|
|
|
Moja rozkmina: czy osoba niewierząca rzeczywiście nią jest
Autor |
Wiadomość |
Jajko
Dołączył(a): Pn lut 23, 2009 22:34 Posty: 10131 Lokalizacja: Pierdzisłąwice
|
 Re: Moja rozkmina: czy osoba niewierząca rzeczywiście nią je
Oczywiście, że dla wielu ludzi taka logika i niezadawanie pytania o stwórcę stwórcy jest bardziej komfortowe. Ale i większość ludzi nie potrafi logicznie myśleć. Ja jestem umysł ścisły i takie "rozwiązanie" mnie nie satysfakcjonuje. Ale niech każdy sobie myśli i wierzy jak chce. Byle nie wmawiał nikomu, że tak jest w rzeczywistości.
_________________ Z zarozumialcami i debilami nie rozmawiam... no chyba że zrobię edukacyjny wyjątek
|
Wt wrz 24, 2013 16:01 |
|
|
|
 |
jano57
Dołączył(a): Śr wrz 18, 2013 13:29 Posty: 345
|
 Re: Moja rozkmina: czy osoba niewierząca rzeczywiście nią je
Odczuwam pewien niepokój na tak pojednawszy post. Wobec tak wojowniczego awatara. Niemniej cieszę się. Jak pisze Fredro: "zgoda, zgoda a Bóg wtedy rękę poda"
_________________ ... lecz ludzi dobrej woli jest więcej ...
|
Wt wrz 24, 2013 19:16 |
|
|
|
Nie możesz rozpoczynać nowych wątków Nie możesz odpowiadać w wątkach Nie możesz edytować swoich postów Nie możesz usuwać swoich postów Nie możesz dodawać załączników
|
|
|