Quantcast
Wątki bez odpowiedzi | Aktywne wątki Teraz jest Pn sie 18, 2025 23:15



Odpowiedz w wątku  [ Posty: 268 ]  Przejdź na stronę Poprzednia strona  1 ... 8, 9, 10, 11, 12, 13, 14 ... 18  Następna strona
 Założenie - Bóg istnieje 
Autor Wiadomość
Post Re: Założenie - Bóg istnieje
IrciaLilith napisał(a):
Ok, bardzo ładnie opisałeś jak działają osie w przestrzeni, ale temat jest nieco inny - koncentrujemy się na czasie.
Opisałem działanie współrzędnych przestrzeni oraz czasu, dające pełną identyfikację zdarzenia. Oraz dlaczego wystarczają do opisu wszystkich możliwych zdarzeń, nie tylko tych, które faktycznie zaszły lub zajdą. Szkoda, że nie przeczytałaś uważnie.

IrciaLilith napisał(a):
Jesteśmy przyzwyczajeni że czas opisujemy jedną osią po której poruszamy się ze stałą prędkością i jest to bardzo praktyczne, ale jednak czas wcale nie płynie z taką samą prędkością w różnych miejscach, zwalnia lub przyspiesza i przy dużych prędkościach ma to znaczenie.
Zaraz, zaraz. Podane przeze mnie przykłady pokazywały, że wszelkie możliwe warianty przeszłości, teraźniejszości i przyszłości można opisać używając dokładnie jednej współrzędnej czasu oraz odpowiedniej do problemu liczby współrzędnych przestrzennych, określających pozycję. Zgadza się? Przykłady nie określały, czy mamy do czynienia z klasyczną fizyką newtonowską czy z nowoczesną einsteinowską. W przypadku fizyki Newtona na tym opis się kończy i nie wymaga dalszego rozwijania. O tym, jak się do takiego zapisu wszelkich możliwych zdarzeń, opisywanych przez czwórkę współrzędnych [t, x, y, z], ma dylatacja czasu występująca w szczególnej teorii względności, można porozmawiać osobno. Kiedy już się upewnimy, że w ramach tego, co napisane, dobrze rozumiesz, że "zwyczajnie", kiedy nie mówimy na razie o dylatacji, wystarczy jedna współrzędna czasu w połączeniu ze współrzędnymi przestrzennymi do opisywania wszystkich możliwych przeszłości i przyszłości.

IrciaLilith napisał(a):
Do tego liniowy będzie tylko gdy nie mam wolnej woli. Weźmy pierwszy przykład z jedną osią przestrzenną i powiedzmy że jednak mam wybór i mogę zjeść kanapkę albo jej nie zjeść wówczas mogę wybrać jedną z dwóch opcji przyszłość z kanapką lub bez
Przecież opisałem ci taki przypadek w przykładzie nr 1:
Cytuj:
To samo tyczy się przeszłości, gdybyśmy chcieli rozpatrzeć jakąś alternatywną. Pociąg planowo miał jechać 5 godzin, u celu miałaś być o godzinie 11. Nieprzewidziane zdarzenie, decyzja kierownika pociągu i spowodowany nią postój zmieniły plany. Gdyby nie to, pociąg jechałby planowo i w opisie podróży nie byłoby pozycji [10; 300], lecz [10; 400]; nie [11; 400], lecz [11, 500].
Zauważ dobrze, że cały czas używamy jednej i tylko jednej współrzędnej czasu. W jednej sytuacji, która wystąpiłaby, gdyby kierownik pociągu nie zatrzymał pojazdu, o godzinie 10 byłabyś już o 400 km od Krakowa, co zapisalibyśmy [10;400]. Ponieważ kierownik miał wolną wolę i podjął pewną decyzję, o godzinie 10 byłaś w innym miejscu, o 300 km od Krakowa, co zapisujemy [10; 300]. Zwróć uwagę, że [10; 300] oraz [10; 400] to zapisy dwóch możliwych, lecz wykluczających się sytuacji z twojego życia. Ta pierwsza się zdarzyła, bo o godzinie 10 byłaś 300 km od Krakowa, a ta druga się nie zdarzyła, ale mogła się zdarzyć, gdyby nie splot okoliczności i cudza wolna wola. Pomyśl teraz, że przecież kierownik pociągu miał wybór i kierując się wolną wolą mógł nie zatrzymać pociągu. Pomyśl, że to ty jesteś na miejscu kierownika pociągu i jest to twoja decyzja, twoja wolna wola. To od ciebie zależało, czy o godzinie 10 będziesz o 300 czy o 400 km od Krakowa.

IrciaLilith napisał(a):
- cały problem jest w tym że nie mamy możliwości poznać tej opcji której nie wybierzemy jeśli jej nie ma to :
[...]
C/ potrzebujemy dodatkowych osi czasu na świat z kanapką w ręce lub z kanapką w żołądku - ile tych osi to inna sprawa
Nie potrzebujemy. Wystarczy całkiem mechanicznie zamienić przykład z pociągiem na przykład z kanapką. Interesuje nas tylko, czy kanapka jest w żołądku (umowna współrzędna położenia=1), czy też jej nie ma (współrzędna położenia=0). O pewniej godzinie zjadasz ją lub nie zjadasz, zależnie od swojej woli. Wówczas zapis [9; 0] oznacza, że o godzinie 9 kanapki nie ma w żołądku, zaś zapis [9; 1] oznacza, że jest w żołądku. Jeśli ćwiczysz swoją wolną wolę, albo po prostu notujesz, to może powstać np. taka lista z zapisem trzech kolejnych godzin:
Kod:
[8;0]
[9;0]
[10;1]
albo taka:
Kod:
[8;0]
[9;1]
[10;1]
Pierwsza lista par współrzędnych opisuje sytuację, kiedy o godzinie 8 kanapka była poza żołądkiem, o godzinie 9 też, natomiast o 10 znajdowała się już w żołądku. Natomiast druga lista opisuje świat z alternatywną historią, w którym o godzinie 8 kanapka była poza żołądkiem, ale już godzinie 9 znajdowała się już w żołądku i pozostawała tam o 10. Zauważ, że używamy jednej współrzędnej czasu, która wystarcza, żeby opisać wszelkie możliwe przebiegi historii z kanapką, czyli wszelkie możliwe światy zróżnicowane ze względu na położenie kanapki. Łącznie ze światem, w którym kanapki nie zjadłaś i w którym ta historia wygląda tak:
Kod:
[8;0]
[9;0]
[10;0]
Dla każdego czasu umowna współrzędna kanapki wynosi zero, co oznacza, że kanapka przez cały czas pozostaje poza żołądkiem, nie zjadłaś jej wcale.

IrciaLilith napisał(a):
Podczas podróży trasą którą należałoby opisywać w 3 wymiarach jeśli nie mamy możliwości zmiany trasy spokojnie można określać położenie na niej za pomocą jednej współrzędnej mierzącej odległość od startu i ta jedna współrzędna mimo że trasa przebiega w 3 wymiarach w zupełności nam wystarczy, dlaczego nie mogłoby być tak też z czasem?
Proszę, przeredaguj to zdanie, rozbij na kilka krótszych i mniej złożonych albo co, bo nie bardzo rozumiem, o co chodzi.


Pt sie 03, 2018 13:19

Dołączył(a): Wt maja 29, 2018 15:10
Posty: 4921
Post Re: Założenie - Bóg istnieje
Mamy trasę w przestrzeni, poruszamy się w 3 wymiarach, ale zakładając że będziemy się poruszać po jednej konkretnej trasie, bez opcji zejścia ze szlaku nie potrzebujemy więcej niż 1 osi na której po prostu będziemy zaznaczać sobie odległość od punktu który nazwaliśmy początkiem. Jeśli nie ma możliwości zmiany trasy można spokojnie przebiegającą w 3 wymiarach trasą narysować jako linię i gdy powiem że jestem w punkcie 30 km od startu Ty wiesz dokładnie gdzie jestem znasz wszystkie potrzebne współrzędne, nie potrzebujesz znać współrzędnych geograficznych ani wysokości mimo że one istnieją, i gdybyś tylko mógł zejść z trasy i dokonać innego wyboru nagle aby opisać gdzie jesteś nie wystarczyłoby mi 30km od startu a potrzebowałabym jeszcze danych o dokonanych wyborach.
Czas mierzymy godzinami, dniami, latami, nawet gdyby w rzeczywistości przebiegał w 3wymiarach czasowych jako że nie możesz zawracać, rozejrzeć się na boki, jesteś jakby w tunelu w którym widzisz 3wymiarową przestrzeń w czasie zwanym teraz wcześniejsze momenty tego teraz nazwaliśmy przeszłością a te które dopiero nastąpią przyszłością. Ale jednak zakładamy że nasze wybory nie są zdeterminowane, że mamy wolną wolę, że kierujemy naszym tunelem ustalając cele...

W przestrzennej trasie gdyby nie było opcji skręcenia z ustalonej ścieżki, byłby to tunel pod ziemią, moglibyśmy powiedzieć że nie mamy wolnej woli, po prostu idziemy daną ścieżką bez możliwości zejścia z niej.

Czas też jest jakby takim tunelem mamy określony kierunek a nawet tempo upływu czasu, czyli prędkość z jaką się przez ten tunel poruszamy i opisujemy nasze położenie np latami od urodzenia, czas płynie czy tego chcemy czy nie jego subiektywne odczuwanie może się zmieniać, ale poza minimalnymi zmianami relatywistycznymi płynie tak samo. Pytanie czy ten tunel ma z góry określony przebieg czy to my go określamy wybierając takie a nie inne cele, jeśli mamy wybór to ma sens założyć że tunel biegnie w jakimś czasowym układzie współrzędnych który ma więcej niż jeden wymiar, choć w praktyce do opisu tego gdzie i kiedy jesteśmy wystarczy nam ten jeden, bo innych nie mamy opcji poznać, chyba że w fantazjach typu co by było gdyby. Sam fakt że potrafimy snuć takie fantazje oraz to że mamy poczucie wolnej woli sugeruje że jednak kierujemy przebiegiem tego tunelu w zależności od tego jak kształtuje się nasz umysł i jakie stawiamy sobie cele.

_________________
'Ja' to tylko zaimek wygodny w konwersacji ;)

Nazwanie czegoś/kogoś głupim lub mądrym, dobrym lub złym, prawdziwym czy fałszywym, itd, nie ma na to wpływu, tylko na to jak to subiektywnie odbieramy i jak to odbiorą inni...


Pt sie 03, 2018 13:49
Zobacz profil
Post Re: Założenie - Bóg istnieje
IrciaLilith napisał(a):
Mamy trasę w przestrzeni, poruszamy się w 3 wymiarach, ale zakładając że będziemy się poruszać po jednej konkretnej trasie, bez opcji zejścia ze szlaku nie potrzebujemy więcej niż 1 osi na której po prostu będziemy zaznaczać sobie odległość od punktu który nazwaliśmy początkiem. Jeśli nie ma możliwości zmiany trasy można spokojnie przebiegającą w 3 wymiarach trasą narysować jako linię i gdy powiem że jestem w punkcie 30 km od startu Ty wiesz dokładnie gdzie jestem znasz wszystkie potrzebne współrzędne, nie potrzebujesz znać współrzędnych geograficznych ani wysokości mimo że one istnieją
Tak właśnie jest. Wystarczy jedna współrzędna i nie ma przy tym znaczenia, czy trasa jest fragmentem linii prostej, czy też odbiega od prostej, jak w przypadku trasy pociągu Pendolino z Krakowa do Gdańska, wcale nie jadącego po prostej.

IrciaLilith napisał(a):
i gdybyś tylko mógł zejść z trasy i dokonać innego wyboru nagle aby opisać gdzie jesteś nie wystarczyłoby mi 30km od startu a potrzebowałabym jeszcze danych o dokonanych wyborach.
Jeśli przewidujemy, że mógłbym opuścić trasę, wówczas nie przyjmujemy modelu z jedną tylko współrzędną. Ale z dwoma albo trzema, zależnie od tego, czy wykluczamy, abym się mógł poruszać również dowolnie w pionie, np. helikopterem, czy też nie wykluczamy.

IrciaLilith napisał(a):
Czas mierzymy godzinami, dniami, latami, nawet gdyby w rzeczywistości przebiegał w 3wymiarach czasowych
Nie "przebiega". Nic, kompletnie nic na to nie wskazuje. Nie ma żadnej potrzeby wymyślania rzeczy zbędnych, które zupełnie niczego nie wnoszą do naszej wiedzy i rozumienia. Komplikują tylko obraz, a żaden z nich pożytek. Literalnie żaden.

IrciaLilith napisał(a):
gdyby w rzeczywistości przebiegał w 3wymiarach czasowych jako że nie możesz zawracać, rozejrzeć się na boki, jesteś jakby w tunelu w którym widzisz 3wymiarową przestrzeń w czasie zwanym teraz wcześniejsze momenty tego teraz nazwaliśmy przeszłością a te które dopiero nastąpią przyszłością.
Ale że co? Zastanów się jeszcze raz nad przykładem z pociągiem. Fakt, że ty sama ani konduktor, ani nikt z nas nie mógł i nie może o godzinie 11 zmienić tego, że o godzinie 7 byłaś 100 km od Krakowa nie oznacza przecież, że współrzędna czasowa równa 7 znajduje się na innej osi niż współrzędna 11. Jest na tej samej osi. A mimo to mamy w tym układzie współrzędnych przeszłość, teraźniejszość i przyszłość. To TY, jako "obiekt" wewnątrz układu nie możesz wybrać i sprawić, żebyś o godzinie 7, która już minęła, była 200 km zamiast 100 km od Krakowa, bo dla ciebie to zrealizowana przeszłość i kropka, ale układ współrzędnych czas+dystans uwzględnia taką możliwość, czyli uwzględnia taką przeszłość jako możliwą. W dalszym ciągu z użyciem tej samej, jednej osi czasu. Gdyby miała być jakaś inna, całkowicie niezależna oś czasu, to wyznaczałaby czas zupełnie odrębny od naszego, nie mający z nim nic wspólnego. Tym samym nasze faktyczne lub możliwe przeszłości ani przyszłości też nie miałby nic wspólnego z tym, co się na tej drugiej osi czasu dzieje.

Reszta niżej to twoje swobodne fantazje oparte na obrazie, w którym czas, nie wiedzieć zupełnie skąd, jest jakąś trójwymiarową krainą, gdzie jest przód i tył, lewo i prawo, góra i dół. Na wyobrażeniu zupełnie oderwanym od rzeczywistości.


Pt sie 03, 2018 14:27

Dołączył(a): Wt maja 29, 2018 15:10
Posty: 4921
Post Re: Założenie - Bóg istnieje
Czyli gdzie jest miejsce na wolną wolę? Model z 3wymiarowym czasem jest dla mnie łatwiejszy do zaakceptowania niż to że moje życie jest w 100% zdeterminowane, wiem że w 99,9 jest - prawie 50% geny, kolejne prawie 50% środowisko, wychowanie, schematy myślenia, pamięć itd...
Ile % Twoich poglądów to naprawdę Twoje poglądy nie skopiowane i zmodyfikowane przy użyciu innych skopiowanych poglądów za pomocą gotowych schematów myślenia? Ja im dłużej o tym myślę tym bardziej mam wrażenie że dąży to do zera, ale że mając świadomość tego co mam zaprogramowane w podświadomości mogę celowo to przeprogramowywać i zmieniać zwrotnicę, że istnieją różne tory, że serio nie muszę jechać do Krakowa, że mogę pojechać gdzieś indziej...

W modelu deterministycznym nie ma miejsca na wolną wolę, w losowym także... wydaje mi się że łącząc obydwa modele można ją gdzieś tam upchać, ale z jednym jedynym torem tego nie widzę, jak widzisz gdzieś miejsce na wolną wolę w jednowymiarowym czasie to proszę podpowiedz mi gdzie, szczególnie że nie ma jak zweryfikować jakiegokolwiek wyboru, bo nie mogę się cofnąć w czasie i dokonać innego, przekonać się że serio mogłam wybrać inaczej, że ten wybór nie był tylko pozorny, bo tak naprawdę to jakie mam geny środowisko tak zaprogramowało mój umysł że świadomość tylko ma złudzenie wolnej woli jak to wychodzi podczas eksperymentów, gdy osoba widząca fMRI wie co za chwilkę zrobisz choć sądzisz że podejmujesz w pełni dowolną decyzję...

_________________
'Ja' to tylko zaimek wygodny w konwersacji ;)

Nazwanie czegoś/kogoś głupim lub mądrym, dobrym lub złym, prawdziwym czy fałszywym, itd, nie ma na to wpływu, tylko na to jak to subiektywnie odbieramy i jak to odbiorą inni...


Pt sie 03, 2018 14:39
Zobacz profil
Post Re: Założenie - Bóg istnieje
IrciaLilith napisał(a):
Czyli gdzie jest miejsce na wolną wolę?
A gdzie ci jej brakuje w modelu z jedną osią czasu? :o
Jeszcze raz:
Cytuj:
O godzinie 9, gdy byłaś 300 km od Krakowa, jeden z pasażerów poważnie zasłabł i kierownik pociągu podjął decyzję o powiadomieniu pogotowia, żeby zawieźć go do szpitala, i o zatrzymaniu pociągu do czasu, aż ta osoba będzie bezpieczna w rękach ratowników medycznych. Dodatkowo rozmaite formalności spowodowały, że pociąg stał łącznie godzinę, więc o godzinie 10 byłaś nadal 300 km od Krakowa. Teraz jest godzina 11 i jesteś 400 km od Krakowa, więc można przewidywać, że o 12 będziesz 500 km od Krakowa, czyli dojedziesz do celu podróży.
Czy kierownik pociągu miał wolną wolę? Oczywiście, że tak (tak się umawiamy w tej dyskusji). Dlatego mógł zatrzymać pociąg, ale mógł też nie zatrzymać. Przecież zwróciłem ci na to uwagę:
Cytuj:
To samo tyczy się przeszłości, gdybyśmy chcieli rozpatrzeć jakąś alternatywną. Pociąg planowo miał jechać 5 godzin, u celu miałaś być o godzinie 11. Nieprzewidziane zdarzenie, decyzja kierownika pociągu i spowodowany nią postój zmieniły plany. Gdyby nie to, pociąg jechałby planowo i w opisie podróży nie byłoby pozycji [10; 300], lecz [10; 400]; nie [11; 400], lecz [11, 500].
A czy ty masz wolą wolę? Jasne. Dlatego, "można przewidywać, że o 12 będziesz 500 km od Krakowa, czyli dojedziesz do celu podróży". Ale przecież masz wolną wolę! Możesz o 11:01 szarpnąć za hamulec bezpieczeństwa, zatrzymać pociąg, który wskutek tego o 12 wcale nie będzie u celu podróży, bo nie zdąży dojechać, bo jeśli go w ten sposób zatrzymasz, to zejdzie z pół godziny na wyjaśnianie sprawy. Będzie inna przyszłość niż przewidywana. Albo nie będzie, jeżeli nie użyjesz hamulca. Przyszłość nie jest ustalona, zależy także od twoich decyzji. Nadal przy jednej i tej samej osi czasu wykorzystanej do opisu.

IrciaLilith napisał(a):
Model z 3wymiarowym czasem jest dla mnie łatwiejszy do zaakceptowania niż to że moje życie jest w 100% zdeterminowane, wiem że w 99,9 jest - prawie 50% geny, kolejne prawie 50% środowisko, wychowanie, schematy myślenia, pamięć itd...
Model z jedną osią czasową oraz odpowiednią ilością przestrzennych wcale nie determinuje twojego życia, z determinizmem lub indeterminizmem nie ma związku. W układzie osi [t, x, y, z] można zapisać zarówno świat deterministyczny, jak i niedeterministyczny. W dalszym ciągu nie rozumiesz, jak w ogóle działa ten opis.


Ostatnio edytowano Pt sie 03, 2018 15:07 przez Anonim (konto usunięte), łącznie edytowano 2 razy



Pt sie 03, 2018 14:58
Avatar użytkownika

Dołączył(a): Pt cze 08, 2018 20:10
Posty: 429
Post Re: Założenie - Bóg istnieje
IrciaLilith napisał(a):
a wierzę w nie tylko dlatego że założenie przeciwne doprowadzało do absurdów i gorzej pasowało do doświadczeń życiowych,
"Tylko" dlatego? Czy nie uważasz, że jest to wystarczający powód aby w coś "wierzyć"? Hmm...choć pojawiać się może wówczas pytanie: co to tak właściwie (zwłaszcza według Ciebie) znaczy "wierzyć"? Czy wierzy się rozumem czy uczuciami/sercem/intuicją?

Cytuj:
więc może czas najwyższy porządnie zrewidować ten pogląd?
Pewnie, czemu nie - założyłaś jak dla mnie ciekawy temat.

Cytuj:
Zakładam że Bóg jest:
-niematerialny
Czyżbyś dzieliła rzeczywistość na materialną i niematerialną? Na jakiej podstawie? Co to jest (według Ciebie) materia? Czy uważasz, że mamy dobre podstawy, aby przyjąć, że istnieje w ogóle coś takiego jak "materia"? A może jest to tylko pewien uproszczony model dla celów praktycznych, który jednak musimy odrzucić (przynajmniej na początku), jeśli chcemy rozważać filozoficzne kwestie fundamentalne?

Cytuj:
-że jest jeden i uniwersalny dla całego wszechświata
Ok.
Cytuj:
-że jest w jakiś sposób poznawalny, np można go jakoś odczuć w sobie, doświadczyć go - pytanie w jaki?
1) Jako uczucio-myślokształt.
2) Co rozumiesz przez "w sobie"? W ciele? W umyśle?
3) Można przyjąć, że wszystko to Bóg - wówczas nieustannie doświadczamy Boga.

Cytuj:
-że ma jakieś konkretne cechy, coś poza czystym byciem - tylko co?
Może wszechobecność?

_________________
Pokój wam.


Pt sie 03, 2018 15:06
Zobacz profil

Dołączył(a): Wt maja 29, 2018 15:10
Posty: 4921
Post Re: Założenie - Bóg istnieje
Akruk - jak definiujesz wolną wolę? To hipotetyczna możliwość wyboru, czy to że naprawdę mogłam wybrać inaczej? Jeśli mogłam pojechać innym torem to może ten tor powinien istnieć?

Masz rację że do opisu wystarczy jedna oś czasowa tak samo jak za pomocą jednej osi odległościowej mogę opisać przemieszczenie w przestrzeni, ale jednak przestrzeń jest 3wymiarowa, a co do czasu to zwyczajnie nie ma jak tego zweryfikować i to że istnieje tylko jeden wymiar czasowy nie jest bardziej prawdopodobne niż to że jest ich więcej, a nam do opisu wystarcza podanie jednej współrzędnej opisywanej według wybranego punktu odniesienia.


Cytuj:
IrciaLilith napisał(a):
a wierzę w nie tylko dlatego że założenie przeciwne doprowadzało do absurdów i gorzej pasowało do doświadczeń życiowych,
"Tylko" dlatego? Czy nie uważasz, że jest to wystarczający powód aby w coś "wierzyć"? Hmm...choć pojawiać się może wówczas pytanie: co to tak właściwie (zwłaszcza według Ciebie) znaczy "wierzyć"? Czy wierzy się rozumem czy uczuciami/sercem/intuicją?

Wierzyć to uznawać coś za prawdziwe i bierze w tym procesie udział cały umysł zarówno logiczne myślenie jak i emocje oraz sfera uczuciowa, u mnie większe znaczenie ma myślenie logiczne, racjonalne, ale ono nie zawsze się sprawdza, w obiektywną rzeczywistość, istnienie siebie jako osoby, czy w to że mam wolną wolę wierzę tylko dlatego że przeciwne założenie mi nie pasuje, nawet nie że mnie przerasta, zwyczajnie powoduje pewien dyskomfort więc przyjmuję te założenia, choć nie ma jak ich udowodnić i inne opcje także są prawdopodobne jak się do tego podejdzie bez emocji.


Cytuj:
Cytuj:
Zakładam że Bóg jest:
-niematerialny
Czyżbyś dzieliła rzeczywistość na materialną i niematerialną? Na jakiej podstawie? Co to jest (według Ciebie) materia? Czy uważasz, że mamy dobre podstawy, aby przyjąć, że istnieje w ogóle coś takiego jak "materia"? A może jest to tylko pewien uproszczony model dla celów praktycznych, który jednak musimy odrzucić (przynajmniej na początku), jeśli chcemy rozważać filozoficzne kwestie fundamentalne?

Oczywiście że nie mam dobrych podstaw, ale taki podział jest użyteczny przy rozważaniach ontologicznych, bo mam byty materialne osadzone w czasoprzestrzeni oraz mam samą czasoprzestrzeń plus byty niematerialne - wyobrażenia, uczucia, idee i co może ciekawe to na te niematerialne mam coś ala dowód - doświadczam ich, a istnienie materialnych zakładam na podstawie doświadczeń. Obiektów materialnych także doświadczam w umyśle to umysł tworzy kolory i dźwięki - one poza umysłem nie istnieją, tam zakładam że są fale elektromagnetyczne i akustyczne oraz moje zmysły które przekazują informacje o nich do umysłu.

Cytuj:
Cytuj:
-że jest w jakiś sposób poznawalny, np można go jakoś odczuć w sobie, doświadczyć go - pytanie w jaki?
1) Jako uczucio-myślokształt.
2) Co rozumiesz przez "w sobie"? W ciele? W umyśle?
3) Można przyjąć, że wszystko to Bóg - wówczas nieustannie doświadczamy Boga.

W praktyce trójka, choć ważna jest jeszcze kwestia kto kogo doświadcza, czyli pytanie kim jestem? Ale w sumie to i tak się potem ładnie układa i można podsumować stwierdzeniem że Bóg to wszystko dosłownie wszystko 'pusta pełnia' itd

Cytuj:
Cytuj:
-że ma jakieś konkretne cechy, coś poza czystym byciem - tylko co?
Może wszechobecność?
[/quote]
Obecnie sądzę że Byt obserwuje sam siebie a dokładniej swoje przejawy, czyli wszystko.
I dochodzę do specyficznego wniosku że celem tego jest zrozumienie sensu istnienia, życie/doświadczanie miało nim być,miało nadać sens byciu, ale żyjąc zadajemy sobie pytanie o sens życia, co ciekawe odpowiedź lata mi po głowie, ale gdy próbuję ją ująć w słowa to umyka...

_________________
'Ja' to tylko zaimek wygodny w konwersacji ;)

Nazwanie czegoś/kogoś głupim lub mądrym, dobrym lub złym, prawdziwym czy fałszywym, itd, nie ma na to wpływu, tylko na to jak to subiektywnie odbieramy i jak to odbiorą inni...


Pt sie 03, 2018 15:32
Zobacz profil
Post Re: Założenie - Bóg istnieje
IrciaLilith napisał(a):
Akruk - jak definiujesz wolną wolę?
To jest osobny temat, nie ma nic wspólnego z czasem w fizyce ani z liczbą osi potrzebnych do opisania wszystkich możliwych wariantów przeszłości i przyszłości świata.

IrciaLilith napisał(a):
Masz rację że do opisu wystarczy jedna oś czasowa tak samo jak za pomocą jednej osi odległościowej mogę opisać przemieszczenie w przestrzeni, ale jednak przestrzeń jest 3wymiarowa
Ręce opadają. Przecież opisałem ci w przykładzie nr 2, z samochodem. Jedna współrzędna czasowa wystarcza do opisu, nawet jeśli wskazanie położenia wymaga dwóch współrzędnych. I tak samo, kiedy trzech, jak w przykładzie nr 3, którego nie rozwijałem, żeby nie zamęczać. Bo z przykładów nr 1 i 2 już wystarczająco dobrze widać, jak to działa.

IrciaLilith napisał(a):
co do czasu to zwyczajnie nie ma jak tego zweryfikować i to że istnieje tylko jeden wymiar czasowy nie jest bardziej prawdopodobne niż to że jest ich więcej
Możesz mi wytłumaczyć, na jaką cholerę wprowadzać do opisu więcej niż jeden wymiar czasowy, skoro nic nie wskazuje na jego istnienie, do niczego nie służy, niczego nie wyjaśnia i nawet nie wiadomo, co z nim w ogóle robić? Skąd miałabyś brać wartości czasu na tej osi "drugiego wymiaru czasowego", skoro to miałby być niezależny wymiar od naszego "zwykłego" czasu?


Pt sie 03, 2018 15:41

Dołączył(a): Wt maja 29, 2018 15:10
Posty: 4921
Post Re: Założenie - Bóg istnieje
Jeśli istnieje więcej niż jeden wariant mojego życia to nie wystarczą 3przestrzenne i jeden czasowy, może zrozumiesz gdy Ci to przestanie wystarczać, tak jak w matematyce dopóki nie dojdziesz do pewnych specyficznych obliczeń dodawanie osi liczb urojonych jest bezsensem, ale gdy się do nich dojdzie to stają się potrzebne. Masz świadomość że pewne obliczenia wymagają 11 i więcej wymiarów przestrzennych, prawda? Tak samo do pewnych rozważań jeden wymiar czasowy nie wystarcza, założyłam że są 3 bo moja wyobraźnia nie obrabia więcej niż 3 czasowe i 5-6 przestrzennych, a uważam że dopóki się czegoś nie potrafi wyobrazić to o zrozumieniu nie ma mowy - tak działa mój umysł i raczej tego nie przeskoczę.

_________________
'Ja' to tylko zaimek wygodny w konwersacji ;)

Nazwanie czegoś/kogoś głupim lub mądrym, dobrym lub złym, prawdziwym czy fałszywym, itd, nie ma na to wpływu, tylko na to jak to subiektywnie odbieramy i jak to odbiorą inni...


Pt sie 03, 2018 15:50
Zobacz profil
Post Re: Założenie - Bóg istnieje
IrciaLilith napisał(a):
Jeśli istnieje więcej niż jeden wariant mojego życia to nie wystarczą 3przestrzenne i jeden czasowy
Rozpisałem ci i opisałem, że wystarczą.

IrciaLilith napisał(a):
może zrozumiesz gdy Ci to przestanie wystarczać, tak jak w matematyce dopóki nie dojdziesz do pewnych specyficznych obliczeń dodawanie osi liczb urojonych jest bezsensem
Że co?!? Jeśli w ogóle używa się liczb urojonych, to ich dodawanie jest od razu zdefiniowane, czyli sensowne. W ogóle nie masz pojęcia, skąd się wzięły liczby urojone i jak je wprowadzono do matematyki.

IrciaLilith napisał(a):
Masz świadomość że pewne obliczenia wymagają 11 i więcej wymiarów przestrzennych, prawda?
Tak jest w niektórych modelach nowoczesnej fizyki, przy określonych założeniach, w określonym celu.

IrciaLilith napisał(a):
Tak samo do pewnych rozważań jeden wymiar czasowy nie wystarcza
Do których!?!

IrciaLilith napisał(a):
założyłam że są 3 bo moja wyobraźnia nie obrabia więcej niż 3 czasowe i 5-6 przestrzennych, a uważam że dopóki się czegoś nie potrafi wyobrazić to o zrozumieniu nie ma mowy - tak działa mój umysł i raczej tego nie przeskoczę.
Wiesz co? Głupoty gadasz. Do operowania 5 czy 10 wymiarami nie potrzeba wcale wyobraźni. Trzeba rozumieć, co się robi, jak to działa i tyle. Oraz: nie opowiadaj, że sobie faktycznie wyobrażasz 5-6 wymiarów przestrzennych albo 3 czasowe wspólnie z choćby tylko 3 przestrzennymi. To bujdy. Mnie kitu nie wciśniesz.


Pt sie 03, 2018 16:05

Dołączył(a): Wt maja 29, 2018 15:10
Posty: 4921
Post Re: Założenie - Bóg istnieje
A potrafisz słyszeć kolory? Potrafisz sobie to wyobrazić ?

Do jakich rozważań potrzebuję więcej wymiarów czasowych? Do zrozumienia Boga że tak się wyrażę, co jest chyba tożsame z czymś na wzór teorii wszystkiego, ale zapewne bredzę po przegrzaniu mózgu na słonku :P

_________________
'Ja' to tylko zaimek wygodny w konwersacji ;)

Nazwanie czegoś/kogoś głupim lub mądrym, dobrym lub złym, prawdziwym czy fałszywym, itd, nie ma na to wpływu, tylko na to jak to subiektywnie odbieramy i jak to odbiorą inni...


Pt sie 03, 2018 16:20
Zobacz profil
Post Re: Założenie - Bóg istnieje
Owszem, to pobredzanie i wcale nie wykluczam, ze wskutek gorąca. Za tydzień podobno ma być chłodniej.


Pt sie 03, 2018 16:22

Dołączył(a): Wt maja 29, 2018 15:10
Posty: 4921
Post Re: Założenie - Bóg istnieje
Niby siedzę w domku gdzie jest względnie chłodno, ale ostatnio dużo czasu spędzałam na plaży robiąc tak sensowne rzeczy jak budowa kilkumetrowych krokodyli z piasku, więc pewnie mi wyżarły te bestie mózg a to czego nie wyżarły to wyparowało i mam teraz wizje multiuniwersum z kilkoma wymiarami czasowymi i wydaje mi się to nad wyraz sensowną i poukładaną koncepcją :D

_________________
'Ja' to tylko zaimek wygodny w konwersacji ;)

Nazwanie czegoś/kogoś głupim lub mądrym, dobrym lub złym, prawdziwym czy fałszywym, itd, nie ma na to wpływu, tylko na to jak to subiektywnie odbieramy i jak to odbiorą inni...


Pt sie 03, 2018 16:48
Zobacz profil
Avatar użytkownika

Dołączył(a): Pt cze 08, 2018 20:10
Posty: 429
Post Re: Założenie - Bóg istnieje
IrciaLilith napisał(a):
bo mam byty materialne osadzone w czasoprzestrzeni
Cóż, z tego co ja się orientuję, to 'obiektywnie' nie istnieją żadne "byty materialne", a jedynie jedno 'wielkie' pole kwantowe...

_________________
Pokój wam.


Pt sie 03, 2018 17:23
Zobacz profil

Dołączył(a): Wt maja 29, 2018 15:10
Posty: 4921
Post Re: Założenie - Bóg istnieje
Uznanie że istnieją byty materialne jest po prostu wygodne w praktyce, ale masz rację pytanie czym jest to pole kwantowe? Potencjałem zaistnienia wszystkiego co może w nim zaistnieć? Czym jest czasoprzestrzeń zawierająca to pole i dlaczego się rozszerza?...

_________________
'Ja' to tylko zaimek wygodny w konwersacji ;)

Nazwanie czegoś/kogoś głupim lub mądrym, dobrym lub złym, prawdziwym czy fałszywym, itd, nie ma na to wpływu, tylko na to jak to subiektywnie odbieramy i jak to odbiorą inni...


Pt sie 03, 2018 17:37
Zobacz profil
Wyświetl posty nie starsze niż:  Sortuj wg  
Odpowiedz w wątku   [ Posty: 268 ]  Przejdź na stronę Poprzednia strona  1 ... 8, 9, 10, 11, 12, 13, 14 ... 18  Następna strona

Nie możesz rozpoczynać nowych wątków
Nie możesz odpowiadać w wątkach
Nie możesz edytować swoich postów
Nie możesz usuwać swoich postów
Nie możesz dodawać załączników

Szukaj:
Skocz do:  
Powered by phpBB © 2000, 2002, 2005, 2007 phpBB Group.
Designed by Vjacheslav Trushkin for Free Forums/DivisionCore.
Przyjazne użytkownikom polskie wsparcie phpBB3 - phpBB3.PL