Quantcast
Wątki bez odpowiedzi | Aktywne wątki Teraz jest Cz sie 14, 2025 2:56



Odpowiedz w wątku  [ Posty: 365 ]  Przejdź na stronę Poprzednia strona  1 ... 9, 10, 11, 12, 13, 14, 15 ... 25  Następna strona
 Po co są praktyki religijne? 
Autor Wiadomość
Post Re: Po co są praktyki religijne?
apriori napisał(a):
Bezlitosną -brzmi groźnie.. czyli człowiek powinien poznać tą bardziejbrutalną prawdę o sobie ,że jest prochem marnym, nic nie znaczącym i dopiero gdy w taki sposób zacznie myśleć o sobie, to znaczy ,że doszedł do poznania prawdy o sobie?


Bezlitosna czy brutalna,jaka by nie była to przecież prawda.Wolisz lukrowane sądy o ludzkiej kondycji?
Jestesmy prochem marnym,ale z tego prochu dzwiga nas Boża Miłość,z byle czego stajemy się Jego Dziecmi.Widzisz ten awans?


N sie 21, 2011 6:21
Avatar użytkownika

Dołączył(a): Pt lis 27, 2009 14:07
Posty: 8229
Post Re: Po co są praktyki religijne?
MARIEL napisał(a):
Jestesmy prochem marnym,ale z tego prochu dzwiga nas Boża Miłość,
z byle czego stajemy się Jego Dziecmi.Widzisz ten awans?
Gdyby Boża Miłość nie zechciała nas stworzyć byle czym, żaden awans nie byłby potrzebny.

_________________
The first to plead is adjudged to be upright,
until the next comes and cross-examines him.

(Proverbs 18:17)

Słuszna decyzja podjęta z niesłusznych powodów może nie być słuszna.
(Weatherby Swann)

Ciemny lut to skupi.
(Bardzo Wielki Elektronik)


N sie 21, 2011 7:34
Zobacz profil
Post Re: Po co są praktyki religijne?
apriori napisał(a):
Alus napisał(a):
Bezlitosną - kim jestem?, jakim jestem? - przed nią nikt nie ucieknie, choć czasem człowiek przez całe życie tworzy na swój użytek mitologię o sobie.
Bezlitosną -brzmi groźnie.. czyli człowiek powinien poznać tą bardziejbrutalną prawdę o sobie ,że jest prochem marnym, nic nie znaczącym i dopiero gdy w taki sposób zacznie myśleć o sobie, to znaczy ,że doszedł do poznania prawdy o sobie?

Prochem jesteś i w proch się obrócisz - niemniej ten proch nie jest "marnym", bo gdyby tak było, ofiara Chrystusa nie miałaby sensu.
Każdy zobaczy ile głupot narobił w swoim życiu, jak tym skrzywdził siebie i innych ludzi.
Bo pycha podpowiadała mu, że jest najmądrzejszy, najważniejszy i pogarda, kpiny z ludzi i Boga, dowodzą jego "mądrości".

Cytuj:
co rozumiesz pod pojęciem obiektywne normy moralne? Bo np.Johhny99 pisał dzisiaj, że u Boga nie ma moralności, nie ma dobra i nie ma zła...skoro więc u Boga nie ma moralności, to jak Bóg może ukształtować moralne,prawe sumienie? :clever:

Bóg dał człowiekowi rozeznanie dobra i zła....pyszny człowiek uzurpuje sobie ten przywilej.

Cytuj:
A to będzie człowiek o moralności staro czy nowotestamentowej?

Bóg nie dzieli moralność wedle religi.


N sie 21, 2011 7:45
Post Re: Po co są praktyki religijne?
Alus napisał(a):
Bóg dał człowiekowi rozeznanie dobra i zła....pyszny człowiek uzurpuje sobie ten przywilej.

Istotą pychy jest ucieczka człowieka od prawdy o sobie. Pyszałek żyje w toksycznym świecie fikcji, gdyż widzi w sobie wielkość, której nie posiada. Wierzy, że istnieje łatwo osiągalne szczęście bez zasad moralnych, poczucia grzechu, pracy nad sobą, wysiłku i dyscypliny. Pycha stała się chorym ideałem całych środowisk. Pełne fikcji ideologie zakładają, że człowiek jest wewnętrznie dobry, harmonijny i bezkonfliktowy- że jest zatem nieomylny, że może czynić co zechce i jest ponad dobrem i złem. Próbuje się wmówić ludziom, że są niezwykle szlachetni jak bogowie, a jednocześnie twierdzi się, że niczym nie różnimy się od zwierząt i że nawet miłość to nie wynik naszej świadomości i wolności, lecz jedynie kwestia poglądów, hormonów i funkcjonującej w nas biochemii.
Człowiek, który nie odróżnia siebie od Boga, przestaje odróżniać siebie od zwierzęciam stając się niewolnikiem instynktów i popędów.
Człowiek pokorny wie, że jest kochany przez Boga i powołany do świętości, ale wie, że potrafi krzywdzić siebie i bliźnich oraz ulegać negatywnemu naciskowi ze strony innych ludzi. Jest mądrym realistą. Wie, że potrzebuje czujności, dyscypliny i pomocy Boga. Praktyki religijne to ułatwiają.


N sie 21, 2011 8:18
Post Re: Po co są praktyki religijne?
Liza napisał(a):
Normy moralne można określić jako zasady, które chronią nas przed wyrządzaniem krzywdy sobie i innym ludziom, które ukazują sposoby postępowania zgodne z naturą

Jak zgodnie z naturą - to ja jednak podziękuję :lol:

Cytuj:
A doprecyzujesz?
Moralność jaką kierowali sie ludzie ( i Bóg?) w starym testamencie, znacząco różni się od tej nowotestamentowej. Czyny ,których dopuszczał się Bóg i Żydzi w ST, z dzisiejszej perspektywy moralnej ,to czyste barbarzyństwo(ST to właśnie dobry przykład tego, jak wygląda życie człowieka zgodnie z naturą).

Elbrus napisał(a):
Mariel napisał(a):
Jestesmy prochem marnym,ale z tego prochu dzwiga nas Boża Miłość,
z byle czego stajemy się Jego Dziecmi.Widzisz ten awans?

Gdyby Boża Miłość nie zechciała nas stworzyć byle czym, żaden awans nie byłby potrzebny.

Jest dokładnie tak jak napisał Elbrus-mało tego- ta Boża Miłość nie dość, że sama stworzyła ludzi takimi prymitywami, to potem jeszcze postanowiła ich ukarać za to sa właśnie tacy jakimi ich stworzyła..

Alus napisał(a):
Bóg dał człowiekowi rozeznanie dobra i zła....pyszny człowiek uzurpuje sobie ten przywilej.
Nie -Bóg nie dał tego człowiekowi. To człowiek sam sobie to wziął wbrew zakazowi Boga.

Cytuj:
Bóg nie dzieli moralność wedle religi.
Dzieli i to nawet ten sam Bóg,który najpierw mówi że mordowanie innowierców i bałwochwalców jest cacy , a potem Jego Syn bedąc jednocześnie nim , karze nadstawiać drugi policzek.

Liza napisał(a):
Istotą pychy jest ucieczka człowieka od prawdy o sobie. Pyszałek żyje w toksycznym świecie fikcji, gdyż widzi w sobie wielkość, której nie posiada.
Mylisz się , bo pycha nwcale nie musi oznaczać stawiania siebie na piedestale, jak to się powszechnie przyjęło.A tak samo pyszne może być mieszanie samego siebie z błotem.

Liza napisał(a):
Praktyki religijne to ułatwiają.
Być może są tacy wierzący ,którzy bez postu piątkowego i cotygodniowej mszy zamienili by się w degeneratów moralnych. Aczkolwiek w przypadku większości ludzi myślę ,że to tak jednak nie działa. Wynikało by z tego ,że najbardziej zacofanymi moralnie ludźmi są ateiści - a to jest nie prawda.Powiem więcej - bardzo często jest tak, że właśnie pod płaszczykiem pobożnych rytuałów ludzie ukrywają rzeczywistą prawdę o sobie...


N sie 21, 2011 9:53
Post Re: Po co są praktyki religijne?
apriori napisał(a):
Jest dokładnie tak jak napisał Elbrus-mało tego- ta Boża Miłość nie dość, że sama stworzyła ludzi takimi prymitywami, to potem jeszcze postanowiła ich ukarać za to sa właśnie tacy jakimi ich stworzyła..

.

Nie podlizuj sie,myśl samodzielnie ;) Jest dokładnie na odwrót niż Elbrus napisał.Bóg stworzył nas Swoimi Dziećmi,a że zapragnęliśmy z pozycji dziecka wskoczyć na pozycję Mu równorzędną(pycha!)stalismy się prochem marnym,bo tyle bez Niego znaczymy.


N sie 21, 2011 10:35
Avatar użytkownika

Dołączył(a): Pt lip 08, 2011 13:30
Posty: 1518
Post Re: Po co są praktyki religijne?
Istotą pychy jest ucieczka człowieka od prawdy o sobie. Pyszałek żyje w toksycznym świecie fikcji, gdyż widzi w sobie wielkość, której nie posiada. Wierzy, że istnieje łatwo osiągalne szczęście bez zasad moralnych, poczucia grzechu, pracy nad sobą, wysiłku i dyscypliny. Pycha stała się chorym ideałem całych środowisk. Pełne fikcji ideologie zakładają, że człowiek jest wewnętrznie dobry, harmonijny i bezkonfliktowy- że jest zatem nieomylny, że może czynić co zechce i jest ponad dobrem i złem. Próbuje się wmówić ludziom, że są niezwykle szlachetni jak bogowie, a jednocześnie twierdzi się, że niczym nie różnimy się od zwierząt i że nawet miłość to nie wynik naszej świadomości i wolności, lecz jedynie kwestia poglądów, hormonów i funkcjonującej w nas biochemii.
Człowiek, który nie odróżnia siebie od Boga, przestaje odróżniać siebie od zwierzęciam stając się niewolnikiem instynktów i popędów.
Człowiek pokorny wie, że jest kochany przez Boga i powołany do świętości, ale wie, że potrafi krzywdzić siebie i bliźnich oraz ulegać negatywnemu naciskowi ze strony innych ludzi. Jest mądrym realistą. Wie, że potrzebuje czujności, dyscypliny i pomocy Boga. Praktyki religijne to ułatwiają.[/quote]

Wierzę w mądrość ludzi mądrych np lekarzy pracujących z pasją a nie głównie dla pieniędzy.Dzięki temu chorzy na raka nie są zdani z góry na łaskę bożą.Dzięki ludziom mądrym ,aczkolwiek nie zawsze działajacym w szlachetnych celach,funkcjonuje cywilizacja.Czy jesteśmy czystym wytworem boskim nie powiązanym ze światem zwierzęcym.Myślę ,że więcej do powiedzenia mają tutaj jednak genetycy i naukowcy związani chociażby z testowaniem nowych leków.A czy to automatycznie neguje Boga ? Wszystko w Jego rękach.
Człowiek wierzący i pokorny powinien być najlepszym przykładem i nie powinien krzywdzić bliźnich i nie ulegać żadnym negatywnym wpływom i naciskom ;)

_________________
Zdrowego rozsądku życzę...


N sie 21, 2011 10:37
Zobacz profil
Post Re: Po co są praktyki religijne?
apriori napisał(a):
Moralność jaką kierowali sie ludzie ( i Bóg?) w starym testamencie, znacząco różni się od tej nowotestamentowej. Czyny ,których dopuszczał się Bóg i Żydzi w ST, z dzisiejszej perspektywy moralnej ,to czyste barbarzyństwo(ST to właśnie dobry przykład tego, jak wygląda życie człowieka zgodnie z naturą).



A nasza "perspektywa moralna "czym będzie za 200lat?
Czym będą dzisiejsze morderstwa na nienarodzonych dla naszych prawnuków,jak myślisz?Interpretujesz ST bez pojęcia o zasadach hermeneutyki,przyznaję że ja również mam o niej niewielkie pojęcie,ale przynajmniej deklaruję chęć nauki i słucham -co ludzie ,którzy się tym zajmują mają do powiedzenia.
Ty i jeszcze paru na tym forum notorycznie dajecie przykłady ze ST,świadczące o" okrucieństwie "Boga.Czasy były okrutne,ludzie,którzy spisywali Słowo Boże byli ludzmi swojej epoki,głęboko w niej zakorzenionymi.Bóg odsłaniał się nam stopniowo,zwazając na nasze braki.


N sie 21, 2011 10:49
Post Re: Po co są praktyki religijne?
kris65. Nawet święty nie jest człowiekiem bezgrzesznym. Wierzący nie są utopistami stawiającymi znak równości między nie powinien a miłością do Boga. Postęp w życiu duchowym skutkuje większym poczuciem swojej grzeszności.


N sie 21, 2011 10:50
Avatar użytkownika

Dołączył(a): Pt lip 08, 2011 13:30
Posty: 1518
Post Re: Po co są praktyki religijne?
Cytuj:
Nawet święty nie jest człowiekiem bezgrzesznym.


Grzeszysz ale wierzysz będziesz zbawiony,nie wierzysz,reszta jest nieważna."Miłościwy i sprawiedliwy" Bóg cię "odpowiednio" oceni.Dla mnie jest to za proste ,żeby było prawdziwe.Na szczęście :-D

_________________
Zdrowego rozsądku życzę...


N sie 21, 2011 11:41
Zobacz profil
Post Re: Po co są praktyki religijne?
Kris65 napisał(a):
Cytuj:
Nawet święty nie jest człowiekiem bezgrzesznym.


Grzeszysz ale wierzysz będziesz zbawiony,nie wierzysz,reszta jest nieważna."Miłościwy i sprawiedliwy" Bóg cię "odpowiednio" oceni.Dla mnie jest to za proste ,żeby było prawdziwe.Na szczęście :-D

Rzecz w tym, że ocenisz się sam - w obliczu Prawdy na zagrywki nie będzie miejsca.
"Pokrzywdzony" przez Kościół Gallileusz pisał - Tylko mania wielkości może nasz niesłychanie słaby umysł czynić sędzią dzieł Bożych i wszystko we wszechświecie, co nie służy naszemu pożytkowi, uważąć za próżne i zbędne.


Ostatnio edytowano N sie 21, 2011 11:51 przez Anonim (konto usunięte), łącznie edytowano 1 raz



N sie 21, 2011 11:47
zbanowana na stałe

Dołączył(a): N sie 07, 2011 12:15
Posty: 100
Post Re: Po co są praktyki religijne?
Alus napisał(a):
w obliczu Prawdy na zagrywki nie będzie miejsca.

I wtedy Kali zada cios...


N sie 21, 2011 11:50
Zobacz profil
Post Re: Po co są praktyki religijne?
owieczka91 napisał(a):
Alus napisał(a):
w obliczu Prawdy na zagrywki nie będzie miejsca.

I wtedy Kali zada cios...

Malutki człowieczek uzurpujący sobie prawo sądzenia Boga, Kali, który za swoje czyny obwinia Boga....niestety zada sam sobie cios - bo zrozumie jaki był głupi....


Ostatnio edytowano N sie 21, 2011 11:55 przez Anonim (konto usunięte), łącznie edytowano 1 raz



N sie 21, 2011 11:52
zbanowana na stałe

Dołączył(a): N sie 07, 2011 12:15
Posty: 100
Post Re: Po co są praktyki religijne?
Alus napisał(a):
owieczka91 napisał(a):
Alus napisał(a):
w obliczu Prawdy na zagrywki nie będzie miejsca.

I wtedy Kali zada cios...

Sam sobie....

Jesli już to sama sobie :D


N sie 21, 2011 11:53
Zobacz profil
Avatar użytkownika

Dołączył(a): Pt lip 08, 2011 13:30
Posty: 1518
Post Re: Po co są praktyki religijne?
[quote]Rzecz w tym, że ocenisz się sam - w obliczu Prawdy na zagrywki nie będzie miejsca.[/quote/

Uważam ,że każdy powinien mieć wybór czy chce mieć życie wieczne takie czy owakie,czy wybiera niebyt. Jeżeli nie to:
1.Lepiej się nie narodzić niż być człowiekiem cierpiącym,zagubionym na ziemskim padole ,odrzucającym przez pryzmat niesprawiedliwości życia codziennego, istnienie Boga.
2.Zwierzęta mają lepiej niż niewierzący,czyli dla Boga przysłowiowy kundelek ma większą wartość jak niewierzący /jak wyżej/ :biggrin:

_________________
Zdrowego rozsądku życzę...


N sie 21, 2011 12:10
Zobacz profil
Wyświetl posty nie starsze niż:  Sortuj wg  
Odpowiedz w wątku   [ Posty: 365 ]  Przejdź na stronę Poprzednia strona  1 ... 9, 10, 11, 12, 13, 14, 15 ... 25  Następna strona

Nie możesz rozpoczynać nowych wątków
Nie możesz odpowiadać w wątkach
Nie możesz edytować swoich postów
Nie możesz usuwać swoich postów
Nie możesz dodawać załączników

Szukaj:
Skocz do:  
Powered by phpBB © 2000, 2002, 2005, 2007 phpBB Group.
Designed by Vjacheslav Trushkin for Free Forums/DivisionCore.
Przyjazne użytkownikom polskie wsparcie phpBB3 - phpBB3.PL