Quantcast
Wątki bez odpowiedzi | Aktywne wątki Teraz jest Wt sie 12, 2025 19:48



Odpowiedz w wątku  [ Posty: 260 ]  Przejdź na stronę Poprzednia strona  1 ... 9, 10, 11, 12, 13, 14, 15 ... 18  Następna strona
 Pytanie odnośnie grzechu pierworodnego 
Autor Wiadomość
Avatar użytkownika

Dołączył(a): N maja 30, 2010 9:03
Posty: 1020
Post Re: Pytanie odnośnie grzechu pierworodnego
czuowiek napisał(a):
Słabo znasz Biblię

Wybacz "znawco"... :D

Pan Bóg dał człowiekowi taki rozkaz: «Z wszelkiego drzewa tego ogrodu możesz spożywać według upodobania; ale z drzewa poznania dobra i zła nie wolno ci jeść, bo gdy z niego spożyjesz, niechybnie umrzesz».

Tia... nie wiedział biedaczek :D

Jeszcze chwilę i zaczniesz mi wmawiać, że pedofil nie wie, co to gwałt na dziecku, póki go nie zgwałci... zlituj się "znawco" :roll:

_________________
http://img407.imageshack.us/img407/7421/mjdomtowieczno1.jpg


Ostatnio edytowano Cz maja 17, 2012 23:08 przez piok333, łącznie edytowano 1 raz



Cz maja 17, 2012 23:01
Zobacz profil
Avatar użytkownika

Dołączył(a): Pt mar 02, 2012 16:32
Posty: 1029
Post Re: Pytanie odnośnie grzechu pierworodnego
A możesz mi, znawco, wyjawić, co dla człowieka, który nie wie, czym jest śmierć, oznacza groźba "bo niechybnie umrzesz!"? Tak jakoś może łopatologicznie, żebym zrozumiał...

_________________
Johnny99:
"Wszyscy, włącznie z tobą, wiedzą, że nikt nie wierzy w żadnego Potwora, a działalność Koscioła Spaghetti ma na celu wyśmiewanie wiary.
Jest to tzw. wiedza powszechna."


Cz maja 17, 2012 23:07
Zobacz profil WWW
Avatar użytkownika

Dołączył(a): N maja 30, 2010 9:03
Posty: 1020
Post Re: Pytanie odnośnie grzechu pierworodnego
nic mi nie wiadomo, by prarodzic nie wiedział czym jest śmierć: jeśli żył kilka lub kilkanaście dziesiątek tysięcy lat temu, to mógł obserwować śmierć ówczesnych zwierząt i roślin, więc wiedział, czym ona jest

_________________
http://img407.imageshack.us/img407/7421/mjdomtowieczno1.jpg


Cz maja 17, 2012 23:12
Zobacz profil
Avatar użytkownika

Dołączył(a): Pt mar 02, 2012 16:32
Posty: 1029
Post Re: Pytanie odnośnie grzechu pierworodnego
A mi nic nie wiadomo o tym, aby Biblia wspominała coś o śmierci wśród zwierząt zanim szatan skusił Adama i Ewę. Poza tym znowu popisujesz się nieznajomością PŚ.

A dla wszelkiego zwierzęcia polnego i dla wszelkiego ptactwa w powietrzu, i dla wszystkiego, co się porusza po ziemi i ma w sobie pierwiastek życia, będzie pokarmem wszelka trawa zielona
Więc w raju wszystkie zwierzęta były roślinożerne. Nie było drapieżników. Człowiek co najwyżej mógł się spotkać ze śmiercią "wszelkiej trawy zielonej" w paszczach jej konsumentów. Masz to wszystko na Piśmie, a takie głupstwa tu wypisujesz, że aż zęby bolą...
piok333 napisał(a):
Jeszcze chwilę i zaczniesz mi wmawiać, że pedofil nie wie, co to gwałt na dziecku, póki go nie zgwałci... zlituj się "znawco"

Pedofile najczęściej sami doświadczali molestowania w dzieciństwie.
Alkoholicy to bardzo często dzieci alkoholików.
Faceci lejący żony często są synami ojców lejących matki...
Palacze papierosów palą, bo ich matki paliły w ciąży...

Więc nie pogrążaj się...

A skąd ty wiesz, czym jest gwałt na dziecku, skoro nigdy żadnego nie zgwałciłeś? Bardzo chętnie się dowiem.

Nie rozumiem, zresztą, skąd wytrzasnąłeś ten przykład z pedofilem. Pedofil gwałci dziecko, bo realizuje/zaspokaja potrzebę. Nie ma znaczenia, czy zdaje sobie sprawę z tego, co robi, czy nie.

Jaki to ma związek z człowiekiem, który jest nieśmiertelny, nigdy nie był świadkiem śmierci (bo wokół niego wszystko, co się rusza, wpieprza co najwyżej trawę), nie wie, czym jest śmierć, a Bozia mu grozi, że umrze?

_________________
Johnny99:
"Wszyscy, włącznie z tobą, wiedzą, że nikt nie wierzy w żadnego Potwora, a działalność Koscioła Spaghetti ma na celu wyśmiewanie wiary.
Jest to tzw. wiedza powszechna."


Cz maja 17, 2012 23:35
Zobacz profil WWW

Dołączył(a): Pt gru 30, 2011 9:17
Posty: 11383
Post Re: Pytanie odnośnie grzechu pierworodnego
piok333 napisał(a):

Pan Bóg dał człowiekowi taki rozkaz: «Z wszelkiego drzewa tego ogrodu możesz spożywać według upodobania; ale z drzewa poznania dobra i zła nie wolno ci jeść, bo gdy z niego spożyjesz, niechybnie umrzesz».

Tia... nie wiedział biedaczek :D


Nie wiedział. Jak mógł wiedzieć, że nieposłuszeństwo jest złe, nie znając dobra i zła?


A jeśliby wiedział, że umrze (sama konsekwencja, bez orientacji moralnej) to czy zjadłby owoc? Może był głupi? A kto go takim uczynił? Kto wpuścił do Raju węża? Podług jakich kryteriów nie znający dobra i zła człowiek miał ocenić, kto - Bóg czy wąż - mówi mu prawdę?

_________________
Lubię Starego czasem, to też sprawia
że się wystrzegam otwartej z nim wojny
Przecież to piękne, gdy Pan tak dostojny
Tak z samym diabłem po ludzku rozmawia.


Pt maja 18, 2012 5:31
Zobacz profil
Post Re: Pytanie odnośnie grzechu pierworodnego
Pismo Sw. jest podstawa poznania Boga...jednak czasem inne książki także pomagają nam Go poznać,
mnie pomogła książka "Raj utracony" Johna Miltona, gdzie autor super opisuje początki stworzenia, a potem konflikt szatana z Bogiem i pojawienie się pierwszych ludzi i to co stało sie pod tamtym drzewem. Polecam.


Pt maja 18, 2012 5:50
Post Re: Pytanie odnośnie grzechu pierworodnego
Liza napisał(a):
akruk napisał(a):
Pierwsi ludzie nie wylecieli z raju "za zerwanie owoców", tylko zostali wyrzuceni prewencyjnie
Z szansą powrotu. :)
Czyżby? Jakoś z uzasadnienia, jakie podaje Jahwe-Bóg, nie wynika coś takiego. Zresztą, najpierw musielibyśmy znaleźć ten raj, ogród Edenu, a potem pokonać cheruby z wirującym płomienistym mieczem.
Liza napisał(a):
Cytuj:
Nieśmiertelność będzie niedostępna dla ludzi.
To znaczy tyle, że życie wieczne jest bajką?
Jakoś nie zauważyłem, żeby ludzie byli nieśmiertelni. Żyją krócej lub dłużej, aż w końcu umierają. Jahwe osobiście wyznaczył limit wieku ludzkiego: "będą dni jego liczyć sto dwadzieścia lat". Jeśli masz na myśli jakiś rodzaj "życia po śmierci", to w Bereszit, Księdze Rodzaju, nie ma takich poglądów. Tora opowiada o Bogu, który jest Bogiem żyjących, a posłuszeństwo jego woli zapewnia powodzenie, błogosławieństwo potomstwem, szczęśliwym, dostatnim życiem. "I umarł w późnej starości, syt życia..." jest najlepszym losem człowieka.


Pt maja 18, 2012 6:55
Post Re: Pytanie odnośnie grzechu pierworodnego
akruk napisał(a):
Tora opowiada o Bogu, który jest Bogiem żyjących, a posłuszeństwo jego woli zapewnia powodzenie, błogosławieństwo potomstwem, szczęśliwym, dostatnim życiem. "I umarł w późnej starości, syt życia..." jest najlepszym losem człowieka.

Jak się dojdzie do Koheleta to nawet prawo odpłaty się załamuje..
Elohim Eklezjastyka daje i odbiera kiedy Mu się podoba,
nie wg. zasług.


Pt maja 18, 2012 7:02
Post Re: Pytanie odnośnie grzechu pierworodnego
Witold napisał(a):
dyskutujemy o stworzeniu człowieka przez Boga. Pojęcie kluczowe to creatio ex nihilo.
Gdzie "nihil", czyli nic, oznacza np. proch ziemi albo żebro z ciała Adamowego.


Pt maja 18, 2012 7:06
Post Re: Pytanie odnośnie grzechu pierworodnego
JedenPost napisał(a):
A jeśliby wiedział, że umrze (sama konsekwencja, bez orientacji moralnej) to czy zjadłby owoc? Może był głupi? A kto go takim uczynił? Kto wpuścił do Raju węża? Podług jakich kryteriów nie znający dobra i zła człowiek miał ocenić, kto - Bóg czy wąż - mówi mu prawdę?
Próba oceny, kto mówi prawdę, nie wymaga umiejętności "znajomość dobra i zła". Ustawmy reflektor nieco inaczej i przyjrzyjmy się:
Cytuj:
I przykazał Jahwe Bóg człowiekowi:
– Ze wszystkich drzew ogrodu będziesz jadł do woli. Ale z drzewa poznania dobra i zła jadł nie będziesz, bo w dniu, gdy zjesz z niego, śmiercią umrzesz.
[...]
A wąż był najbardziej przemyślny ze wszystkich polnych zwierząt, które uczynił Jahwe Bóg. I rzekł do kobiety:
– Czy rzeczywiście Bóg powiedział: „Nie jedzcie z żadnego z drzew tego ogrodu?”.
A kobieta odpowiedziała wężowi:
– Owoce z drzew ogrodu jeść możemy. Tylko o owocach drzewa, które jest pośrodku ogrodu, Bóg powiedział: „Nie jedzcie z niego i nie dotykajcie go, abyście nie pomarli”.
I rzekł wąż do kobiety:
- Nie pomrzecie bynajmniej. Bo wie Bóg, że gdy zjecie owoc z tego drzewa, otworzą się wam oczy i jak Bóg będziecie znali dobro i zło.
I kobieta spostrzegła, że owoce drzewa są dobre do jedzenia, rozkoszne dla oczu i budzą pragnienie zdobycia wiedzy. Wzięła więc owoc i jadła, i dała swemu mężczyźnie, który był z nią, i on jadł.

Kobieta oceniła słowa węża jako wiarygodne. Wąż zapewnił ją, że z umieraniem od zjedzenia tych owoców to nieprawda, nic takiego się nie stanie. Przekonał ją, że Jahwe po to powiedział, iż zjedzenie owoców tego drzewa grozi człowiekowi nagłą śmiercią, żeby ich odwieść od sięgnięcia po nie i uzyskania poznania takiego "jak Bóg". Kobieta uwierzyła wężowi, a widok owoców popchnął ją do działania. Nie potrzebowała do tego dokonywać wyborów moralnych, odróżniać dobra i zła.

Co ciekawe, niewykluczone, że kobieta nie wie, że zakazane drzewo rodzi owoce poznania dobra i zła. Nazywa je "drzewem pośrodku ogrodu", a po wyjaśnieniu udzielonym przez węża (a przecież powinna wiedzieć, że to owoce poznania), spostrzega, że budzą pragnienie "zdobycia wiedzy". Jeśli obecny tekst Rdz 2:17 jest wynikiem niezbyt przemyślanego przeredagowania przez Jahwistę, to wyłania się całkiem inny obraz:
Rdz 2:17, wersja alternatywna napisał(a):
I przykazał Jahwe Bóg człowiekowi: Ze wszystkich drzew ogrodu będziesz jadł do woli. Ale z drzewa pośrodku ogrodu jadł nie będziesz, bo w dniu, gdy zjesz z niego, śmiercią umrzesz.
Jahwe zachęca do jedzenia owoców z wszystkich drzew, ale ostrzega przed sięganiem po owoce jednego, szczególnego drzewa. Nie mówiąc człowiekowi o tym, że dają poznanie, ale przeciwnie - twierdząc, że przynoszą śmierć. Taka wersja pierwotnego mitu byłaby klarowniejsza.


Ostatnio edytowano Pt maja 18, 2012 8:00 przez Anonim (konto usunięte), łącznie edytowano 2 razy



Pt maja 18, 2012 7:40
Post Re: Pytanie odnośnie grzechu pierworodnego
czuowiek napisał(a):
przecież bozia - jako wszechwiedząca, od początku wiedziała, że tak się stanie, więc o co ta afera?
W tej opowieści Jahwe nie jest jeszcze bóstwem wszechwiedzącym. Jest po prostu bogiem - istotą potężniejszą od człowieka.


Pt maja 18, 2012 7:53
Avatar użytkownika

Dołączył(a): Cz wrz 25, 2008 21:42
Posty: 16060
Post Re: Pytanie odnośnie grzechu pierworodnego
W tej opowieści jeszcze w ogóle nie ma Jahwe, tylko Elohim.

_________________
I rzekłem: «Ach, Panie Boże, przecież nie umiem mówić, bo jestem młodzieńcem!» Pan zaś odpowiedział mi: «Nie mów: "Jestem młodzieńcem", gdyż pójdziesz, do kogokolwiek cię poślę, i będziesz mówił, cokolwiek tobie polecę. (Jr 1, 6-8)


Pt maja 18, 2012 7:54
Zobacz profil
Post Re: Pytanie odnośnie grzechu pierworodnego
Johnny99 napisał(a):
W tej opowieści jeszcze w ogóle nie ma Jahwe, tylko Elohim.
Że co? W opowieści o ogrodzie Eden nie ma Jahwe?!?

וייצר יהוה אלהים את האדם עפר מן האדמה
Wajitser JHWH elohim et-ha'adam, afar min ha'adamah...
Ukształtował JAHWE Elohim człowieka z prochu ziemi...

ויצו יהוה אלהים על האדם לאמר מכל עץ הגן
Wajetsaw JHWH elohim al ha'adam le'mor milkol ets-hagan...
Przykazał JAHWE Elohim człowiekowi: ze wszystkich drzew ogrodu...

To właśnie w opowieści o ogrodzie Eden po raz pierwszy pojawia się imię Jahwe!
W początkowej części Bereszit, mówiącej, że "Na początku stworzył Bóg ("Elohim")..." tego imienia nie ma. Dopiero w Rdz 2:4 zaczyna się opowieść Jahwisty, o tym, że kiedy "JHWH Elohim", czyli Jahwe Bóg, "uczynił ziemię i niebo, nie było jeszcze żadnego krzewu polnego na ziemi, ani żadna trawa polna jeszcze nie wzeszła - bo Jahwe Bóg nie zsyłał deszczu na ziemię i nie było człowieka, który by uprawiał ziemię i rów kopał w ziemi, aby w ten sposób nawadniać całą powierzchnię gleby - wtedy to Jahwe Bóg ulepił człowieka z prochu ziemi i tchnął w jego nozdrza tchnienie życia, wskutek czego stał się człowiek istotą żywą" (BT).


Pt maja 18, 2012 8:36
Avatar użytkownika

Dołączył(a): Cz wrz 25, 2008 21:42
Posty: 16060
Post Re: Pytanie odnośnie grzechu pierworodnego
Czyli imię JHWH to późniejszy dodatek. W pierwotnej wersji tego imienia nie ma.

_________________
I rzekłem: «Ach, Panie Boże, przecież nie umiem mówić, bo jestem młodzieńcem!» Pan zaś odpowiedział mi: «Nie mów: "Jestem młodzieńcem", gdyż pójdziesz, do kogokolwiek cię poślę, i będziesz mówił, cokolwiek tobie polecę. (Jr 1, 6-8)


Pt maja 18, 2012 8:41
Zobacz profil
Post Re: Pytanie odnośnie grzechu pierworodnego
Johnny99 napisał(a):
Czyli imię JHWH to późniejszy dodatek. W pierwotnej wersji tego imienia nie ma.
Ośmielę się stwierdzić, że zmyślasz, bez pojęcia.
"W pierwotnej wersji tego imienia nie ma" to zmyślanie i wciskanie kitu na całego, bo nie masz żadnej "pierwotnej wersji" tekstu, ani nawet żadnej starożytnej wersji, w której nie występowałoby "Jahwe Elohim".

Księga Rodzaju jest kompilacją tekstów z różnych źródeł, z różnych epok.

Pierwszy opis stworzenia pochodzi ze źródła "P" ("kapłańskie"), koncentrującego się genealogiach, na pochodzeniu rytuałów, używającego podniosłego, formalnego stylu. W tym źródle Bóg jest transcendentny, majestatyczny, kontrolujący wszystko swoją mocą i wolą. Źródło "P" konsekwentnie używa ogólnego słowa "Elohim", dopiero potem, od przymierza z Abrahamem występuje "El Shaddai", a imię "Jahwe" pojawia się w tym źródle od chwili, kiedy Bóg ujawnia je Mojżeszowi.

Ale od Rdz 2:4 zaczyna się "drugi opis stworzenia" i opis dziejów ludzkości. To odrębny tekst, ze źródła "J" ("jahwista" - czy domyślasz się, od czego pochodzi nazwa tego źródła?), o wiele starszego, dla którego Jahwe to bóg antropomorficzny, stwarza nie wszechmocnym słowem, ale zwyczajnie, omal po ludzku, własnoręcznie lepi człowieka. Osobiście sadzi drzewa w ogrodzie, z przyjemnością przechadza się wśród drzew w dającym ochłodę powiewie wiatru, a pierwsi ludzie słyszą odgłos jego kroków. Ze skór zwierzęcych szyje ubrania dla Adama i Ewy. Rozmawia z ludźmi zwyczajnie, twarzą w twarz. Wszystkie najlepsze kawałki o czasach pradawnych pochodzą od jahwisty: ogród Eden i zakazane owoce, Kain i Abel, potop ("P" dorzuca swoją wersję), wieża Babel... Przekazuje barwne mity, cieszące się przez wieki zasłużonym powodzeniem. Również jego opowieści o patriarchach, ich przygodach, sprycie, podstępach i udanych oszustwach, targowaniu się z Jahwe o liczbę sprawiedliwych koniecznych do uratowania ludności Sodomy i Gomory - to wszystko żywe, plastyczne historie, po prostu ludzkie. Jak opowieści Greków.


Pt maja 18, 2012 10:00
Wyświetl posty nie starsze niż:  Sortuj wg  
Odpowiedz w wątku   [ Posty: 260 ]  Przejdź na stronę Poprzednia strona  1 ... 9, 10, 11, 12, 13, 14, 15 ... 18  Następna strona

Nie możesz rozpoczynać nowych wątków
Nie możesz odpowiadać w wątkach
Nie możesz edytować swoich postów
Nie możesz usuwać swoich postów
Nie możesz dodawać załączników

Szukaj:
Skocz do:  
Powered by phpBB © 2000, 2002, 2005, 2007 phpBB Group.
Designed by Vjacheslav Trushkin for Free Forums/DivisionCore.
Przyjazne użytkownikom polskie wsparcie phpBB3 - phpBB3.PL