Moze twoj problem polega na tym ze ty boisz sie reakcji twoich bliskich i co oni powiedza na to ze ty sie modlisz.Na twoim miejscu wcale by sie nimi nie przejmowala i robila swoje.Modlitwa to nie przymus ale raczej przywilej porozmawiania z Bogiem sam na sam, jesli odczuwasz taka potrzebe to bardzo dobrze, ale radze ci nie ukrywac sie z tym najlepiej jest sie modlic samemu w pustym pokoju, gdzie nikt ci nie przeszkadza i wtedy to pomaga sie skupic na modlitwie.
Zycze powodzenia
