Quantcast
Wątki bez odpowiedzi | Aktywne wątki Teraz jest Wt sie 05, 2025 7:16



Odpowiedz w wątku  [ Posty: 165 ]  Przejdź na stronę Poprzednia strona  1 ... 7, 8, 9, 10, 11
 Najświętsza Maryja Panna z Guadalupe/Egzorcymy - jako dowody 
Autor Wiadomość
Avatar użytkownika

Dołączył(a): Wt gru 23, 2003 0:41
Posty: 4103
Post Re: Najświętsza Maryja Panna z Guadalupe/Egzorcymy - jako do
fuller napisał(a):
Asienkka napisał(a):
fuller napisał(a):
Pamiętaj, Diabeł jest inteligentny a największą jego sztuczką jest to, że przejawia sie on w rzeczach powszechnie uznawanych za święte :)

Mógłbyś to jakoś rozwinąć?
Bo chyba nie rozumiem...


Ano już spieszę z wyjaśnieniem. Przepraszam, że nie zrobiłem tego wcześniej, ale zaraz po odpowiedzi na post Kaela, ponaglany uciekajacym czasem spieszyłem ile sił w nogach skosztować i zobaczyć jak dobry jest Pan.

Naszła mnie bowiem ostatnio myśl. :D

Najwiekszym sukcesem diabła - mówi się - jest to, że przekonał ludzi że go nie ma. Ale to nie w stylu - jak ktoś to zauważył - Diabła którego jednym z atrybutów jest pycha.

I tak sobie pomyslałem - a co jesli tak naprawdę największą sztuczką Diabła jest to, że wmówił ludziom, że jest synem bożym, samym Bogiem a ludzie w to uwierzyli?

Że chrześcijaństwo założył właśnie Diabeł a to całe mówienie o miłości to tylko propaganda mająca przyciągnąć ich ku sobie - jak wiemy miłość ta później wogóle sie nie przejawia w człowieku (poza nielicznymi przypadkami) a jej miejsce zastępuje gama negatywnych emocji postaw zachaczające o nienawiśc, pogardę, które czynią, rozsiewają zło.

Pyszny Diabeł tak żądny w swej pysze pokłonów, oddawania czci, padania przed nim na kolana zaspokaja swoją potrzebę podczas niedzielnych mszy.
Dodatkowo bluźniąc Bogu wystawia jego ciało na pożarcie przez grzeszników w których wcześniej wywołuje to co najgorsze.

I jak absurdalnie by to brzmiało tłumaczyło by skąd wśród tych wierzących tak wiele tego zła.

A co jeśli to jest prawda?
I jak to zweryfikować?

Zaznaczę, że nie jest tak, że ja sobie kpię czy wyśmiewam się. Nic z tych rzeczy.
Jestem równie zaskoczony i zaniepokojony jak Reeves na tym zdjęciu (moja mina wyglada również mnie więcej taksamo):
Załącznik:
18707299.jpg


Dobra, a gdzie odpowiedź na moje pytanie?
Powtórzyć? :D

_________________
Mądremu tłumaczyć nie trzeba, głupi i tak nie zrozumie.


Pn mar 11, 2013 1:31
Zobacz profil
Post Re: Najświętsza Maryja Panna z Guadalupe/Egzorcymy - jako do
Taki mały szybki OT

Prosze o poprawienie tematu bo jest ni gruszki ni z pietruszki :)

"Najświetsza Maryja Panna z Guadalupe/Egzorcyzmy - jako dowódy"

Zmieńcie ten błąd na "dowody" lub "do wódy", a tak to ni pies ni wydra i nie wiadomo do czego sie odnieść lub co wypić...


Pn mar 11, 2013 8:53
Avatar użytkownika

Dołączył(a): Pn lut 21, 2011 22:52
Posty: 1365
Post Re: Najświętsza Maryja Panna z Guadalupe/Egzorcymy - jako do
fuller napisał(a):
Naszła mnie bowiem ostatnio myśl. :D

Najwiekszym sukcesem diabła - mówi się - jest to, że przekonał ludzi że go nie ma. Ale to nie w stylu - jak ktoś to zauważył - Diabła którego jednym z atrybutów jest pycha.

I tak sobie pomyslałem - a co jesli tak naprawdę największą sztuczką Diabła jest to, że wmówił ludziom, że jest synem bożym, samym Bogiem a ludzie w to uwierzyli?

Niczego nowego nie wymyśliłeś.
Powtarzasz tezę faryzeuszy i uczonych w piśmie. Jezus w NT odniósł się do niej, mówiąc o tym, że Gdyby był Belzebubem, nie wypędzałby złych duchów (o królestwie wewnętrznie sprzecznym).
Taką tezę nazwał grzechem przeciwko Duchowi Świętemu i ta kategoria grzechów nie będzie odpuszczona.

Co do pychy szatana. Rzeczywiście pragnie on czci należnej Bogu. Jest jednak w tym pragnieniu niezaspokojony. Objawiając się zaś traci z reguły możliwość realizacji innej swojej żądzy - szkodzenia ludziom. Jest między młotem i kowadłem, co potęguje tylko jego wściekłość,

_________________
"Przechowujemy zaś ten skarb w naczyniach glinianych, aby z Boga była owa przeogromna moc, a nie z nas"
(2 Kor 4)


Pn mar 11, 2013 10:26
Zobacz profil
Post Re: Najświętsza Maryja Panna z Guadalupe/Egzorcymy - jako do
Asienkka napisał(a):
Dobra, a gdzie odpowiedź na moje pytanie?
Powtórzyć? :D

To była odpowiedź.
Jesli osoba powszechnie uważana za Boga w rzeczywistości jest Diabłem - to siłą rzeczy to co święte de facto jest diabelskie bo od niego sie wywodzi i do niego prowadzi :)

Qwerty2011 napisał(a):
Co do pychy szatana. Rzeczywiście pragnie on czci należnej Bogu. Jest jednak w tym pragnieniu niezaspokojony. Objawiając się zaś traci z reguły możliwość realizacji innej swojej żądzy - szkodzenia ludziom.,


Wiemy, ze Diabeł jest brzydki, przerażający i że śmierdzi, zatem oczywiste jest, ze ujawniając się człowiekowi działaby wbrew swojemu interesowi. Człowiek widząc go zaraz by uciekł i nici z przekabacannia ludzi i sprowadzania ich na manowce.
Ale wiemy też, że Diabeł jest inteligentny.
Diabeł wie, że człowiek gdzies w srodku pragnie i poszukuje miłości - i być może własnie tutaj znalazł szanse dla siebie.
Aby przyciągnąc ludzi do siebie musi jawić się im jako ktos przyjazny, zyczliwy, kochający - zatem przebrał się za syna bozego.
Mówiąc inaczej wilczą sierść skrył pod pod wełną baranka a wilcze zęby za łagodnym uśmiechem.
(i odór siarki przykryła woń odświerzacza o zapachu fiołkowym)

Prosty myk i już moze odbierać cześc należna Bogu. I zwodzić. I jak wiele to tłumaczy.

Każda nowa afera, przekręt, zło płynące z kościoła juz na nikim nie robia wrazenia.
Kazda wiadomośc spotyka sie juz tylko z reakcja - no tak, znowu oni.
Mam znajomego - człowiek jest uczciwy, pomocny ogólnie dobry człowiek z niego. Gdyby ktos mi powiedział, ze pożyczył on od kogoś pieniadze i nie oddał albo oszukał kogoś, to byłbym w szoku. Nie wierzyłbym, jak to, on? To niemozliwe.
Gdyby zaś w prasie napisano, że w Watykanie kardynałowie odprawiali jakies dziwne rytuały podczas których zabijano kozła - to podejrzewam większośc pomyslałaby tylko że to całkiem prawdopodobne, po nich wszystkiego mozna sie spodziewać. Nikt by nie pomyslał - to niemozliwe.

Albo uwierzyłby kto na słowo chrześciajninowi - wszak kłamac im nie wolno zatem teoretycznie powinni prawde mówić? Jednak juz taką opinie o sobie oni wyrobili, że tylko ktoś naiwny byłby w stanie tak postąpić.


I co jeśli biedni parafianie diabłu cześć oddają o tym nie wiedząc. Cos jak w przypadku kibiców Lecha Poznan co to chodzą na mecze swojej druzyny ubrani w niebieskie koszulki, z okrzykami" Kolejorz" na ustach gdy po murawie tak naprawdę śmiga Amica Wronki.


Zaznacze tylko, ze to co napisałem to tylko przejaw jakies gdybologi i nie oznacza, ze faktycznie tak myślę...
Ale co jeśli ?


Ostatnio edytowano Pn mar 11, 2013 16:07 przez Anonim (konto usunięte), łącznie edytowano 1 raz



Pn mar 11, 2013 16:01
Post Re: Najświętsza Maryja Panna z Guadalupe/Egzorcymy - jako do
No prosze, jak to diabel nam prosto moze wyjasnic, ze tak naprawde to Pan Bog jest diablem. Tak samo jak w raju.

A teraz specjalista od diabla, czyli fuller wyjasni nam, kim w takim razie jest Bog (ten prawdziwy) jezeli wedlug diabla ten powszechnie uwazany za Boga jest diablem.

To na pewno jest dziecinnie proste, wiec fuller: do dziela.


Pn mar 11, 2013 16:06
Post Re: Najświętsza Maryja Panna z Guadalupe/Egzorcymy - jako do
Ponoć - Bóg jest Miłością. A kto trwa w miłości trwa w Bogu.

Zatem jeden rzut okiem wysarczy by pomyslec sobie, ze wiekszośc wierzących to szatanisci podążający za Diabłem. :)


Pn mar 11, 2013 16:12
Post Re: Najświętsza Maryja Panna z Guadalupe/Egzorcymy - jako do
Aha, czyli prawdzi satanisci, to wyznawcy Boga, ktory jest Miloscia i tak naprawde to oni sa chrzescijanami, bo przeciez nikogo nie nienawidza, miluja prawde, nic nie zaciemniaja, troszcza sie o kazdego potrzebujacego i oddaja ostatni grosz dla potrzebujacych?

fuller, pytanie osobiste: jestes satanista (wedlug twojej definicji)?


Pn mar 11, 2013 16:16
Post Re: Najświętsza Maryja Panna z Guadalupe/Egzorcymy - jako do
Kael napisał(a):
Aha, czyli prawdzi satanisci, to wyznawcy Boga, ktory jest Miloscia i tak naprawde to oni sa chrzescijanami, bo przeciez nikogo nie nienawidza, miluja prawde, nic nie zaciemniaja, troszcza sie o kazdego potrzebujacego i oddaja ostatni grosz dla potrzebujacych?

Satanizm nie ma nic do tego.
Gdybys doczytał do końca to co napisałem zauważyłbyć słowa "zaznacze tylko, ze to co napisałem to tylko przejaw jakies gdybologi".
Nie wciagaj zbyt daleko idących wniosków.


Kael napisał(a):
fuller, pytanie osobiste: jestes satanista (wedlug twojej definicji)?

Nie. W tym momencie jestem Nikim :)


Pn mar 11, 2013 16:22
Post Re: Najświętsza Maryja Panna z Guadalupe/Egzorcymy - jako do
To jeszcze raz: wedlug twojej gdybologii: kim jest prawdziwy Bog i jak go odrozniasz od diabla?


Pn mar 11, 2013 16:34
Post Re: Najświętsza Maryja Panna z Guadalupe/Egzorcymy - jako do
Nie wiem kim prawdziwy Bóg (zakładajac dla celów tej gdybologii, że jest) ale odrózniłbym go po zapachu. Diabeł śmierdzi siarką mówia wierzacy a kto jak kto, oni to chyba wiedza najlepiej. O ile nie zakamufluje sowjego odoru zapachem fiołków. Wtedy nie sposób odróżnić :)


Pn mar 11, 2013 16:52
Post Re: Najświętsza Maryja Panna z Guadalupe/Egzorcymy - jako do
No coz, jest lepszy sposob, ale nie tak prosty: po owocach ich poznacie.
Wymaga czasu, rozumu i cierpliwosci.


Pn mar 11, 2013 16:57
Post Re: Najświętsza Maryja Panna z Guadalupe/Egzorcymy - jako do
Nadal nie odpowiedziałes kim jest prawdziwy Bóg i jak go odróznisz od Diabła.

I skąd wiesz, ze prawdziwy Bóg wydaje własnie takie a nie inne owoce. Jak to zweryfikujesz?


Pn mar 11, 2013 17:30
Post Re: Najświętsza Maryja Panna z Guadalupe/Egzorcymy - jako do
To ty miales na to odpowiedziec. Bo to ty twierdzisz w swoim gdybaniu, ze Bog, w ktorego wierza chrzescijanie nie jest prawdziwy, bo jest tak naprawde diablem. no wiec wiesz z pewnoscia, kim jest bog prawdziwy, i jak Go rpzpoznac, zeby na pewno nie dac sie zwiesc diablowi.

Ja wiem jak, ale ty w to nie wierzysz, wiec podaj swoja definicje.


Pn mar 11, 2013 17:33
Avatar użytkownika

Dołączył(a): N sty 13, 2013 4:33
Posty: 1633
Post Re: Najświętsza Maryja Panna z Guadalupe/Egzorcymy - jako do
Historia sie powtarza. Komunizm upadl, kapitalizm juz mamy, chyba czas na sredniowieczne uciechy.

Ks. Marek Wasąg:
"Około 80 proc. ludzi przynajmniej raz miało do czynienia z jakąkolwiek formą okultyzmu.
Mieliśmy sytuację, że w gospodarstwie zachorowało w jednej chwili całe bydło.
Nawet weterynarz nie pomógł. Ale zauważyliśmy porozrzucane na podwórku łupy z jaj.
Okazało się, że to zawistni sąsiedzi działali magicznie na zwierzęta"

Czym predzej sklepy z suszonymi nietoperzami, pajakami, ropuchami, kotlami do gotowania mikstur otwierac. Towar eksportowy to nie bedzie, jednak rynek krajowy wystarczajaco chlonnym sie wydaje. :)


Cz mar 14, 2013 23:00
Zobacz profil
Avatar użytkownika

Dołączył(a): Pn mar 04, 2013 19:57
Posty: 658
Post Re: Najświętsza Maryja Panna z Guadalupe/Egzorcymy - jako do
https://www.youtube.com/watch?v=CQpPMJ5-uOk

a to jeden z wielu dowodów na to że nasza mama zawsze jest z nami .

_________________
JEZU UFAM TOBIE Święta Faustyna Kowalska


Śr kwi 01, 2015 21:33
Zobacz profil
Wyświetl posty nie starsze niż:  Sortuj wg  
Odpowiedz w wątku   [ Posty: 165 ]  Przejdź na stronę Poprzednia strona  1 ... 7, 8, 9, 10, 11

Nie możesz rozpoczynać nowych wątków
Nie możesz odpowiadać w wątkach
Nie możesz edytować swoich postów
Nie możesz usuwać swoich postów
Nie możesz dodawać załączników

Szukaj:
Skocz do:  
Powered by phpBB © 2000, 2002, 2005, 2007 phpBB Group.
Designed by Vjacheslav Trushkin for Free Forums/DivisionCore.
Przyjazne użytkownikom polskie wsparcie phpBB3 - phpBB3.PL