Quantcast
Wątki bez odpowiedzi | Aktywne wątki Teraz jest Śr sie 13, 2025 20:38



Odpowiedz w wątku  [ Posty: 242 ]  Przejdź na stronę Poprzednia strona  1 ... 9, 10, 11, 12, 13, 14, 15 ... 17  Następna strona
 Po co Wy (ateiści) jesteście na tym forum....? 
Autor Wiadomość
Avatar użytkownika

Dołączył(a): Wt sie 21, 2007 9:09
Posty: 182
Post 
stern napisał(a):
Jeszcze raz:
urojenia, urojenia urojenia.
częstokroć zrozumiałe tylko dla chorego.

A ty twierdzisz, że ktos taki staje na czele narodu i to bez pomocy doradców, mediów i TV. Czy widzisz sprzeczność?


Tak, widzę. Wg Ciebie nie było przywódców narodowych/religijnych w czasach przed wynalezieniem środków masowego przekazu i PR :D

Cytuj:
BTW:
Schizofrenik nie ma super-ścisle logicznie powiązanych dowodów. Można mu wykazać brak logiki. Ale widzę, że nie masz oporów przed uznaniem kilku(dziesięciu) tysięcy ludzi za idiotów co wariatów poznać nie potrafią ?


Zgadzam się z Tobą. To co mówi Jezus jest logiczne tylko jeśli doda się do tego ideologię Pawła (od interpretacji śmierci na krzyżu jako ofiary dla ludzi, po dogmatyczność Trójcy Świętej i dziewictwa Maryji). Ludzie dzisiaj do tego stopnia muszą uzasadniać sens ewangelii, że wmawiają sobie obok wymienionych przezemnie dodatków pawłowych i teologii rzymskiej, m.in. to, iż Józef był "opiekunem" Maryji, a nie jej mężem (co wobec danych historycznych zakrawa o skrajną żałość). Dlatego jedyną osobą, która naprawdę rozumiałą Jezusa był on sam. Wiele danych z ewangelii jak to, że wyznawały go całe tłumy witając go wesoło w Święto Paschy (SIC!) kiedy wjeżdżał na ośle to wręcz HISTORYCZNA bzdura (co wyjaśnia też fakt, iż ewangelie po-markowe są sprzeczne lub nie zawierają informacji z ew. Marka) a w zestawieniu z także ewangelicznymi zdarzeniami, jak to, że jednak to Zydzi go kazali krzyżować, jest to czysty absurd. Bo w takim razie kto go witał, skoro wszyscy go chcięli krzyżować ? Albo jak wolisz zrób inwersję - kto chciał kto krzyżować jeżeli wcześniej wszyscy go witali ? :D Itd. Z punktu widzenia Żydów (czyli ludzi, którzy dzisiaj jako jedyni rozumieją samych siebie czyli Żydów z czasów Jezusa) całą doktryna Katolicka odnosząca się do biografii Jezusa to kpina z ich historii, a taka postać nie mogła istnieć, chyba, że istniała, ale to co głosi Kościół no nonsens. No i zgadza się. Idealnie z prawdą historyczną pokrywają się dane historyczne opisujące to, co przedstawiały zwalczane przez Kosciół sekty chrzescijanskie. W nich Jezus wychodzi na przywódcę jednej z sekt, który od Judaizmu nigdy się nie odcinał, natomiast jego postawy były dla nikogo wówczas niezrozumiałe, co doprowadziło także do jego śmierci (na własne życzenie - dziwne ? Wg Katolików nie, bo przecież to była ofiara Boga - tylko jak pisałem, taka interpretacja pojawiła się dopiero w głowie samego Pawła, a z nią nikt z wcześniejszych wyznawców Jezusa nie tylko się nie zgadzał, ale nie znał jej i było to dla nich bzudrą).

Cytuj:
<<<<>>& napisał(a):
Hm, wg Ciebie Imperium Rzymskie nie przyjęło za religię oficjalną Chrześcijaństwa Katolickiego ? Ciekawe, ciekawe...


[...] Asienkka

Wiesz kiedy Chrześcijanstwo zostało uznane za dozwoloną religię ???
Wiesz kiedy żył św. Paweł ?

Chyba, że uważasz, że św. Paweł wszystko to zaplanował (pewnie razem z Konstantynem).
[...] Asienkka


Karę moderatorów przyjmę z pokorą, ale idiotyzmów nie zdzierżę. Skoro nalegasz :D Asienkka


Tego nie rozumiem. Chyba sobie wchodzicie w słowo ;)

_________________
<<<<>>>>

- Trzymajcie się Boga mocno, jak pijany plotu !
- Dziękuję, nie piję.


Pt sie 24, 2007 17:42
Zobacz profil

Dołączył(a): Pt lut 03, 2006 18:03
Posty: 680
Post 
<<<<>>& napisał(a):
Tak, widzę. Wg Ciebie nie było przywódców narodowych/religijnych w czasach przed wynalezieniem środków masowego przekazu i PR :D


oczywiscie można wykazywać złą wolę, albo udawać [censored].
To forum ma zdaje się służyć wymianie poglądów. Przy takim podejściu sensu nie ma.

Cała reszta też zresztą.

Cieszę sie, ze wyjaśniłeś sam sobie pewne kwestie związane z religią chrześcijanską.
Trochę mniej cieszy, że wygłaszasz nieweryfikowalne poglądy pod pozorem ich oczywistości.

<<<<>>& napisał(a):
Tego nie rozumiem. Chyba sobie wchodzicie w słowo ;)


Asienkka wykreśliła kilka ciepłych słów na Twój temat komentujących Twoją ignorancje historyczną. W treść merytoryczną nie ingerowała.


Pt sie 24, 2007 17:49
Zobacz profil ICQ WWW
Avatar użytkownika

Dołączył(a): Wt sie 21, 2007 9:09
Posty: 182
Post 
stern napisał(a):
<<<<>>& napisał(a):
Tak, widzę. Wg Ciebie nie było przywódców narodowych/religijnych w czasach przed wynalezieniem środków masowego przekazu i PR :D


oczywiscie można wykazywać złą wolę, albo udawać [censored].
To forum ma zdaje się służyć wymianie poglądów. Przy takim podejściu sensu nie ma.
Cytuj:

Hm, przecież powyższym zdanie w formie ironii wykazałem, że nie masz racji. Twoja złość i obwinianie mnie (że mam złą wolę - sic!) wynika z tego, że nie masz argumentów ? Bo nie rozumiem.

Cytuj:
Cieszę sie, ze wyjaśniłeś sam sobie pewne kwestie związane z religią chrześcijanską.
Trochę mniej cieszy, że wygłaszasz nieweryfikowalne poglądy pod pozorem ich oczywistości.


No bo to, że narody istnieją od zawsze a miały swoich IDEOLOGICZNYCH przywdców i że w ramy ideologicznego spoiwa wchodziły religia i prawo (swoją drogą do niedawna utożsamiane) to FAKT historyczny i miałem nadzieję, że oczywisty dla przedszkolaków (dosłownie dla przedszkolaków - pojęcie PAŃSTWA i NARODU rozumiałem mając 6 lat).

Natomiast gorzej jest kiedy ktoś wygłasza NIEWERYFIKOWALNY i NIEOCZYWISTY (bez potwierdzenia historycznego - naukowego) pogląd, że za wszystko czego komuś nie chce się zrozumieć sięgając po książki lub uruchamiając rozum odpowiada Bóg (za zjawiska meteorologiczne podobno też ;) ).

<<<<>>& napisał(a):
Tego nie rozumiem. Chyba sobie wchodzicie w słowo ;)


Asienkka wykreśliła kilka ciepłych słów na Twój temat komentujących Twoją ignorancje historyczną. W treść merytoryczną nie ingerowała.


A to przeklej to tutaj, to merytoryczne. To Ci odpiszę na to także ;)

Idę dzisiaj już sobie na swoje zajęcia. Za jakiś czas będę to pogadamy może dalej.

Pozdrawiam.

_________________
<<<<>>>>

- Trzymajcie się Boga mocno, jak pijany plotu !
- Dziękuję, nie piję.


Pt sie 24, 2007 19:14
Zobacz profil

Dołączył(a): Pt lut 03, 2006 18:03
Posty: 680
Post 
<<<<>>& napisał(a):
oczywiscie można wykazywać złą wolę, albo udawać [censored].
To forum ma zdaje się służyć wymianie poglądów. Przy takim podejściu sensu nie ma.
Cytuj:

no nie ma.

<<<<>>& napisał(a):
Hm, przecież powyższym zdanie w formie ironii wykazałem, że nie masz racji. Twoja złość i obwinianie mnie (że mam złą wolę - sic!) wynika z tego, że nie masz argumentów ? Bo nie rozumiem.


Kto chory na schizofrenię paranoidalną przekonał innych do wybrania go przywódcą, nie dysponując mediami kreującymi wizerunek, bez żadnego zaplecza.

Schizofrenia jest ciężką chorobą, a ty nią tłumaczysz sukcesy przywódców startujacych od zera. Trochę się to kupy nie trzyma.

<<<<>>& napisał(a):
A to przeklej to tutaj, to merytoryczne. To Ci odpiszę na to także ;)


Tweirdzenie że św. Paweł działający w okresie wzmożonego przesladowania chrześcijan, który sam poniósł śmierć w związku z wiarą działał mając na uwadze jakieś cele polityczne, nie da się obronić.

Konstatyn żył ponad dwieście lat później i w I czy II poł, I wieku nie dało się przewidzieć jak rozwinie się chrześcijanstwo.

Twoja sugestia o świadomym działaniu Pawła w celach politycznych zawiera ponad dwustuletni przeskok.


Pt sie 24, 2007 20:57
Zobacz profil ICQ WWW
Avatar użytkownika

Dołączył(a): Pt lut 08, 2008 23:21
Posty: 15
Post 
Ateiści niby w Boga nie wierzą , a tak ich do Niego ciągnie ,,,,,Czasami wydaje mi się, że niejeden ateista wie więcej o o Bogu i jest bardziej wierzący niż niejeden wierzący ....takie jest moje zdanie

_________________
" I ujrzałem niebo nowe i ziemię nową, bo pierwsze niebo i pierwsza ziemia już przeminęły....."Ap. św. Jana 21,1


So lut 09, 2008 22:21
Zobacz profil

Dołączył(a): Śr lip 05, 2006 16:42
Posty: 4717
Post 
to fajnie ale poco podbijasz te wszystkie stare tematy ?


So lut 09, 2008 22:29
Zobacz profil

Dołączył(a): N lut 03, 2008 21:29
Posty: 28
Post 
A kim jest osoba, którą istnienie Boga nic nie obchodzi i ogólnie ma to w du... gdzieś, to też jest ateista?? Pytam bo nie wiem a nie chce zakładać nowego wątku.


So lut 09, 2008 22:34
Zobacz profil

Dołączył(a): Śr lip 05, 2006 16:42
Posty: 4717
Post 
jeśli nie wierzy w Boga to tak...


So lut 09, 2008 22:39
Zobacz profil

Dołączył(a): N lut 03, 2008 21:29
Posty: 28
Post 
Chodzi mi o to że taką osobę nie interesuje jego obecność, ma to gdzieś że istnieje albo że nie istnieje - jest na to obojętny.


So lut 09, 2008 22:44
Zobacz profil

Dołączył(a): So lis 17, 2007 0:46
Posty: 25
Post 
Hej wszystkim, moze najpierw odp. na pytanie główne ; po co my ateisci tu jestesmy, ja uwazam ze jestesmy tu z takiego samego powodu z jakiego niektorzy wierzacy sa na forum ateistycznym. A sporo ich tam jest.

chciałbym sie dowiedziec co miał na mysli MichałMorbidmetal pisząc:
MichałMorbidmetal napisał(a):
Ateiści niby w Boga nie wierzą , a tak ich do Niego ciągnie ,,,,,Czasami wydaje mi się, że niejeden ateista wie więcej o o Bogu i jest bardziej wierzący niż niejeden wierzący ....takie jest moje zdanie

co niby jest takiego"pociagajacego"w bogu? Dla mnie osobiscie ateizm jako swiatpoglad nieuznaje rzeczy(bez urazy)paranormalnych. Zreszta jezeli ktos chce poznac dokł. definicje ateizmu zapraszam do wikipedii, słownika itp..


Pn lut 11, 2008 15:35
Zobacz profil
Avatar użytkownika

Dołączył(a): So lut 09, 2008 16:40
Posty: 2603
Post 
Myślę, że są tu i z ciekawości i z tego żeby jakoś nas zagiąć albo, żeby poznać nasze racje.

Dla niektórych to może być droga do nawrócenia.
Poza tym, uważam że to forum nie jest dla osób wierzących i wiedzących wszystko, tylko dla tych którzy chcą sie czegoś dowiedzieć, i wierzących i niewierzących.
Napisane jest "lekarz nie jest potrzebny zdrowym ale chorym"
Oczywiście nie uważam, że jesteście chorzy :P Ani, ze jest to dla was lekarstwo ;)
Ale dla niektórych, ateistów może to być początek drogi do poznania Boga.


Pn lut 11, 2008 16:59
Zobacz profil

Dołączył(a): Śr lut 06, 2008 2:10
Posty: 133
Post 
Właśnie. Jeśli. A ateiści są pewni że bóg nie istnieje. Ja nie jestem pewien. Nie uważam, że bóg mógłby być bytem doskonałym. Ale też nie uważam, że na pewno nie istnieje. Może istnieje, może nie, a z każdym dniem stając się mądrzejsi, możemy mieć podstawy do takiego, a nie innego wyboru.


Pn lut 11, 2008 18:08
Zobacz profil

Dołączył(a): N lut 10, 2008 10:45
Posty: 4
Post 
Marmanak napisał(a):
chciałbym sie dowiedziec co miał na mysli MichałMorbidmetal pisząc:
MichałMorbidmetal napisał(a):
Ateiści niby w Boga nie wierzą , a tak ich do Niego ciągnie ,,,,,Czasami wydaje mi się, że niejeden ateista wie więcej o o Bogu i jest bardziej wierzący niż niejeden wierzący ....takie jest moje zdanie

co niby jest takiego"pociagajacego"w bogu? Dla mnie osobiscie ateizm jako swiatpoglad nieuznaje rzeczy(bez urazy)paranormalnych. Zreszta jezeli ktos chce poznac dokł. definicje ateizmu zapraszam do wikipedii, słownika itp..

Myślę że na tym forum pojawia się tylko jeden gatunek ateistów, mianowicie tacy ludzie którzy odrzucili wiarę w Boga bo nie zgadza sie ona z ich poglądami. Ludzi tacy są zazwyczaj zainteresowani tematami wiary i religii. Musieli się nimi interesować i zastanawiać skoro doszli do wniosku że im religia nie pasuje. Zgadzam się z MichałMorbidmetal - pewnie wiedzą więcej o Bogu niż przeciętny polski katolik. Na tym forum są po to aby tą wiedzę pogłębiać i rozwijać zainteresowania.

Natomiast z Marmanakiem się nie zgadzam. Ateizm to postawa odrzucająca wiarę w boga/bogów. Na przykład z przekonania o ich nieistnieniu, ale też z innych powodów (np. w Niemczech ludzie zostaja ateistami aby nie płacić podatku). Ale ateizm nie odnosi się w żaden sposób do wiary w zjawiska tzw "paranormalne". Można wierzyć w mnóstwo rzeczy nie mających potwierdzenia w XIX-wiecznej nauce, jak chociażby życie pośmierci, i dalej być ateistą.

_________________
All crimes should be treasured
if they bring thee pleasure


Pn lut 11, 2008 19:06
Zobacz profil
Avatar użytkownika

Dołączył(a): So lut 16, 2008 21:32
Posty: 8
Post Re: Po co Wy (ateiści) jesteście na tym forum....?
Bolo napisał(a):
Zastanawia mnie dlaczego Wy (ateiści) z takim zapałem próbujecie udowodnić, że Boga nie ma...? Po co to wam. Skoro ktoś wierzy to Jego sprawa i wasza ingerencja jest absolutnie nie potrzebna. Dlaczego tak często o Nim mówicie ( o Najwyzszym), skoro Go (według Was) nie ma?



moim zdaniem bardzo źle skonstruowane jest pytanie z tematu "po co ateiści są na forum". Gdy go zobaczyłam poczułam bunt.
Czy Ty nie wypowiadasz się na temat polityki? a przecież nie jesteś politykiem.
Czy nie zabierasz głosu w sprawach eutanazji, kary śmierci, aborcji?..tak? a przecież nie masz nic wspólnego z tą tematyką...
forum jest po to, żeby pokazać ludzkie stanowiska. gdyby nie było tutaj ateistów, nie moglibyśmy w pełni rozpatrywać pewnych spraw. Nie wiedzielibyśmy co sądzi/ uważa/ jaki ma stosunek druga strona. Przeciwnicy- a przecież o nich nie wolno zapominać. Nie mamy monopolu na "prawdę". Tak uważam.


N lut 17, 2008 14:24
Zobacz profil

Dołączył(a): N lis 20, 2005 21:06
Posty: 2184
Post 
Poco [ jako ateista ] jestem na tym forum ?

1. By dbać o własne interesy .
Segregacja na izolowane grupy ateistów/teistów prowadziła by do tworzenia się nieuzasadnionych przekonań o grupie atawistycznej , to skutkowało by szowinizmem wewnątrz grupowym i prowadziło w konsekwencji do eskalacji wzajemnej nienawiści , a w końcu przemocy .

A tak , pokrzyczymy tu na siebie , a potem możemy pójść na piwo.
:piwo:

2. Z pobudek altruistycznych [ o ile takowe istnieją :-) ].
Uważam , że osoby wierzące postępują nierostropnie/niemądrze/szalenie .
Chciał bym pomóc , bo sam chciał bym pomocy doświadczyć gdybym zbłądził .

3. No i wreszcie powód "koronny" - dla zabawy :-) .
Spory filozoficzne z wierzącymi to doskonała [ moim zdaniem ] rozrywka , w dodatku szalenie rozwijająca intelektualnie .

Pozdrawiam .


Pn lut 18, 2008 0:32
Zobacz profil
Wyświetl posty nie starsze niż:  Sortuj wg  
Odpowiedz w wątku   [ Posty: 242 ]  Przejdź na stronę Poprzednia strona  1 ... 9, 10, 11, 12, 13, 14, 15 ... 17  Następna strona

Nie możesz rozpoczynać nowych wątków
Nie możesz odpowiadać w wątkach
Nie możesz edytować swoich postów
Nie możesz usuwać swoich postów
Nie możesz dodawać załączników

Szukaj:
Skocz do:  
Powered by phpBB © 2000, 2002, 2005, 2007 phpBB Group.
Designed by Vjacheslav Trushkin for Free Forums/DivisionCore.
Przyjazne użytkownikom polskie wsparcie phpBB3 - phpBB3.PL