Jak zabić ssaka i nie zwariować?
Autor |
Wiadomość |
Anonim (konto usunięte)
|
Homeostaza to zycie.
|
Cz mar 09, 2006 15:18 |
|
|
|
 |
wuj zboj
Dołączył(a): Pt mar 18, 2005 22:30 Posty: 602
|
pirat napisał(a): Fakt e) Proponuje każdemu kto jest za poglądem nie jedzenia mięsa zaprzestać to robić - dorosłemu człowiekowi prawdopodobnie to nie zaszkodzi - ale po 3 pokoleniach "bez mięsnych" - zobaczycie co to znaczy Debilizm (taka choroba dla mało wtajemniczonych) - jest to przyczyna czysto biologiczna - w mięsie są pewne białka które umożliwiają normalne funkcjonowanie mózgu oraz jego intensywny rozwój
Wniosek: Hindusi to debile.
Wobec mocy tego wniosku, reszte twojej faktografii pomine milczeniem.
Zdrowko -- wuj bez reszty zboj
_________________ Jarek Dąbrowski, http://wujzboj.republika.pl
Światopoglądowe forum http://sfinia.fora.pl
|
Cz mar 09, 2006 16:50 |
|
 |
wuj zboj
Dołączył(a): Pt mar 18, 2005 22:30 Posty: 602
|
Ziobro Adama napisał(a): gdyby nagle wszyscy przestali jeść mięso, byłoby ogromne zamieszanie ... o-grom-ne wuj napisał(a): Gdyby nagle wszyscy przestali pic wodke i palic papierosy, byloby ogromne zamieszanie. o-grom-ne. Ziobro Adama napisał(a): byloby trochę zamieszania, ale nieporównywalnie mniej .. mięso je praktycznie cała ludzkość, alkoholu nie spozywa duża część ludzi, podobnie z tytoniem Te bankructwa, gwaltowny wzrost bezrobocia, zalamanie na gieldzie... Nazywasz to "odrobina zamieszania"? A moze jednak poszedles po rozum do glowy i teraz pobiegles do sklepu zaopatrzyc sie w wodke i papierosy, a potem poszukasz dealera, by zakupem odpowiedniej ilosci koksu wesprzec biedne kraje naszej kochanej planety? Ziobro Adama napisał(a): Nie widzę niczego "niemoralnego" w jedzeniu mięsa i hodowaniu zwierząt w tym celu, jesli zapewnia się tym zwierzętom dobre warunki życia i szybką, bezbolesną śmierć wuj napisał(a): A widzialbys cos niemoralnego w jedzeniu miesa ludzkiego i hodowaniu lub skupywaniu ludzi w celach konsumpcyjnych, jesli tylko zapewnialoby sie tym ludziom szybka, bezbolesna smierc? Jesli bys widzial, to zastanow sie, czemu w przypadku zwierzat nie przeszkadza ci to. Ziobro Adama napisał(a): jeśli nie widzisz różnicy miedzy hodowaniem, zabijaniem i spożywaniem luzdi i zwięrząt, to moze powinieneś przeprowadzić się do lasu i na własnej skórze odczuć, jak potraktują cie zwierzątka swoją elokwencja zapewne przekonasz stado wilków, by zostawiło cie w spokoju i poszukało sobie żółędzi na obiad
Moglbys jednak prosze odpowiedziec na moje pytanie?
Powtorze je dla jasnosci:
Czy widzialbys cos niemoralnego w jedzeniu miesa ludzkiego i hodowaniu lub skupywaniu ludzi w celach konsumpcyjnych, jesli tylko zapewnialoby sie tym ludziom szybka, bezbolesna smierc?
Zdrowko -- wuj zapewne zboj
_________________ Jarek Dąbrowski, http://wujzboj.republika.pl
Światopoglądowe forum http://sfinia.fora.pl
|
Cz mar 09, 2006 17:00 |
|
|
|
 |
Anonim (konto usunięte)
|
wuj zboj napisał(a): pirat napisał(a): Fakt e) Proponuje każdemu kto jest za poglądem nie jedzenia mięsa zaprzestać to robić - dorosłemu człowiekowi prawdopodobnie to nie zaszkodzi - ale po 3 pokoleniach "bez mięsnych" - zobaczycie co to znaczy Debilizm (taka choroba dla mało wtajemniczonych) - jest to przyczyna czysto biologiczna - w mięsie są pewne białka które umożliwiają normalne funkcjonowanie mózgu oraz jego intensywny rozwój Wniosek: Hindusi to debile. Wobec mocy tego wniosku, reszte twojej faktografii pomine milczeniem. Zdrowko -- wuj bez reszty zboj
chciales powiedziec bramini ehh
Kod: Pomimo, że buddyzm nie zezwala na zabijanie jakichkolwiek istot żywych, wielu buddystów spożywa mięso już zmarłych zwierząt, dopóki nie zostało ono zabite specjalnie dla tej osoby. Sam Budda oświadczył, że można jeść mięso dopóki nie usłyszy, nie zobaczy i nie będzie się podejrzewać, że to mięso zostało zabite dla swojego własnego dobra. Budda zaznaczył też, że to myśli związane z mięsem mogą być nieczyste, a nie sam fakt jedzenia mięsa. Zdarza się, że słudzy cesarzy uprawiających buddyzm wychodzili na targ, aby kupić tam normalne mięso.
dalej goraco polecam nie jesc wam i waszym dzieciom przez najblizsze 3 pokolenia miesa, nie chodzic takze do lekarza(bo jeszcze wam wyprostuje mozg i co wtedy?), oraz nie przyjmowac zadnych suplementow - ktorych produkcja zabija wiecej zwierzat niz wasze mozgi potrafia policzyc...
ps. zadne dziecko nie przejdzie normalnie procesu dorastania bez pelnowartosciowego bialka z miesa - zaden suplement, oraz inne bialko nie jest w stanie zastapic miesa zwierzecego... smutne to ale narazie nauka nie potrafila calkowicie wyeleminowac skutkow ubocznych jakie towarzysza szeroko propagowanemu wegeterianizmu... chodzi tu szczegolnie o dzieci, poniewaz dla doroslego czlowieka sama dieta bezmiesna jest bardzo korzystna... wiec nie jemy miesa pamietajcie... ale bardzo bylbym rad aby wasze dzieci tez go nie jadly... moze bedzie was mniej
|
Cz mar 09, 2006 17:42 |
|
 |
Anonim (konto usunięte)
|
wuj zboj napisał(a): Moglbys jednak prosze odpowiedziec na moje pytanie?
Powtorze je dla jasnosci:
Czy widzialbys cos niemoralnego w jedzeniu miesa ludzkiego i hodowaniu lub skupywaniu ludzi w celach konsumpcyjnych, jesli tylko zapewnialoby sie tym ludziom szybka, bezbolesna smierc?
Zdrowko -- wuj zapewne zboj
Ja powtorze moja odpowiedz - wskaz zwierze ktore tak robi.... bo kanibalizm... jest dosyc nie efektywnym sposobem zachowania gatunku:shock:
|
Cz mar 09, 2006 17:45 |
|
|
|
 |
Mieszek
Dołączył(a): Wt lut 22, 2005 23:45 Posty: 3638
|
asia a mnie się podoba co napisał pirat
mieso rzeczywiście działa kojąco ze względu na pewne składniki i dla wycieńczonego mózgu i dla zabicia głodu
co jak co ale mężczyźni sa ekspertami w tych sprawach  wam kobietom to tylko zieleninka w głowie :P:P

_________________ Niech żyje cywilizacja łacińska !!!
więc śpiewaj duszo ma... BÓG JEST MIŁOŚCIĄ...
|
Cz mar 09, 2006 21:16 |
|
 |
wuj zboj
Dołączył(a): Pt mar 18, 2005 22:30 Posty: 602
|
pirat napisał(a): nie jesc wam i waszym dzieciom przez najblizsze 3 pokolenia miesa Gdybys mial racje, to KAZDE dziecko, ktore nigdy nie jadlo miesa, byloby debilem. A poniewaz tak nie jest (np. debile rzadko dochodza do pozycji profesora fizyki albo nawet do roli zwyczajnego guru), to teoria przedstawiona przez ciebie zawiera powazne braki. Ktore biora sie zapewne glownie stad, ze jest ona czysto teoretyczna. Za to pewno dobrze sie sprzedaje, jak kazda teoria dotyczaca zywienia. wuj napisał(a): Czy widzialbys cos niemoralnego w jedzeniu miesa ludzkiego i hodowaniu lub skupywaniu ludzi w celach konsumpcyjnych, jesli tylko zapewnialoby sie tym ludziom szybka, bezbolesna smierc? pirat napisał(a): wskaz zwierze ktore tak robi.... bo kanibalizm... jest dosyc nie efektywnym sposobem zachowania gatunku
Modliszka. Pajaki plci meskiej tez maja ciezkie zycie.
Natomiast zapewniam cie, ze planowe wyzeranie debili i osob slabych fizycznie lub chorych na dziedziczne choroby przyczyniloby sie znacznie do poprawienia genetycznych zasobow ludzkosci. Taka samohodowla nadludzi by nam wyszla.
To jak? Wuje do kotla, piraci do wąrzachwi?
Zdrowko -- wuj przygotowany zboj
_________________ Jarek Dąbrowski, http://wujzboj.republika.pl
Światopoglądowe forum http://sfinia.fora.pl
|
Cz mar 09, 2006 23:17 |
|
 |
Xenotym
Dołączył(a): So kwi 23, 2005 17:37 Posty: 820
|
Wegetarianizm jako swoisty manifest "Zabijaniu - NIE" będzie, mam nadzieję, ukoronowaniem istoty człowieka. Pamiętajmy jednak, że to tylko manifest. NIE DA SIĘ nie zabijać. Człowiek, zanurzony z konieczności w swiecie opartym na walce o byt, jednak będzie się starał przetrwać. Każdy może/powinien spróbować zrobić ten mały krok. To naprawdę nie boli.
_________________ To beer, or not to beer? This is a question.
|
Cz mar 09, 2006 23:44 |
|
 |
ziobro Adama
Dołączył(a): Cz sty 13, 2005 13:14 Posty: 671
|
wuj zboj napisał(a): Te bankructwa, gwaltowny wzrost bezrobocia, zalamanie na gieldzie... Nazywasz to "odrobina zamieszania"? tak wuj zboj napisał(a): A moze jednak poszedles po rozum do glowy i teraz pobiegles do sklepu zaopatrzyc sie w wodke i papierosy, nie piję i nie palę wuj zboj napisał(a): a potem poszukasz dealera, by zakupem odpowiedniej ilosci koksu wesprzec biedne kraje naszej kochanej planety? nie biorę wuj zboj napisał(a): Powtorze je dla jasnosci: Czy widzialbys cos niemoralnego w jedzeniu miesa ludzkiego i hodowaniu lub skupywaniu ludzi w celach konsumpcyjnych, jesli tylko zapewnialoby sie tym ludziom szybka, bezbolesna smierc?
tak
_________________ Always Look on the Bright Side of Life
|
Pt mar 10, 2006 2:15 |
|
 |
wuj zboj
Dołączył(a): Pt mar 18, 2005 22:30 Posty: 602
|
wuj napisał(a): Te bankructwa, gwaltowny wzrost bezrobocia, zalamanie na gieldzie... Nazywasz to "odrobina zamieszania"? Ziobro Adama1 napisał(a): tak Wobec tego twoj argument upada. Tym bardziej, ze prawdopodbienstwo gwaltownego przejscia wszystkich na wegetarianizm jest rowne zero. Ziobro Adama napisał(a): Nie widzę niczego "niemoralnego" w jedzeniu mięsa i hodowaniu zwierząt w tym celu, jesli zapewnia się tym zwierzętom dobre warunki życia i szybką, bezbolesną śmierć wuj napisał(a): Czy widzialbys cos niemoralnego w jedzeniu miesa ludzkiego i hodowaniu lub skupywaniu ludzi w celach konsumpcyjnych, jesli tylko zapewnialoby sie tym ludziom szybka, bezbolesna smierc? Ziobro Adama napisał(a): tak
Zastanow sie wiec, czemu w przypadku zwierzat nie przeszkadza ci to.
Zdrowko -- wuj to zboj
_________________ Jarek Dąbrowski, http://wujzboj.republika.pl
Światopoglądowe forum http://sfinia.fora.pl
|
Pt mar 10, 2006 11:54 |
|
 |
ziobro Adama
Dołączył(a): Cz sty 13, 2005 13:14 Posty: 671
|
wuj zboj napisał(a): wuj napisał(a): Te bankructwa, gwaltowny wzrost bezrobocia, zalamanie na gieldzie... Nazywasz to "odrobina zamieszania"? Ziobro Adama1 napisał(a): tak Wobec tego twoj argument upada. nie upada wuj zboj napisał(a): Ziobro Adama napisał(a): Nie widzę niczego "niemoralnego" w jedzeniu mięsa i hodowaniu zwierząt w tym celu, jesli zapewnia się tym zwierzętom dobre warunki życia i szybką, bezbolesną śmierć wuj napisał(a): Czy widzialbys cos niemoralnego w jedzeniu miesa ludzkiego i hodowaniu lub skupywaniu ludzi w celach konsumpcyjnych, jesli tylko zapewnialoby sie tym ludziom szybka, bezbolesna smierc? Ziobro Adama napisał(a): tak Zastanow sie wiec, czemu w przypadku zwierzat nie przeszkadza ci to.
zastanowiłem się
_________________ Always Look on the Bright Side of Life
|
Pt mar 10, 2006 13:18 |
|
 |
Anonim (konto usunięte)
|
wuj zboj napisał(a): pirat napisał(a): nie jesc wam i waszym dzieciom przez najblizsze 3 pokolenia miesa Gdybys mial racje, to KAZDE dziecko, ktore nigdy nie jadlo miesa, byloby debilem. A poniewaz tak nie jest (np. debile rzadko dochodza do pozycji profesora fizyki albo nawet do roli zwyczajnego guru), to teoria przedstawiona przez ciebie zawiera powazne braki. Ktore biora sie zapewne glownie stad, ze jest ona czysto teoretyczna. Za to pewno dobrze sie sprzedaje, jak kazda teoria dotyczaca zywienia. wuj napisał(a): Czy widzialbys cos niemoralnego w jedzeniu miesa ludzkiego i hodowaniu lub skupywaniu ludzi w celach konsumpcyjnych, jesli tylko zapewnialoby sie tym ludziom szybka, bezbolesna smierc? pirat napisał(a): wskaz zwierze ktore tak robi.... bo kanibalizm... jest dosyc nie efektywnym sposobem zachowania gatunku Modliszka. Pajaki plci meskiej tez maja ciezkie zycie. Natomiast zapewniam cie, ze planowe wyzeranie debili i osob slabych fizycznie lub chorych na dziedziczne choroby przyczyniloby sie znacznie do poprawienia genetycznych zasobow ludzkosci. Taka samohodowla nadludzi by nam wyszla. To jak? Wuje do kotla, piraci do wąrzachwi? Zdrowko -- wuj przygotowany zboj
http://www.okiem.pl/honor/wegetarianizm.htm#med
proponuje poczytać i dalej twierdze ze pare pokolen ciaglej takiej diety to swoiste odbieranie sobie zycia - oraz decydowanie za wasze dzieci ktore niekoniecznie chca byc warzywkami... bo po takiej diecie nie jesteś w stanie wykonywać cięzkiej pracy fizycznej - a co jelsi wasze dziecko chcialoby zostac sportowcem? Kocham jesli ktos zdecydowal za mnie.... ale w imie Boga dlaczego nie....
a taki maly fragmencik na zachete:
Kod: Śmierć dziecka z winy wegan 45-letni Roby Jan Moorheada i jego 34-letnia żona Deborah Anne Moorhead - Adwentyści Dnia Siódmego - weganie zagłodzili 29.III.2002 swoje dziecko na śmierć - powodując niedorozwój mózgu. Stało się to z powodu braku witaminy B12 występującej w produktach odzwierzęcych. Dziecko miało pół roku
a co do pajakow i modliczek - prosze o przyklad rowny czlowiekowi bo widizalem w temacie ssaki ? - Kanibalizm o ktorym ty mowisz ma uzasadnienie - samice Modliszek i pajakow zyja o wiele dluzej od samcow i po zaplodnieniu potrzebuja energii na rozwoj jaj - wydanie potomstwa to nie lada wyczyn... a samice pajakow potrafia to robic przez 20 lat co pol roku... w bardzo nieprzyjaznych dla nich warunkach - gdzie pozywienia jest nie za duzo.... pozatym pajaki posiadaja pewne mechanizmy ktore pozwalaja im w pewnym etapie zycia zmienic plec - Potrafi to aby człowiek? wiec prosze o jakis blizszy przyklad... bo w swiecie bakterii znajdziesz wiecej takich przykladow - ale slabo to sie ma do rzeczywistosci....
pozdro
|
Pt mar 10, 2006 16:07 |
|
 |
wuj zboj
Dołączył(a): Pt mar 18, 2005 22:30 Posty: 602
|
Ziobro Adama, rozumiem, ze juz nie posiadasz argumentow, ale zdania nie chcesz zmieniac. Coz, twoje prawo. Zostal nam pirat:
pirat napisał(a): pare pokolen ciaglej takiej diety to swoiste odbieranie sobie zycia - oraz decydowanie za wasze dzieci ktore niekoniecznie chca byc warzywkami... bo po takiej diecie nie jesteś w stanie wykonywać cięzkiej pracy fizycznej - a co jelsi wasze dziecko chcialoby zostac sportowcem? Kocham jesli ktos zdecydowal za mnie.... ale w imie Boga dlaczego nie.... Jest to bzdura udowodniona eksprymentalnie przez fakt, ze ludzie pokoleniami nie jadaja miesa i nie sa ani debilami, ani slabeuszami. Natomiast wazne jest zdanie z podanego przez ciebie linku: Wojciech Trzeciakowski - pediatra napisał(a): Dieta wegetariańska jest bardzo trudna, niedostosowana do naszych warunków klimatycznych, wymaga czasu i doświadczenia - dlatego często wywołuje anemię i inne powikłania Kultura zywienia w danym spoleczenstwie opiera sie na wielopokoleniowej tradycji, i dzieki temu czlowiek stosujacy sie do tradycyjnych zasad unika powazniejszych bledow niejako automatycznie. Gdy przechodzi sie na nowe zasady zywienia, nie mozna po prostu odstawic jednego i objadac sie wylacznie drugim. Zastapienie miesa ziemniakami nie wchodzi na dluzsza mete w rachube.
Wracajac do kannibalizmu: prosiles o przyklad, dostales dwa rodzaje przykladow. Po pierwsze, wspomnialem o zwierzetach, ktore zjadaja swoich pobratymcow. I dziekuje za uzupelnienie tego szkicem mechanizmu, ktory czyni takie zjadanie sensownym. Dziekuje, bowiem po drugie podalem ci mechanizm, ktory czyni zjadanie ludzi sensownym. Nie odniosles sie do tego, wiec powtorze:
Planowe wyzeranie debili i osob slabych fizycznie lub chorych na dziedziczne choroby przyczyniloby sie znacznie do poprawienia genetycznych zasobow ludzkosci. Taka samohodowla nadludzi by nam wyszla.
To jak? Wuje do kotla, piraci do warząchwi?
Zdrowko -- wuj nadal przygotowany zboj
_________________ Jarek Dąbrowski, http://wujzboj.republika.pl
Światopoglądowe forum http://sfinia.fora.pl
|
Pt mar 10, 2006 16:56 |
|
 |
Anonim (konto usunięte)
|
wuj zboj napisał(a): Wojciech Trzeciakowski - pediatra napisał(a): Dieta wegetariańska jest bardzo trudna, niedostosowana do naszych warunków klimatycznych, wymaga czasu i doświadczenia - dlatego często wywołuje anemię i inne powikłania Kultura zywienia w danym spoleczenstwie opiera sie na wielopokoleniowej tradycji, i dzieki temu czlowiek stosujacy sie do tradycyjnych zasad unika powazniejszych bledow niejako automatycznie. Gdy przechodzi sie na nowe zasady zywienia, nie mozna po prostu odstawic jednego i objadac sie wylacznie drugim. Zastapienie miesa ziemniakami nie wchodzi na dluzsza mete w rachube.
Bylem pewny ze wybierzesz ten fragment i szczerze mowiac martwila mnie moja forma obrony... ale tutaj obalony zostal takze mit:
Kod: "Człowiek jest naturalnie przystosowany do diety roślinnej"
Mianowicie: Kod: Zarówno człekokształtne jak i ludy pierwotne spożywały produkty zwierzęce. Uzupełnienie np. witaminy B12 odbywało się poprzez jedzenie termitów, mrówek, u zwierząt poprzez lizanie się w trakcie iskania lub nawet spożywanie kału. Wszystkie te czynności dla nas są nie do zastosowania Dla mnie jest to o wiele bardziej przekonywujace niz mowienie o jakis faktach iz ludzie przez wiele pokolen nie jadaja miesa i zyja... kiedys a i owszem tak bylo w ekstremalnych przypadkach (a braki witamin uzupelniano ... patrz wyzej...) Tylko jestem ciekawy czy genotyp ów ludzi w jakikolwiek sposób się utrwalił... bo moim zdaniem byli skazani... W afryce dzisiaj smialo mozna zaobserwowac co sie dzieje w przypadku braku pozywienia - mysle ze tam nalezaloby skierowac oczy i przeprowadzic badania na ludziach (jesli takowi zyja) - ktorzy przez pokolenia nie jedza miesa - oraz sprawdzic ich zdolnosci do wykonywania pracy z przecietnym czlowiekiem, dopiero wtedy jakiekolwiek watpliwosci zostalby rozwiane... bez takich badan nie jestem w stanie CI powiedziec wprost ze nie jedzenie miesa zabije po iluś pokoleniach Twoje dziecko, ale na podstawie obecnej wiedzy - mogę Ci powiedzieć że taka kolej rzeczy nie jest wykluczona A co do tego co utraciliśmy. To nie tylko zdolnosc do diety wegetarianskiej ale takze mozliwosc POWROTU do niej... oto kolejny obalony mit: Kod: "Wszystkie potrzebne składniki można łatwo zastąpić"
Dostępne produkty różnią się znacznie do tych, do których byliśmy ewolucyjnie przystosowani. Białka zawarte w mące zawierają obecnie do 50% glutenu, którego wysokie spożycie może być przyczyną chorób
wiec w mojej opinii powracanie do skrajnego wgetarianizmu (opierajac sie na tym ze jest to zdrowe bo tak bylo przez jakies pokolenia(co tez jest bzdurom moim zdaniem) ) nie ma zadnego odzwierciedlenia do obecnej sytuacji....bo powrotu nie przezyją nasze dzieci z powodu zmian jakie zaszły między innymi w środowisku jak i przystosowaniu człowieka do takiego odżywiania....
Co do tego wyzerania ludzi ... naprawde twoja wiedza na temat odzywiania chyba jest slaba... zastanow sie czy zjedzenie chorego jest aby inteligentnym pomyslem ? A co do slabych fizycznie i debili... Slabych fizycznie wybila by szybko selekcja naturalna i dobór naturalny - które cżłowiek przerwał - debili niekoniecznie - tych weryfikuje zycie... Biorac pod uwage zaawansowanie cywilizacyjne - nie jestesmy w stanie przywrocic selekcji i doboru nauralnego... z przyczyn tak wielu... jak chociazby srednia zycia czlowieka ktora powrocila by do poziomu 18-20 lat.... (obecna 87 - a tak dla zakolorowania do drugiej wojny swiatowej 65) - ta srednia zycia pociaga za soba mnostwo korzysci jak i wad...
Wcale nie przekresla to naszych mozliwosci co do sztucznego doboru na podstawie - genów - w ten sposób dopuszczanie do życia tylko i wyłącznie ludzi o zdrowym genotypie....ale znajda sie ludzie ktorzy moga tego nie zaakceptowac...
pozdrawiam...
|
Pt mar 10, 2006 17:35 |
|
 |
wuj zboj
Dołączył(a): Pt mar 18, 2005 22:30 Posty: 602
|
Piracie, fakty sa takie:
- ludzie nie jadaja miesa od pokolen i nie sa od tego ani debilami ani slabeuszami;
- nie ma dowodu na to, ze nie jest to zwiazane z jakims genetycznym przystosowaniem sie;
- ewentualne problemy moga byc zwiazane z dieta weganska, nie wegetarianska;
- witamina B12 (ktorej brak moga odczuwac weganie, nie wegetarianie) jest uzyskiwalna bez zabijania.
W sumie, wystarczy odrobina dobrej woli i rozsadku, i juz mozna zywic sie bez wyrzutow sumienia. Jesli jednak komus nie przeszkadza, ze na jego talerzu lezy ofiara zwierzecego obozu koncentracyjnego, to niestety zadne witaminy na to nie poradza.
Co nas przzenosi do pytania o kanibalizm:
pirat napisał(a): zastanow sie czy zjedzenie chorego jest aby inteligentnym pomyslem ? Zalezy od choroby i od przygotowania potrawy. Poza tym mozna po prostu utylizowac osobnikow, ktorzy zbyt czesto zapadaja na choroby i przez to obciazaja zarowno budzet panstwowy jak i genetyczny. Trzy razy w roku mocne przeziebienie? To po czwartym do garnka i spokoj. pirat napisał(a): A co do slabych fizycznie i debili... Slabych fizycznie wybila by szybko selekcja naturalna i dobór naturalny - które cżłowiek przerwał - debili niekoniecznie - tych weryfikuje zycie... Biorac pod uwage zaawansowanie cywilizacyjne - nie jestesmy w stanie przywrocic selekcji i doboru nauralnego... z przyczyn tak wielu... jak chociazby srednia zycia czlowieka ktora powrocila by do poziomu 18-20 lat.... (obecna 87 - a tak dla zakolorowania do drugiej wojny swiatowej 65) - ta srednia zycia pociaga za soba mnostwo korzysci jak i wad...
Slabych fizycznie mozna latwo wylapac na lekcjach wychowania fizycznego. Nie zrobisz dosc szybko dziesieciu pompek? Do garnka, kolegom bedzie smakowalo. Z debilami podobnie. I pomysl, jak by to przy okazji zmobilizowalo do nauki! Oraz do wyczynow sportowych. Bo poprzeczki mozna podnosic, w miare poprawy stanu zdrowia calego spoleczenstwa.
Zdrowko -- wuj koszmarny zboj
_________________ Jarek Dąbrowski, http://wujzboj.republika.pl
Światopoglądowe forum http://sfinia.fora.pl
|
Pt mar 10, 2006 18:02 |
|
|
|
Nie możesz rozpoczynać nowych wątków Nie możesz odpowiadać w wątkach Nie możesz edytować swoich postów Nie możesz usuwać swoich postów Nie możesz dodawać załączników
|
|