Quantcast
Wątki bez odpowiedzi | Aktywne wątki Teraz jest Cz sie 14, 2025 11:29



Odpowiedz w wątku  [ Posty: 464 ]  Przejdź na stronę Poprzednia strona  1 ... 9, 10, 11, 12, 13, 14, 15 ... 31  Następna strona
 Dyskusja z ateistą - czy jest możliwa 
Autor Wiadomość
Avatar użytkownika

Dołączył(a): Cz paź 19, 2006 7:51
Posty: 744
Post Re: Dyskusja z ateistą - czy jest możliwa
@WaszJudasz
Wiesz, to jednak karmienie trolla.

_________________
ateista


Wt gru 27, 2011 21:54
Zobacz profil
Moderator
Avatar użytkownika

Dołączył(a): So paź 23, 2010 23:17
Posty: 8674
Post Re: Dyskusja z ateistą - czy jest możliwa
majanovak napisał(a):
Ale jaki to dowod na co? Ze przetrwac moze ktos silniejszy, tak?
Nie tylko. Silniejsi częściej przeżywają i na tym polega selekcja naturalna. Nie rozmnażają się po prostu losowo.

Cytuj:
Bo jak jeden rodzaj moze urodzic cos innego niz siebie samego..?
Nie może. Zmiany następują na przestrzeni wielu pokoleń - tak jak z jakiegoś przeciętnego psa powstaje pudel lub wyżeł. Tylko w naturze dzieje się to poprzez selekcję naturalną. Przy czym zauważ, że nową rasę człowiek może wyhodować na przestrzeni kilkudziesięciu pokoleń. Natomiast w naturze tak duże zmiany trwają nieporównywalny ogrom czasu.

Cytuj:
A nie jest to ciekawe czasem, ze tylko na planecie Ziemia jest zycie..?
Skąd wiesz??

Zresztą rozmawialiśmy o ewolucji życia i jej podstawowym mechanizmie, czyli selekcji naturalnej. Tak naprawdę tylko to chciałem Ci tutaj wyjaśnić. Niestety już lepiej nie potrafię, a mam wrażenie, że Ty jedynie ślizgasz się wzrokiem po tekście. Zresztą te informacje można spokojnie znaleźć w Internecie, choć może nie w takiej formie, jak ja je przedstawiłem.

Zatem dziękuję za rozmowę i pozdrawiam Cię gorąco :)

_________________
Don't tell me there's no hope at all
Together we stand, divided we fall

~ Pink Floyd, "Hey you"


Śr gru 28, 2011 12:24
Zobacz profil
Avatar użytkownika

Dołączył(a): Pn gru 29, 2008 1:36
Posty: 845
Post Re: Dyskusja z ateistą - czy jest możliwa
@Soul33

Silniejsi częściej przeżywają i na tym polega selekcja naturalna.

To nieprawda. To szkolne i błędne rozumienie procesu ewolucji.

Selekcja naturalna polega na tym, że osobniki lepiej dostosowane wydają więcej potomstwa i stosują różne strategie by jak najwięcej tego potomstwa dotrwało do wieku rozrodczego.

Strategia może polegać na przykład na troskliwej opiece na potomstwem jeśli jest go relatywnie mało. Inną strategią może być maksymalizacja liczby potomstwa - to dotyczy gatunków, które potomstwem się nie opiekują.

Osobnik lepiej dostosowany to nie to samo co osobnik silniejszy. Oczywiście może tak być, ale nie zawsze jest to prawdą. Czy o samcach pawia lub wikłacza olbrzymiego można powiedzieć, że któryś jest silniejszy?

_________________
Radio Italia, solo musica italiana


Śr gru 28, 2011 12:59
Zobacz profil
Moderator
Avatar użytkownika

Dołączył(a): So paź 23, 2010 23:17
Posty: 8674
Post Re: Dyskusja z ateistą - czy jest możliwa
Greg, masz oczywiście rację (choć kwestia większej szansy na przetrwanie wiąże się z większą szansą na rozmnożenie), ja tylko nie dojrzałem pola na rozwinięcie tematu :) Chciałem najpierw na przykładzie doboru sztucznego, przedstawić możliwości doboru naturalnego.

_________________
Don't tell me there's no hope at all
Together we stand, divided we fall

~ Pink Floyd, "Hey you"


Śr gru 28, 2011 13:36
Zobacz profil
zbanowany na stałe
Avatar użytkownika

Dołączył(a): So gru 11, 2010 21:39
Posty: 918
Post Re: Dyskusja z ateistą - czy jest możliwa
greg(R) napisał(a):
@Soul33

Silniejsi częściej przeżywają i na tym polega selekcja naturalna.

To nieprawda. To szkolne i błędne rozumienie procesu ewolucji.

Selekcja naturalna polega na tym, że osobniki lepiej dostosowane wydają więcej potomstwa i stosują różne strategie by jak najwięcej tego potomstwa dotrwało do wieku rozrodczego.

To ja chyba niedostosowany jestem, bo potomków mieć nie zamierzam i dbam o to by tak się stało. A gdy ciocia przy świątecznym stole piać zaczęła, że Maciek już 31 zaraz i dzieci mieć nie chce, o mało mnie nie pobiła :roll: Ja na to nieskromnie odparłem, że jestem od niej ewolucyjnie o krok z przodu, i mną nie rządzi instynkt lecz zdrowy rozsądek :mrgreen: I miałem spokój, choć wydaje mi się teraz, że i tak nie zrozumiała przekazu.

_________________
http://forum.wiara.pl/viewtopic.php?f=42&t=30168 :spoko: http://pajacyk.pl/


Śr gru 28, 2011 13:58
Zobacz profil
Post Re: Dyskusja z ateistą - czy jest możliwa
greg(R) napisał(a):
Czy o samcach pawia lub wikłacza olbrzymiego można powiedzieć, że któryś jest silniejszy?

Oczywiście, jeśli rozumieć siłę jako lepsze dostosowanie :D
A przecież można ją tak rozumieć..


Śr gru 28, 2011 14:02

Dołączył(a): Cz mar 17, 2011 17:36
Posty: 1407
Post Re: Dyskusja z ateistą - czy jest możliwa
WaszJudasz napisał(a):
majanovak napisał(a):
Ale na jakiej podstawie tak twierdzisz?
Bo tak?
Bo tak Ci sie wydaje?
Bo taka masz nadzieje?
Bo nie moze byc inaczej?
Bo nie wierzysz w Boga?
bo...?
Nie mozesz powiedziec, ze tak jest i nie dac na to dowodu, nak ktorym sie opierasz..


Twierdzę, że świat istnieje - z obserwacji. Zakładam, że istnieje zawsze - bo nie widzę żadnego powodu, by miało być inaczej. Ani nauka ani nikt o kim mi wiadomo nie przedstawił sensownego argumentu za Twoją wydumaną nicością zatem obowiązek ewentualnego dowodzenia, że jest inaczej niż widać spoczywa raczej na Tobie.


Wiec jest to Twoje Slowo przeciwko temu co mowi Biblia? Tak?
A co powiesz, ze Biblia przepowiedziala tysiace proroctw, z ktorych wiele sie wypelnilo..? A co powiesz, ze zmartwychwstanie Jezusa jest udowodnionym faktem historycznym i sa na to dowody naukowe..?
Czy teraz troche 'malo' nie wyglada Twoje Slowo przeciwko Bozemu..? co..?


Śr gru 28, 2011 18:46
Zobacz profil

Dołączył(a): Cz mar 17, 2011 17:36
Posty: 1407
Post Re: Dyskusja z ateistą - czy jest możliwa
Soul33 napisał(a):
Nie tylko. Silniejsi częściej przeżywają i na tym polega selekcja naturalna. Nie rozmnażają się po prostu losowo.


Przeciez na swiecie ludzie maja rozne warunki w zaleznosci gdzie im sie 'trafi' mieszkac: czy na pustyniach, sybirze, a moze niektorzy mieszkaja w miejscach jak 'Malibu" czy Palm Beach.. To im wszystko po drodze.. Po prostu maja dobre warunki. Rozne sa warunki naturalne i niekiedy mozna byc slabeuszem i latwo przetrwac w dobrych, sprzyjajacych warunkach.
Ale przeciez mowa juz o stworzonych, o 'gotowcach', prawda? Z tym sie przeciez nikt nie kloci.
Zawsze latwiej tez bogatym niz biednym, latwiej zdrowym niz chorym..

Soul33 napisał(a):
Nie może. Zmiany następują na przestrzeni wielu pokoleń - tak jak z jakiegoś przeciętnego psa powstaje pudel lub wyżeł. Tylko w naturze dzieje się to poprzez selekcję naturalną. Przy czym zauważ, że nową rasę człowiek może wyhodować na przestrzeni kilkudziesięciu pokoleń. Natomiast w naturze tak duże zmiany trwają nieporównywalny ogrom czasu.


No ale tak mowi wlasnie nam nauka, ze z malpami mamy ponoc wspolnego przodka.. A wiec moze czy nie moze powstac i czlowiek i malpa z malpy..?
Caly czas omijasz te argumenty, przeskakujesz juz do 'gotowych bytow', jakby od zawsze byly, a to nie prawda, kiedys nie bylo ich, ktos je stworzyl i w tym sek, ze na to nie odpowiadasz..

Soul33 napisał(a):
Skąd wiesz??


Bo nie znaleziono zycia na innej planecie, a wybieralo sie tam juz paru..

Soul33 napisał(a):
Zresztą rozmawialiśmy o ewolucji życia i jej podstawowym mechanizmie, czyli selekcji naturalnej. Tak naprawdę tylko to chciałem Ci tutaj wyjaśnić. Niestety już lepiej nie potrafię, a mam wrażenie, że Ty jedynie ślizgasz się wzrokiem po tekście. Zresztą te informacje można spokojnie znaleźć w Internecie, choć może nie w takiej formie, jak ja je przedstawiłem.


Bo nie trafiaja do mnie Twoje argumenty Soulu. Mowisz juz o bytach stworzonych a ja raczej mysle, ze ktos ich musial stworzyc, zanim potem mozna je bylo mieszac, zmieniac, krzyzowac, itd.. i to musial byc ktos kto porafil przewidziec wiele z ogromna precyzja, dla przypomnienia: każde spojrzenie angażuje 120 milionów fotoreceptorów i 30% wydajności mózgu... To chyba pokazuje Intelignetnego Kreatora, nie sadzisz?

Soul33 napisał(a):
Zatem dziękuję za rozmowę i pozdrawiam Cię gorąco :)


Jasne, rowniez pozdrawiam :-D


Śr gru 28, 2011 19:02
Zobacz profil

Dołączył(a): Cz mar 17, 2011 17:36
Posty: 1407
Post Re: Dyskusja z ateistą - czy jest możliwa
gargamel napisał(a):
greg(R) napisał(a):
@Soul33

Silniejsi częściej przeżywają i na tym polega selekcja naturalna.

To nieprawda. To szkolne i błędne rozumienie procesu ewolucji.

Selekcja naturalna polega na tym, że osobniki lepiej dostosowane wydają więcej potomstwa i stosują różne strategie by jak najwięcej tego potomstwa dotrwało do wieku rozrodczego.

To ja chyba niedostosowany jestem, bo potomków mieć nie zamierzam i dbam o to by tak się stało. A gdy ciocia przy świątecznym stole piać zaczęła, że Maciek już 31 zaraz i dzieci mieć nie chce, o mało mnie nie pobiła :roll: Ja na to nieskromnie odparłem, że jestem od niej ewolucyjnie o krok z przodu, i mną nie rządzi instynkt lecz zdrowy rozsądek :mrgreen: I miałem spokój, choć wydaje mi się teraz, że i tak nie zrozumiała przekazu.


Chwala Bogu za zdrowy rozsadek..! :biggrin:


Śr gru 28, 2011 19:06
Zobacz profil
Moderator
Avatar użytkownika

Dołączył(a): So paź 23, 2010 23:17
Posty: 8674
Post Re: Dyskusja z ateistą - czy jest możliwa
majanovak napisał(a):
nie trafiaja do mnie Twoje argumenty
Nawet ich nie rozumiesz, więc jak mogą trafić? Przez kilka postów starałem się wytłumaczyć, na czym polegają podstawy selekcji naturalnej, a Ty nadal nie wiesz. Znudziło mi się.

_________________
Don't tell me there's no hope at all
Together we stand, divided we fall

~ Pink Floyd, "Hey you"


Śr gru 28, 2011 19:39
Zobacz profil
Avatar użytkownika

Dołączył(a): Cz paź 19, 2006 7:51
Posty: 744
Post Re: Dyskusja z ateistą - czy jest możliwa
@majanovak

Jesteś wspaniałym przykładem tego jak nie należy rozmawiać z ateistami. Na takich przypadkach jak ty sporo ludzi wyrabia sobie negatywne zdanie o wierzących. Sądząc po twoich pytaniach albo trollujesz albo zatrzymałaś się w intelektualnym rozwoju, gdzieś na poziomie przedszkolaka. Co ja mówię, gdybym niektóre twoje pytania zadał mojemu kilkuletniemu bratankowi, złapałby się teatralnie za głowę i powiedział, że chyba jestem głupi - cóż dzieci już tak mają, że mówią to co myślą.

_________________
ateista


Cz gru 29, 2011 10:17
Zobacz profil
Post Re: Dyskusja z ateistą - czy jest możliwa
Necromancer napisał(a):
@majanovak
Jesteś wspaniałym przykładem tego jak nie należy rozmawiać z ateistami. Na takich przypadkach jak ty sporo ludzi wyrabia sobie negatywne zdanie o wierzących. Sądząc po twoich pytaniach albo trollujesz albo zatrzymałaś się w intelektualnym rozwoju, gdzieś na poziomie przedszkolaka.

Zrozumiałam, że osoba wierząca to taka, która zatrzymała się w rozwoju intelektualnym na poziomie przedszkolaka. Możesz doprecyzować czy we wszystkich obszarach rozwoju?
Pierwsze zdanie, które przywołałam (w mojej ocenie) nie ma żadnego znaczenia z tematem. Nie różnicuję ludzi na wierzących i niewierzących, ale na mądrych i mniej mądrych. Rozmawiając z niewierzącymi mogę jedynie inaczej dobierać argumenty w tematach, gdzie jest to tylko możliwe. Różnicowanie ludzi ze względu na wiarę dowodzi niskiej kultury osobistej u niewierzącego i choroby na człowieka u wierzącego. To religijna choroba na człowieka, czyli pogarda dla człowieka motywowana wiernością dla Boga. Rzucano kamieniami, myśląc, że Bogu wyrządza się przysługę, ale w tym czego broniono nie było już Boga.
Jeśli protestant uczy katolika (rozgarniętego) jak nie ma się modlić to też choruje na człowieka.
Przeszkodą w dyskusji są nasze zranienia, wartości do których jesteśmy emocjonalnie przywiązani. Jeśli ktoś zaprzeczy tym wartościom, uzna je za pozorne wtedy wybuchamy żalem, protestem czy gniewem. Inną przeszkodą jest pragnienie władzy, nie chcemy przekonać, ale chcemy zapanować. Pragnienie władzy zamiast przekonywać, klasyfikuje. Czy jesteś ze mną, z kim trzymasz?
Rozum apostolski (wg Tischnera) potrafi wznieść się ponad podziałem i widzieć człowieka. Rozum polityczny tego nie potrafi- musi dzielić, przeciwstawiać.


Cz gru 29, 2011 11:07

Dołączył(a): N lis 06, 2011 10:54
Posty: 3
Post Re: Dyskusja z ateistą - czy jest możliwa
Dyskusja z ateistą jest jak najbardziej możliwa , osoby uważające się za ateistów w większości przypadków wiele wiedzą o Bogu , cały czas są osobami szukającymi.
przykład : osoba uważająca się za ateistę chce nosić szkaplerz święty , twierdząc , że jest środkiem na zbawienie .


Cz gru 29, 2011 12:24
Zobacz profil
Post Re: Dyskusja z ateistą - czy jest możliwa
Witam don_kamillo, czy masz na myśli jakąś konkretną osobę?


Cz gru 29, 2011 14:39
Avatar użytkownika

Dołączył(a): Cz paź 19, 2006 7:51
Posty: 744
Post Re: Dyskusja z ateistą - czy jest możliwa
Liza napisał(a):
Zrozumiałam, że osoba wierząca to taka, która zatrzymała się w rozwoju intelektualnym na poziomie przedszkolaka.

No to źle zrozumiałaś. Napisałem, że niektórzy mogą sobie wyrabiać zdanie na temat wierzących na postawie takich polemistów jak powyżej w dyskusji.

Cytuj:
To religijna choroba na człowieka

Co to znaczy? Człowiek jest chorobą?

don_kamillo napisał(a):
przykład : osoba uważająca się za ateistę chce nosić szkaplerz święty , twierdząc , że jest środkiem na zbawienie .

Powiedziałbym, że ten ktoś jest zabobonny. Też znam niewierzących, choć nie zadeklarowanych ateistów czy agnostyków, którzy noszą talizmany, nabierają się na dziwactwa new age, czy są po prostu przesądni.

Zadeklarowany ateista ma już ustalony światopogląd, w każdym razie, przynajmniej w kwestii istnienia istot nadprzyrodzonych. Poszukujący, to zupełnie ktoś inny, ktoś kto dopiero dąży do uzyskania jakiegoś spójnego światopoglądu.

_________________
ateista


Cz gru 29, 2011 15:03
Zobacz profil
Wyświetl posty nie starsze niż:  Sortuj wg  
Odpowiedz w wątku   [ Posty: 464 ]  Przejdź na stronę Poprzednia strona  1 ... 9, 10, 11, 12, 13, 14, 15 ... 31  Następna strona

Nie możesz rozpoczynać nowych wątków
Nie możesz odpowiadać w wątkach
Nie możesz edytować swoich postów
Nie możesz usuwać swoich postów
Nie możesz dodawać załączników

Szukaj:
Skocz do:  
Powered by phpBB © 2000, 2002, 2005, 2007 phpBB Group.
Designed by Vjacheslav Trushkin for Free Forums/DivisionCore.
Przyjazne użytkownikom polskie wsparcie phpBB3 - phpBB3.PL