstania Chrystusa]. (Hbr. 11,17-19)
Skąd u Abrahama myśl o wskrzeszeniu Izaaka z martwych?

I dalej, Jezus w rozmowie z żydami:
(51) Zaprawdę, zaprawdę, powiadam wam: Jeśli kto zachowa moją naukę, nie zazna śmierci na wieki.
(52) Rzekli do Niego Żydzi: Teraz wiemy, że jesteś opętany. Abraham umarł i prorocy - a Ty mówisz: Jeśli kto zachowa moją naukę, ten śmierci nie zazna na wieki.
(53) Czy Ty jesteś większy od ojca naszego Abrahama, który przecież umarł? I prorocy pomarli. Kim Ty siebie czynisz?
(54) Odpowiedział Jezus: Jeżeli Ja sam siebie otaczam chwałą, chwała moja jest niczym. Ale jest Ojciec mój, który Mnie chwałą otacza, o którym wy mówicie: Jest naszym Bogiem,
(55) ale wy Go nie znacie. Ja Go jednak znam. Gdybym powiedział, że Go nie znam, byłbym podobnie jak wy - kłamcą. Ale Ja Go znam i słowa Jego zachowuję.
(56) Abraham, ojciec wasz, rozradował się z tego, że ujrzał mój dzień - ujrzał /go/ i ucieszył się.
(57) Na to rzekli do Niego Żydzi: Pięćdziesięciu lat jeszcze nie masz, a Abrahama widziałeś?
(58) Rzekł do nich Jezus: Zaprawdę, zaprawdę, powiadam wam: Zanim Abraham stał się, Ja jestem.
(59) Porwali więc kamienie, aby je rzucić na Niego. Jezus jednak ukrył się i wyszedł ze świątyni. (J. 8,51-59)


Według słów Jezusa Abraham otrzymał objawienie, w którym "ujrzał mój dzień". Dzień Chrystusa, to albo chwila Odkupienia na Golgocie, albo Dzień Zmartwychwstania. Grób Jezusa znajdował się o kilkadziesiąt metrów od Golgoty (obecnie oba miejsca wewnątrz Bazyliki Grobu Pańskiego w Jerozolimie), opodal wzgórza świątynnego.

Jeszcze odnośnie miejsca tego wydarzenia:
(1) A po tych wydarzeniach Bóg wystawił Abrahama na próbę. Rzekł do niego: Abrahamie! A gdy on odpowiedział: Oto jestem - (2) powiedział: weź twego syna jedynego, którego miłujesz, Izaaka, idź do kraju Moria i tam złóż go w ofierze na jednym z pagórków, jakie ci wskażę. (Rdz. 22,1-2)
(1) Wreszcie Salomon zaczął budować dom Pański w Jerozolimie na górze Moria, która została wskazana jego ojcu Dawidowi, w miejscu, jakie przygotował Dawid na klepisku Ornana Jebusyty. (2 Kron. 3,1)


To jedyne dwa miejsca w ST, w których została użyta nazwa Moria. Świątynia została zbudowana w miejscu wskazanym przez anioła, w rejonie, w którym Abraham miał złożyć w ofierze Izaaka, na pagórku wskazanym przez Boga. Uważam, że wzgórzem przygotowanym do złożenia Izaaka, był pagórek obok późniejszej świątyni: Golgota.


Pt lip 05, 2024 20:53
Zobacz profil

Dołączył(a): Pt lut 23, 2024 8:35
Posty: 398
Post Re: Dlaczego Jezus musiał umrzeć?
Rabarbar napisał(a):
@C2H6O
Cytuj:
Izaak był tylko testem oddania. Ówczesnym sprawdzianem.
To zupełnie inna historia i nie ma nic wspólnego z prawdziwą śmiercią Jezusa ani Jezusem.

A jednak...
(17) Przez wiarę Abraham, wystawiony na próbę, ofiarował Izaaka, i to jedynego syna składał na ofiarę, on, który otrzymał obietnicę, (18) któremu powiedziane było: Z Izaaka będzie dla ciebie potomstwo. (19) Pomyślał bowiem, iż Bóg mocen wskrzesić także umarłych, i dlatego odzyskał go, jako podobieństwo [śmierci i zmartwychwstania Chrystusa]. (Hbr. 11,17-19)
Skąd u Abrahama myśl o wskrzeszeniu Izaaka z martwych?

I dalej, Jezus w rozmowie z żydami:
(51) Zaprawdę, zaprawdę, powiadam wam: Jeśli kto zachowa moją naukę, nie zazna śmierci na wieki.
(52) Rzekli do Niego Żydzi: Teraz wiemy, że jesteś opętany. Abraham umarł i prorocy - a Ty mówisz: Jeśli kto zachowa moją naukę, ten śmierci nie zazna na wieki.
(53) Czy Ty jesteś większy od ojca naszego Abrahama, który przecież umarł? I prorocy pomarli. Kim Ty siebie czynisz?
(54) Odpowiedział Jezus: Jeżeli Ja sam siebie otaczam chwałą, chwała moja jest niczym. Ale jest Ojciec mój, który Mnie chwałą otacza, o którym wy mówicie: Jest naszym Bogiem,
(55) ale wy Go nie znacie. Ja Go jednak znam. Gdybym powiedział, że Go nie znam, byłbym podobnie jak wy - kłamcą. Ale Ja Go znam i słowa Jego zachowuję.
(56) Abraham, ojciec wasz, rozradował się z tego, że ujrzał mój dzień - ujrzał /go/ i ucieszył się.
(57) Na to rzekli do Niego Żydzi: Pięćdziesięciu lat jeszcze nie masz, a Abrahama widziałeś?
(58) Rzekł do nich Jezus: Zaprawdę, zaprawdę, powiadam wam: Zanim Abraham stał się, Ja jestem.
(59) Porwali więc kamienie, aby je rzucić na Niego. Jezus jednak ukrył się i wyszedł ze świątyni. (J. 8,51-59)


Według słów Jezusa Abraham otrzymał objawienie, w którym "ujrzał mój dzień". Dzień Chrystusa, to albo chwila Odkupienia na Golgocie, albo Dzień Zmartwychwstania. Grób Jezusa znajdował się o kilkadziesiąt metrów od Golgoty (obecnie oba miejsca wewnątrz Bazyliki Grobu Pańskiego w Jerozolimie), opodal wzgórza świątynnego.

Jeszcze odnośnie miejsca tego wydarzenia:
(1) A po tych wydarzeniach Bóg wystawił Abrahama na próbę. Rzekł do niego: Abrahamie! A gdy on odpowiedział: Oto jestem - (2) powiedział: weź twego syna jedynego, którego miłujesz, Izaaka, idź do kraju Moria i tam złóż go w ofierze na jednym z pagórków, jakie ci wskażę. (Rdz. 22,1-2)
(1) Wreszcie Salomon zaczął budować dom Pański w Jerozolimie na górze Moria, która została wskazana jego ojcu Dawidowi, w miejscu, jakie przygotował Dawid na klepisku Ornana Jebusyty. (2 Kron. 3,1)


To jedyne dwa miejsca w ST, w których została użyta nazwa Moria. Świątynia została zbudowana w miejscu wskazanym przez anioła, w rejonie, w którym Abraham miał złożyć w ofierze Izaaka, na pagórku wskazanym przez Boga. Uważam, że wzgórzem przygotowanym do złożenia Izaaka, był pagórek obok późniejszej świątyni: Golgota.

Nieprawdopodobna zbieżność miejsca nie potwierdza ciągu przyczyno-skutkowego wcześniejszych zdarzeń z przyczyn oczywistych.
Po anonimie od listu do Koryntian można oczekiwać znajomości Pisma i inteligencji. Tylko tyle.
Podobnie o Jezusie jako człowieku. Wiemy, że nie chodził po ziemi na stałym łączu z Ojcem, choć wykręcał do Niego numer.
Można zapewne dorobić w miarę zgrabną teorię do wszystkiego, tylko po co?
Słowa Bożego mamy aż nadto, żeby nie dorabiać do niego zbędne domysłów.


Pt lip 05, 2024 22:46
Zobacz profil
Wyświetl posty nie starsze niż:  Sortuj wg  
Odpowiedz w wątku   [ Posty: 101 ]  Przejdź na stronę Poprzednia strona  1, 2, 3, 4, 5 ... 7  Następna strona

Nie możesz rozpoczynać nowych wątków
Nie możesz odpowiadać w wątkach
Nie możesz edytować swoich postów
Nie możesz usuwać swoich postów
Nie możesz dodawać załączników

Szukaj:
Skocz do:  
Powered by phpBB © 2000, 2002, 2005, 2007 phpBB Group.
Designed by Vjacheslav Trushkin for Free Forums/DivisionCore.
Przyjazne użytkownikom polskie wsparcie phpBB3 - phpBB3.PL