Nieomylność nauczania Kościoła
Autor |
Wiadomość |
R6
Dołączył(a): So mar 26, 2005 23:58 Posty: 3079
|
Ale nad jego nieomylnoscią czuwają jakies święte byty bedące jego częścią . Byty te przemawiają przez Biblię, ze nauczanie koscioła w niektorych kwestiach jest nieomylne. Szkoda tylko, ze istnienie tych bytów jest nieprawdzalne.OK, to ja nie moge sprawdzic bo niektorzy twiedza ze czuja Boga itp Przypomina mi sie przepowiednia Świadków ktorzy twierdzili ze Jezus powróci w 1914 roku. Gdy sie nie pojawił fizycznie wtedy stwierdzili ze powrócił ale DUCHOWO. moze mieli racje? tylko jak to sprawdzić by nie czuć sie łatwowierym.
|
So maja 13, 2006 11:15 |
|
|
|
 |
jlp
Dołączył(a): Pn maja 08, 2006 12:17 Posty: 512
|
ate napisał(a): Koscioły różnych wyznań tworzą ludzie a ci sa omylni...
coz za trafny text, religie tworza mylni ludzie! jakim prawem ci sami ludzie biora sobie prawo twierdzenia, ze sa nieomylni!
incognito nam logicznie zaraz wyjasni, jaki to ja jestme glupi. to przeciez jasne, ze sa nieomylni ludzie  ..... bo gdzies jest cytat, gdzies interpretacja ......
|
N maja 14, 2006 19:13 |
|
 |
jlp
Dołączył(a): Pn maja 08, 2006 12:17 Posty: 512
|
R6 napisał(a): Ale nad jego nieomylnoscią czuwają jakies święte byty bedące jego częścią . Byty te przemawiają przez Biblię, ze nauczanie koscioła w niektorych kwestiach jest nieomylne. Szkoda tylko, ze istnienie tych bytów jest nieprawdzalne.OK, to ja nie moge sprawdzic bo niektorzy twiedza ze czuja Boga itp Przypomina mi sie przepowiednia Świadków ktorzy twierdzili ze Jezus powróci w 1914 roku. Gdy sie nie pojawił fizycznie wtedy stwierdzili ze powrócił ale DUCHOWO. moze mieli racje? tylko jak to sprawdzić by nie czuć sie łatwowierym.
jedno jest pewne!
- bog juz w definicji jest nie omylny, dlatego jest bog
- bibliaq zostala napisana reka boga, bo to jego przeslanie. wiec biblia jest nieomylna, jednak tylko ta w oryginale ta po hebrajsku... ta ktorej nikt z ogosci tego forum nigdy nie czytal.
- biblia nam dostepna zawiera wiele ale to wiele bledow tlumaczenia na rozne jezyki.
- ta sama biblia, ktora mozemy kupic zostala ilekroc przepisywana przy slabym siwetle przez przemeczonych zakonnikow, ktorych niemozna krytykowac za to ze cos omineli a moze i odpisali ...
- z tej samej bibli zostaly przez setki lat wyjete fragmenty, zastapione innymi ......
i wlasnie ta biblia, ta napisana reka ludzka, zawiera MOZE bledy. zawiera je bo czlowiek jest omylny!!!!!!
|
N maja 14, 2006 19:21 |
|
|
|
 |
ate
Dołączył(a): Cz maja 11, 2006 19:25 Posty: 384
|
A tak w ogóle to kościól czyli ludzie ciągle cos zmieniają.
|
Pn maja 15, 2006 23:59 |
|
 |
Anonim (konto usunięte)
|
A tak w ogóle to jest mało ważne, bo nie widzę nic w działalności Kościoła Katolickiego, co by raziło w moją wiarę, zmuszało do czegoś co byłoby niezgodne z wiarą, lub z moralnością. Gdybym takie rzeczy zauważył to bym wtedy się nad tym zaczął zastanawiać. Do tej pory nauczanie KK jest logiczne, tworzy spójną całość, a nasza wiara musi się opierać na tym, że to sam Jezus, który jest Głową tego Kościoła powołuje swoich następców, którzy zgodnie z Jego wolą, którą rozpoznają w wiadomy sobie i Jezusowi sposób, postępują i ten Kościół prowadzą.
I nie można mieć pretensji do Kościoła ze średniowiecza - ogólnie ze wczesnych wieków i zarzucać mu ciemnoty. Były to czasy nieporównywalne z dzisiejszymi, w którym dostęp do wiedzy i wykształcenia był naprawdę trudny. Ludzie ogólnie byli mniej światli, stąd różne "grzechy" ówczesnego Kościoła, za które Kościół przeprosił. Teraz należy korzystając z wiedzy i z możliwości kształcenia się jaką daje dzisiejszy świat, jako wierni tworzący ten Kościół wspierać go i jeżeli jest coś co ewidentnie odbiega od ustalonych zasad i co zwykły chłopski rozum wydaje się złe i negatywne to trzeba temu zaradzić. Ale ja jak powiedziałem nic takiego nie znajduje.
Inną kwestią jest to, że ktoś komu niewygodna jest nauka Kościoła, próbuje ten Kościół atakować i winę za swoje lenistwo i małą wiarę "zrzucić" na Kościół, wynajdując jakieś różne mniej lub bardziej słuszne argumenty i zarazem usprawiedliwiając swoje postępowanie na zasadzie: skoro Kościół sam postępuje źle to co on będzie mi mówił jak ja mam postępować. Powodami do takiej czczej krytyki Kościoła są zazwyczaj rzekome wielkie przekręty finansowe księży i nadużywanie pieniędzy parafian, obowiązek uczestniczenia we Mszy Św. niedzielnej, niewygodny Sakrament Pojednania (no bo z jakiej racji ja będe się zwierzał jakiemuś księdzu co jeździ BMW i sam nie jest świety - ironia), bądź też zrażenie się zachowaniem innych wiernych, którzy przychodzą do kościoła by pooglądać sąsiadów i ich trochę poobgadywać. Wszystkie te zarzuty w obliczu prawdziwej wiary, w obliczu tego co mówi do nas Jezus i w obliczu całego Jego dzieła są bezsensowne (użyłbym mocniejszego słowa). Nawet należałby je nazwać głupimi.
A takich co tak uważają niech przestaną się ukrywać za tymi "argumentami" przeciwko Kościołowi, ale niech w ciszy i w spokoju przemyślą i zapytają się samego siebie jak głęboka jest moja wiara? Czy ja rzeczywiście chcę naśladować Jezusa, czy też to co mówi do mnie przez Kościół jest mi niewygodne i się z tym męczę, ale boje się przyznać, że mi to niewygodne, boje się po prostu nie wierzyć, ale także boję się mocno wierzyć i zmieniać coś w moim jakże wygodnym życiu.
Pozdrawiam.
|
Wt maja 16, 2006 10:49 |
|
|
|
 |
iduodu
Dołączył(a): Pt sie 05, 2005 7:31 Posty: 555
|
ate napisał(a): A tak w ogóle to kościól czyli ludzie ciągle cos zmieniają.
jakiś przykład, proszę...
|
Wt maja 16, 2006 10:50 |
|
 |
ate
Dołączył(a): Cz maja 11, 2006 19:25 Posty: 384
|
Msza z łaciny zmieniona na polski,hostia z -do ust,zmieniono na dłoń...
|
Wt maja 16, 2006 20:26 |
|
 |
Stanisław Adam
Dołączył(a): Śr sty 11, 2006 14:23 Posty: 3613
|
ate napisał(a): Msza z łaciny zmieniona na polski,hostia z -do ust,zmieniono na dłoń...
Ma to uzasadnienie. Znasz łacinę ? To możesz i uczestniczyć w mszy po łacinie. Ja ministrantury uczyłem się jeszcze po łacinie. I nic nie rozumiałem. Więc ma to sens.
Do ust czy do ręki to jest tu pewna swoboda kapłana i wiernego. Jeśli jesteś przesadnym higienistą, i masz bakcylofobię, księdz zapewne to uszanuje i dostaniesz do ręki.
Zmiany bywają. Bo Bóg stworzył Świat zmiennym. On się zmienia. Dziwne, by Kościół się nie zmieniał.
_________________
Gdy rozum śpi, budzą się po.twory.
|
Wt maja 16, 2006 20:42 |
|
 |
ate
Dołączył(a): Cz maja 11, 2006 19:25 Posty: 384
|
Czyli jednak doszliśmy znów do tego,ze ludzie jednak ciągle zmieniaja co chca w kościele...Dla wygody,dla zrozumienia,dla mody...
|
Wt maja 16, 2006 20:53 |
|
 |
Bob421
Dołączył(a): Wt sty 03, 2006 19:44 Posty: 190
|
Papież jest nieomylny W SPRAWACH WIARY I MORALNOŚCI CZŁOWIEKA EX CATEDRA(z katerdy w Bazylice św. Piotra w Watykanie)!
Zastanówmy się po co to jest?
Ano po to, że jakby ktoś sobie umyślał, ze miał wizje i że jakiś święty mu powiedział że np. Oława - wolno przyjmować komunie tylko do ust na klęcząco - i zaczął tak nauczać, podczas gdy Kościół i kapłani nauczają inaczej, to żeby biedny człowiek, słysząc i jednych i drugich wiedział, kto ma racje.
Tak, ale jeśli objawienie jest prawdziwe?
Prosze bardzo Dz 5.38-39
"Jeżeli bowiem od ludzi pochodzi ta myśl czy sprawa, rozpadnie się,
a jeżeli rzeczywiście od Boga pochodzi, nie potraficie ich zniszczyć i może się czasem okazać, że walczycie z Bogiem."
A na marginesie, ex catedra ostatni raz przemawiał Paweł VI, gdy ponawiał wyznanie wiary.
|
Wt maja 16, 2006 21:26 |
|
 |
jlp
Dołączył(a): Pn maja 08, 2006 12:17 Posty: 512
|
Stanisław Adam napisał(a): ate napisał(a): Msza z łaciny zmieniona na polski,hostia z -do ust,zmieniono na dłoń... Ma to uzasadnienie. Znasz łacinę ? To możesz i uczestniczyć w mszy po łacinie. Ja ministrantury uczyłem się jeszcze po łacinie. I nic nie rozumiałem. Więc ma to sens. Do ust czy do ręki to jest tu pewna swoboda kapłana i wiernego. Jeśli jesteś przesadnym higienistą, i masz bakcylofobię, księdz zapewne to uszanuje i dostaniesz do ręki. Zmiany bywają. Bo Bóg stworzył Świat zmiennym. On się zmienia. Dziwne, by Kościół się nie zmieniał.
oj widze, ze ty sobie dopasowujesz te zachowanie kosciola jak ci pasuje.
teraz piszesz:
Zmiany bywają. Bo Bóg stworzył Świat zmiennym. On się zmienia. Dziwne, by Kościół się nie zmieniał.
a tak czesto na tym forum mam wrazenie, ze jakos nie jestes gotow zaakceptowac faktu, ze kosciol powinien sie w pewnych kwestiach zmienic
|
Wt maja 16, 2006 22:59 |
|
 |
pusţelnik
Dołączył(a): Wt maja 09, 2006 6:36 Posty: 93
|
jlp napisał(a): Stanisław Adam napisał(a): ate napisał(a): Msza z łaciny zmieniona na polski,hostia z -do ust,zmieniono na dłoń... Ma to uzasadnienie. Znasz łacinę ? To możesz i uczestniczyć w mszy po łacinie. Ja ministrantury uczyłem się jeszcze po łacinie. I nic nie rozumiałem. Więc ma to sens. Do ust czy do ręki to jest tu pewna swoboda kapłana i wiernego. Jeśli jesteś przesadnym higienistą, i masz bakcylofobię, księdz zapewne to uszanuje i dostaniesz do ręki. Zmiany bywają. Bo Bóg stworzył Świat zmiennym. On się zmienia. Dziwne, by Kościół się nie zmieniał. oj widze, ze ty sobie dopasowujesz te zachowanie kosciola jak ci pasuje. teraz piszesz: Zmiany bywają. Bo Bóg stworzył Świat zmiennym. On się zmienia. Dziwne, by Kościół się nie zmieniał.a tak czesto na tym forum mam wrazenie, ze jakos nie jestes gotow zaakceptowac faktu, ze kosciol powinien sie w pewnych kwestiach zmienic
Kościół może się zmieniać w formie, nie w treści. Tego też niektórzy na tym forum nie są w stanie zrozumieć.
_________________ Memento mori...
|
Śr maja 17, 2006 8:53 |
|
 |
jlp
Dołączył(a): Pn maja 08, 2006 12:17 Posty: 512
|
pusţelnik napisał(a): jlp napisał(a): Stanisław Adam napisał(a): ate napisał(a): Msza z łaciny zmieniona na polski,hostia z -do ust,zmieniono na dłoń... Ma to uzasadnienie. Znasz łacinę ? To możesz i uczestniczyć w mszy po łacinie. Ja ministrantury uczyłem się jeszcze po łacinie. I nic nie rozumiałem. Więc ma to sens. Do ust czy do ręki to jest tu pewna swoboda kapłana i wiernego. Jeśli jesteś przesadnym higienistą, i masz bakcylofobię, księdz zapewne to uszanuje i dostaniesz do ręki. Zmiany bywają. Bo Bóg stworzył Świat zmiennym. On się zmienia. Dziwne, by Kościół się nie zmieniał. oj widze, ze ty sobie dopasowujesz te zachowanie kosciola jak ci pasuje. teraz piszesz: Zmiany bywają. Bo Bóg stworzył Świat zmiennym. On się zmienia. Dziwne, by Kościół się nie zmieniał.a tak czesto na tym forum mam wrazenie, ze jakos nie jestes gotow zaakceptowac faktu, ze kosciol powinien sie w pewnych kwestiach zmienic Kościół może się zmieniać w formie, nie w treści. Tego też niektórzy na tym forum nie są w stanie zrozumieć.
pomoz nam i podaj przyklady prosze
|
Śr maja 17, 2006 9:00 |
|
 |
danbog
Dołączył(a): N lis 20, 2005 21:06 Posty: 2184
|
Cytuj: Kościół może się zmieniać w formie, nie w treści. Tego też niektórzy na tym forum nie są w stanie zrozumieć.
Treścią wiary jest niedefiniowalny , nielogiczny bóg.
Treść ta jest niezmiennie nielogiczna mimo różnych form jej logicznego zrozumienia.
Obecne próby są tak samo udane jak przeszłe.
|
Śr maja 17, 2006 11:02 |
|
 |
SweetChild
Dołączył(a): Cz cze 09, 2005 16:37 Posty: 10694
|
Kris_yul napisał(a): A tak w ogóle to jest mało ważne, bo nie widzę nic w działalności Kościoła Katolickiego, co by raziło w moją wiarę, zmuszało do czegoś co byłoby niezgodne z wiarą, lub z moralnością. Gdybym takie rzeczy zauważył to bym wtedy się nad tym zaczął zastanawiać.
Więc co do zasady jesteśmy zgodni, jedynie postrzeganie mamy inne 
|
Śr maja 17, 2006 11:16 |
|
|
|
Nie możesz rozpoczynać nowych wątków Nie możesz odpowiadać w wątkach Nie możesz edytować swoich postów Nie możesz usuwać swoich postów Nie możesz dodawać załączników
|
|